Subpage under development, new version coming soon!
Asunto: Manchester United
kurde, co roku jakies niesamowite newsy sa o samobojstwach w Afryce - to sa prawdziwi kibice!!! :P
a tak serio, to nie zdziwilbym sie jakby to byla typowa sciema dziennikarska zeby nabic wejsc:P
zwlaszcza ze zrodlem njusa jest The Star...
a tak serio, to nie zdziwilbym sie jakby to byla typowa sciema dziennikarska zeby nabic wejsc:P
zwlaszcza ze zrodlem njusa jest The Star...
no ma, gdyby brać matematycznie korzyści i straty na świecie to lepiej byłoby że Moyes umarł, bo każdy na tym zyska - United i świat, bo więcej ludzi nie wyskoczy z okna, a kto wie jak humory kibiców United wpływają na świat, może prezes jakiejś dużej firmy wkurwiony podejmie złe decyzje i będą duże problemy na giełdzie, albo ceny ropy wzrosną, bo arab nie będzie chciał oddać przez focha, jakby nie patrzeć, pół serio czy nie, gdyby Moyes się nie urodził świat byłby lepszy
borkos007 para
Gosen [del]
ale pieprzysz:P
kazdy minus ma swoj plus
jesli jedna osoba jest wkurzona, to druga jest szczesliwa
takze mozna zalozyc ze jesli jedna osoba popelnia samobojstwo przez przegrana United, to inna osoba ktora miala sie zabic po wygranej Newcastle jest tak szczesliwa, ze postanawia zyc dalej :P
a prezesi duzych firm nie kieruja sie emocjami w podejmowaniu decyzji, tylko analizami oplacalnosci itd.
kazdy minus ma swoj plus
jesli jedna osoba jest wkurzona, to druga jest szczesliwa
takze mozna zalozyc ze jesli jedna osoba popelnia samobojstwo przez przegrana United, to inna osoba ktora miala sie zabic po wygranej Newcastle jest tak szczesliwa, ze postanawia zyc dalej :P
a prezesi duzych firm nie kieruja sie emocjami w podejmowaniu decyzji, tylko analizami oplacalnosci itd.
Gosen [del] para
borkos007
ale przegrana Newcastle na OT to standardowa linia czasu, każdy się tego spodziewał i tak miało być, Moyes niszczy czasoprzestrzeń, zakłóca spokój, źle robi ogólnie
Manchester United: De Gea - Rafael, Ferdinand, Evans, Büttner - Januzaj, Jones, Giggs, Young - Kagawa, Rooney.
Rezerwa: Lindegaard, Anderson, Nani, Cleverley, Valencia, Hernandez, van Persie.
Szachtar Donieck: Pyatov - Srna, Kucher, Rakitskiy, Shevchuk - Fred, Stepanenko- Douglas Costa, Alex Teixeira, Taison - Luiz Adriano.
Januzaj debiut w LM, Giggs w podstawie znowu i wielki powrót nurka Younga :)
Ławka mega ofensywna :)
A sam fakt, że na środku pomocy grają def Jones i dziadzio Giggs świadczy, jak zajebiście SAF i Moyes przepracowali ostatnie okienka transferowe :)
PS
Anderson na ławce - Moyes trzyma "głębię składu" na czarną godzinę gdyby nie szło :P
(editado)
Rezerwa: Lindegaard, Anderson, Nani, Cleverley, Valencia, Hernandez, van Persie.
Szachtar Donieck: Pyatov - Srna, Kucher, Rakitskiy, Shevchuk - Fred, Stepanenko- Douglas Costa, Alex Teixeira, Taison - Luiz Adriano.
