Asunto: Piast Gliwice

jak sama nazwa mówi deklaracja PIT to oczywiste, że nie musisz udowadniać skoro DEKLARUJESZ
:D :D :D
no i ja tutaj DEKLARUJE, że zrobiłem przelew :D :D

Nawet nie chce brnac w takie gówno, ok w takim razie twierdzisz, że nie jestes lachociągiem, wiec to ty musisz udowodnic

To jakie słowo tam wsadzisz niczego nie zmienia.

To Ty twierdzisz, że jesteś tylko w prymitywny sposób to zapisujesz aby odwrócić kota ogonem.

To jakie słowo tam wsadzisz niczego nie zmienia.

To Ty twierdzisz, że jesteś tylko w prymitywny sposób to zapisujesz aby odwrócić kota ogonem.
to ty mi kazesz udowodnic swoja niewinnosc i na takiej zasadzie ja ci kaze udowodnic twoja niewinnosc

jak sama nazwa mówi deklaracja PIT to oczywiste, że nie musisz udowadniać skoro DEKLARUJESZ
:D :D :D
no i ja tutaj DEKLARUJE, że zrobiłem przelew :D :D

mozesz sie odniesc do tego? to juz mistrzostwo Swiata, ciezkie KO:D

no i ja tutaj DEKLARUJE, że zrobiłem przelew :D :D

No a ja mówię, że dopóki nie wkleisz potwierdzenia jesteś cebulą bez honoru.

Skoro pozostajemy przy tak ścisłym porównaniu do urzędu skarbowego. Jak, że tej sytuacji to ja jestem US mówię Ci, że twoją deklarację podważam i masz przedstawić dowód.

Dokładnie tak samo jak może zrobić to US. :]
(editado)

to ty mi kazesz udowodnic swoja niewinnosc i na takiej zasadzie ja ci kaze udowodnic twoja niewinnosc

Tak jak piszę, odwracasz kota ogonem.

Nie masz udowodnić swojej niewinności a udowodnić to co twierdzisz.

ja jestem w Polsce i tu obowiązuje prawo polskie, a po drugie jak juz ja podważam to, że nie jestes lachociagiem i musisz przedstawic dowód:)

czyli co czlowiek ma udowadniac swoja niewinnosc? bo juz sie gubisz :D przed chwila mówiłes co innego :D

to, że w US tak jest (nie wiem, według ciebie) to to jest dla ciebie normalne i to jest ok?
(editado)

Nie masz udowodnić swojej niewinności a udowodnić to co twierdzisz.
ty twierdzisz, że nie jestes lachociagiem wiec udowodnij

czyli co czlowiek ma udowadniac swoja niewinnosc? bo juz sie gubisz :D przed chwila mówiłes co innego :D

Człowiek ma udowodnić to co deklaruje.

to, że w US tak jest (nie wiem, według ciebie) to to jest dla ciebie normalne i to jest ok?

Ty podałeś ten przykład a nie ja.

I jeszcze piszesz, że nie wiesz. To po co piszesz o czymś o czym nie masz pojęcia. :D
(editado)

Człowiek ma udowodnić to co deklaruje.

pare postów wyzej:

jak sama nazwa mówi deklaracja PIT to oczywiste, że nie musisz udowadniać skoro DEKLARUJESZ

:D :D :D :D

Wyrywasz z kontekstu.

W deklaracji nie musisz udowadniać tego co wpisujesz. Bo deklarujesz.

