Asunto: Piast Gliwice

---

---

Nie da się tego sprawdzić już Ci to tłumaczyłem i nawet z tym nie dyskutowałeś ale widzę amnezja dopadła cebulkę :D

---

---

gdzie niby nie dyskutowałem?

Dwie strony temu:

1)Nie mam kontaktu do osoby prowadzącej zbiórkę
2)Nie mam danych przelewu
i to jest twój problem, że podajesz ten nr konta, a nie swój czy takie, który mozesz sprawdzic
jeszcze moze żadaj, że mam udowadniac, że przy wklejaniu potwierdzenia przelewu to na pewno ode mnie?:D

---

1)Nie mam kontaktu do osoby prowadzącej zbiórkę
2)Nie mam danych przelewu
i to jest twój problem, że podajesz ten nr konta, a nie swój czy takie, który mozesz sprawdzic
jeszcze moze żadaj, że mam udowadniac, że przy wklejaniu potwierdzenia przelewu to na pewno ode mnie?:D
to, że nie masz to nie mozesz uzyskac? powiem ci ja nie mam numeru tel do lekarza, ale moge go miec i analogicznie to jest twój interes, żeby go zdobyc
a dane przelewu proponowałem ostatnie cyfry konta, z którego poszedł przelew i znam date ksiegowania, wiec cos ci nie pykło :D

---

Wszystko mi pykło bo zgodnie z oczekiwaniami się wykręcasz bo nie zrobiłeś przelewu.

Wykręcasz się bełkotem i obrażaniem mnie ale to nic nie zmieni. Tak długo jak nie wkleisz potwierdzenia to jesteś... dobrze wiesz kim :]

on to sie nadaje, on nie wie jak zdobyc kontakt do organizatora zbiórki, a by umiał napisac akt oskarzenia :D on nie wie co to jest :P

---

---

Tyle, że ja Cię o nic nie oskarżam.

Ja podałem namiar fundacji i czekam aż wpłacisz i potwierdzisz to, że opłaciłeś zakład.

To ty twierdzisz, że doszło do jakiegoś wydarzenia (opłacenie zakładu) i to Ty musisz udowodnić, że takie coś faktycznie miało miejsce :D

Idąc twoim tokiem rozumowania to mogę napisać, że się skontaktowałem i potwierdzono mi, że nie wpłaciłeś :D
(editado)

oskarzanie mnie o niewywiązanie sie z zakłądu kiedy to zrobiłem to tym samym zarzucanie mi braku honoru

To jednak gigantycznie różna skala :-P

Ale nie wtrącam się, nie moja sprawa, kłóćcie się dalej he he