Subpage under development, new version coming soon!
Asunto: Manchester United
El_CuR@ [del] para
Gosen [del]
Mecz slaby, ale najslabszy welbeck, mimo ze gosc ma niesamowity timing i potrafi sie znalezc w sytuacjach swietnych to wszystko marnuje... Mial przy 2-1 2 pilki meczowe sam na sam z gk ktore kosmicznie zepsul... Rooney tez idiota w 92 minucie podaje do welbecka majac pusta bramke zamiast strzelac...
Chicha bez gry ani w reprze ani w united do przewidzenia bylo ze bedzie slaby tym bardziej ze w calym meczu nie mial ani jednego podania za obrone...
Z pozytywow fajnie klepia Roo z Welbeckiem razem jak graja, oraz cleve walczyl strasznie chociaz to drewniany chlopiec.
Fellaini przeszedl obok meczu mimo to kilka ladnych przechwytow ZA BARDZO uspokaja gre, bez carricka widac nasza padake w srodku strasznie
(editado)
Chicha bez gry ani w reprze ani w united do przewidzenia bylo ze bedzie slaby tym bardziej ze w calym meczu nie mial ani jednego podania za obrone...
Z pozytywow fajnie klepia Roo z Welbeckiem razem jak graja, oraz cleve walczyl strasznie chociaz to drewniany chlopiec.
Fellaini przeszedl obok meczu mimo to kilka ladnych przechwytow ZA BARDZO uspokaja gre, bez carricka widac nasza padake w srodku strasznie
(editado)
Gosen [del] para
El_CuR@ [del]
ale Rooney podał z konieczności w 92, tam próbował chyba przyjąć, nie miał za bardzo jak, bo nawet podał za słabo, ogólnie bardzo szkoda tej akcji, gdyby to wpadło to by się zapomniało o grze, a tak kolejny remis będzie chodzić, szczególnie za Moyesem, eh tragicznie jak w Milanie nie jest, ale skoro nie ma być top4 to dla takiego klubu już bez znaczenia czy 5 czy 10 miejsce
borkos007 para
Gosen [del]
a Ty jak zwykle dramatyzujesz...punkt straty do 4 miejsca macie, 3 punkty do 2 miejsca.
Liverpool gra dobrze jak na swoj sklad, Chelsea bez szalu, Tottenham slabizna
City u siebie wymiata [18/18pkt, 26:2 bramki] ale juz wyjazdy ma tragiczne - w tabeli wyjazdowej jest na 15 miejscu w lidze - 1 wygrana, 1 remis, 4 porazki, 8:10 bramki. Taka sama sytuacja jak Stoke, gorzej od Cardiff czy WBA.
Takze spoko, mistrza moze nie bedzie, ale top 4 na luzie.
Liverpool gra dobrze jak na swoj sklad, Chelsea bez szalu, Tottenham slabizna
City u siebie wymiata [18/18pkt, 26:2 bramki] ale juz wyjazdy ma tragiczne - w tabeli wyjazdowej jest na 15 miejscu w lidze - 1 wygrana, 1 remis, 4 porazki, 8:10 bramki. Taka sama sytuacja jak Stoke, gorzej od Cardiff czy WBA.
Takze spoko, mistrza moze nie bedzie, ale top 4 na luzie.
Takze spoko, mistrza moze nie bedzie, ale top 4 na luzie
Nie ma co wróżyć z fusów, kandydatów do mistrzostwa jest nadal 6 patrząc po tabeli i kadrach. Patrząc po grze, trenerach na ławce i ogólnych perspektywach to Tottenham raczej na pewno z tego wyścigu można wykluczyć ale pozostaje 5 ekip.
Arsenal póki co idzie ładnie ale to jest Arsenal - ile razy oni już byli "mistrzami" w listopadzie a potem wszystko marnowali? Pamiętam w sezonach 09-10 czy 10-11 mieli "paczkę" dużo ciekawszą niż obecnie a i tak w końcu dopadał ich kryzys i kończyli na 3-4 miejscu ligę...
Teraz idą jak przecinaki a może raczej reszta się wlecze (np. MU w zeszłym sezonie po 12 kolejkach miał 27pkt czyli cały 1pkt mniej niż Arsenal obecnie - ale przy trudniejszym terminarzu niż ten Arsenalu). Ale z samym Giroud na ataku całego sezonu nie pociągną, a Podolski to też nie jest "to". Zaraz przyjdzie grudzień i mecze co 2-3 dni i zobaczymy czy mając w składzie 1,5 klasowego napastnika nawet przy super pomocy da się wygrywać wszystkie mecze... Ja w to wątpię :)
Chelsea? Nie zachwycają ale Mou nadal układa tę ekipę. Nadal tam wszystko nie "trybi". Nadal nie ma napastnika na miarę tej ekipy. I gra obronna nie zachwyca tak jak to zwykło być u Mou. Tak czy siak punkty regularnie zbierają i pozostają faworytem do mistrzostwa - tak po malutku, po cichutku... Bardzo mocna obrona plus genialny zestaw ofensywnych pomocników (Hazard, Oscar, Mata, Willian, Schurrle, de Bruyne...) to wystarczające atuty by tego mistrza zdobyć nawet z Torresem w ataku :) A jest jeszcze zimowe okienko...
