Asunto: Podbeskidzie Bielsko-Biała

W 80 minucie odszedłem od TV sądząc, że Jaga kontroluje mecz, patrze teraz w livescore 2:2, Jaga jaja:P

Zawody błotne :P ale Podbeskidzie wykazało się niesamowitą determinacją i mogło w końcówce nawet wygrać :D

i mogło Podbeskidzie wygrać, ale Jaga wybiła z linii bramowej ;>

No a Podbeskidzie miało już praktycznie trzeciego gola w doliczonym.

Trzeba przyznać, że bramkarza mają "fenomenalnego". Ja rozumiem warunki atmosferyczne, ale tyloma kiksami ile zrobił, można by obdzielić cały sezon a nie jeden mecz.

Gratuluję kibicom "Góroli" wywalczenia pierwszego punktu w Ekstraklasie. Chociaż i tak mieliście bardzo dużo szczęścia. W sumie to i pecha, patrząc na obie stracone bramki i niewykorzystaną piłę w ostatnich minutach. Mimo to, graty.

"Góroli"

ciekawe :D

górali? hahahahaha nie rób sobie jaj z tymi góralami. Bielsko-Biala to jeszcze nie góry.

tak mowil komentator:D

tu chodzi o przydomek, Polska to tez nie dla yeti ;p

wiem i mnie ten przydomek śmieszy.... Bielszczanie to nie są żadni górale :)

Trzeba przyznać, że bramkarza mają "fenomenalnego". Ja rozumiem warunki atmosferyczne, ale tyloma kiksami ile zrobił, można by obdzielić cały sezon a nie jeden mecz.

Miał po prostu gorszy dzień :) w wielkiej mierze dzięki niemu awansowali do Ekstry ;> jeden słabszy mecz moze sie zdarzyc kazdemu a Zajac na prawde dobrze broni :)



Co do dopingu to na prawde żałosny.. szczerze przyznam, wkurzalo mnie to okropnie na meczu.. nalazło się bab, chłopaków z dziewczynami i nie odzywali sie nawet patałachy.. no ale co zrobić jak niektorzy z tych co maja karnety nie wie nawet co to spalony :D a co do kibiców z młyna co prowadza doping to tam przynajmniej zawsze jest zabawa.. gdyby cały stadion sie tak bawił to było by zajebiscie;] ale nalazło sie 'kibiców' nie wiadomo skąd :D

Momentami Jagiellonia była głośniejsza, prawdziwa kpina.. no ale co zrobić;/ duzo nowych ludzi, wielkie bum na podbeskidzie sie zrobiło ale drzeć japy to nie ma kto :P

a po meczu cały młyn chował szaliki do plecaków, wychodząc ze stadionu :)
(editado)

tak?:D heheh byłeś na meczu?

doping słabiutki jak dowas wpadnie Legia Lech albo Wisla to was zakrzyczą

a to moja wina, ze wbiły patałachy co nie maja pojecia co to piłka nozna? ;p dobrze, ze niektorzy wiedza ktora ekipa to TSP :p

zakrzyczeć nie zakrzyczą raczej :> poza tym Jaga była pierwsza ekipa gosci co wbiła na TSP, tez z ciekawosci słuchali niektorzy co tam spiewaja;)) co do meczyków z Legią i Wisłą to juz sie doczekac nie moge:D

z nami dopiero w rundzie rewanżowej tzn z Legią