Asunto: Manchester United

lol Arshavin, Downing, Chamakh. Naprawdę dobry humor:)

http://uk.eurosport.yahoo.com/blogs/paul-parker/moyes-phobia-maverick-players-costing-united-big-games-111109645.html



Hehe Paul Parker zauważył to samo o czym pisałem tutaj jakieś 3 miesiące temu o Moyesie.

Mam małą satysfakcję, że jednak dobrze rozszyfrowałem naszego nowego mango... 11 lat w Evertonie pokazało wizję i umiejętności Davida i jak dla mnie po prostu on nie zasłużył na zastąpienie SAFa...


Kagawa, Zaha, Nani, Januzaj czyli czterech najbardziej kreatywnych pomocników MU w składzie zagrało w sumie w tym sezonie w lidze - uwaga - 52 minuty! Na 5 spotkań czyli możliwe 4x450=1800min!


A wiecie co mnie najbardziej uderzyło w meczu z City? Dopóki piłkarze grali Moyesowskie założenia taktyczne czyli sztywne i archaiczne 442 to City miażdżyło MU i wstrzeliło 4 gole. Wówczas Moyes zmienił Younga na Cleva i drużyna przeszła na 433 - i piłkarze jakby zaczęli grać po swojemu, bez założeń taktycznych Moyesa (albo on ich tak genialnie przestawił, niestety za późno).

I nagle nawet beznadziejny Fella zaczął grać, MU zaczęło mijać linię środkową, atakować, strzelać i - nawet zdobyło gola...

Stąd moje wnioski, że skład - choć od dawna nie wzmacniany przez SAFa i teraz ledwie 1 piłkarzem wzmocniony przez Moyesa - jednak jest dobry. Do d00py tylko jest taktyka i motywacja graczy!
(editado)

na jakimś orange czy gdzieś transmitują?

CC można olać, ale skoro miałaby być transmisja to żal przeoczyć

Orange Puchar Anglii transmituje... PL nie ma w Polskiej telewizji... A meczu z Live to zaden kibic MU nie powinien olewać :P

Noo jestem ciekaw czy Moyes wyciągnie wnioski...

Jak dzisiaj zobaczę na obronie Vidę z Rio, w pomocy Younga i Valencię a w ataku Welbecka to padnę na twarz...


Dzisiaj muszą, po prostu muszą zagrać Nani, Zaha, Evans, Kagawa, minuty powinni dostać Hernandez i Januzaj... Z City Moyes dokonał tylko jednej zmiany - fajnie się musieli czuć chłopaki na ławce, że trener ich osrał choć mecz był już o pietruszkę... Jak się dostaje 4:0 w dupę po 50min to można dać się ogrywać komuś innemu niż Valencia czy Welbeck... no ale gdzie tam :)



Dzisiaj bym chciał zobaczyć skład:

de Gea
Fabio, Evans, Vidić, Evra (lub Buttner)
Carrick, Fellaini (niech się ogrywa ale najpierw dostanie kopa w dupę od Moyesa za mecz z City)
Zaha, Kagawa, Nani
Rooney

A z ławki Chicarito, Anderson, Januzaj

Ew. za Carricka lub Fellę Clev lub Ando - może Carrick niech odpocznie... Ale wtedy będzie ciężki mecz :/

wystawi pół rezerwy :D tak powinien wyglądać pierwszy skład, tylko zamiast Naniego Januzaj

Manchester United: De Gea - Rafael, Evans, Smalling, Büttner - Nani, Jones, Giggs, Kagawa - Rooney, Hernandez.

Rezerwa: Amos, Fabio, Anderson, Carrick, Zaha

kogoś brakuje :D Giggs fajnie, trzeba ogrywać, za 2-3 sezony będzie czołówka światowa na środku, może nawet z niego skrzydłowego zrobi Moyes

Macie może jakiś dobry link do tego meczu?

Kagawa tragedia....

Chicha 1 :D

CZiCZA!!!!!!!!!!!!

gol al'a Rasiak ;)

Welbeck by to przyjął na klate, ograł 3 obrońców, położył bramkarza i z przewrotki trafił w spojenie słupka z poprzeczką...:)

Przy takiej sile rażenia jaką dzisiaj miał lfc i przy rezerwowej linii obrony United...wynik baaardzo ładny ;) W zasadzie gra defensywna od 40 minuty (początku niestety nie było mi dane widzieć) była bardzo solidna poza kilkoma błędami w drugiej linii.
Giggs i Jones? przed nimi Kagawa i Rooney...to nie mogło się udać. Po wejściu Carricka gra się momentalnie uspokoiła...wszedł człowiek, który zaczął rządzić środkiem.

