Azərbaycan dili Bahasa Indonesia Bosanski Català Čeština Dansk Deutsch Eesti English Español Français Galego Hrvatski Italiano Latviešu Lietuvių Magyar Malti Mакедонски Nederlands Norsk Polski Português Português BR Românã Slovenčina Srpski Suomi Svenska Tiếng Việt Türkçe Ελληνικά Български Русский Українська Հայերեն ქართული ენა 中文
Subpage under development, new version coming soon!

Asunto: Widzew łódz

2010-08-01 23:45:11
Dlaczego jestes do niego tak uprzedzony i w niego nie wierzyc ?
Mial bardzo dlugo kontuzje wrocil i gra naprawde niezle, nieraz juz przyćmil Bieniuka czy Ukaha....
U Janasa tez mial uznanie i dosyc czesto grywal. Przeciez Ukah siedzial na lawce albo gral na prawej obronie dlatego ze Madera gral w 1 skladzie.

Ma dopiero 25 lat....wiec spokojnie....
Na dodatek ma swietne warunki fizyczne.
(editado)
2010-08-02 00:08:44
Pożyjemy, zobaczymy.

Dla mnie Madera to nie poziom na ekstrę.
2010-08-02 14:59:32
Paul Grischok jest już piłkarzem Widzewa


Paul Grischok jest czwartym nowym zawodnikiem Widzewa, pozyskanym tego lata. 24-letni piłkarz został oficjalnie zaprezentowany w poniedziałek podczas specjalnie zwołanej konferencji prasowej. Grischok podpisał roczną umowę z opcją przedłużenia na dwa kolejne sezony.

"Nasz plan na to okienko transferowe zakładał pozyskanie trzech zawodników, więc zrealizowaliśmy go z nawiązką. Paul jest czwartym piłkarzem, który dołączy do drużyny. To młody, utalentowany pomocnik, który szkolił się na boiskach Bundesligi. Został pozytywnie oceniony przez sztab szkoleniowy na zgrupowaniu i podczas meczów sparingowych. Liczymy, że pokaże się od jak najlepszej strony w rozgrywkach Ekstraklasy" - mówi prezes Marcin Animucki. ­

"Moim marzeniem jest wystąpienie w meczach reprezentacji Polski. Już od dawna szukałem możliwości gry w polskim klubie, bo jest to najlepszy sposób, by pokazać się polskim szkoleniowcom, a przede wszystkim selekcjonerowi kadry narodowej. Dzięki Widzewowi mam szansę zrealizować to marzenie. Przepustką będzie na pewno dobra gra i kibice Widzewa mogą liczyć, że będzie mi zależało na jak najlepszych występach. Zresztą Widzew to marka rozpoznawalna w Europie, a to zobowiązuje" - komentuje Paul Grischok.

Grischok to boczny pomocnik, w ubiegłym sezonie występował w barwach szwajcarskiego Servette Genewa, a wcześniej grał w rezerwach Bayeru Leverkusen. Zawodnik trenował z łódzkim klubem od połowy lipca. Brał też udział w zgrupowaniu Widzewa w Niemczech.


2010-08-02 16:20:23
ciekaw jestem pawla jak bedzie gral
2010-08-02 19:50:06
wedlug mnie moze wywalczyc spokojnie pierwszy sklad
narazie jest on wlasnie glownym kandydatem na lewej pomocy z Lisowskim




2010-08-02 19:50:32
Biletów na mecz z Lechem już nie ma.



W poniedziałek rozpoczęła się sprzedaż biletów na sobotni mecz z Lechem Poznań. Zainteresowanie wejściówkami było ogromne. Większość natychmiast została wyprzedana. Nie ma zatem wątpliwości, że inaugurację Ekstraklasy na stadionie przy al. Piłsudskiego będzie obserwował komplet 10500 widzów.
2010-08-02 21:01:44
obstawilem juz .... zawsze stawiam na Widzewek ale tym razem remisik
2010-08-03 18:35:05
polecam wywiad
facet mądrze gada. mamy mądrego trenera


Szkoleniowiec Widzewa przed inauguracyjnym meczem z Lechem Poznań zachowuje spokój. Jak podkreśla Andrzej Kretek, poznaniacy to przecież tacy sami ludzie. Trzeba ich szanować, ale bać się nie trzeba.

- Udzielają się już panu emocje przed premierowym meczem?
Andrzej Kretek: - Myślę, ze raczej spokojnie podchodzimy do tego meczu. Emocje pewnie się pojawią, ale już przed samym spotkaniem. Wiadomo, że jesteśmy beniaminkiem, a gramy z mistrzem. Mamy jednak w większości doświadczonych zawodników, którzy grali w wielu klubach i dla nich to nie jest problem.

- A całe to zamieszanie medialne, które trwa. Wywiady, prezentacje. To pomaga czy przeszkadza w przygotowaniu się do meczu?
- To jest wpisane w ten zawód. Większe emocje przeżywałem, gdy Widzew prowadziłem parę lat temu. Wtedy do końca nie było wiadomo, czy wystartujemy, czy dostaniemy licencję, czy będą piłkarze. To były emocje. Teraz jest spokojnie, wszystko jest poukładane. Jest trochę zamieszania medialnego, ale w normie.

- Sobotnie spotkanie będzie obserwował komplet widzów...
- To tylko nas cieszy. Kibice zawsze pomagali tej drużynie. Mam nadzieję, że tak będzie nadal i kibice będą z nami w dobrych i złych momentach. Oby tylko tych złych było jak najmniej.

