Subpage under development, new version coming soon!
Asunto: Manchester United
Piter [del] para
El_CuR@ [del]
no to jak tak się rozkręcił to życzę mu hattricka, może by to był dla niego taki bodziec na kolejne spotkania
skoro gra dobry mecz welbz to znaczy ze dzis albo w nastepnym meczu bedzie kontuzja :P gdyby sie dalo bym u buka postawil :D.
Fajnie januzajowi ciagle instrukcje daje moyes
Fajnie januzajowi ciagle instrukcje daje moyes
Gosen [del] para
Piter [del]
drewna dziś strzelały, ja pierdziele i jaki wynik, czy będzie takich więcej...
do LE będzie już za duża do odrobienia z Moysem, przegrany sezon, masowe straty kasy za brak pucharów, wycofywanie się sponsorów, a potem bankrut
:)
MU odpada z Pucharu Ligi ze Stoke i Pucharu Anglii ze Swansea, w lidze notuje wpadkę za wpadką. Atmosfera gęstnieje, Moyes popada w konflikt z niektórymi graczami - odsuwa Ferdinanda od składu i ten kończy niespodziewanie karierę. Podczas zimowego okienka odchodzą obrażeni i rozczarowani van Persie, Nani, Kagawa, Zaha (pomimo deklaracji o wypożyczeniu odchodzi na transfer definitywny) i Fabio. Evra z powodów osobistych wraca do Francji. Moyes mówi, że do końca stycznia ściągnie następców ale nie udaje mu się, bo nikt nie chce grać w upadającej drużynie. Ostatecznie Moyes bierze kilku juniorów do pierwszej drużyny i twierdzi, że skład jest wystarczająco mocny.
W 1/8 LM MU odpada po karnych z Zenitem. W drodze na lotnisko podczas śnieżycy w Petersburgu klubowy autokar spada z wiaduktu - ciężkich urazów doznają m.in. Rooney (strata nogi - koniec kariery, choć później zostaje królem strzelców na paraolimpiadzie), de Gea (utrata dłoni - koniec kariery), Januzaj (wielokrotne złamanie nogi, traci 2 lata i już nigdy nie odbuduje formy), Rafael (uraz kręgosłupa, koniec kariery), Jones (uraz czaszki - wypada na ponad rok), Carrick (wiele urazów - pół roku przerwy). Moyes też jest ranny i wpada w depresję bo to on uparł sie, by jechać w śnieżycy.
Osłabione MU przegrywa kolejne mecze i do ostatniej kolejki walczy o utrzymanie... W decydującym meczu w doliczonym czasie MU traci gola po skandalicznym błędzie sędziego i spada z ligi. Tuż po końcowym gwizdku następuje kolejny dramat kiedy okazuje się, że na trybunach wstrząśnięty Sir Alex Ferguson doznał zawału serca. Kilka dni później przybity i załamany David Moyes strzela sobie w głowę z dubeltówki, którą dał mu w prezencie Ferguson...
W tym czasie na jaw wychodzą finansowe przekręty rodziny Glazerów, wkracza prokurator, który ujawnia wielkie długi drużyny. Właściciele trafiają do więzienia a pogrążona w chaosie drużyna jest zmuszona sprzedać praktycznie wszystkich bardziej wartościowych piłkarzy. MU notuje rekordowe straty na giełdzie, finanse klubu zapadają się. Zerwane umowy sponsorskie kosztują United kolejne miliony z tytułu odszkodowań i w efekcie zarząd ligi wprowadza do ekipy nadzór komisaryjny... Niestety sytuacja nie jest już do opanowania, MU ogłasza upadłość i zostaje zdegradowane do IV ligi. Kibice masowo kupują karnety i koszulki nowego mistrza tj. Manchesteru City, dodatkowo Old Trafford zostaje przejęte przez banki i zlicytowane - stadion kupuje Man City i burzy go, adaptując na wielką oczyszczalnię ścieków i spalarnię śmieci. By podkreślić swój ekstremalny trolling w mieście pojawiają się błękitne bannery z zarysem Old Trafford i hasłem "Only shit and trash stays on the Red Side".