Ale z tego wszystkiego, najbardziej cieszą przebłyski Nani'ego, który chce - a to już jest 90% sukcesu^^.
W drugiej połowie nawet Kagawa miał kilka fajnych zagrań, ale zdecydowanie widać, że jego forma pozostawia dużo do życzenia (miejmy nadzieje, że to tylko brak minut...)

Ważny mecz i ważne przełamanie!
Cieszy awans i zwycięstwo, cieszy to, że "drugi garnitur" dał radę tak mocnemu przeciwnikowi! i każda minuta Jazuaja też cieszy :)

giggs twarza w twarz z typkiem z lfc bezcenne :P, a pozniej to samo januzaja :D cudenko z prawdziwych derbow ;].
Chicharito genialnie sie ulozyl alan fajnie o tym w studiu opowiadal ze to najtrudniejsza kombinacja do przesuniecia ciala i uderzenia i ze wykonana zostala idealnie.
Welbeck by kolanem strzelal w kosmos...

Meczu z LFC nie mogłem obejrzeć na żywo więc ściągnąłem sobie nie znając wyniku (fajnie tak się ogląda, emocje jak na żywo a dodatkowo można przewijać przerwy w grze i cofać lepsze akcje ;p). Muszę się przyznać, ze oglądałem o 2 w nocy więc przysypiałem momentami i nei wszystko pamiętam...

Ale jednak:

-Ave Giggs! Ten człowiek ma 40 lat a latał po boisku szybciej i agresywniej niż Fellaini w meczu z City (każdy chyba pamięta jak Fella biegł za Navasem przy golu na 2:0 bodajże), do tego przyzwoicie rozrzucał piłki (no niestety Scholes to to nie jest ale nie było źle) i jeszcze potrafił postawić się ostro Henersonowi. Jeszcze raz: on ma 40 lat! I zagrał 90min na środku przeciwko podstawowym MIDkom LFC...

-Hernandez > (10 lat świetlnych) > Welbeck - kompletnie nie rozumiem czemu i SAF i Moyes preferują Welbecka... Danny to fajny chłopak ale to nie jest napastnik! Chicarito w takim Tottenhamie grając cały sezon na szpicy po 90min w każdym meczu miałby na koniec sezonu +25 goli. I być może koronę króla strzelców. W środę pokazał kilka fantastycznych zagrań, przyjęć, szybkich rozegrań, jak zwykle dużo ambicji i pracy. No i jak zwykle gol, który nie był taki oczywisty do strzelenia - Welbeck z tej piłki na 10 prób nie strzeliłby ani razu. Jestem tego pewien.

-Roo+Kagawa+Nani razem na boisku = magiczne momenty. Powiedzmy to wprost -ani Nani ani Kagawa nie są w optymalnej formie. Ale i tak potrafią momentami rozegrać kilka szybkich piłek na jeden kontakt, że mucha nie siada! Z City nie miał kto grać z Roo szybkiej klepy - dopiero od wejścia Cleva gra się ożywiła. Widząc ostatnie 30min z City i to co grało United z LFC widzę jedno - MU nie mogę grać "klasycznym" 442 bo to zabija gre i kreatywność. Moyes musi przestawić drużynę na nowoczeny styl wysokiego pressingu, szybkich zmian pozycji i szybkich, krótkich podań. Długie piłki, przerzuty i wrzutki po rajdach skrzydłem też muszą być ale nie można na nich opierać całej gry!

-Rafael to kot. Uwielbiam tego gościa. Wrócił po kontuzji i rządził na prawej stronie jakby poprzedni sezon nadal trwał. Mamy nowy nr2 na lata!

-Nasi młodzi obrońcy wcale nie są gorsi od starszych. DDG + Rafael + Evans + Smalling + Buttner + Jones - to chyba najmłodsza defensywa albo jedna z młodszych w rozgrywkach a grali bardzo dobrze i ofiarnie. Nie wiem jakim cudem Evans dopiero debiutował u Moyesa.. Smalling też w niezłej formie. Rio można dawać częściej odpocząć :)

-Januzaj musi częściej grać! Chłopak ma wszystko, łącznie z diabelskim charakterkiem :) Trzeba go ogrywać jak najwięcej w lidze i pucharach to za rok-dwa będzie czołowym graczem nie tylko klubu ale całej ligi...

Ogólnie Moyesa po meczach z City i LFC można podsumować moim ulubionym memem z okienka transferowego:



Niestety w kwestiach doboru piłkarzy i taktyki ten obrazek jest tak samo aktualny jak w kwestiach transferów... Z LFC zagrał w zasadzie mocniejszy skład niż z City...

nie ma w tym tygodniu United w canale+, natomiast będzie z Szachtarem i Sunderlandem