Azərbaycan dili Bahasa Indonesia Bosanski Català Čeština Dansk Deutsch Eesti English Español Français Galego Hrvatski Italiano Latviešu Lietuvių Magyar Malti Mакедонски Nederlands Norsk Polski Português Português BR Românã Slovenčina Srpski Suomi Svenska Tiếng Việt Türkçe Ελληνικά Български Русский Українська Հայերեն ქართული ენა 中文
Subpage under development, new version coming soon!

Asunto: Widzew łódz

2010-02-14 20:53:54
od 15 latka ? d;d; haha przestan

ale akurat to co powiedziales to jest prawda... moj kolega ostatnio mial taka sytuacje w lodzi w barze ehhh
2010-02-15 08:52:52
to sie na śródmieściu działo. a śródmieście i bałuty to ogólnie syf, kiła i mogiła ;x
2010-02-16 10:33:51
tak bylo tak bedzie nic sie nie zmieni
2010-02-16 11:43:07
patologia..
2010-02-16 11:49:03
cos w tym stylu
2010-02-18 18:06:46
Widzew pokonał austriacki FC Gratkorn 5:0 w meczu sparingowym rozegranym w Turcji. Wszystkie gole padły do przerwy. Oba zespoły grały w dość eksperymentalnych składach, jednak wynik i tak może robić wrażenie.

Mało brakowało, a mecz zacząłby się od bramki dla Austriaków. W 3. minucie w sytuacji sam na sam z bramkarzem Bartoszem Kanieckim, jeden z zawodników Gratkorn trafił w słupek. Chwilę później pod przeciwną bramką szarżował Dejan Miloseski. Obrońcy go sfaulowali i sędzia podytkował rzut karny, który na bramkę zamienił Adrian Budka. Po chwili było już 2:0, bo bramkę zdobył także Piotr Kuklis.

Kolejne bramki padły jeszcze przed przerwą. W 31. minucie Miloseski pokonał bramkarza z rzutu wolnego, a po chwili Macedończyk asystował także Przemysławowi Oziębale przy czwartym golu. Piątą, jak się okazało ostatnią, bramkę w tym spotkaniu, zdobył tuż przed przerwą Rafał Serwaciński. W drugiej odsłonie gra nadal toczyła się pod dyktando Widzewa, ale poważniejszych sytuacji bramkowych już nie było.

Tak jak po przegranym meczu z Zorią Ługańsk nie było powodu, żeby robić tragedię, tak samo po wysokim zwycięstwie nad Gratkorn, nie ma sensu zbytnio się ekscytować. Natomiast ciekawi nas, czy po tym spotkaniu ktoś wskoczy do pierwszego składu, który na razie pozostaje niezmienny. Zastanawiamy się także, co trener zrobi z Dejanem Miloseskim, który dopiero kilka dni temu został włączony znowu do pierwszej drużyny i dojechał na zgrupowanie w Side. W czwartkowym sparingu zdobył bramkę i miał udział przy dwóch innych.

Bramki:
1:0 Budka (8)
2:0 Kuklis (13)
3:0 Miloseski (31)
4:0 Oziębała (34)
5:0 Serwaciński (42)

Składy:
Widzew: Kaniecki, Arberi, Ukah, Madera (46, Bieniuk), Ceglarz, Budka, Miloseski, Kuklis, Wlazło, Serwaciński, Oziębała.
2010-02-18 18:45:39
Najbardziej mnie cieszy, że Miloseski poszalał. W końcu wciąż jest na liście transferowej, a dopiero pare dni temu z rezerw przyjechał.
2010-02-18 18:53:09
ano racja mial pokazac juz czas temu moze teraz sie mu uda
2010-02-18 19:01:55
miejmy nadzieje, ze to stala zwyzka formy i nawet bez zakupow uda sie wzmocnic pomoc :)
2010-02-18 19:03:27
no racja ale cos mlodego mogli by kupic na extraklase badz playera ktory ewentualnie bez formy jest teraz a odbuduje ja na za pol roku
2010-02-18 19:09:13
a tak na marginesie ten sparingpartner to 4 ligowa druzyna
2010-02-18 19:20:58
hm... bylem przekonany, ze 2-go ligowa, ale nie chce mi sie sprawdzac juz nawet :)
z tym albanczykiem maja podpisac kontrakt i nie wiadomo jeszcze jak sprawa z hiszpanem.
do tego z mlodych serwacinski i wlazlo...
mlodziezy sporo, powaznych wzmocnien brak.

jak przyjdzie kasa od miasta i z pzpnu bedzie za co sie wzmacniac :] choc z pzpnem to pewnie kilka lat procesowania :(
2010-02-18 19:21:47
ejj a oco chodzi z sasiadami? rozwiazuja sie wkoncu?
2010-02-18 19:38:10
podobno pilkarze sami znalezli sponsora ktory jutro przekaze 4 miliony
2010-02-18 20:05:59
ahahahaa czyli farmazony jak zwykle
2010-02-18 20:22:55
no nie, jak pilkarze mowia, ze znalezli to im wierze. to nie politycy. hehe, najzabawniejsze, ze po wtopieniu miliona w ta inwestycje okazalo sie, ze nie mozna na nia lozyc. paranoja.