Azərbaycan dili Bahasa Indonesia Bosanski Català Čeština Dansk Deutsch Eesti English Español Français Galego Hrvatski Italiano Latviešu Lietuvių Magyar Malti Mакедонски Nederlands Norsk Polski Português Português BR Românã Slovenčina Srpski Suomi Svenska Tiếng Việt Türkçe Ελληνικά Български Русский Українська Հայերեն ქართული ენა 中文
Subpage under development, new version coming soon!

Asunto: WKS Śląsk Wrocław

2010-11-21 13:50:12
Na ławce był.

@WKS
No i co z tego? Wszędzie się gra do gwizdka, chyba że ktoś naprawdę mocno ucierpiał. To że w Polsce nauczono się frajerstwa i kładzenia w ostatnich minutach na utrzymanie wyniku to już inna sprawa.
2010-11-21 13:51:31
to ja bym mu dał medal a nie :P
w koncu de facto uratowal zwyciestwo ;p
2010-11-21 13:52:19
Ale Ruchowi odebrał szanse na zmianę wyniku, tym samym wpłynął świadomie na wynik meczu ;>
2010-11-21 13:53:26
i frajerstwem Gikiewicza było to że musiał opuścić na noszach boisko? ;> już widać kto ładnie żegnał Clebera.

Pozatym.. Realna szansa to była przez 95 minut dla ruchu na strzelanie goli. Do tego jak widać w powtórce kiedy sędzia przerywa grę już jest 6/4.
2010-11-21 13:54:08
znaczy tak, ze strony zarządu slaska nalezy mu sie medal :P

a co zrobi komisja ligi itd to inna sprawa ;p
2010-11-21 14:56:30
co nie zmienia faktu, że Ruch nie grał fair i pokazało buractwo 11 zawodników a w Śląsku tylko 1;
pytanie: dlaczego i sędzia może był burakiem?!
postępowanie powinno wyjaśnić i winnych ukarać
2010-11-21 14:59:46
ruch powinien wygrywać i nie mógłby mieć pretensji, że zostawia sprawę 1 punktu na ostatnią akcję jak Kubica, który w ostatniej chwili wyjeżdża, aby wykręcić najlepszy czas, no ale żółta flaga uniemożliwia mu to i nie osiąga tego, co chciał
2010-11-21 15:01:51
Ruch zasłużył co najwyżej na remis a jak liczy na szczęście w ostatniej akcji, to niech sobie sam pluje w brodę (przy całej mojej wielkiej sympatii dla Ruchu)
2010-11-21 15:21:33
leży nie leży piłkarz teraz nie ma czegoś takiego jak fair play,teraz sędzia musi przerwać mecz,a jeśli nie przerywa to znaczy,że gra toczy się dalej...ale i tak cieszę się,że Śląsk wygrał i oby tak dalej :) niedługo muszę was odwiedzić albo pojadę znowu sobie na jakiś wasz wyjazd :)
2010-11-21 15:25:47
ale kurde , po co mowienie , ze Ruch sobie sam winny , bo mogl prowadzic/wyrownac wczesniej i by nie bylo sprawy ;/ Nikt nie pisze , ze przegralismy z powodu wyrzucenia piłki przez Vuka , bo szansa na bramke była średnia i pewnie skończyłoby sie na niecelnej wrzutce czy cos podobnego ;] Poprostu same zachowanie Sotirovica , nie ważne czy wpłynęło na wynik czy nie , było frajserstwem ;]

@WKS Giera : tak , tak , tak... Twój Śląsk pewnie idąc z kontrą 4/3 w ostatniej minucie wybił by piłke bo przeciwnik leżał...Prosze Cie...gdyby tak to miało wygladac , to od 85minuty drużyna prowadząca non stop by sie wiła z bólu na murawie i czekała az rywal wybije piłke na aut , co pozwoli na ustawienie sie w obronie ;/
2010-11-21 15:35:22
komisja musi to wyjaśnić, bo to był ciąg zdarzeń szybko po sobie następujących;
obojętnie co, to Vuk na pewno jest burakiem a czy "11" Ruchu i sędzia, to się okaże mam nadzieję
2010-11-21 15:36:49
Ruchu w sumie nie mają prawa ukarac , bo nie ma przepisu ,ze trzeba wybic piłke gdy przeciwnik lezy na murawie :P a sędzia...no faul był , ale puścił przywilej korzysci...jak dla mnie ukaranie sedziego to szansa mniej niz 1% :P
2010-11-21 15:41:05
o karaniu Ruchu nie ma mowy! ale zostać burakiem może jeszcze nawet 12 chłopa z tego meczu;
wydaje mis się, że Celeban czy by dotknął czy nie, to i tak gol byłby;
Słoweniec pięknego gola trafił!
Czekam na gole z akcji WKS-u a nie tylko po stałych fragmentach gry w meczu
2010-11-21 16:13:42
jak dla mnie to było 12 buraków a 13 to może być sędzia;

- Mecz, który miał być dla nas bardzo trudny, okazał się jeszcze trudniejszy - przyznał trener Śląska Wrocław Orest Lenczyk.

- Ruch był drużyną, która grała w piłkę, a myśmy czasem ją tylko kopali, okazało się jednak, że skutecznie. W drugiej połowie, jak moi zawodnicy strzelili bramkę, to tym bardziej było widać, że chce im się grać o zwycięstwo. Przyszło ono z wielkim trudem i to w momencie, w którym Ruch nacierał. Prawdopodobnie waleczność i być może łut szczęścia pozwoliły nam wygrać ten mecz. Przysięgam, że ja tej piłki na boisko nie wrzuciłem.

źródło informacji: INTERIA.PL/PAP
2010-11-21 16:24:39
gdy pilka wleciala na boisko bylo juz 6 zawodnikow Slaska w obronie.. wiec skonczcie pierniczyc ze Ruch mial szanse duza na remis..
2010-11-21 16:29:49
a ja polecam czytanie ze zrozumieniem , bo jestes tak slepo zapatrzony w swój klub , ze nie potrafisz dostrzec tego , ze Sotirovic zachował sie jak idiota :]

"Nikt nie pisze , ze przegralismy z powodu wyrzucenia piłki przez Vuka , bo szansa na bramke była średnia i pewnie skończyłoby sie na niecelnej wrzutce czy cos podobnego ;] Poprostu same zachowanie Sotirovica , nie ważne czy wpłynęło na wynik czy nie , było frajserstwem ;]