Asunto: Premier League (dyskusja ogólna)

Daj już spokój. Najpierw wklejasz skrót meczu z CP próbując przyczepić się tego, ze wygrywają, ale czasem bardzo szczęśliwie. Pierwsze pudło. Szczęśliwie czy nie, ale wygrywają i to również stanowi o ich sile. Później znowu byle się dojebać podajesz przykład meczu z Chelsea, gdzie w Twojej opini znowu szczęśliwie wygrali. Możliwe, ale kogo to interesuje skoro dopisali kolejne punkty. MU to jedyna ekipa z która zaliczyli wpadkę, wywożąc z OT punkt. Przyznaje Ci racje, całe teoria w pizdu - są ekipy im równe = jest MU ;) cierpliwie czekam aż a w końcu komuś uda się z nimi wygrać. Spij dobrze ;)

Najpierw wklejasz skrót meczu z CP próbując przyczepić się tego, ze wygrywają, ale czasem bardzo szczęśliwie.

Nie próbuję się czepiać tego, że czasami wygrywają szczęśliwie.

Po prostu pokazuję głupotę tego co napisałeś - jak zwykle komentujesz nie oglądając meczu.

Później znowu byle się dojebać podajesz przykład meczu z Chelsea, gdzie w Twojej opini znowu szczęśliwie wygrali.

Przecież to Ty się o ten przykład zapytałeś a ja podając go wyraźnie napisałem, że to bez znaczenia :D

Nie nadążam za Tobą. Napisałem „widzę ze na Liverpool nie ma mocnych” a Ty na to wklejasz skrót meczu z CP, gdzie rzucasz tekst o bramkach i ewidentnie sugerujesz, ze szczęśliwe. Nie dyskutuje z tym, być może strzelili farfocle, męczyli bułe i nawet nie zasłużyli na zwycięstwo. Nie zmienia to jednak faktu, ze wygrali i takie spotkanie tez stanowią o ich sile. Po co więc podałeś jako przykład mecz z CP? Chelsea? No zapytałem o „mocniejsza” ekipę a Twoja odpowiedz była, ze Chelsea była „lepsza”. Może i w całym meczu prezentowali się lepiej, ale koniec końców nawet punktu nie wywieźli. Trudno nazwać taka ekipę „lepsza”. W ogóle określenie kogoś „mocnym” jest trochę z dupy, całe stwierdzenie „nie ma mocnych” bardziej bym interpretował ze nikt sobie z nimi nie może poradzić, bo koniec końców zawsze wturlają jedna więcej (z wyjątkiem MU).
(editado)

ale brama De Bruyne :o

I jaka odowiedź Shelveya :o

City wydało na obrone tyle milionów ;D a jak byli słabi tak są w bronieniu :D

Fernandinho jako stoper kolejny mecz, Głardjola to geniusz

Głardjola z swoim stoperem Fernandinho przegrywa 0-2 po 30 min z United

Kurde, bardzo samobójczy pomysł, przecież Fernandinho jest niepewny i generalnie cienki nawet jako def mid. Sytuacja kadrowa City musi być tragiczna.

Otamendi jest ciagle zdrowy tylko ten juz nie potrafi tak ,,rozgrywac" pilki jak Fernandinho. Mania rozgrywania

A Laporte? Zawsze mi sięwydawało że to najlepszy tamtejszy def. I kto to jest ten Rodri na środku? Umi "rozgrywać" lepiej niż Fernandinho skoro zajął jego miejsce?

Obejrze sobie drugą połowę jak nie zapomnę, bo czuję że City przyciśnie skoro przegrywa i może dzięki temu słabe United będzie miało jakies okazje z kontr i może być wyrównana druga połowa pod względem sytuacji bramkowych.

Laporte kontka

dzięki temu słabe United będzie miało jakies okazje z kontr i może być wyrównana druga połowa pod względem sytuacji bramkowych.
Słabi to oni są ze słabymi :P. Z czołówka ligi jeśli Liverpool straci pkt z Lester to moga miec najlepszy bilans, bo mają remis z Liverpool, a tak to wygrane z Lester, City, Chelsea i Totki.

Vardyyyyyyyy

Jest kawal meczycha. Szkoda ze LEI przegrywa

Ważne, że dobry mecz jest.