Subpage under development, new version coming soon!
Asunto: Manchester United
Mata to jest człowiek, którego bym brał do składu nawet gdybym mógł wybierać kogo chcę, więc to był transfer życia, niestety nie poszło nic więcej za tym
(editado)
(editado)
Tak, MU przespało kilka super transferów - 2 lata temu byli blisko Hazarda, nie udało się i nie przyszedł inny klasowy skrzydłowy (nie wiem czemu). Nie wiem też czemu po fiasku sprowadzenia Sneijdera SAF nie ściągał innych pomocników - w tym samym okienku co SAF próbował ściagnąć Hazarda była też szansa na Vidala gdy ten chciał odejść z Niemiec. Za niewielkie pieniądze można też było "wyrwać" Strootmana i co - i dupa.
Przykłady można mnożyć - wielu ciekawych piłkarzy nam uciekło sprzed nosa. I nie do końca rozumiem decyzje SAFa czy Moyesa co do transferów - dla przykładu SAF miał w składzie 5-6 napastników choć grał 1-2ma a w pomocy zionęła wielka dziura - i kompletnie nic z tym nie robił... Moyes przyszedł i "musiał poznać piłkarzy" choć było wiadomo, że środkowy pomocnik jest niezbędny...
Dla Vidicia i Rio nie przygotowano następcy - choć było od dawna wiadomo, że choć 1 klasowy środkowy def musi przyjść. Don't get it...
Były też oczywiście sukcesy - udało się ściagnąć RvP i Matę co wydawało się mission impossible i to były naprawdę wielkie sukcesy - ale jednak takich ruchów było za mało. I tu się zgadzam - MU nie poszło za ciosem, nie było agresywne na rynku, nie walczyło o wielu piłkarzy, o których walczyć powinno. Kross, Fabregas - powinny pójść oferty czy byli zainteresowani grą w MU czy nie.
Hazard też przecież wybierał spośród MU i City - a trafił do CFC. Bo CFC powalczyła o niego...
MU jest zbyt pasywne na rynku, jak pojawia się okazja do zakupu to wszyscy kibice wiedzą, ze trzeba o niego powalczyć - a MU siedzi cicho. I mamy obecnie trzeciego menedżera, który nie wygląda by miał zamiar to zmieniać. I tu na pewno nie chodzi o pieniądze (jak podejrzewało wielu kibiców) bo MU jak kupuje - to kupuje drogo czy wręcz przepłaca - bo gdyby też chodziło o kasę to MU walczyłoby o "okazje" takie jak Kross, Vidal czy Strootman - każdy z nich kosztował niewiele jak na jakość, jaką zapewnia. Więc problem leży gdzie indziej...
PS
Nadal uważam, że poza Fellainim, Zahą czy Bebe w ostatnich latach MU robiło dobre transfery - Jones, de Gea, Hernandez, Kagawa (pomimo, że nie miał szansy się pokazać to uważam, że to był dobry ruch w tamtym momencie - tylko SAF potem dokupił RvP i dla Japończyka już nie było miejsca z przodu niestety...) itd. Tylko zabrakło kilku dodatkowych transferów...
Przykłady można mnożyć - wielu ciekawych piłkarzy nam uciekło sprzed nosa. I nie do końca rozumiem decyzje SAFa czy Moyesa co do transferów - dla przykładu SAF miał w składzie 5-6 napastników choć grał 1-2ma a w pomocy zionęła wielka dziura - i kompletnie nic z tym nie robił... Moyes przyszedł i "musiał poznać piłkarzy" choć było wiadomo, że środkowy pomocnik jest niezbędny...
Dla Vidicia i Rio nie przygotowano następcy - choć było od dawna wiadomo, że choć 1 klasowy środkowy def musi przyjść. Don't get it...
Były też oczywiście sukcesy - udało się ściagnąć RvP i Matę co wydawało się mission impossible i to były naprawdę wielkie sukcesy - ale jednak takich ruchów było za mało. I tu się zgadzam - MU nie poszło za ciosem, nie było agresywne na rynku, nie walczyło o wielu piłkarzy, o których walczyć powinno. Kross, Fabregas - powinny pójść oferty czy byli zainteresowani grą w MU czy nie.
