Asunto: Polonia Warszawa ....

Brawo:)

Ja nie napisałem że jestem "święty" i moje racje są niepodważalnie - nie, bo tak nie jest. Czasami człowiek przesadzi - bywa. Widzę że hassel ma tak samo a zgrywa aniołka.

Drugi fragment to jawna prowokacja z mojej strony - jest tak oczywista że nie ma tu co komentować:)
W sierpniu Legia przegrała, jednak mecz wcale nie był jednostronny tylko Polonia była skuteczna. W ostatnim meczu grała jedna drużyna. Dla mnie niestety bo spodziewałem się dobrego widowiska i wygranej choć by i 4-3.

Niestety, ironia wypowiedzi jest odbierana dosłownie i przyszyto mi łatkę "awanturnika". Jednak widzę postęp - dawno nie dostałem bana:P

Tak, a zaraz potem...

jasiom22 do Skopcony
dwumecz i tak nasz.. ;-) Legia starsznie wymęczyła to 1:0, w końcu to 3:0 musiało być bolesne... dla Skorży & co.... , a teraz nawet gola nie strzelili... ;-)

Chyba inny mecz widzieliśmy. "Wymęczyła" to nie najlepsze określenie totalnej przewagi i farta waszego bramkarza. Pocieszasz się meczem z sierpnia - jak chcesz, ale punkty wam uciekają, ku naszej radości. ",,a teraz nawet gola nie strzelili" - to już totalna ignorancja i twój fanatyzm, bo przecież gdyby Legia nie naciskała to Sadlok i tak by sobie piłkę do bramy wepchnął... daj spokój.

"totalnej przewagi" -i dalej brniesz, i dalej tylko się ośmieszasz, a mnie rozśmieszasz... :-)
Jak jest "totalna przewaga" to się nie wygrywa jedną samobójczą bramką... mój drogi...
Ja tylko ironicznie - trzymam sie faktów.

Mecz toczył się głównie w środku pola gdzie Vrdoljak kosił kogo popadnie (wg. zasłużył na 2 żółte za same faule na Mierzeju, ale nie ma co gdybac), Legia miała 3/4 bardzo dobre okazje, z czego pechowo dla Sadloka po jednej z nich padł gol (również niestety dwie z nich po błędach Cotry, wg.mnie) ale Przyroś się dobrze ustawiał więc bronił, Polonia natomiast ma ostatnio kłopoty ze skutecznością i nie stworzyli praktycznie żadnej klarownej akcji (pomijam ominięcie Skaby przez Mierzeja, czy całkiem niezły strzał Sobiecha - z pół obrotu :-) ) i tyle.
Co do "totalnej przewagi" to można tak mówić dopiero przy wyniku 3:0, więc bawi mnie jak to wg.ciebie 1:0 dla Legii było "totalną przewagą Legii" a 3:0 dla Polonii to wyrównany mecz..."mecz wcale nie był jednostronny" lol, i jeszcze ty mi zarzucasz ignorancje i fanatyzm... buhahaha haha ha.

PS: a tak na marginesie to Ja bym na twoim miejscu cieszył się z 3 punktów zdobytych przez Legię, niż z 3 "straconych" przez Polonie. Bo to coś o tobie świadczy. ;-) ;-) :-p
(editado)

uważasz że jak zespół wygrywa 1:0 a przez cały mecz ciśnie oddając 8 strzałów a rywal 2 to jest zwycięstwo fartowne i powinniśmy sie cieszyć z 3 pkt. Sorry ale ja bym się cieszył jakby Legia wykorzystała chodź połowe tych sytuacji bo wiadome było że polonia przegra i tutaj nie ma co gadac.
A jeżeli zespół oddaje 3 strzały i wygrywa 3:0 a drugi oddaje 8 i cisnie caly mecz to wtedy mówisz ze tamci mieli "totalną przewagę"

Coś ta twoja teoria jest dziwna... Legia miała totalną przewage w niedziele ( chodź strzeliła tylko 1 bramke troche pomógł Sadlok ale to i tak moim zdaniem gol Hubnika) i zasłużyła na zwycięstwo przynajmniej 4:0 ale cóż w formie życiowej mieliście Przyrowskiego i skończyło się tylko na 1:0

A tabela mówi sama za siebie kto rządzi w Warszawie. Nawet po tym dwumeczu nic się nie zmienia. Wy walczycie o utrzymanie a my o mistrzostwo.