W tym czasie drużynę MU obejmuje Ryan Giggs ale w kolejnych latach nie uda mu się odbudować wielkiego United. W wieku 47 lat nadal występujący w United jako grający trener Giggs umiera nagle na boisku na skutek wylewu. Pogrążona w długach i żałobie drużyna ostatecznie wycofuje się z rozgrywek i klub zostaje rozwiązany. End of story.
Gosen, pasuje Ci taki scenariusz? :P
(editado)
(editado)
:)
MU odpada z Pucharu Ligi ze Stoke i Pucharu Anglii ze Swansea, w lidze notuje wpadkę za wpadką. Atmosfera gęstnieje, Moyes popada w konflikt z niektórymi graczami - odsuwa Ferdinanda od składu i ten kończy niespodziewanie karierę. Podczas zimowego okienka odchodzą obrażeni i rozczarowani van Persie, Nani, Kagawa, Zaha (pomimo deklaracji o wypożyczeniu odchodzi na transfer definitywny) i Fabio. Evra z powodów osobistych wraca do Francji. Moyes mówi, że do końca stycznia ściągnie następców ale nie udaje mu się, bo nikt nie chce grać w upadającej drużynie. Ostatecznie Moyes bierze kilku juniorów do pierwszej drużyny i twierdzi, że skład jest wystarczająco mocny.
W 1/8 LM MU odpada po karnych z Zenitem. W drodze na lotnisko podczas śnieżycy w Petersburgu klubowy autokar spada z wiaduktu - ciężkich urazów doznają m.in. Rooney (strata nogi - koniec kariery, choć później zostaje królem strzelców na paraolimpiadzie), de Gea (utrata dłoni - koniec kariery), Januzaj (wielokrotne złamanie nogi, traci 2 lata i już nigdy nie odbuduje formy), Rafael (uraz kręgosłupa, koniec kariery), Jones (uraz czaszki - wypada na ponad rok), Carrick (wiele urazów - pół roku przerwy). Moyes też jest ranny i wpada w depresję bo to on uparł sie, by jechać w śnieżycy.
Osłabione MU przegrywa kolejne mecze i do ostatniej kolejki walczy o utrzymanie... W decydującym meczu w doliczonym czasie MU traci gola po skandalicznym błędzie sędziego i spada z ligi. Tuż po końcowym gwizdku następuje kolejny dramat kiedy okazuje się, że na trybunach wstrząśnięty Sir Alex Ferguson doznał zawału serca. Kilka dni później przybity i załamany David Moyes strzela sobie w głowę z dubeltówki, którą dał mu w prezencie Ferguson...
W tym czasie na jaw wychodzą finansowe przekręty rodziny Glazerów, wkracza prokurator, który ujawnia wielkie długi drużyny. Właściciele trafiają do więzienia a pogrążona w chaosie drużyna jest zmuszona sprzedać praktycznie wszystkich bardziej wartościowych piłkarzy. MU notuje rekordowe straty na giełdzie, finanse klubu zapadają się. Zerwane umowy sponsorskie kosztują United kolejne miliony z tytułu odszkodowań i w efekcie zarząd ligi wprowadza do ekipy nadzór komisaryjny... Niestety sytuacja nie jest już do opanowania, MU ogłasza upadłość i zostaje zdegradowane do IV ligi. Kibice masowo kupują karnety i koszulki nowego mistrza tj. Manchesteru City, dodatkowo Old Trafford zostaje przejęte przez banki i zlicytowane - stadion kupuje Man City i burzy go, adaptując na wielką oczyszczalnię ścieków i spalarnię śmieci. By podkreślić swój ekstremalny trolling w mieście pojawiają się błękitne bannery z zarysem Old Trafford i hasłem "Only shit and trash stays on the Red Side".
W tym czasie drużynę MU obejmuje Ryan Giggs ale w kolejnych latach nie uda mu się odbudować wielkiego United. W wieku 47 lat nadal występujący w United jako grający trener Giggs umiera nagle na boisku na skutek wylewu. Pogrążona w długach i żałobie drużyna ostatecznie wycofuje się z rozgrywek i klub zostaje rozwiązany. End of story.
