Asunto: Piast Gliwice

To jednak gigantycznie różna skala :-P

Ale nie wtrącam się, nie moja sprawa, kłóćcie się dalej he he

Tyle, że ja Cię o nic nie oskarżam.

nie zrobiłeś przelewu.
a to to co to jest?

To ty twierdzisz, że doszło do jakiegoś wydarzenia (opłacenie zakładu) i to Ty musisz udowodnić, że takie coś faktycznie miało miejsce :D
ja nic nie twierdze, dla mnie koniec tematu, wywiązałem sie i jestem zgodny z własnym sumieniem i nie musze nikomu nic mówic czy udowadniac, to ty łazisz i wszedzie piszesz, że sie nie wywiązałem, wiec dawaj dowody

do adminów, jak ktos to czyta, bo sie bedzie pewnie to ciągneło w wielu wątkach i niepotrzebny spam, jak typ jeszcze raz będzie wmawiał wszystkim, że nie wywiązuje się z zakłądu i nie zrobiłem przelewu co jest zarzucaniem mi braku honoru to zapraszam na maila po potwierdzenie przelewu, a typa banowac, no chyba, że chcecie miec niepotrzebny spam :P

Ty adminów lepiej nie wzywaj, bo za ten tekst co walnąłeś wystarczy, że kniaziu wpadnie tu i 100 dni Cię nie ma na forum :-P

ja zastosowałem jego logike jak na podstawie swoich domnieman mozna obrazac kogo sie chce i jak chce, post to wiadomo ironia, pokazanie sedno sprawy, a jak uwaza, że to nie ironia to niech banuje

To, że ty komuś nawet adminowi pokażesz takie potwierdzenie to to kompletnie niczego nie zmienia.

Nie widziałem dowodu na to, że przelew zrobiłeś, więc nie mam podstaw aby twierdzić, że taki fakt miał miejsce. Co za tym idzie przyjmuję, że nie miał miejsca i nie wywiązałeś się z zakładu.

Nie zastosowałeś mojej logiki bo moja opiera się na faktach a Ty po prostu wymyślasz głupoty.

A jak ciebie faktycznie tak bardzo boli sugerowanie braku honoru to wklej po prostu to potwierdzenie.

To, że ty komuś nawet adminowi pokażesz takie potwierdzenie to to kompletnie niczego nie zmienia.

Nie widziałem dowodu na to, że przelew zrobiłeś, więc nie mam podstaw aby twierdzić, że taki fakt miał miejsce. Co za tym idzie przyjmuję, że nie miał miejsca i nie wywiązałeś się z zakładu.

to, że admin powie, że twoje podstawy są gówno warte i oskarżenia fałszywe, tyle zmienia

nic ci nie bede wklejał, a oskarzenia bez dowodów są zwykłym frajerstwem

jesteś cebulą bez honoru

wypisz, wymaluj, kibic (7)egłej

daj sobie spokój, poza tym nazwy klubów piszemy wielka literą i nie przekręcam jak dziecko na żydzew

swoja droga strzał w kolano, jak tam Ruch? takich rozjebusów to dawno Świat na oczy nie widział :D
(editado)

Moje podstawy nie są gówno warte a logiczne i sensowne.

Skoro nie mam dowodu, że coś miało miejsce to zakładam, że miejsca nie miało (albo chociaż poddaję w wątpliwość)

Poza tym, podając namiar na fundację powiedziałem, że potrzebne jest potwierdzenie. Ty mówisz, że przelew zrobiłeś ale potwierdzenia nie wkleisz (a nie wkleisz bo nie) to znaczy, że kręcisz.
(editado)

Moje podstawy nie są gówno warte a logiczne i sensowne.
sa sprzeczne z faktami i to ci udowodni, ty oskarzasz, wiec ty udawadniaj swoja racje

Skoro nie mam dowodu, że coś miało miejsce to zakładam, że miejsca nie miało (albo chociaż poddaję w wątpliwość)
ale swoje głupie teorie i załozenia zachowaj dla siebie, admin udowodni, że twoje teorie i załozenia sa gówno warte, boisz sie tego?:D

Poza tym, podając namiar na fundację powiedziałem, że potrzebne jest potwierdzenie. Ty mówisz, że przelew zrobiłeś ale potwierdzenia nie wkleisz (a nie wkleisz bo nie) to znaczy, że kręcisz.
jakie potwierdzenie? podajesz im date ksiegowania, numer konta i kwota i maja albo nie

krótka piłka: jestes pewien, że przelew nie poszedł? jak nie to nie oskarzaj


(editado)

sa sprzeczne z faktami i to ci udowodni, ty oskarzasz, wiec ty udawadniaj swoja racje

Ty twierdzisz, że zrobiłeś przelew, więc Ty udowadniaj.

