Asunto: Manchester United

No to liniowy nieźle poleciał. Przecież gol padł po gwizdku, więc nawet jakby uznali błąd sędziego to nie mogliby uznać bramki.

widocznie chodziło mu o to żeby wprowadzić technologie do piłki. Takie błędy się będą zdarzać i jeśli piłka nie wejdzie w XXI wiek, to nie zawszę możemy mówić o czystej rywalizacji. Ja do dziś mam przed oczami tą piękną nieuznaną bramkę z MŚ Lamparda. Technologia goalline już jest, więc warto może iść jeszcze na przód.

No ale jak to sobie wyobrażasz? Sędzia podnosi chorągiewkę ale gramy dalej bo może nie było i później się sprawdzi?

puszcza akcje do końca. Dodatkowy człowiek siedział by przed monitorem (czy tam kilku), przy spornych sytuacja kontakt przez mikrofon. Przy dzisiejszej technologii sprawdzenie tego nie trwało by więcej niż 15s. Na pewno takie rozwiązanie jest lepsze niż np. dodatkowy sędzia w polu karnym.

Poza tym to by zabiło piłkę nożną. Gra ma być płynna bez żadnych niepotrzebnych przerw. A błędy były, są i będą. Taka już natura piłki nożnej.

Dla mnie bezsens bo przecież ta kacja nie musi się kończyć jak w tym przypadku po kilku sekundach a może być dłuższa albo może być z tego nawet kontra i co wtedy? Puszczamy bo przywilej korzyści?

Bez sens.

O ile takie goal line nie jest inwazyjne o tyle takie coś wprowadziłoby niepotrzebne zamieszanie.

Ile takich spornych sytuacji jest w meczu 1, max 2, czasami żadna. Uważasz, że to zabiło by płynność?, więcej tej płynności zabierają piłkarze, którzy dyskutują z sędzią po takim niejasnym wydarzeniu.

Zawszę zdania będą podzielone w siatkówce też było więcej przeciwników, ale jak już zostało wprowadzone, to teraz nikt nie wyobraża sobie gry bez tego.

Nie porównuj siatkówki do piłki nożnej...

To zależy jeszcze co by można było sprawdzać i czy piłkarze i trenerzy nie chcieli się kłócić o jakieś głupie faule albo spalone. Bo wtedy takich sytuacji mogłoby być nawet kilkanaście w meczu.

porównuje sport do sportu i dlaczego żyjąc w XXI wieku dalej mam być świadkiem błędu człowieka?

Przecież piłkarze i trenerzy nie mieli by nic do gadanie. Sędziowie pozostają wszyscy, już teraz mają mikrofony i się kontaktują między sobą. Niejasna sytuacja w polu karnym, był faul, czy jednak symulacja. Sprawdzenie powtórki przez dodatkowego człowieka (ok 5-10 sekund) i sędzia ma pewność, że podejmie dobrą decyzję. Czy w tym przypadku tego spalonego.

Wiem, że porównujesz i piszę, żebyś tego nie robił bo to bez sensu.

W siatkówce po każdym punkcie i tak jest chwila przerwy, więc można weryfikować w piłce często tak nie jest i nie ma na to czasu.

Wyobraź sobie sytuację, że typ ze spalonego pudłuje idzie z tego od razu kontra, przeciwnik strzela gola sprawdzamy czy wcześniej nie było spalonego i jednak był. No i co teraz cofamy np. 2-3 minuty gry i prawidłowo zdobytą bramkę?

No i na jakiej zasadzie byłoby to sprawdzane? Zespół zgłasza?

Poza tym to by zabiło piłkę nożną. Gra ma być płynna bez żadnych niepotrzebnych przerw. A błędy były, są i będą. Taka już natura piłki nożnej.

to jest biadolenie starego dziada, piłka nie jest płynna, jest wolna i męcząca, bo trwa za długo, 90 minut to za długo, woła o reformy porządne, większość spotkań jest nudna i nic się nie dzieje w nich, wystarczy porównać do NBA, gdzie nonstop akcja, a przecież przerw mnóstwo to jednak spotkanie samo w sobie dużo ciekawsze, powtórki są ważne by nie wypaczać wyniku, goal-line jakoś nie zwalnia tempa meczu, a tu chodzi o stykowe akcje aby szybko ogarniać, można mecz skrócić do 60-80 minut, serio, byłoby znacznie ciekawiej i intensywniej

Niejasna sytuacja w polu karnym, był faul, czy jednak symulacja.

Przecież to nie jest 0-1 sytuacja często jest tak, że pomimo 10 powtórek to w zasadzie nie wiadomo czy ta ręka to była celowa czy nie itd...

Jak dla mnie goal line i karanie po meczu za faule symulki, które sędzia przegapił lub źle ocenił.

Jak cię piłka nudzi i męczy to nie oglądaj. Skracanie nic nie da.