City? Drużyna-enigma. U siebie bohaterowie, na wyjazdach łajdacy. Nie da się tego pojąć chyba :) Ale jak poprawią wyjazdy to... Będzie ciekawie :)
Liverpool. Tutaj sytuacja odwrotna do Arsenalu i Chelsea czyli genialny atak i problemy w pomocy. Rodgers ciągle eksperymentuje z ustawieniem i czasem to wychodzi, a czasem niezbyt. Brakuje kreatywności w pomocy i stabilności w obronie - póki co kompensują to Sturridge i genialny Suarez pytanie czy obaj dadzą radę tak grać cały sezon? To jeszcze chyba nie czas na mistrzostwo i sami fani LFC celują w Top4. I słusznie.
MU. W zasadzie te same plusy i minusy co LFC. Para świetnych napastników a za nimi problemy. Praktycznie w każdym meczu MU się męczy, nie ma stylu, nie ma żelaznej obrony. Tyle, że MU to MU. SAFa nie ma na ławce ale jest na pewno w głowach piłkarzy - mentalności raczej nie zmienili. Moyes jest tylko średniakiem ale myślę, że przy sprzyjających wiatrach (czyt. problemach rywali) stać go na mistrzostwo. Ma na tyle silną i doświadczoną kadrę, że może wygrywać nawet popełniając głupie błędy. Sam wątpię w te mistrzostwo ale jednak szanse są cały czas. Trybiki muszą tylko zaskoczyć, może potrzeba 1-2 porządnych transferów zimą i może MU jeszcze zacznie gonić. Te 7pkt straty do Arsenalu to jest w zasadzie nic. Arsenal tych punktów jeszcze straci 20-25 co najmniej... Pytanie czy MU w końcu frajersko przestanie te punkty oddawać, czy wróci do mentalności Fergusona... U Moyesa póki co znakiem firmowym jest bylejakość, słaba obrona i kiepska skuteczność. Ale... Ale tylu piłkarzy MU jest pod formą, że i tak w tej nędzy jest nadzieja - że formę złapią choćby RvP, Vidić, Fellaini i Nani i już w zestawieniu z Roo, DDG, Carrickiem, Evrą, Rafaelem czy Jonesem będzie to bardzo silna ekipa zdolna wygrać i 10 meczów pod rząd.
Pozostaje też nadzieja, że zimowego okienka Moyes z Woodwardem nie spieprzą jak letniego. Plotek jest sporo, potrzeba MU środkowego pomocnika i lewego skrzydłowego - i te 2 transfery dałyby ekipie bardzo dużo. Ostatnie plotki to Dembele i Draxler. Dla mnie bomba - tego pierwszego chciał już SAF ale coś nie wyszło. Obecnie Moussa jest bez formy ale u AVB prawie wszyscy są bez formy :) A w formie to kapitalny zawodnik akurat do środka pomocy do pary z Carrickiem czy Fellą. Silny, dynamiczny, z klejem w nodze i dobrym przeglądem pola. Może nie ma przerzutów jak Scholes ale puszcza świetne prostopadłe piłeczki, potrafi pociągnąć z piłką kilkanaście metrów czy oddać strzał z dystansu (kopyto ma konkretne, nie wiem czemu strzela tak mało goli). W defensywie też ostro pracuje, warunki fizyczne świetne, nogi nie odstawia :) Ogólnie to taka dużo lepsza wersja Andersona. A ponieważ nie jest zadowolony z grzania ławki i nie jest w wielkiej formie - to można go kupić pewnie za nieduże pieniądze... Pytanie tylko czy on tę formę odbuduje? Dembele w formie to zdecydowanie byłby lider środka pola MU. Jak i rep. Belgii...
Draxler? Chyba każdy się zgodzi, że na takie młode talenty nie można skąpić kasy. Brać i się martwić jedynie o to, czy będzie się mógł dostatecznie dobrze rozwijać w MU (taki Zaha niestety nie dostał jeszcze ani minuty w lidze od Moyesa...).
Są też plotki o di Marii. Genialny grajek choć nie przepadam za nim. I jakoś go nie widzę w MU. Sam nie wiem czemu...