Januzaj debiut w LM, Giggs w podstawie znowu i wielki powrót nurka Younga :)
Ławka mega ofensywna :)
A sam fakt, że na środku pomocy grają def Jones i dziadzio Giggs świadczy, jak zajebiście SAF i Moyes przepracowali ostatnie okienka transferowe :)
PS
Anderson na ławce - Moyes trzyma "głębię składu" na czarną godzinę gdyby nie szło :P
(editado)
januzaj w 11 przyjmuje pile klata oslania sie odchyla i wolej :D... Przypomina mi rooneya za czasow evertonu cholernie :D
27 minuta kolejna chyba 3 z rzedu strata giggsa i nie ma sily nawet juz wracac, jaki w tym cel wystawiac go? Jones za niego lata i ladnie gra ale po 45 minutach tez bedzie juz padniety gra za dwoch. Rafael ciagnie cala gre a jest defem... roo zwalnia kazda akcje i sle pilke gora na kagawe :D
young kaleka x2... a reakcja moyesa musze na gifa sciagnac bo bezcenna :D
(editado)
young kaleka x2... a reakcja moyesa musze na gifa sciagnac bo bezcenna :D
(editado)
Tylko pytanie czy tam Cleverley albo "głębia składu" zrobią różnicę do tego co gra Ryan :P
pierwsza bramka na OT od miesiąca, i to kompletnie bez znaczenia
nastroje kibiców MU
65min 0:0 i #moyesout
67min 1:0 i #moyesthechosenone #ilovemoyes
Wielu kibiców uważa, że Moyes jest świetnym szkoleniowcem tylko ma słabych piłkarzy - to samo co w Evertonie, skąd się takie opinie biorą to nie wiem... Czytałem dzisiaj nawet, że Moyesa na razie nie ma co oceniać i dopiero jak przez 3 lata nic nie wygra to będzie można go krytykować :) No jasne :)
Tymczasem na ITV oglądałem meczyk i w przerwie i po meczu jakiś ekspert razem z Keanem ostro zjechali Moyesa - kolo analizował grę obronną MU a raczej jej brak i pokazywał na powtórkach dokładnie to co od początku w MU kuleje czyli zupełny brak pressingu w środku pola, 5 zawodników przyglądających się rywalowi gdy ten jest z piłką tuż przed polem karnym, odpuszczanie gonienia rywala po stracie piłki itp. poważne grzechy... Na koniec stwierdził, że problemem słabej gry w obronie MU nie jest właśnie dyspozycja obrońców (jak uważa wielu kibiców krzyczących, że trzeba kupić nowego ŚO) tylko nie działający zupełnie cały system gry obronnej. I dzisiaj po raz kolejny było to widac, jak ukraińscy Brazylijczycy wchodzili w defensywę MU jak w masło... Na szczęście tym razem nie udało się stracić gola ;)
Niestety ale z taką grą to MU daleko nie zajedzie, za kilka dni Aston Villa, która u siebie zepnie tyłek i pewnie urwie punkty i znowu czołówka odjedzie...
PS
Podobał mi sie dzisiaj Cleverley, bardzo dobra zmiana, zwłaszcza jak na niego :) Young z kolei totalna padaka no ale nie ma co sie dziwic jak gra raz na 2 miesiące... W ogóle MU ma za dużo skrzydłowych i przez to żaden formy nie może nie tyle ustabilizować, co w ogóle złapać jakąkolwiek formę...
A jak zimą Moyes zostawi Younga a wypożyczy Zahę to juz kompletnie mi ręce opadną...
PS2
Rozumiem, że Ferdinand dzisiaj grał z musu ale to co on ostatnio wyprawia wskazuje, że koniec jego kariery jest chyba bliski i aktualnie jest obrońcą nr5 w kadrze... Gra bardzo niepewnie, źle się ustawia, jest wolny i wiecznie spóźniony, dzisiaj tylko jakimś fartem nie zawalił nam meczu... I jakby było mało krytykuje Moyesa co na pewno morale nie poprawia :)
65min 0:0 i #moyesout
67min 1:0 i #moyesthechosenone #ilovemoyes
Wielu kibiców uważa, że Moyes jest świetnym szkoleniowcem tylko ma słabych piłkarzy - to samo co w Evertonie, skąd się takie opinie biorą to nie wiem... Czytałem dzisiaj nawet, że Moyesa na razie nie ma co oceniać i dopiero jak przez 3 lata nic nie wygra to będzie można go krytykować :) No jasne :)
Tymczasem na ITV oglądałem meczyk i w przerwie i po meczu jakiś ekspert razem z Keanem ostro zjechali Moyesa - kolo analizował grę obronną MU a raczej jej brak i pokazywał na powtórkach dokładnie to co od początku w MU kuleje czyli zupełny brak pressingu w środku pola, 5 zawodników przyglądających się rywalowi gdy ten jest z piłką tuż przed polem karnym, odpuszczanie gonienia rywala po stracie piłki itp. poważne grzechy... Na koniec stwierdził, że problemem słabej gry w obronie MU nie jest właśnie dyspozycja obrońców (jak uważa wielu kibiców krzyczących, że trzeba kupić nowego ŚO) tylko nie działający zupełnie cały system gry obronnej. I dzisiaj po raz kolejny było to widac, jak ukraińscy Brazylijczycy wchodzili w defensywę MU jak w masło... Na szczęście tym razem nie udało się stracić gola ;)
Niestety ale z taką grą to MU daleko nie zajedzie, za kilka dni Aston Villa, która u siebie zepnie tyłek i pewnie urwie punkty i znowu czołówka odjedzie...
