Asunto: ŁKS Łódź

więc przepraszam jak Cię tym uraziłem , jesteś kibicem Widzewa to spadaj z tego tematu :P

Ja tak trochę z innej beczki: to u Was czy w Stali grał Krzysztof Hus? :D

w Stali a co ?
(editado)

pudło, jestem z łódzkiego ale nie kibicuje widzewowi ani łksie, ani gksowi:P powiem inaczej nie cierpie widzewa, ale to pewnie ze wzgledu na debilne i gówniarskie zachowanie moich znjomych kibiców widzewa co mnie śmieszy a zarazem przeraża że mozna tak się tak zachowywać i "nienawidzić"(według mnie to jest według zasady, bo inni tak robią to ja też) ŁKS:)
(editado)

Jeśli myślisz że ja jestem taki jak oni to się mylisz ja chodze na mecze i dopinguje chłopaków jak normalny kibic , ustawki itp to nie dla mnie ja tylko czasem na forum sie odezwę tak jak powyżej :) ale nie chcę tu nikogo urazić , z twoich postów wynika że jesteś normalnym kolesiem :)

a no, ja mam np. troche za daleko do Krakowa;/ no i problem troche z rodzicami(nadopiekuńczy;/) i się boją:P

mnie np. pakty czy jakieś zgody z innymi klubami nie jarają, bo co to daje? chyba jakimś hoolsą na usawkach jest wiecej bydła do bicia...

Podyskutowałbym jeszcze ale muszę spadać trzymaj się

a dobrze grał? :)

Skoro gra teraz w ekstraklasie to musiał dobrze grać , a dlaczego o niego pytasz ?

Bo w akcji go w Jagiellonii jeszcze nie widziałem :D

w sumie to ja tez :D

(+20) to myślę, że wreszcie ktoś się odezwał z eŁKSy, ale standardowo tylko syf.. :/


ŁKS Łódź 1:0 Dolcan Ząbki 11 marca, 19:00
Bykowski




(editado)

Bykowski ukuł w końcu, choć sama końcówka meczu to Dolcan, który nas ciśnie :/

I jeszcze kontuzja Smoły, który prawdopodobnie więzadła zerwał. no fuck :/

Ogólnie mecz przesłaby, niestety z taką grą nie wejdziemy do Ekstraklasy;/ Piłkarze całkowicie nieporzygotowani do ligi, ani ambicji, ani szybkości, ani pomysłu na grę;/ Cud, że wygrali bo Dolcan miał przewagę w całym meczu. Ktoś wybiera się do Wodzisławia na mecz z Piastem?

Wejść to raczej wejdziemy tylko kwestia utrzymania potem.. Ważne, że Smoła sobie tylko naciągnął trochę mięsień, a nie jak się wydawało - zerwał. Na mecz nie jadę, bo nie mam póki co jak, ale chyba się wybiorę w przyszłym sezonie na ekstraklasę :P

Piast Gliwice 2 : 2 ŁKS Łódź
(koniec)
Biskup 58', 69'-----------Romańczuk45' ; Mięciel 49'

Póki co idzie jak po grudzie, a murawa okropna.. Dobrze, że mamy Bodzia :]

edit: No i genialnie :| z 0-2 na 2-2.. no, ale nic, gramy dalej i w sumei wynik sprawiedliwy jakby nie patrzeć.
(editado)