Hazard też przecież wybierał spośród MU i City - a trafił do CFC. Bo CFC powalczyła o niego...
MU jest zbyt pasywne na rynku, jak pojawia się okazja do zakupu to wszyscy kibice wiedzą, ze trzeba o niego powalczyć - a MU siedzi cicho. I mamy obecnie trzeciego menedżera, który nie wygląda by miał zamiar to zmieniać. I tu na pewno nie chodzi o pieniądze (jak podejrzewało wielu kibiców) bo MU jak kupuje - to kupuje drogo czy wręcz przepłaca - bo gdyby też chodziło o kasę to MU walczyłoby o "okazje" takie jak Kross, Vidal czy Strootman - każdy z nich kosztował niewiele jak na jakość, jaką zapewnia. Więc problem leży gdzie indziej...
PS
Nadal uważam, że poza Fellainim, Zahą czy Bebe w ostatnich latach MU robiło dobre transfery - Jones, de Gea, Hernandez, Kagawa (pomimo, że nie miał szansy się pokazać to uważam, że to był dobry ruch w tamtym momencie - tylko SAF potem dokupił RvP i dla Japończyka już nie było miejsca z przodu niestety...) itd. Tylko zabrakło kilku dodatkowych transferów...
I tu na pewno nie chodzi o pieniądze (jak podejrzewało wielu kibiców) bo MU jak kupuje - to kupuje drogo czy wręcz przepłaca - bo gdyby też chodziło o kasę to MU walczyłoby o "okazje" takie jak Kross, Vidal czy Strootman - każdy z nich kosztował niewiele jak na jakość, jaką zapewnia. Więc problem leży gdzie indziej...
Glazerowie ciągną kasę?
Przecież Mu ma ciągnąć 70 baniek rocznie od Adidasa ;o ponad dwa razy więcej niż najlepszy pod tym względem do tej pory Real ;o
Glazerowie ciągną kasę?
Przecież Mu ma ciągnąć 70 baniek rocznie od Adidasa ;o ponad dwa razy więcej niż najlepszy pod tym względem do tej pory Real ;o
Nie, jak mówiłem nie chodzi o kasę - Glazerowie wiedzą, że żeby zarabiać to trzeba najpierw wydać - tyle, że oni się nie znają na piłce jak np. Abramowicz więc nie naciskają na konkretne transfery... Jakby się znali to pewnie wiedzieliby, że MU powinno robić jak Real i budować "galaktyczną" drużynę bo pozorne wydatki na piłkarzy zwrócą się marketingowo...
Problem w MU leży gdzieś w zarządzaniu - najpierw był świetny jeżeli chodzi o transfery i negocjacje Gill oraz oporny do dużych zakupów, uparty skąpiec Ferguson - który często kombinował i miał swoje "wizje" gdzie wolał kupić 3 nieznanych szerzej piłkarzy niż 1 solidną gwiazdę - miał swoje "jazdy" i OK, bał się wyraźnie dużych transferów bo przejechał się na Veronie a później Berbie i unikał kolejnych rekordów transferowych - wolał kreować piłkarzy niż kupować gotowe gwiazdy... Na pewno częściowo stał się niewolnikiem własnego geniuszu bo nie dało się ukryć, że po sukcesie Ronaldo próbował znaleźć takie kolejne "gwiazdy", zrobić super piłkarzy z niczego i naściągał dużo młodych (Obertan, Bebe, Zaha), z których nic nie wynikało... Jego wiele decyzji było i jest nadal dla mnie niezrozumiałych - ale broniły go zawsze wyniki więc nie można było podważać jego geniuszu... Fakt jednak faktem, że zawsze wydawał sporo (to mit,że MU oszczędzało) a od odejścia Ronaldo jednak stale jakość kadry się pogarszała bo wiele transferów było nie do końca trafionych...
Potem po SAFie przyszli nieudacznicy Moyes i Woodward i poza Matą nic im nie wychodziło... Woodward jest geniuszem jeżeli chodzi o kwestie finansowe, pozyskiwanie sponsorów itd. ale po prostu dopiero stawia pierwsze kroki w transferach co widać... MU nie potrafi "urobić" sobie piłkarza, inne kluby są w tym względzie dużo skuteczniejsze.