Gosen, pasuje Ci taki scenariusz? :P
(editado)
(editado)
kurwa niezłe :D nie zebym wam tego zyczył poprostu ciekawie napisane ;]
ed. jak to kapitan :)
(editado)
ed. jak to kapitan :)
(editado)
Piter [del] para
please [del]
Olympiakos - MU
trafiliśmy nieźle, ćwierćfinał w zasięgu Moyesa :P
trafiliśmy nieźle, ćwierćfinał w zasięgu Moyesa :P
nie strasz ludzi, aż tyle trupów i kalek nie musi być :P
Olympiakos Pireus - Manchester United
liczę na pogrom, to jest gówno nie klub na LM, w ogóle nie powinni tu grać, 0 wyzwania, rezerwy (Legii) powinny sobie poradzić, wieje nudą, zdecydowanie najsłabsza drużyna w stawce
Manchester City - FC Barcelona
niby ciekawe, ale City raczej brakuje ogrania w LM i mocy na Barcelonę, chociaż
ci nie błyszczą to do lutego może się zmienić i spokojnie wystarczyć na awans, tym bardziej że w lidze spokojnie sobie maszerują, a City walczy na obu frontach i nie ogarnie
AC Milan - Atletico Madryt
ciekawie i wyrównanie, mimo wszystko obstawiam na Milan i doświadczenie
Bayer Leverkusen - PSG
nuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuda, Ibra sobie postrzela
Galatasaray Stambuł - Chelsea
bardzo ciekawie, ale podobnie jak w wypadku Milanu czy Barcelony obstawiam bardziej doświadczoną ekipę, gdyby nie śnieg Galaty i tak by ich już tu nie było :P Chelsea na razie daje dupy, ale do lutego powinni się ogarnąć
Schalke 04 - Real Madryt
nuda jednostronna
Zenit Sankt Petersburg - Borussia Dortmund
nuda jednostronna, ewentualnie bardzo biedne mecze po których BVB odpadnie
Arsenal - Bayern Monachium
rewanż za zeszły sezon? nie sądzę... zbyt mocni są Bawarczycy, a Arsenal ma słabą obronę, ale i tak ciekawie powinno być
Olympiakos Pireus - Manchester United
liczę na pogrom, to jest gówno nie klub na LM, w ogóle nie powinni tu grać, 0 wyzwania, rezerwy (Legii) powinny sobie poradzić, wieje nudą, zdecydowanie najsłabsza drużyna w stawce
Manchester City - FC Barcelona
niby ciekawe, ale City raczej brakuje ogrania w LM i mocy na Barcelonę, chociaż
ci nie błyszczą to do lutego może się zmienić i spokojnie wystarczyć na awans, tym bardziej że w lidze spokojnie sobie maszerują, a City walczy na obu frontach i nie ogarnie
AC Milan - Atletico Madryt
ciekawie i wyrównanie, mimo wszystko obstawiam na Milan i doświadczenie
Bayer Leverkusen - PSG
nuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuda, Ibra sobie postrzela
Galatasaray Stambuł - Chelsea
bardzo ciekawie, ale podobnie jak w wypadku Milanu czy Barcelony obstawiam bardziej doświadczoną ekipę, gdyby nie śnieg Galaty i tak by ich już tu nie było :P Chelsea na razie daje dupy, ale do lutego powinni się ogarnąć
Schalke 04 - Real Madryt
nuda jednostronna
Zenit Sankt Petersburg - Borussia Dortmund
nuda jednostronna, ewentualnie bardzo biedne mecze po których BVB odpadnie
Arsenal - Bayern Monachium
rewanż za zeszły sezon? nie sądzę... zbyt mocni są Bawarczycy, a Arsenal ma słabą obronę, ale i tak ciekawie powinno być
żebyś się nie zdziwił jak ten Olympiakos Nas rozjedzie, już za Fergusona odpadaliśmy czasem z dziadami, a co dopiero za Mojsa