- Kibice z pewnością liczą na pokonanie Lecha.
- My też bardzo byśmy tego chcieli, ale trzeba pamiętać, że gramy z mistrzem Polski. Na pewno jednak i ja, i drużyna, zrobimy wszystko, by wynik był jak najlepszy.

- Wie pan już, jaki skład wybiegnie na sobotni mecz?
- Mam go już w głowie, ale oczywiście nie wyjawię tego. Wszystko będzie jasne w sobotę o godz. 15:45.

- Widzew przez ostatnie dwa sezony seryjnie wygrywał, ale w pierwszej lidze. Nie obawia się pan, że zderzenie z Ekstraklasą może być bolesne?
- Inaczej gra się w pierwszej lidze, a inaczej w Ekstraklasie. Mądrzejsi będziemy po kilku pierwszych kolejkach. Wcale jednak nie uważam, żeby zderzenie z tą Ekstraklasą musiało być dla nas szczególnie bolesne. Nie raz w Ekstraklasie gra się nawet łatwiej, niż w niższych ligach. Tam jest trochę więcej walki, tu futbol jest bardziej techniczny. To może sprzyjać naszym zawodnikom. Wierzę, że będzie wszystko dobrze. Jak bym nie wierzył, to bym się nie podjął tej pracy.

- Jest pan zadowolony z okresu przygotowawczego?
- Przejąłem to, co przygotował trener Paweł Janas. Na pewno plusem było to, że graliśmy z dobrymi, wymagającymi zespołami. Szczególnie mam na myśli zespoły niemieckie i jeden holenderski. To dało nam mniej więcej pogląd, w którym miejscu jesteśmy.

- Widzew jest dziś silniejszy, niż w poprzednim sezonie? Doszło czterech zawodników, ale na początku nie będzie mógł grać Marcin Robak.
- Czy Widzew jest silniejszy niż w poprzednim sezonie, pokaże boisko. Na pewno szkoda, że Marcin ma kontuzję. W pierwszych kolejkach musimy sobie poradzić bez niego. Oby dołączył do nas jak najszybciej. W tej chwili mam 24 zawodników do dyspozycji i każdy chce grać. Cieszy mnie, że jest rywalizacja. Na treningach nikt nikomu nie odpuszcza, nawet w małych gierkach.

- O Lechu Poznań wie pan już wszystko?
- Wszystkiego nigdy nie będziemy wiedzieli, ale mamy dużo materiałów, ich ostatnie mecze. Na pewno ktoś pojedzie także na środowy mecz ze Spartą Praga. Myślę, że wiedzę będziemy mieli wystarczającą, tylko znać rywala to jeszcze nie wystarczy, by go pokonać. Patrzeć musimy przede wszystkim na swoją grę.

- Podczas treningów bardziej pan się angażuje, niż pana poprzednik. W analizę gry rywala też pan się angażuje, czy zostawia pan to współpracownikom?
- Każdy powinien mieć swoją działkę, ale mnie też interesuje, jak to wygląda. Chciałbym we wszystkim się orientować, żeby nic mnie nie zaskoczyło. A to, że we wszystko się angażuję. No cóż, taki mam sposób pracy.

- Ogranie będzie z pewnością atutem Lecha. Zagrali już kilka meczów, a wy dopiero zaczniecie.
- Na pewno. Ale to tacy sami ludzie, jak my. Trzeba ich szanować, bo to mistrz Polski. Ale nie możemy nikogo się bać.

- W środę Lech walczy o Ligę Mistrzów ze Spartą Praga. Jak pan ocenia ich szanse?
- Chciałbym, aby polskie drużyny grały w pucharach jak najlepiej, bo to jest z korzyścią dla całej naszej piłki. W meczu ze Spartą oczywiście życzę im jak najlepiej, w meczu z nami już mniej. Szanse oczywiście mają, do ostatniego gwizdka sędziego wszystko może się zdarzyć. Muszą odrobić tylko jedną bramkę, to jeszcze żadna tragedia.
2010-08-03 18:38:58
każdy może wejść na widzewiaka, nie trzeba każdego newsa kopiować, a co do wywiadu, to masz rację, mądry trener ale bardziej mnie ciekawi jak poukłada drużynę.
2010-08-03 18:43:23
moze kazdy moze wejsc ale potem juz my tutaj o tym gadamy
2010-08-03 18:49:26
nie czepiaj sie :)
przynajmiej temat zyje i cos sie dzieje, a nie nikt nie pisze nigdy tutaj nic

poza tym wklejam to bo moze z innych klubow tez tutaj wchodza i moze ich cos zaciekawic i poczytac

peace
2010-08-03 18:54:03
tez jestem tego zdania
2010-08-03 18:58:26
mam ciekawy fimik znalazlem

na pewno was zainteresuje :)




puenta na koniec filmiku najlepsza
2010-08-03 19:05:32
lech jak i cracovia wszedzie uklady,lech wczoraj z nami dzis z lechem nic mnie nie zdziwi to wszystko dla zabicia czasu jest dla czegos nowego
2010-08-04 09:59:27

dwa nowe stadiony w Lodzi za dwa lata. Widzewa na 30 tys. , LKS 18 tys.

wedlug mnie zbyt duzy troszke jesli to prawda z 30 tys. miejsc. Chociaz wiaodmo Cacek ma duze ambicje,ale raczej trudno go będzie zapelnic chyba
2010-08-04 15:37:25



dobre to zdjęcie :D