Azərbaycan dili Bahasa Indonesia Bosanski Català Čeština Dansk Deutsch Eesti English Español Français Galego Hrvatski Italiano Latviešu Lietuvių Magyar Malti Mакедонски Nederlands Norsk Polski Português Português BR Românã Slovenčina Srpski Suomi Svenska Tiếng Việt Türkçe Ελληνικά Български Русский Українська Հայերեն ქართული ენა 中文
Subpage under development, new version coming soon!

Asunto: WKS Śląsk Wrocław

2011-06-10 22:53:53
Jechało się kiedyś do stolicy i nawet nie na mecz i co było widać na murach: Zawisza k...a, Śląsk k...a, itd itp. Cała Polska to k...a a Legia Pany.
Ponadto po przejściu na postkomunizm Zavka i Śląsk padły a CWKS utrzymywano kosztem tych dwóch (piłkarskich) klubów aż do czasu przejęcia przez iti.
I jak tu lubić L?! Jak?! Centrala komunistyczna miała swojego pupilka a resztę gdzieś. Nie, dziękujemy!
2011-06-11 22:43:18
Tu nie chodzi o lubienie, nie rozumiem takiej nienawiści. Generalnie takie emocje w sporcie to kwas. Tylko że wy nie macie co śpiewać bo pomysłów brakuje to się na Legię nadaje. Śmieszni ludzie jesteście, a w zasadzie żałośni.
2011-06-12 14:00:13
piszesz z 2 osobami jakby byli przedstawicielami kibiców klubów którym sympatyzują. Taka rozmowa mija się z celem.
2011-06-12 16:29:26
Co racja to racja, przedstawiam pewną myśl, zadaję pytanie i jestem ciekaw konkretnej odpowiedzi. Takiej się nie doczekałem:/ Chodziło mi o to czy zdajecie sobie sprawę gdzie jest podłoże waszej irracjonalnej niechęci do Legii. Ja o żadnym klubie nie mogę napisać że go "nienawidzę". Nie lubię polonii w i jej barw, ale to oczywista - lokalna niechęć. Do kibiców tego klubu mam neutralne podejście, nie licząc napinaczy z k6. Reszta Polski to rywale ale nigdy nie założył bym koszulki z napisem np: "Anty Śląsk". Przecież to żenada.
2011-06-12 23:48:30
no więc właśnie. Jeśli mam udzielić na to pytanie odpowiedzi to mam tylko racjonalną niechęć do legii za wydarzenia po meczu u nas bodajże sezon temu. Poza tym nie mam praktycznie żadnych uprzedzeń do waszych kibiców i raczej nikogo w waszych barwach bym nie zaczepiał zbytnio. Nie wyobrażam sobie nosić koszulki czy czegokolwiek z typu anty jakiś klub (anty policja pzpn czy rząd to już sobie jakoś wyobrażam). Nie ma między nami przyjaźni ale też niechęci szczególnej również nie ma. Tyle co mam do powiedzenia w temacie :P
2011-06-12 23:51:13
Dziękuję, odpowiedź konkretną otrzymałem:P
2011-06-12 23:55:59
PS. czy masz też taką "racjonalną niechęć" do innych drużyn za jakieś inne wydarzenia?
2011-06-13 00:07:08
Tak. Np Piast Gliwice. Dla nich nie byłbym już delikatny.
2011-06-13 02:14:31
Ciekawość mnie zjada - co zawinili?
2011-06-13 09:21:58
Wyjazdowy mecz w tamtym sezonie. Ogólnie przymilali się do Lechii więc mieliśmy swego rodzaju piknik. Bez obstawy dojechaliśmy pod stadion, część rozlazła się po mieście i niby wszystko cacy. Tylko jeden samochód zgubił się (wiadomo jak się jedzie bez obstawy na jakieś zadupie). Dorwali i poskładali 4 naszych na tyle że wylądowali na dłuższy czas w szpitalu(a ich koszulki wylądowały na ichnim młynie). Podczas i po meczu oczywiście była już bieganina. Do niczego ciekawego nie doszło (kilka szali i koszulek).
2011-06-13 13:07:33
Nienawiść mi jest obca, więc proszę mi jej nie przypisywać.
Jeżeli ktoś cię okrada i prawnie lub urzędniczo nie ma na to rady (bo władza sama się rządzi), to jestem ciekaw, czy byś lubił tą władzę?!
We Wrocławiu jest casus Państwa Krzywdów.
A odnośnie Legii - władza państwowa i wojskowa tam skupiała swoje korzystne decyzje a nie we Wrocławiu czy Bydgoszczy. jak ktoś tego nie widzi lub nie chce, to zostaje mi tylko rozłożyć ręce i dojść jeszcze bliżej granicy nienawiści...
2011-06-13 15:19:28
Ok tylko co ma aktualna władza do Legii????
2011-06-13 15:20:19
Uzasadniona niechęć - jak najbardziej.
2011-06-13 16:59:08
co ma piernik do wiatraka. Co mają kibice do zarządu tego czy tamtego? Inne kluby też miały różne zarządy i to ma powodować niechęć? Rozumiem niechęć do władzy rządu itp ale to całkiem inna sprawa.
2011-06-13 20:35:08
jak to co?! Tusk Vision Network! ;-)
I to mi się podoba u kibiców - wiedzą o niejasnych (specjalnie?! niewyjaśnionych) sprawach Waltera i nie dają się robić w bambuko;jednak w Wilnie i w Bydgoszczy przesadzili...
(editado)
2011-06-13 20:45:32
nie czujesz bluesa albo nie wiesz jak to kolesie lubią tylko swoich...
jakby cię pozbawili auta, kompa, lodówki, tv a sąsiadowi nic a na dodatek daliby jeszcze 10k i wczasy, to wiedząc o tym byś chodził spokojnie?!