Poza tym chyba od kilku lat chyba lekko leży scouting. Niby ciągle są plotki, że MU kogoś obserwuje ale w kółko "puszcza bokiem" rewelacyjnych piłkarzy - naprawdę nie wiem jakim cudem, mając takie braki w środku pola MU 2 lata temu nie interesowało się np. Vidalem czy Strootmanem... Jakim cudem jeszcze w maju czy czerwcu nie zakontraktowano klasowego ŚO w miejsce Vidicia i Rio (kiedy było wiadomo, że zostajemy z tylko trzeba śr. obrońcami).
Wydaje się, że w MU - klubie tak poukładanym pod kątem finansowym - pion sportowy po prostu leży i kwiczy... A przecież to SAF miał zostać dyrektorem sportowym, nie wiem czy on w chwili obecnej wykonuje jakąkolwiek pracę dla MU? Ponoć nie spotkał się jeszcze nawet z van Gaalem...
Nie wiem, dla mnie coś w tym mechanizmie nie działa, w sumie nie wiadomo kto odpowiada za ten bałagan. Finansowo klub jest super mocny ale nie ma nadzorcy sportowego, osoby odpowiedzialnej (poza menedżerem, który jednak zmienia się co pewien czas) za dbanie o poziom sportowy klubu. Osoby, która będzie odpowiedzialna od A do Z za transfery klubu. Woodward ma masę różnych obowiązków i co oczywiste on za to odpowiedzialny nie może być...
Problem w MU leży gdzieś w zarządzaniu - najpierw był świetny jeżeli chodzi o transfery i negocjacje Gill oraz oporny do dużych zakupów, uparty skąpiec Ferguson - który często kombinował i miał swoje "wizje" gdzie wolał kupić 3 nieznanych szerzej piłkarzy niż 1 solidną gwiazdę - miał swoje "jazdy" i OK, bał się wyraźnie dużych transferów bo przejechał się na Veronie a później Berbie i unikał kolejnych rekordów transferowych - wolał kreować piłkarzy niż kupować gotowe gwiazdy... Na pewno częściowo stał się niewolnikiem własnego geniuszu bo nie dało się ukryć, że po sukcesie Ronaldo próbował znaleźć takie kolejne "gwiazdy", zrobić super piłkarzy z niczego i naściągał dużo młodych (Obertan, Bebe, Zaha), z których nic nie wynikało... Jego wiele decyzji było i jest nadal dla mnie niezrozumiałych - ale broniły go zawsze wyniki więc nie można było podważać jego geniuszu... Fakt jednak faktem, że zawsze wydawał sporo (to mit,że MU oszczędzało) a od odejścia Ronaldo jednak stale jakość kadry się pogarszała bo wiele transferów było nie do końca trafionych...
Potem po SAFie przyszli nieudacznicy Moyes i Woodward i poza Matą nic im nie wychodziło... Woodward jest geniuszem jeżeli chodzi o kwestie finansowe, pozyskiwanie sponsorów itd. ale po prostu dopiero stawia pierwsze kroki w transferach co widać... MU nie potrafi "urobić" sobie piłkarza, inne kluby są w tym względzie dużo skuteczniejsze.
Poza tym chyba od kilku lat chyba lekko leży scouting. Niby ciągle są plotki, że MU kogoś obserwuje ale w kółko "puszcza bokiem" rewelacyjnych piłkarzy - naprawdę nie wiem jakim cudem, mając takie braki w środku pola MU 2 lata temu nie interesowało się np. Vidalem czy Strootmanem... Jakim cudem jeszcze w maju czy czerwcu nie zakontraktowano klasowego ŚO w miejsce Vidicia i Rio (kiedy było wiadomo, że zostajemy z tylko trzeba śr. obrońcami).
Wydaje się, że w MU - klubie tak poukładanym pod kątem finansowym - pion sportowy po prostu leży i kwiczy... A przecież to SAF miał zostać dyrektorem sportowym, nie wiem czy on w chwili obecnej wykonuje jakąkolwiek pracę dla MU? Ponoć nie spotkał się jeszcze nawet z van Gaalem...