US może to podważyć i wtedy musisz udowodnić.

jaki kontekst? to ty sobie wymyslasz, NIEZALEZENIE od sprawy to oskarzonemu trzeba udowodnic wine a nie oskrazony swoja niewinnosc, dla mnie to jest normalne, jak uwazasz, że człowiek ma udowadniac swoja niewinnosc w obojetnie jakiej sprawie to dla mnie to na pewno nie jest normalne i mozna na tym zakonczyc dyskusje, ale idac tym tokiem to udowadniaj mi, że nie jestes lachociagiem, bo tak deklarujesz, nie udowodnisz to jestes po prostu lachociagiem

rozumiem, że zamykaja cie na 20 lat i ty musisz udowadniac w tym czasie swoja niewinnosc, tak jest w normalnym swiecie :D :D

W deklaracji nie musisz udowadniać tego co wpisujesz. Bo deklarujesz.
ja deklaruje, że przelew zrobiłem, dlatego analogicznie też tego nie musze udowadniac :D

Skaczesz po tematach i potwierdzasz to co pisałeś wyżej - że nie wiesz.

Jak US Cię zapyta o wyjaśnienia (np. o umowę darowizny i potwierdzenie przelewu bo pożyczyłeś od kumpla 10k) to nie jesteś o nic oskarżony :D


ak uwazasz, że człowiek ma udowadniac swoja niewinnosc w obojetnie jakiej sprawie to dla mnie to na pewno nie jest normalne i mozna na tym zakonczyc dyskusje

Ja nic takiego nie twierdzę i wielokrotnie to pisałem.

Ty twierdzisz, że zrobiłeś przelew i to Ty masz go udowodnić.

I tyle i nie pieprz o PITach, pedofilach i co tam jeszcze masz w głowie.

Skoro nie wkleiłeś potwierdzenia to dla mnie jesteś cebulą bez honoru. Jak Ci to przeszkadza to wklej potwierdzenie.
(editado)

Jak US Cię zapyta o wyjaśnienia (np. o umowę darowizny i potwierdzenie przelewu bo pożyczyłeś od kumpla 10k) to nie jesteś o nic oskarżony :D
Jestes podejrzany i chca sprawdzic czy nie jestes winny, a po co niby o to pytaja? martwia sie o ciebie?:D nudzi im sie w robocie to sobie z kims popisza?:D
Na pewno jak nie pokazesz potwierdzenia przelewu to nie uznaja cie za winnego, taki człowiek jak nie chce mu sie uzerac z urzedem skarbowym to pokaze, jak nie to na pewno nie uznaja go za winnego tylko beda sprawdzac, tak jak w prawie zawsze masz prawo do odmowy składania zeznan co oczywiscie nie równa się z tym, że jestes winny, to ty nie masz pojecia o czym piszesz

Ty twierdzisz, że zrobiłeś przelew i to Ty masz go udowodnić.
to ty twierdzisz, że nie jestes lachociagiem i to ty masz to udowodnic

Skoro nie wkleiłeś potwierdzenia to dla mnie jesteś cebulą bez honoru. Jak Ci to przeszkadza to wklej potwierdzenie.
Skoro nie wkleiłęs dowodów na to, że nie jestes lachociagiem to dla mnie nim jestes, jak ci to przeszkadza to wklej dowody na to, że nikomu nie obciągałes i nie obciagasz dalej
(editado)

Na pewno jak nie pokazesz przelewu to nie uznaja cie za winnego, taki człowiek jak nie chce mu sie uzerac z urzedem skarbowym to pokaze, jak nie to na pewno nie uznaja go za winnego tylko beda sprawdzac, tak jak w prawie zawsze masz prawo do odmowy składania zeznan co oczywiscie nie równa się z tym, że jestes winny, to ty nie masz pojecia o czym piszesz

I właśnie dlatego przykład z US jest zły. Ty kompletnie nie masz pojęcia o czym mówisz.

to ty twierdzisz, że nie jestes lachociagiem i to ty masz to udowodnic

Nadal odwracasz kota ogonem.

Skoro nie wkleiłęs dowodów na to, że nie jestes lachociagiem to dla mnie nim jestes, jak ci to przeszkadza to wklej dowody na to, że nikomu nie obciągałes i nie obciagasz dalej

Kompletnie mi nie przeszkadza jak we frustracji wynikającej z zaorania mnie nazywasz :]
(editado)