PS
Podobał mi sie dzisiaj Cleverley, bardzo dobra zmiana, zwłaszcza jak na niego :) Young z kolei totalna padaka no ale nie ma co sie dziwic jak gra raz na 2 miesiące... W ogóle MU ma za dużo skrzydłowych i przez to żaden formy nie może nie tyle ustabilizować, co w ogóle złapać jakąkolwiek formę...
A jak zimą Moyes zostawi Younga a wypożyczy Zahę to juz kompletnie mi ręce opadną...
PS2
Rozumiem, że Ferdinand dzisiaj grał z musu ale to co on ostatnio wyprawia wskazuje, że koniec jego kariery jest chyba bliski i aktualnie jest obrońcą nr5 w kadrze... Gra bardzo niepewnie, źle się ustawia, jest wolny i wiecznie spóźniony, dzisiaj tylko jakimś fartem nie zawalił nam meczu... I jakby było mało krytykuje Moyesa co na pewno morale nie poprawia :)
Aha i udało się wygrać grupę i ominąć większość tuz już w 1/8 finału - ufff ;)
Gdyby MU było w formie to nie bałbym się jakieś "firmy" bo zawsze fajnie obejrzeć wielki hit ale z Moyesem na ławce i patrząc na obecną kadrę to jednak byłaby pewnie jakaś rzeź z Bayernem, Barcą czy Realem... Więc zeszłorocznym "dymanku" z Realem tym razem w 1/8 poproszę jednak jakiegoś słabszego rywala :P
Szanse na ćwierćfinał są spore a 1/4 to już będzie duży sukces Moyesa :)
Na pewno MU ominie w 1/8 Bayern, Real, Barcę, CFC, City, Arsenal, PSG, Athletico i Bayer...
Z bardzo mocnych rywali pozostaje Borussia (ale jak wygra z Marsylią a Arsenal przegra z Napoli to też i z BVB nie zagramy ;p), są też szanse na Milan czy Juve jak awansują - ale to się jutro okaże...
Tak czy siak jest bardzo duża szansa do 1/4 dojść :) Najgorzej będzie jak trafimy Olympiakos albo Basel w 1/8 i odpadniemy... Choć coś czuję, że akurat za Moyesa w lidze będzie kaszana ale w LM coś się uda przyfarcić :) Jak za Granta czy di Matteo w CFC - niby kaszaniaści menedżerowie ale do finału LM doszli, ten drugi nawet jakimś cudem wygrał :) Więc i Moyes może "przyfarcić" :)
Gdyby MU było w formie to nie bałbym się jakieś "firmy" bo zawsze fajnie obejrzeć wielki hit ale z Moyesem na ławce i patrząc na obecną kadrę to jednak byłaby pewnie jakaś rzeź z Bayernem, Barcą czy Realem... Więc zeszłorocznym "dymanku" z Realem tym razem w 1/8 poproszę jednak jakiegoś słabszego rywala :P
Szanse na ćwierćfinał są spore a 1/4 to już będzie duży sukces Moyesa :)
Na pewno MU ominie w 1/8 Bayern, Real, Barcę, CFC, City, Arsenal, PSG, Athletico i Bayer...
Z bardzo mocnych rywali pozostaje Borussia (ale jak wygra z Marsylią a Arsenal przegra z Napoli to też i z BVB nie zagramy ;p), są też szanse na Milan czy Juve jak awansują - ale to się jutro okaże...
Tak czy siak jest bardzo duża szansa do 1/4 dojść :) Najgorzej będzie jak trafimy Olympiakos albo Basel w 1/8 i odpadniemy... Choć coś czuję, że akurat za Moyesa w lidze będzie kaszana ale w LM coś się uda przyfarcić :) Jak za Granta czy di Matteo w CFC - niby kaszaniaści menedżerowie ale do finału LM doszli, ten drugi nawet jakimś cudem wygrał :) Więc i Moyes może "przyfarcić" :)
a dlaczego nie City? w 1/8 nadal zasada krajów obowiązuje?