Asunto: Queens Park Rangers

ironia losu, że to twoje słowa ;p

Fabio nie ustępuje talentem od brata ale chyba ma słabszą psychę i nie pracował tak ciężko jak brat - był słabszy fizycznie od Rafaela o czym mówił sam SAF, że musi nabrać tężyzny by grać w Premier League...

poza tym Fabio grał na pozycji Evry a Pat to pupil i pewniak SAFa więc wiadomo było, że sobei chłopak nie pogra :)

ale w pewnym momencie SAF zaczął Fabio wystawiać na prawej stronie i ten grał bardzo dobrze - w końcówce sezonu był pierwszym wyborem na prawą w meczach z Arsenalem, Chelsea, Evertonem, półfinale z Schalke i finale z Barceloną - i grał w każdym meczu dobrze... a na prawą stronę byli wtedy Rafael, O'Shea, Brown i ew. Smalling (choć chyba wtedy go jeszcze SAF na prawą nie wrzucał) - wiadomo niezbyt silna konkurencja i nie pamiętam kto był zdrowy a kto nie ale whatever...

chodzi mi raczej o to, że Fabio dużo gorszy od Rafaela nie jest a Rafael to obecnie czołówka bocznych obrońców na wyspach...

do tego QPR ma Bosingwę, który ze 3 lata temu też był uważany za czołowego bocznego obrońcę a końcówkę poprzedniego sezonu miał świetną w CFC - półfinał i finał LM zagrał bardzo dobrze, więc czemu niby miałby cieniować w QPR?

analogicznie inni piłkarze - stać ich na dobrą grę więc spokojnie w QPR mogliby wymiatać gdyby tylko trener to ogarnął i ich zmotywował...

mają tam kilka lokalnych gwiazd, które powinny decydować o wynikach - gracze typu Cisse, Taarabt, Hoillett czy Zamora (każdy z nich ma niezły ale niewykorzystany potencjał) plus sporo dobrej jakości "wyrobników" którzy powinni zapewnić odpowiedni poziom pracowitości i waleczności tj. Park, Granero czy Faurlin

bo taki Granero nie jest materiałem na gwiazdę ligi ale jest bardzo solidnym piłkarzem - a niezłą drużynę buduje się właśnie z takich piłkarzy + kilka ofensywnych gwiazd...


reasumując - QPR ma skład wystarczający na utrzymanie, o potencjale wyższym niż np. Norwich, Reading, Wigan, Aston Villa czy Southampton - i tylko przez złe zarządzanie są gdzie są... i zobaczymy czy Harry "houdini" sobie poradzi z tą "zgrają" czy nie, pierwsze 2 kroki w postaci 2 wygranych i poprawy morale ma już za sobą - zobaczymy co dalej :)

Oni mają taki sklad że spokojnie powinni walczyć o puchary :(

Nie przesadzajmy..ciekawi mnie kogo ściągnie Harry w tym okienku..

M'Villa ponoć odrzucił ofertę z QPR. W sumie nic dziwnego, bo jeszcze 6 msc temu mógł grać na Emirates lub White Hart Lane. Ale też sam jest sobie winien. Jakby mu nie odbiło pewnie teraz grałby już w czołowym klubie w Europie.

jak odbilo bo chyba nie w temacie jestem?

Problemy dyscyplinarne i w klubie i w repce. Zawieszony w reprezentacji do 2014 i nie zagra na MŚ.

http://francja.goal.pl/236745-mvila-zawieszony-do-czerwca-2014-roku.html
(editado)

Mam nadzieję, że Fernandes z Harrym dobre transfery przeprowadzą..trzeba napastników ściągnąć..bo mimo, że Campbell wrócił z wypożyczenia z Ipswich to jednak nie daje gwarancji bramek..Cisse, Zamora, Johnson niezbyt skuteczni są..

Nieźle remy poleciał na kasę ;p Z Newcastle już było wszystko dogadane, Barton mu życzył powodzenia na St Jame's Park. Sam francuz nie chciał iść do ostatniej drużyny PL. Jak zobaczył ile mu proponuje Fernandez od razu zmienił zdanie :D

Remy poszedł do QPR?

No dziś ma podpisać kontrakt. Na kasę poleciał :)

Co za gościu :/

dziwisz sie? QPR ma znacznie lepsze perspektywy od Newcastle, ktore jest tragicznie zarzadzane i znacznie mniej wydaje niz zarabia na transferach...

i tu się z Tobą nie zgodzę. Jeśli twierdzisz że Newcastle jest tragicznie zarządzane to co dopiero powiedzieć o QPR którzy kupują kogo popadnie a czy ma lepsze perspektywy? wszystko zależy czy się utrzymają.

Newcastle przespało letnie okno po prostu. Jakby wtedy nie poskąpili i do klubu trafiło kilku graczy to teraz sroki byłyby na zupełnie innym miejscu. Teraz chcą to naprawić trafił już Debuchy, Marsylia zaakceptowała ofertę 10 milionów za Remy'ego, który jednak leci na kasę. Ponadto jeszcze chcą ściągnąć środkowego obrońce czy nawet dwóch jak Coloccini wróci do ojczyzny i lewego obrońcę. Wcześniejsze okna były przecież bardzo udane i znacznie poprawiły jakość zespołu. A QPR jest w tej chwili na dnie tabeli i to oni wg mnie są źle zarządzani. Nakupowali graczy, którzy mają już za sobą szczyt formy. Nie wiem jaki sens ma pozyskanie Bosingwy, Cisse, Nelsena i oferowania im ogromnych kontraktów. Można sobie pisać, a ten wygrał LM, ten grał w finale. Ale co z tego jak ich kariera zbliża się ku końcowi. Czy nie lepiej ściągać właśnie takich grajków jak Newcastle typu właśnie Cabaye, Debuchy, M Villa niż dziadków? Ciężko będzie im się utrzymać, ale zobaczymy.

Newcastle sciagnelo kilku fajnych graczy, ale za wszystkich wydali mniej niz dostali za Carrolla

przejrzyj sobie transfery Newcastle na przestrzeni ostatnich 5 lat i podlicz za ile kupili graczy, a za ile sprzedali

Newcastle nie przespalo ostatniego okienka, tylko Ashley uznal, ze nie bedzie kasy dawal bo sobie jakos radza - myslisz ze Pardew by nie wolal ekipy wzmocnic??