Nie ma co wróżyć z fusów, kandydatów do mistrzostwa jest nadal 6 patrząc po tabeli i kadrach. Patrząc po grze, trenerach na ławce i ogólnych perspektywach to Tottenham raczej na pewno z tego wyścigu można wykluczyć ale pozostaje 5 ekip.
Arsenal póki co idzie ładnie ale to jest Arsenal - ile razy oni już byli "mistrzami" w listopadzie a potem wszystko marnowali? Pamiętam w sezonach 09-10 czy 10-11 mieli "paczkę" dużo ciekawszą niż obecnie a i tak w końcu dopadał ich kryzys i kończyli na 3-4 miejscu ligę...
Teraz idą jak przecinaki a może raczej reszta się wlecze (np. MU w zeszłym sezonie po 12 kolejkach miał 27pkt czyli cały 1pkt mniej niż Arsenal obecnie - ale przy trudniejszym terminarzu niż ten Arsenalu). Ale z samym Giroud na ataku całego sezonu nie pociągną, a Podolski to też nie jest "to". Zaraz przyjdzie grudzień i mecze co 2-3 dni i zobaczymy czy mając w składzie 1,5 klasowego napastnika nawet przy super pomocy da się wygrywać wszystkie mecze... Ja w to wątpię :)
Chelsea? Nie zachwycają ale Mou nadal układa tę ekipę. Nadal tam wszystko nie "trybi". Nadal nie ma napastnika na miarę tej ekipy. I gra obronna nie zachwyca tak jak to zwykło być u Mou. Tak czy siak punkty regularnie zbierają i pozostają faworytem do mistrzostwa - tak po malutku, po cichutku... Bardzo mocna obrona plus genialny zestaw ofensywnych pomocników (Hazard, Oscar, Mata, Willian, Schurrle, de Bruyne...) to wystarczające atuty by tego mistrza zdobyć nawet z Torresem w ataku :) A jest jeszcze zimowe okienko...
City? Drużyna-enigma. U siebie bohaterowie, na wyjazdach łajdacy. Nie da się tego pojąć chyba :) Ale jak poprawią wyjazdy to... Będzie ciekawie :)
Liverpool. Tutaj sytuacja odwrotna do Arsenalu i Chelsea czyli genialny atak i problemy w pomocy. Rodgers ciągle eksperymentuje z ustawieniem i czasem to wychodzi, a czasem niezbyt. Brakuje kreatywności w pomocy i stabilności w obronie - póki co kompensują to Sturridge i genialny Suarez pytanie czy obaj dadzą radę tak grać cały sezon? To jeszcze chyba nie czas na mistrzostwo i sami fani LFC celują w Top4. I słusznie.
MU. W zasadzie te same plusy i minusy co LFC. Para świetnych napastników a za nimi problemy. Praktycznie w każdym meczu MU się męczy, nie ma stylu, nie ma żelaznej obrony. Tyle, że MU to MU. SAFa nie ma na ławce ale jest na pewno w głowach piłkarzy - mentalności raczej nie zmienili. Moyes jest tylko średniakiem ale myślę, że przy sprzyjających wiatrach (czyt. problemach rywali) stać go na mistrzostwo. Ma na tyle silną i doświadczoną kadrę, że może wygrywać nawet popełniając głupie błędy. Sam wątpię w te mistrzostwo ale jednak szanse są cały czas. Trybiki muszą tylko zaskoczyć, może potrzeba 1-2 porządnych transferów zimą i może MU jeszcze zacznie gonić. Te 7pkt straty do Arsenalu to jest w zasadzie nic. Arsenal tych punktów jeszcze straci 20-25 co najmniej... Pytanie czy MU w końcu frajersko przestanie te punkty oddawać, czy wróci do mentalności Fergusona... U Moyesa póki co znakiem firmowym jest bylejakość, słaba obrona i kiepska skuteczność. Ale... Ale tylu piłkarzy MU jest pod formą, że i tak w tej nędzy jest nadzieja - że formę złapią choćby RvP, Vidić, Fellaini i Nani i już w zestawieniu z Roo, DDG, Carrickiem, Evrą, Rafaelem czy Jonesem będzie to bardzo silna ekipa zdolna wygrać i 10 meczów pod rząd.