ale swoje głupie teorie i załozenia zachowaj dla siebie, admin udowodni, że twoje teorie i załozenia sa gówno warte, boisz sie tego?:D

Już pisałem, że nie. Bo nawet jeśli ten przelew faktycznie miał miejsce to moje logiczne myślenie nadal pozostanie logicznym myśleniem.

jakie potwierdzenie? podajesz im date ksiegowania, numer konta i kwota i maja albo nie

Potwierdzenie przelewu. Pisałem wyraźnie, że robisz przelew i wklejasz potwierdzenie. Pisząc, że zrobiłeś przelew ale go nie potwierdzisz bo się na to nie umawialiśmy to tak jakbyś napisał, że umawialiśmy się na przelew ale nie mówiliśmy kiedy ma być, więc go zrobisz za 15 lat. Tu właśnie wchodzi ten aspekt cebuli i honoru.

Ty twierdzisz, że zrobiłeś przelew, więc Ty udowadniaj.
tłumaczyłem ci to 100 razy, to ty latasz po watkach i mówisz, że przelew nie poszedł, widzisz mnie latającego po watkach z krzykiem, że przelew zrobiony? nie, wiec za kazdym razem jak piszesz, że przelew nie zrobiony to dawaj dowody

Już pisałem, że nie. Bo nawet jeśli ten przelew faktycznie miał miejsce to moje logiczne myślenie nadal pozostanie logicznym myśleniem.

ale na podstawie twojego 'logicznego' myslenia sie nie oskazrza, tylko na podstawie dowodów, a jak na przykładzie 'logicznego' myslenia to juz podałem argumenty kim jestes i jakie masz preferencje seksualne :)

Potwierdzenie przelewu. Pisałem wyraźnie, że robisz przelew i wklejasz potwierdzenie. Pisząc, że zrobiłeś przelew ale go nie potwierdzisz bo się na to nie umawialiśmy to tak jakbyś napisał, że umawialiśmy się na przelew ale nie mówiliśmy kiedy ma być, więc go zrobisz za 15 lat. Tu właśnie wchodzi ten aspekt cebuli i honoru.
gdzie sie umawialismy na jakies potwierdzenie przlewu? dawaj...umawialismy sie na przelew, a to róznica i to duza, ale nie wiem czy ogarniesz

cebulo to kiedy wysłąles numer konta na przelew? i ile po podaniu numeru konta był przelew? tylko nie mów mi, że to ja mam prosic sie o numer konta a ty przeciez bedziesz tylko czekał, az ktos napisze, bo jestes leniem jak juz pisałem

krótka piłka, powtarzam: jestes pewien? jak nie to nie oskarzaj

tłumaczyłem ci to 100 razy, to ty latasz po watkach i mówisz, że przelew nie poszedł, widzisz mnie latającego po watkach z krzykiem, że przelew zrobiony? nie, wiec za kazdym razem jak piszesz, że przelew nie zrobiony to dawaj dowody

Nie latam po wątkach i nie krzyczę, że przelew nie zrobiony.

Podałem numer konta na który masz przelać kasę i wkleić potwierdzenie przelewu. Skoro nie wkleiłeś potwierdzenia to nie mogę uznać, że zrobiłeś przelew. Czyli jak dla mnie przelew nie jest zrobiony - bo niby na jakiej podstawie mam uważać inaczej?

ale na podstawie twojego 'logicznego' myslenia sie nie oskazrza, tylko na podstawie dowodów, a jak na przykładzie 'logicznego' myslenia to juz podałem argumenty kim jestes i jakie masz preferencje seksualne :)

Ja nie oskarżam. Ja dochodzę do jedynego możliwego wniosku na podstawie prostego łączenia faktów i tego jak bardzo się migasz od wykonania tak prostej rzeczy jak wklejenie potwierdzenia, które chcesz pokazać każdemu tylko nie mi.


gdzie sie umawialismy na jakies potwierdzenie przlewu? dawaj...umawialismy sie na przelew, a to róznica i to duza, ale nie wiem czy ogarniesz

Nie, nie ma różnicy. Tak samo nie umawialiśmy się kiedy miałby być ten przelew, więc co? możesz go zrobić za 15 lat?

cebulo to kiedy wysłąles numer konta na przelew? i ile po podaniu numeru konta był przelew? tylko nie mów mi, że to ja mam prosic sie o numer konta a ty przeciez bedziesz tylko czekał, az ktos napisze, bo jestes leniem jak juz pisałem

W poniedziałek podałem numer konta. Nic nie wiem aby taki przelew miał miejsce. Nie mówię i nigdy nie mówiłem, że masz prosić o numer konta.

