Subpage under development, new version coming soon!
Asunto: Widzew łódz
35' Na murawie leży Łukasz Juszkiewicz, korzysta z pomocy medycznej. Prawdopodobnie będzie zmiana, do wejścia powoli szykuje się Rzeźniczak.
caly mecz padalo ale grunt ze wygrana 3-0!!
w srode w 3 tysie jedziemy do poznania !!!!!!!!!!!!!
w srode w 3 tysie jedziemy do poznania !!!!!!!!!!!!!
Budka gotowy na Lecha
- Musiałem pauzować za czwartą żółtą kartkę, ale na pojedynek z Kolejorzem będę do dyspozycji trenera Probierza. Mam nadzieję, że wrócę do „wyjściowej jedenastki”, na boisku wypadnę jak najlepiej i dogram do końca ten sezon bez żadnych kłopotów - mówi nam gracz klubu z Alei Piłsudskiego. W niedzielę widzewiacy musieli grać bez pierwszego prawoskrzydłowego, bo od samego początku rozgrywek Probierz uparcie stawia na Budkę i dobrze na tym wychodzi. Niedawno zawodnik był kontuzjowany, ale jego miejsce zajął Stefano Napoleoni. Tym razem Włoch zagrał w przedniej formacji i strzelił gola, a zamiast Adriana grał Sławomir Szeliga, który również wpisał się na listę strzelców, a do tego zaliczył asystę. - Wydaje mi się, że wszyscy zagrali na bardzo dobrym poziomie. Nie chciałbym nikogo wyróżniać, bo musiałbym wymienić każdego zawodnika, który pojawił się na boisku, poczynając od bramkarza, a kończąc na napastnikach - twierdzi.
Widzew zagrał bardzo solidne spotkanie, ponieważ od samego początku był zespołem nieźle zorganizowanym, piłkarze rozsądnie przesuwali się w strefach, a także podwajali krycie. Górnicy nie byli w stanie się im w żaden sposób przeciwstawić - analizuje Budka, który stadion opuszczał w dobrym humorze. Nic w tym dziwnego, bowiem jego koledzy z zespołu wygrali 3:0 i odskoczyli na kilka punktów od strefy barażowej.
- Musiałem pauzować za czwartą żółtą kartkę, ale na pojedynek z Kolejorzem będę do dyspozycji trenera Probierza. Mam nadzieję, że wrócę do „wyjściowej jedenastki”, na boisku wypadnę jak najlepiej i dogram do końca ten sezon bez żadnych kłopotów - mówi nam gracz klubu z Alei Piłsudskiego. W niedzielę widzewiacy musieli grać bez pierwszego prawoskrzydłowego, bo od samego początku rozgrywek Probierz uparcie stawia na Budkę i dobrze na tym wychodzi. Niedawno zawodnik był kontuzjowany, ale jego miejsce zajął Stefano Napoleoni. Tym razem Włoch zagrał w przedniej formacji i strzelił gola, a zamiast Adriana grał Sławomir Szeliga, który również wpisał się na listę strzelców, a do tego zaliczył asystę. - Wydaje mi się, że wszyscy zagrali na bardzo dobrym poziomie. Nie chciałbym nikogo wyróżniać, bo musiałbym wymienić każdego zawodnika, który pojawił się na boisku, poczynając od bramkarza, a kończąc na napastnikach - twierdzi.
Widzew zagrał bardzo solidne spotkanie, ponieważ od samego początku był zespołem nieźle zorganizowanym, piłkarze rozsądnie przesuwali się w strefach, a także podwajali krycie. Górnicy nie byli w stanie się im w żaden sposób przeciwstawić - analizuje Budka, który stadion opuszczał w dobrym humorze. Nic w tym dziwnego, bowiem jego koledzy z zespołu wygrali 3:0 i odskoczyli na kilka punktów od strefy barażowej.
Juszkiewicz i Szeliga raczej nie zagrają
Nie mamy dobrych wiadomości dla kibiców łódzkiego Widzewa przed meczem z poznańskim Lechem. Do dyspozycji trenera Michała Probierza raczej nie będą Łukasz Juszkiewicz i Sławomir Szeliga, którzy narzekają na urazy po spotkaniu z Górnikiem Łęczna.
Ten pierwszy ma problemy z mięśniem Achillesa, a drugi ma stłuczone kolano. Obaj nie brali udziału w poniedziałkowych zajęciach, ich koledzy, którzy grali w niedzielnym meczu o godzinie 10:30 mieli rozruch. Reszta ćwiczyła normalnie, choć zabrakło Mateusza Brozia, przebywającego w Krakowie. Tym razem, na zawodnika czekał egzamin maturalny z języka obcego.
Nie mamy dobrych wiadomości dla kibiców łódzkiego Widzewa przed meczem z poznańskim Lechem. Do dyspozycji trenera Michała Probierza raczej nie będą Łukasz Juszkiewicz i Sławomir Szeliga, którzy narzekają na urazy po spotkaniu z Górnikiem Łęczna.
Ten pierwszy ma problemy z mięśniem Achillesa, a drugi ma stłuczone kolano. Obaj nie brali udziału w poniedziałkowych zajęciach, ich koledzy, którzy grali w niedzielnym meczu o godzinie 10:30 mieli rozruch. Reszta ćwiczyła normalnie, choć zabrakło Mateusza Brozia, przebywającego w Krakowie. Tym razem, na zawodnika czekał egzamin maturalny z języka obcego.
4 liga; rackiewicz strzela w koluszkach i sadura
KKS Koluszki 6-1 Łódzki KS II
Polak 6 (k), Sadura 24, Rackiewicz 32 , Sieczkowski 53, Samecki 60, Gajek 85 - D.Kubiak 80
KKS Koluszki 6-1 Łódzki KS II
Polak 6 (k), Sadura 24, Rackiewicz 32 , Sieczkowski 53, Samecki 60, Gajek 85 - D.Kubiak 80
no to pieknie 2400biletow poszlo nie mam biletu na Lech-Widzew ale jedziemy bez Lech ma wpuscic kazdego z Widzewa na meczyk bedzie nas 3-4tys
Kadra na mecz z Lechem: Bartosz Fabiniak, Jakub Hładowczak, Marcin Nowak, Robert Kłos, Piotr Stawarczyk, Radosław Kursa, Joseph Oshadogan, Łukasz Broź, Adrian Budka, Jakub Rzeźniczak, Piotr Kuklis, Mateusz Broź, Jakub Wawrzyniak, Wojciech Jarmuż, Stefano Napoleoni, Sasha Bogunović, Krzysztof Sokalski, Arkadiusz Aleksander.
WfcG ladna wojenke tocza :P w grudziadzu z gkmem raz na wioze raz nad wozem :] szkoda jednak ze nie skorzystali ostatnio z propozycji Włocłavii Włoclawek ;] ogolnie ekipa WfcG fajny skladzik mieszanka rutyny z mlodoscia;]
kurna no bez zartow nie wiecie co to WfcG ?? to widzac ze ejstescie fanami Widzewa ale raczej piknicy bez obrazy oczywiscie moze torpeda wie o co biega;]
hehe adijos przeciez masz u niego w nicku wiek podany to co sie dziwisz,ze nie wie:)chociaz troche to dziwne,nawet flaga na plocie chyba co mecz wisi...
ja tylko psize swoje zdanie i co wiem bez zadnej napinki;]