Asunto: Manchester United

pytanie czy sie Milan skusi bo i tak ten ich sklad zenujaco wyglada...

Ponoć ściągają jakieś zastępstwo (nie pamiętam kogo) za 2-coś miliona i mogą oddać de Jonga za ok. 10 - i będą do przodu kilka baniek a jak widać to ich priorytet ostatnio (zamiana Ballo za kasę na wypożyczonego Torresa itd.).

Tak więc transfer bardzo prawdopodobny - pewnie w razie jakby nic innego jutro nie wypaliło (ponoć negocjacje o Vidala dalej trwają i różnica pomiędzy oczekiwaniami wynosi 5mln - ale ja w te bajki nie wierzę).

Najlepsze będzie jak się okaże, że van Gaal kazał piłkarzom grać słabo w pierwszych meczach by zmotywować zarząd do zakupów :P


A tak na poważnie - te ustawienie co proponujesz nie ma sensu - Mata i Roo na skrzydłach nie za bardzo mi się widzą...

Już prędzej takie coś:

Rafael --- Jones --- Rojo --- Shaw
--------------- de Jong -------------
------ di Maria --------- Herrera ---
---------------- Mata ---------------
-------- van Persie -- Rooney -----


btw. są jakieś ploty, że van Persie'mu się odnowiła kontuzja i będzie musiał przejść operację i wypada na kilka miechów... Wtedy faktycznie trzebaby przejść na 433 albo ściągać za pierdyliard Falcao...

(editado)

Grasz tak jak przeciwnik na to pozwala.

Nie od dzisiaj wiadomo, że Burnley jest lepsze od Realu.

Real potrzebuje ~400 mln ojro aby wejść na ich poziom.

ale my gramy 0-5-2, wasze propozycje taktyk są bardzo ładne, ale niestety nierealne, chyba że za miesiąc będzie bez zmian i w końcu się Van Gaal podda

W sumie prawda.

LvG powiedział, że potrzebuje 2-3 miechy :P

Gdzie się podziały te klepki


Chyba wszyscy kibice MU zadają sobie te pytanie :)

W pre-seasonie to wyglądało naprawdę obiecująco a nagle zaczął się sezon i jakby chłopakom wyłączyli prąd - nie potrafią 3 podań wykonać, skonstruowanie 5 składnych akcji przez 45min przekracza ich możliwości... Masakra jakaś :)

Ale spokojnie, teraz 2 tyg. przerwy, może van Gaal zapodał im w sierpniu jakieś duże obciążenia treningowe i chłopcy "zdechli" w pierwszych kolejkach - może za 2 tyg. w końcu ruszą z kopyta...

Póki co wygląda to tragicznie ale lepiej słabo zacząć i się rozkręcać niż tak jak u Moyesa było - wygrać 4:1 na otwarcie a potem przeżywać kolejne klęski zimą i wiosną...

Chcesz powiedzieć, że grając bez obrońcy straciliśmy tylko 3 gole w 3 meczach? To chyba całkiem nieźle i tak :)

MU straciło póki co mniej goli od CFC, Arsenalu, LFC, Evertonu.
Tylko 3 drużyny straciły mniej goli od MU.

Mi tam takie statsy defensywne pasują :)


Problemem nie jest defensywa - tylko totalny brak ofensywy. Można było liczyć, że na wyjazdach z Burnley i Sunderlandem stracimy tę 1 bramkę ale raczej każdy oczekiwał, że strzelimy choć 2-3! A strzeliliśmy 1 i na więcej naprawdę MU nie zasłużyło...

I to jest obecnie problem...


Inna sprawa, że:
-patrz jaki szpital jest w MU
-patrz jaką formę ma kilku piłkarzy typu RvP - dopiero wchodzą w sezon
-patrz ile zagrali nowi zawodnicy MU:

So far, Van Gaal has had, in total, 107 minutes from his new signings

Nasi najlepsi, bo jedyni prawdziwi boczni obrońcy czyli Shaw i Rafael zagrali 0 minut. Rojo - 0min. Herrera i di Maria sobie nie pograli. Nasz kluczowy pomocnik w ostatnich sezonach Carrick 0min. Mata i RvP jeszcze ewidentnie nie weszli w sezon - bywa. Smalling i Evans już kontuzje mieli lub mają...

Tak więc spokojnie, trochę kataklizmów się zwaliło ale wyjdziemy z tego :)


(editado)

van Ginkel w Milanie - a więc de Jong coraz bliżej MU :)

Chcesz powiedzieć, że grając bez obrońcy straciliśmy tylko 3 gole w 3 meczach? To chyba całkiem nieźle i tak :)

MU straciło póki co mniej goli od CFC, Arsenalu, LFC, Evertonu.
Tylko 3 drużyny straciły mniej goli od MU.

Mi tam takie statsy defensywne pasują :)

Znowu to manipulowanie statystykami :)

Chelsea grała z Evertonem i tam straciła 3. Do tego co z tego, że stracili więcej bramek jak w każdym ze spotkań potrafili zagrać tak, że spokojnie wygrali.

Liverpool - grali wyjazd z City, więc nic dziwnego, że stracili 3 bramki.

Arsenal - również mieli strzelaninę z Everotnem no i oni za bardzo nie przekonują.