Podałem numer konta na który masz przelać kasę i wkleić potwierdzenie przelewu.
dobra, dawaj cytat gdzie sie umawiamy na potwierdzenie przelewu, umawiamy a nie ty sobie chcesz

Skoro nie wkleiłeś potwierdzenia to nie mogę uznać, że zrobiłeś przelew. Czyli jak dla mnie przelew nie jest zrobiony - bo niby na jakiej podstawie mam uważać inaczej?
powtarzam po raz n-ty, oskarzasz na podstawie swoich domysłów i swojej 'logiki', a nie dowodów.

Ja nie oskarżam. Ja dochodzę do jedynego możliwego wniosku na podstawie prostego łączenia faktów i tego jak bardzo się migasz od wykonania tak prostej rzeczy jak wklejenie potwierdzenia, które chcesz pokazać każdemu tylko nie mi.

Wszystko mi pykło bo zgodnie z oczekiwaniami się wykręcasz bo nie zrobiłeś przelewu.
Pytam co to jest?
w czym widzisz problem jak admin zobaczy potwierdzenie, a twoje teorie i 'logiczne' myslenie wyjda na idiotyczne?:D

Nie, nie ma różnicy. Tak samo nie umawialiśmy się kiedy miałby być ten przelew, więc co? możesz go zrobić za 15 lat?
zrobiłem w ciagu pół godziny od podania numeru konta, to czego ty chcesz?

W poniedziałek podałem numer konta. Nic nie wiem aby taki przelew miał miejsce. Nie mówię i nigdy nie mówiłem, że masz prosić o numer konta
a wiesz, że przelew nie miał miejsca? to udowodnij

i powtarzam po raz 3 a jakos nigdy sie do tego nie odniosłes:)))
nie masz pewnosci? jak nie to nie oskarzaj

dobra, dawaj cytat gdzie sie umawiamy na potwierdzenie przelewu, umawiamy a nie ty sobie chcesz

Tak samo jak nie umawialiśmy się kiedy ten przelew ma miejsce.

Oczywistym jest, że trzeba go udowodnić.

powtarzam po raz n-ty, oskarzasz na podstawie swoich domysłów i swojej 'logiki', a nie dowodów.

Ja Cię nie oskarżam a piszę, że nie mam podstaw aby uważać, że przelew zrobiłeś.

Pytam co to jest?

Logiczny wniosek z posiadanych informacji

w czym widzisz problem jak admin zobaczy potwierdzenie, a twoje teorie i 'logiczne' myslenie wyjda na idiotyczne?:D

Kolejny raz mi coś wmawiasz. Któryś raz już Ci piszę, że nie mam problemu z tym, że admin zobaczy potwierdzenie. Natomiast w przypadku moich teorii nic to nie zmieni.

zrobiłem w ciagu pół godziny od podania numeru konta, to czego ty chcesz?

Potwierdzenia przelewu.

Piszesz, że to potwierdzenie to duża różnica. A to nie jest żadna różnica. No bo niby jaka, ot piszesz aby coś napisać.

Przykład z terminem zapłaty jest po to aby pokazać, że w naszym zakładzie nie określiliśmy wielu rzeczy, które są oczywiste.

a wiesz, że przelew nie miał miejsca? to udowodnij

To Ty twierdzisz, że zrobiłeś przelew i Ty musisz udowodnić, że to prawda a nie ja, że Ty kłamiesz. Nie odwracaj kota ogonem.

i powtarzam po raz 3 a jakos nigdy sie do tego nie odniosłes:)))
nie masz pewnosci? jak nie to nie oskarzaj

No wiem, że piszesz to w każdym poście. Nie sądziłem, że mam się do tego odnieść. Nawet nie za bardzo wiem jak.


Podsumowując, bo znowu robi się tasiemiec:
Podałem numer konta na który masz zrobić przelew. Tak długo jak Ty nie udowodnisz, że przelew zrobiłeś to ja nie mam podstaw aby uważać, że zrobiłeś przelew. A co za tym idzie jak dla mnie go nie zrobiłeś i uważam, że jesteś ty kim pisałem. Czy Ci się to podoba czy nie. Jakiś bełkot o oskarżeniach i pewności możesz sobie wsadzić, bo jakbyś faktycznie chciałbyś udowodnić, że się mylę tak zakładając to po prostu wkleiłbyś potwierdzenie.

kolejny bełkot, ja uważam, że masz preferencje seksualne jakie napisałem, jak nie udowodnisz, że nie dotykałes tych dzieci to nie mam podstaw, żeby twierdzić inaczej.

i szybkie zaoranie, krótka piłka: zrobiłem przelew? odpowiedz: tak, nie, nie znam faktów

od razu podkreslam, pytam o fakty a nie o twoje logiczne myslenia, podstawy i inne duperele, bo nikogo to nie interesuje
(editado)