Asunto: Reprezentacja Polski

za malo powiedziane...kabaret normalnie,leon teraz powinien isc stad bez gadania i czekania na mecz z irlandia bo to co sie tutaj wyczynia to zenada...

Ja sie dziwię, że Leo jest jeszcze w tym cyrku.. Tu nawet Hiddink byłby gorszy od Engela.. ;/

no i jeszcze engel...cos czuje za nawet ja bym mogl byc trenerem repry wystarczy ze siedzialbym w PZPN wystarczajaco dlugo i robil mase przekretow...dobrze ze mnie nasza liga kompletnie wali...kadra troche mniej ale juz skonczylem przezywac nasze mecze:P

Mądrze prawisz :]

Ale najbardziej śmiac mi sie chce jak jada na Leo "znawcy".. Trener, który zmienił oblicze naszej piłki, wykopał wielu zawodników, ale no cóż.. Taki juz ten kraj, że zawsze będą komus dopieprzac, a nei daj los ktoś z Polski sie wybije to zamiast go wesprzeć to zdeptają juz abstrachując od Leo.

Leo nie wniósł niczego do polskiej piłki, taka jest prawda.

chyba Ci sie coś pomyliło....

Nic mi się nie pomyliło. Nie zrobił niczego nadzwyczajnego, niestety.

to moze my na inne tematy rozmawiamy ;/

Może i na inne. Ja usilnie poszukuję jakichś plusów pracy Beenhakkera i nie widzę żadnych.
Masowe sprawdzanie piłkarzy? To robił juz np Piechniczek przy swoim drugim podejsciu do repry. Beenhakker zaslynął tym, że przetestował w kadrze paru wynalazków, ale odrzucał takich grajków jak Jeleń, czy Wichniarek. Byl maksymalnie niekonsekwentny - vide sprawa Brożka.
Awans do Euro? Gdyby dawniej w tej imprezie też grało 16 drużyn, to bylibyśmy na Euro 72, 76, 80 i 84 - przynajmniej na tych czterech.
Poza tym - obrażanie Polaków (drewniane chatki), zero respektu dla przełożonych (praca w Feyenoordzie, konflikt z Piechniczkiem), prywata (promowanie piłkarzy ze stajni De Zeeuwa) itp, itd.

Leo nie wniósł niczego do polskiej piłki, taka jest prawda.

Pozostawię to bez komentarza.

w sumie szkoda klawiatury :]

Faktycznie lepiej nie komentować, gdy brakuje argumentów.

nie kloc sie ze swoimi kolegami z Poznania:>
a Euro to nic?:)

Wyżej masz wytłumaczone przeze mnie, ile znaczy ten awans do Euro.

Wchodziło 14 drużyn. Tyle samo reprezentacji uzyskiwało awans do finałów MŚ ze strefy europejskiej. I byliśmy na dwóch ostatnich mundialach. Dlatego wynik Beenhakera jest taki sam jak rezultaty Engela i Janasa.

I nie jestem z Poznania.

Mi się wydaje,że łatwiej gra się na MŚ, bo ma się za rywali głównie takie sławy jak Ekwador czy Kostaryka.Teraz ty mi powiedz, co wniósł do kadry Janas? Co wniósł Engel? Engelowi już lepiej idzie szczerze mówiąc ''bycie ekspertem'' na TVP. Na EURO masz młodych i ambitnych Chorwatów, zawsze groźnych Niemców, i... Howarda Webba, na munialu miałeś niesamowitych Ekwadorczyków, oraz geniuszy z Kostaryki ;D

A czy ja piszę, że Engel i Janas cokolwiek wnieśli? Żaden z nich w niczym specjalnie nie ożywił Reprezentacji.

Ale jeśli już porównujesz ostatnie finały ME i MŚ z udziałem Polski, to...

1. Zarówno w Korei jak i w Niemczech, kadra potrafiła wygrać po jednym meczu, na ME już nie.
2. Widocznie ci Ekwadorczycy w piłkę grać umieli, skoro w meczu z nami pozwolili nam na oddanie pierwszego strzału na ich bramkę w 83 minucie.
3. Webb? Gdyby nie Webb, to wrócilibyśmy do domu z trzema porażkami na koncie. Gdyby nie jeden Boruc, to wrócilibyśmy także z dwucyfrową liczbą straconych bramek.
4. Tak się składa, że jedenastka Janasa broniła się przed Niemcami znacznie dłużej niż ekipa Holendra.