On w ogóle jest dziwny. Najpierw mi zarzuca brak obiektywizmu a potem sam prezentuje swoje śmieszne teorie. Każdą wypowiedź jego można streścić do zdania "polonia jest zawsze naj, nawet jak nie jest". Ośmiesza się gość i tyle. nic, trzeba olać pseudointeligencję.
(editado)

"Ja tylko ironicznie - trzymam sie faktów." - chyba niedoczytaliście.

Tom naprawdę brakuje ci jakiejś klepki, nie pisałem żadnych teorii, tylko odpisuje (nie wiem po co... ) na twoje bzdury.(choć powinienem był cię olać) Pisałem jedynie że Legia wygrała 1:0 nie strzelając gola, a Polonia Legie ograła 3:0, strzelają trzy. =fakty, i tyle.

Reszta to twoje wypociny i jakieś absurdalne zarzuty... i ataki...?
Ani razu nie napisałem że Polonia grała dobrze, bo grała zle i zasłużenie przegrała.
Co nie zmienia faktu że Legia przewarzając na boisku - tak, wynik jedynie wymęczyła.
A wy dalej swoje... jak by wpadło... to by było... "totalna przewaga" ...a jak by na bramce Polonii stała babcia z wąsami... to by była... i wtedy to by było 4:0 i "totalna przewaga" Legii... etc...

Tyle że nie było 4:0, a jedyną bramke wsadził Sadlok. fakt.

"3 strzały i trzy gole" w poprzednich derbach? - dalej mnie rozśmieszacie i zarzucacie brak obiektywności... lol, no ludzie... w derbach pół roku temu Polonia oddała 11 strzałów na bramke Legii, w tym 7 w światło bramki z czego 3 wpadły - fakt, to tak na marginesie...
(editado)

tak tak, niech będzie jak chcesz w końcu to twój wątek a mnie nudzi ta jałowa dyskusja.

czlowieku, jak ciebie sie czyta to az przykro sie robi, to ze masz 15 lat rozumiem ( nie interesuje mnie twoj wyimaginowany obraz doroslego czlowieka w internecie, i nie udowadniaj mi ze jest inaczej bo mnie to po prostu nie interesuje ) jak masz juz pisac to pisz z sensem a nie jakis bełkot niczym dresów z osiedla, do tego wielki kibic w wirtualu a na mecze nie chodzi ;] czyzby matka nie pozwolila na mecz isc?
@Poloniści, przepraszam ze pisze to w waszym wątku ;d ale ten czlowiek mnie po prostu denerwuje i musialem gdzies wylać swoje sfrustrowanie ;d

Jasiom ale ja podałem tylko przykład 3 strzały i 3 bramki to nie chodziło o poprzednie derby fakt faktem jest taki że na Polonii to Polonia wygrała zasłuzenie mając przewage a na Legii Legia. Oba zespoły miały w tych meczach totalną przewage jak ktos to nazwał i wygrały zasłużenie a nie jak uważasz , Polonia rozbiła Legie strzelając 3 gole a Legia tylko fartownie bo sadlok strzelił samobója dla mnie moze co mecz wpadac bramka samobójcza dla Legii co mnie to obchodzi ważne że Legia wygrywa

no tak... ja tylko ironicznie trzymałem się faktów. ;-p Wiadomo że Legia miała mega przewagę, jednak sam wynik już "totalnej przewagi" nie pokazuje, i można spokojnie (1:0 po samobóju) nazwać wymęczonym wynikiem. Z resztą 3:0 też może być wymęczone... aczykolwiek już mniej... ;-)
(editado)

ale moze tak powiedziec osoba ktora nie oglądała meczu ale jezeli My bo uwazam ze Ty tez oglądałes ten mecz widzielismy przewage Legii to nie mozna powiedziec ze wymęczone :) obydwa mecze były z przewagami gospodarzy i obydwa mecze zasłużenie wygrali :)

Jeszcze chce dodać że licze że Polonia jednak się utrzyma i za rok znowu zobaczymy derby (na zywo :D:D wracaj do Polski!! ) i moze nawet powalczy o europe bo jednak jestem za Legią ale chciałbym widzieć dwa Warszawskie kluby w europejskich pucharach ;)
(editado)

idź do klopa i odreaguj jak masz problem - pomoże. Pozdrawiam.

Hahahahahaha - jaki tekst, nie mogę!

"no tak... ja tylko ironicznie trzymałem się faktów. ;-p Wiadomo że Legia miała mega przewagę, jednak sam wynik już "totalnej przewagi" nie pokazuje, i można spokojnie (1:0 po samobóju) nazwać wymęczonym wynikiem. Z resztą 3:0 też może być wymęczone... aczykolwiek już mniej... ;-)"

Tekst sezonu na forum!

Totalna megalomania i hipokryzja panie jasiom. Jeżeli nadążasz...