Asunto: Podbeskidzie Bielsko-Biała

tylko jak zwykle musiałeś akurat tu wejść po tym, jak 6 chłopaków przejechało całą Polskę, żeby nie było zer - jakie zdarzają się połowie Polskich ekip

pokaż teraz te ekipy które zaliczały zera w ekstraklasie, może byc też 1 liga tylko nie wklejaj drużyn pokroju Nieciecza bo to nie ekipy.

Polonia Warszawa chociażby :p

Ej no ja kazałem wymieniać ekipy :D

Wbrew pozorom Polonia istnieje... wiadomo, dla "chuliganów" istnieje tylko 10 klubów i to one powinny grać w ekstraklasie (albo lepiej w 8 lidze, żeby łatwiej było biegać po sektorach i murawie), ale na szczęście tak nie jest. Kluby pokroju Bełchatowa, Polonii, Zagłębia, Podbeskidzia zawsze będą uważane przez "kumatych" za gorsze, jednak całe szczęście, że normalni kibice mogą mieć ich rankingi gdzieś. :) To my kibice nie przyznaje licencji, a co pokazuje historia i nawet lokalne podwórko - kto ma chuliganów, ten przeważnie gra mecze o stawkę w Czarnowąsach.

Y.. Zagłębia?

Lubin... mimo tradycji i kibiców na całkiem fajnym poziomie też zwykle stawiane jest w kiepskim świetle.

No nie wiem, wg mnie Miedziowi to całkiem przyzwoita ekipa.

Kluby pokroju Bełchatowa, Polonii, Zagłębia, Podbeskidzia zawsze będą uważane przez "kumatych" za gorsze,

chyba Cie porąbało..Zagłębie to bardzo wysoka półka, bardzo dobra ekipa.

Źle posta zaadresowałeś :>

to było do Crasha.
(editado)

Ewentualnie Ciebie mogło porąbać, waż słowa. Z czasów gdy się tym interesowałem to się nie liczyli, przynajmniej nie ta półka co Legia, Wisła czy Widzew.

bo wypisujesz pierdoły chłopie... jak mozna napisać że Zagłębie Lubin to ekipa pokroju Bełchatowa czy Podbeskidzia no luudzie...

Nie wiem, nie interesują mnie takowe statystyki - jak też pisałem wcześniej. Na pewno nie są wspomnianego przeze mnie formatu.

No od Legii na pewno są gorsi, a od pozostałych dwóch raczej nie ;P

TSP w Lubinie okrągłe 0...porażka od początku sezonu beznadziejne wyjazdy.

Lubin to najmniej atrakcyjne dla Nas miasto wyjazdowe. Było tak od zawsze - zresztą wystarczy tam pojechać... incognito parę osób było - brud, peryferie i tony śmieci latających po targowisku. W zeszłym sezonie były 3 osoby, w tym byłyby 4, ale ostatecznie musiałem się udać do pracy i całość wyjazdu chyba padła.

A co do wyjazdów? Kogo to obchodzi w momencie położenia jakie ma klub? I nie mówię o wynikach, bo przynajmniej ja mam je osobiście gdzieś. Problemy z prezesem, miasto przez którego palce musi przejść każda decyzja, człowiek od marketingu zwijający się po miesiącu, problemy ze znalezieniem trenera, wzmocnień, wszystkiego. Wyjazdy to ostatni problem i na pewno nie taki, którym w ogóle warto zaprzątać sobie głowę.