Pozostaje też nadzieja, że zimowego okienka Moyes z Woodwardem nie spieprzą jak letniego. Plotek jest sporo, potrzeba MU środkowego pomocnika i lewego skrzydłowego - i te 2 transfery dałyby ekipie bardzo dużo. Ostatnie plotki to Dembele i Draxler. Dla mnie bomba - tego pierwszego chciał już SAF ale coś nie wyszło. Obecnie Moussa jest bez formy ale u AVB prawie wszyscy są bez formy :) A w formie to kapitalny zawodnik akurat do środka pomocy do pary z Carrickiem czy Fellą. Silny, dynamiczny, z klejem w nodze i dobrym przeglądem pola. Może nie ma przerzutów jak Scholes ale puszcza świetne prostopadłe piłeczki, potrafi pociągnąć z piłką kilkanaście metrów czy oddać strzał z dystansu (kopyto ma konkretne, nie wiem czemu strzela tak mało goli). W defensywie też ostro pracuje, warunki fizyczne świetne, nogi nie odstawia :) Ogólnie to taka dużo lepsza wersja Andersona. A ponieważ nie jest zadowolony z grzania ławki i nie jest w wielkiej formie - to można go kupić pewnie za nieduże pieniądze... Pytanie tylko czy on tę formę odbuduje? Dembele w formie to zdecydowanie byłby lider środka pola MU. Jak i rep. Belgii...
Draxler? Chyba każdy się zgodzi, że na takie młode talenty nie można skąpić kasy. Brać i się martwić jedynie o to, czy będzie się mógł dostatecznie dobrze rozwijać w MU (taki Zaha niestety nie dostał jeszcze ani minuty w lidze od Moyesa...).
Są też plotki o di Marii. Genialny grajek choć nie przepadam za nim. I jakoś go nie widzę w MU. Sam nie wiem czemu...
ale Rooney podał z konieczności w 92, tam próbował chyba przyjąć, nie miał za bardzo jak, bo nawet podał za słabo
Ależ on dobrze przyjął i był na wprost bramki i... nie wiedzieć czemu zamiast strzelać to próbował coś durnego wymyślić - jakby odruchowo wolał podawać niż strzelać...
Chyba SAF mu za bardzo namieszał w głowie tym cofaniem go w głąb pola. Stary Roo waliłby w bramkę bez zastanowienia a on teraz jakieś podania wymyśla... Prawdziwy lider i snajper w takich momentach nie podaje tylko wygrywa mecz swojej drużynie...
Ależ on dobrze przyjął i był na wprost bramki i... nie wiedzieć czemu zamiast strzelać to próbował coś durnego wymyślić - jakby odruchowo wolał podawać niż strzelać...
Chyba SAF mu za bardzo namieszał w głowie tym cofaniem go w głąb pola. Stary Roo waliłby w bramkę bez zastanowienia a on teraz jakieś podania wymyśla... Prawdziwy lider i snajper w takich momentach nie podaje tylko wygrywa mecz swojej drużynie...
Manchester United:De Gea - Smalling, Rio, Evans, Evra - Valencia, Jones, Giggs, Nani, Kagawa - Rooney.
Rezerwa:Lindegaard, Buttner, Young, Anderson, Cleverley, Welbeck, Chicharito.
Dobry skład :) Rooney na szpicy a Kagawa za nim. Może być ciekawie :)
Rezerwa:Lindegaard, Buttner, Young, Anderson, Cleverley, Welbeck, Chicharito.
Dobry skład :) Rooney na szpicy a Kagawa za nim. Może być ciekawie :)
smalling na prawej drewniany chlopiec czyli zero akcji na prawej stronie :F... Kagawa z roonim fajnie!
No brakuje Rafaela, mógł też spróbować z Valencią na prawej obronie.
Bukmacherzy raczej nie dają Wam zbytnich szans bo kurs 3,30 mówi sam za siebie ;p
Obstawiam remisik ;)
Obstawiam remisik ;)
Bukmacherzy nie muszą :)
Ja obstawiam dziś zwycięstwo MU 2:1 :)
Ja obstawiam dziś zwycięstwo MU 2:1 :)
10 w expekcie poleciala na przynajmniej 3 gole united :P
nie miałbym nic przeciwko ale raczej mało prawdopodbne :)
rooo miodzio pass.
Kolejny wolny na przestrzeni 3-4 spotkan rozegrany genialnie z tymi klepkami, widac ze moyes nad tym pracuje
Kolejny wolny na przestrzeni 3-4 spotkan rozegrany genialnie z tymi klepkami, widac ze moyes nad tym pracuje
Postawiłem na MU. kurs mnie skusil mam nadzieję ze wygracie ;]
drewniany chlopiec nawet do pilki skakac nie umie...
Tragedia rozwala mnie to ile okazji do glowki w polu karnym maja jones evans i smalling a wszystko sla w trybuny lub nie trafiaja w pilke.
Tragedia rozwala mnie to ile okazji do glowki w polu karnym maja jones evans i smalling a wszystko sla w trybuny lub nie trafiaja w pilke.