Asunto: Manchester United

Ciekawe kto pierwszy wbije Lukaku czy Roo, bo coś wpadnie czuję :P

Welbeck tragedia, fajna dynamika czasami sie mu wlaczy na tym skrzydle i cos niesablonowo pociagnie lewa strona ale cien samego siebie gosc dostaje na 10 metr pile na wolej i ja przyjmuje... kolanem dodatkowo, jakby chcial sobie podbijac, pajac nie napastnik.
Kagawa fajnie z rooneyem wyglada fellek ogarnia po maxie + rafael robi cala gre prawa strona dac naniego na lewa i jazda.

wpuszcza za najlepszego zawodnika januzaja a naniego za kagawe, a welbeck zostaje na boisku i dalej same straty... Wpusci hernandeza na ostatnie 10 minut i bedzie wymagal cudow.


iiii na pusta ciota w poprzeczke, dajcie spokoj az sie odechciewa tego ogladac, grali fajnie ale z takim lamaga w skladzie to nic nie strzelimy


I dobrze 1-0 dla evertonu po totalnej glupocie moyesa ktora kolejny raz udowadnia ze to slaby menadzer, jak mozna wpuscic na taki mecz akcja za akcja valencie na obrone... za najlepszego gracza rafaela po tym pada bramka. Welbeck do 80 minuty i hernandez wchodzi chyba tylko po to zeby wybiegac trening...Zalosny typ
Giggs od 55 minuty jest do zmiany nie rusza sie w ogole nie biega... Ale jak sie zmienilo kagawe i rafaela to sie nie ma zmiany bo trzeba wpuscic pozniej hernandeza zeby liczyc na cud, zero rozumu.
(editado)

ok to po sezonie :P

no to pstryczek w nos dostał Moyes od Martineza :-)

raczej Moyes długo na OT nie zabawi, biorąc pod uwagę, że nie będzie nawet top4 to wyleci w maju albo czerwcu

[*]


wpisujcie miasta :)

:D

Brak słów, drużyna która w poprzednich sezonach była nie do zatrzymania (przede wszystkim na własnym stadionie) w tym sezonie traci punkt za punktem.

U siebie w tym sezonie przegrali z WBA, Evertonem zremisowali z Southampton i Chelsea a wygrali bodajże tylko z Arsenalem i Crystal Palace.

Żałosne jest trzymanie tak długo na boisku Welbecka który kompletnie nic nie dawał zespołowi a notował do tego głupie straty.

Tak jak pisałem przed meczem te 2 mecze w tym tygodniu to mecze ostatniej szansy jeżeli chodzi o nadzieje na mistrza. Obecnie już można sobie darować mistrza i trzeba się skupić na załapanie się do Top4. Z tym może być problem...


Co do Moyesa - pisałem w lipcu już, że Moyes to będzie największa pomyłka SAFa w karierze...

SAF apelował, by dać Moyesowi kredyt zaufania to dałem choć bez przekonania. I chyba czas kredytu się kończy bo ten człowiek nic nie ogarnia...


Pomijam już pytania o zasadność wystawiania co mecz Valencii i Welbecka w podstawowym składzie ale do kury nędzy kto normalny zdejmuje Kagawę i Rafaela a zostawia na boisku Giggsa, Welbecka i Valencię?? Co chciał Moyes osiągnąć tym ruchem?

Mecz był do wygrania, momentami MU mocno cisnęło Everton ale jak zwykle nie było pomysłu pod polem karnym rywala co zrobić z piłką - ale to akurat norma w tym sezonie...


Everton nie zasłużył na 3pkt ale cieszę się, że wygrali - i oczywiście po golu w końcówce. Który to już raz MU traci gola w końcówce? Ta drużyna jest zupełnie bez charakteru...

PS
Sędziowie też dzisiaj bardzo słabo, powinno być z 7-8 żółtych a chyba tylko Roo i Giggs dostali... Masa błędów sędziowskich ale to też norma :)

Sędzia tragicznie sędziował. Kartek powinno być dużo więcej, przede wszystkim Fellaini, Valencia też zasłużył, tak samo Nani. Do tego karny dla MU się należał za zagranie piłką ręką i kilka wolnych również.

Dla Evertonu mecz wygrał Howard, parę interwencji pierwsza klasa :)

ciężko będziecie mieli o top4. Chelsea gra słabo a punktuje, także jeśli złapie wiatr w żagle to raczej nie odpuszczą. City zaczyna grać swoje.

Arsenal i Liverpool? Pytanie kiedy zaczną wychodzić ich braki - tutaj jest szansa dla MU. Tyle że do Arsenalu tracicie już 12pkt.

I jeszcze teraz z Newcastle Roo będzie pauzował po 5tą żółtą dostał...

Więc pewnie znowu kaleka Welbeck w podstawie... Chyba, że RvP wróci :)


W ogóle nie ograniam jak można nie wykorzystywać potencjału takich piłkarzy jak Kagawa, Nani, Zaha - przecież dać każdego z nich do Evertonu i byliby tam wymiataczami a w MU grają piach.

Z drugiej strony jakbym był takim Zahą i widział jak kaleczą Welbeck z Valencią a ja nie mam ani minuty na boisku w tym sezonie - to zrobiłbym jak Pogba i uciekał jak najszybciej...


Czasami się nawet zastanawiam co zrobili Welbeck i Valencia, że mają takie zaufanie SAFa i Moyesa - od 2 lat jak są tylko zdrowi to grają non-stop a ich udane mecze można policzyć na palcach jednej ręki...

Kolejna sprawa - Giggs gra w TAKIM meczu 90min na środku pomocy... 40 latek gra 90min bo nie ma komu grać - to mówi samo za siebie...



Najbardziej martwi mnie w tym wszystkim fakt braku perspektyw - np. u takiego Rodgersa pierwsze porażki były ceną, jaką LFC musiał zapłacić za tzw. "okres przejściowy" kiedy menedżer wprowadzał swoją wizję gry. I pomimo porażek było widać gołym okiem progres. W United nic nie widać, nie widać pomysłu na grę, nie widać koncepcji Moyesa, który nawet nie wie kogo kupić a kogo sprzedać bo nie wie jak ma grać jego drużyna.

Od początku wiedziałem, że MU pod Moyesem nie będzie grało porywającej piłki ale liczyłem, że ten choćby poukłada na nowo grę w obronie, że MU będzie "męczydupić" każdy mecz po 1:0. A tutaj nie ma ani dobrej obrony ani sensownego ataku, większość akcji to powolne rozgrywanie piłki wszerz a potem wrzutka Valencii bądź Evry "na aferę" - niecelna albo zablokowana.

Tak jak mówiłem - ja nie mam nic przeciwko przebudowie, przeciwko straceniu jednego sezonu - jako kibic MU i tak jestem zbytnio rozpieszczony - ale do licha nie może być tak, że stracimy ten sezon i w następnym będzie to samo!


Moyes out, teraz już oficjalnie się pod tym podpisuję!

Fajny komentarz znalazłem - Moyes osiągnął to co nie udawało mu się do tej pory od 11 lat - Everton wygrał na OT :P