Everton - to jest w ogóle śmiech. Zespół, który będzie celował w pozycje dającą LE, do tego grali z Chelsea i Arsenalem. No rzeczywiście gratulacje :DDD

A MU? Grało z idącym po mistrza Swansea oraz mocarnym Sunderlandem i Burnley.


Więc nie rozśmieszaj mnie tym, że tak mało goli stracili bo zobacz z kim oni grali :D


Stosując to samo myślenie tyle, że w drugą stronę to nawet Aston Villa czy Stoke straciło mniej bramek. A wyprzedane Southampton czy przeciętne Hull straciło tyle samo bramek

A tak na poważnie - te ustawienie co proponujesz nie ma sensu - Mata i Roo na skrzydłach nie za bardzo mi się widzą...

ale oni wcale nie musza na skrzydlach grac, raczej granie za RvP i schodzenie do bokow, Mata jako lacznik ataku z pomoca

Chyba nie ogarnąłeś, że sobie lekko kpiłem :D


Chelsea grała z Evertonem i tam straciła 3.

Aha czyli jak tracisz 3 gole z Evertonem to masz super defensywę a jak 1 bramkę z Sunderlandem - to beznadziejną...

Do tego co z tego, że stracili więcej bramek jak w każdym ze spotkań potrafili zagrać tak, że spokojnie wygrali.

Ogarnij, mówimy o obronie a nie o ataku więc co ma piernik do wiatraka?


Liverpool - grali wyjazd z City, więc nic dziwnego, że stracili 3 bramki.

A Stoke nie straciło. Więc Twój argument jest inwalidą.

Arsenal - również mieli strzelaninę z Everotnem no i oni za bardzo nie przekonują.

Aha czyli jak ktoś ma strzelaninę to nie oznacza,że ma słabą defensywę. No chyba, że akurat mówimy o MU :)


A MU? Grało z idącym po mistrza Swansea oraz mocarnym Sunderlandem i Burnley.

Swansea póki co ma komplet punktów więc nie wiem z czego tu się śmiać? Poza tym z MU Swansea strzeliła 2 gole z 3 akcji - po prostu im się udało.

Wyjazdy z Sunderlandem i Burnley to ciężkie mecze - a MU straciło ledwie gola tam. Nie straciło 4 czy 5.

Owszem, defensywa MU nie jest pewna, popełnia błędy ale naprawdę to nie jest obecnie największy problem MU jak twierdzi Gosen (piszacy, ze gramy 0-5-2).


Teraz już zrozumiałeś co chciałem napisać?

Wtedy faktycznie trzebaby przejść na 433 albo ściągać za pierdyliard Falcao...

Falcao idzie do City
Negredo idzie do Valencii

:P

Scholes: "Kagawa needed a 10 game run to show what he can do. Never given a chance, yet Rooney had 10 years."

:D

Aha czyli jak tracisz 3 gole z Evertonem to masz super defensywę a jak 1 bramkę z Sunderlandem - to beznadziejną...

Znowu sobie dopowiadasz :)

Ogarnij, mówimy o obronie a nie o ataku więc co ma piernik do wiatraka?

To, że co z tego, że stracili więcej bramek skoro były to bramki nie zmieniły tego, że swoje mecze spokojnie wygrali.

A Stoke nie straciło. Więc Twój argument jest inwalidą.

Mecz meczowi nie równy.

Albo dobra, napiszę odpowiedź zgodnie z twoją logiką:

Czyli uważasz, że Swansea idzie na mistrza a top4 jest pewne? :D

Aha czyli jak ktoś ma strzelaninę to nie oznacza,że ma słabą defensywę. No chyba, że akurat mówimy o MU :)

Znowu sobie dopowiadasz. Nigdzie nic takiego nie napisałem. Mu nie jest lepsze czy gorsze aby traktować je inaczej, co koniecznie usiłujesz mi wmówić.


Swansea póki co ma komplet punktów więc nie wiem z czego tu się śmiać? Poza tym z MU Swansea strzeliła 2 gole z 3 akcji - po prostu im się udało.


:)))))))

Tak samo "po prostu się udało" przeciwnikom Chelsea, Evertonu itd.

Na 3 akcje przeciwnika traci się 2 bramki świadczy o tym, że obrona jest dobra...nie, czekaj...


Teraz już zrozumiałeś co chciałem napisać?

Tak, tak, MU do tej pory grało świetnie bo ugrali 2 punkty ze średniakiem, drużyną, która się cudem utrzymała i beniamikniem. A jak wrócą kontuzjowani piłkarze, że będzie w ogóle szał pał.

W MU Falcao mi się zupełnie nie widzi - tzn. jakoś sobie tego nie wyobrażam po prostu :)

Zapewne City go kupi bo jakoś tak to pasuje... Ale wtedy będą mieć kosmiczny atak a Dżeko to już w ogóle powinien wiać...

Tylko jak City kupi Falcao to będzie musiało kogoś sprzedać by sprostać FPP :)


A Negredo kontuzjowany chyba - nie wiem czy w ogóle praktykuje się handel kontuzjowanymi piłkarzami?

Tylko jak City kupi Falcao to będzie musiało kogoś sprzedać by sprostać FPP :)

no i sprzedadzą Negredo żeby się łapać w widełkach :)