Nie wiem, dla mnie coś w tym mechanizmie nie działa, w sumie nie wiadomo kto odpowiada za ten bałagan. Finansowo klub jest super mocny ale nie ma nadzorcy sportowego, osoby odpowiedzialnej (poza menedżerem, który jednak zmienia się co pewien czas) za dbanie o poziom sportowy klubu. Osoby, która będzie odpowiedzialna od A do Z za transfery klubu. Woodward ma masę różnych obowiązków i co oczywiste on za to odpowiedzialny nie może być...
a grzechem będzie nie wyciągnąć Reusa za te grosze... taniej i lepiej niż Di Maria, Argentyńczyk może się połamać w Anglii
Zapewne MU "nie jest zainteresowane" Reusem...
MU zawsze są zainteresowani grajkami jak nie są do kupienia - vide Sneijder, Kroos, Fabregas itd.
Jak są do kupienia za grosze - to wtedy akurat MU obiera inne cele. I wtedy ktoś inny kupuje tych graczy - i znowu w tym momencie MU zaczyna być zainteresowane :)
Paranoja :]
MU zawsze są zainteresowani grajkami jak nie są do kupienia - vide Sneijder, Kroos, Fabregas itd.
Jak są do kupienia za grosze - to wtedy akurat MU obiera inne cele. I wtedy ktoś inny kupuje tych graczy - i znowu w tym momencie MU zaczyna być zainteresowane :)
Paranoja :]
Tak w ogóle to Herrera kontuzjowany na jakieś 2 tyg.
MASAKRA z tymi kontuzjami...
van Gaal:
W zeszłym tygodniu dziewięciu piłkarzy nie mogło zagrać z powodów zdrowotnych, obecnie jest ich siedmiu. To o wiele za dużo. Nigdy nie spotkałem się z taką sytuacją jako menadżer, ale musimy z tym żyć.
Co sezon to samo - to nie jest normalne. Co jest nie tak w tym klubie, sztab medyczny czy może Carrington wybudowano na starym indiańskim cmentarzu??
W pale się to nie mieści - co sezon MU ma stale kontuzjowanych 5-10 piłkarzy... I tak jest odkąd tylko pamiętam :(
MASAKRA z tymi kontuzjami...
van Gaal:
W zeszłym tygodniu dziewięciu piłkarzy nie mogło zagrać z powodów zdrowotnych, obecnie jest ich siedmiu. To o wiele za dużo. Nigdy nie spotkałem się z taką sytuacją jako menadżer, ale musimy z tym żyć.
Co sezon to samo - to nie jest normalne. Co jest nie tak w tym klubie, sztab medyczny czy może Carrington wybudowano na starym indiańskim cmentarzu??
W pale się to nie mieści - co sezon MU ma stale kontuzjowanych 5-10 piłkarzy... I tak jest odkąd tylko pamiętam :(
No to co? Na sunderland Fletcher i Tom? ;D
Cleverley i Anderson i obaj niech zagrają jak w 8:2 z Arsenalem 3 lata temu! :]
Przydałby się Anderson z tamtego meczu na parę dobrych sezonów...
W sumie to wolałbym jego zobaczyć na boisku niż Cleverinho.
W sumie to wolałbym jego zobaczyć na boisku niż Cleverinho.
Gosen [del] para
StrażnikForum
no to jeszcze Blind, Hummels, Vidal i można grać :P
sprowadzicie sobie niedługo Di Marie i będzie mieli cracka z najwyższej półki. Razem z Matą i Herrerą mogą stworzyć niezło trio.
Podobno zaplaca miedzy 70-80kk ojro? Kosmiczna suma, wedlug mnie drogo :P
No tak powinni go kupic za 20 mln euro bo Ronaldo kosztowal tylko 93, Bejl 89 mln a James 80...
ja chce zobaczyc De jonga nigela i Blinda w tym okienku u nas.
(editado)
ja chce zobaczyc De jonga nigela i Blinda w tym okienku u nas.
(editado)
za jednego z najlepszych skrzydłowych na świecie, przy tych cenach... nie sądzę, Real zapłacił kosmiczną cenę Rodrigueza, a Barcelona za zawodnika, który nawet nie może grać i w dodatku gryzie :P