Asunto: PSG

Valencia CF nie dała rady strzelić na Estadio Mestalla nawet gola w meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów, w którym Nietoperze mierzyły się z Paris Saint-Germain. Goście wygrali 2:1 (2:0) i są na dobrej drodze do awansu do ćwierćfinału Champions League. Chociaż czkawką może im odbić się gol dla Valencii z doliczonego czasu gry i czerwona kartka dla Zlatana Ibrahimovica nie zagra w rewanżu na Parc des Princes.

onet jak zawsze miSZCZ
(editado)

głupia Valencia ;p chłopaki już napisali artykuł a oni akurat musieli bramke strzelić ;p

zlatan za co polecial?

nakładka...

najpierw pokopał jednego a potem drugiemu nakładką wszedł w piszczel, tak gwoli ścisłości ;)

no ale za to pokopanie to chyba by nic nie dostał...a nakładka już bywa mało milusia...

nie no jasne, chodzilo mi tylko o to, ze nawet przed nakladka faulowal ;)

PSG: Sirigu - Jallet, T. Silva (c), Alex, Maxwell - Chantome, T. Motta, Matuidi, Pastore - Lucas, Lavezzi

Rezerwa: Douchez, Sakho, Camara, Van der Wiel, Armand, Beckham, Gameiro

VCF: Guaita - Barragan, Ruiz, Mathieu, Cissokho - Albelda (c), Parejo, Feghouli, Jonas, Costa - Soldado

Rezerwa: Alves, Pereira, Banega, Guardado, Canales, Piatti, Valdez

byle dobrego meczu :)

ale nuda

Co za parodia futbolu.

żal ogladac ale lepsze to niz sie uczyc

PSG jest słabe strasznie, nie wiem jak Valencia mogła dostać 0:2 u siebie praktycznie, bo 1 wcisnęli na ostatni gwizdek :P im zależy przynajmniej, oby 2:0 wygrali, bo na razie dla mnie to była sensacja że PSG pierwszy mecz wygrało

PSG dzisiaj gra bez mozgu i 70% ataku = Verrattiego i Ibry

kogos tam jeszcze nie ma

bo Ibra był

Meneza nie ma

Bez składu i ładu w ataku. Na indywidualne umiejętności liczą tylko.