Subpage under development, new version coming soon!
Asunto: »FC Liverpool - Winner LM 2018/2019
Pichuś [del] para
robur [del]
No jak oglądałeś mecz od bramki Carolla to masz rację :P
Pichuś [del] para
robur [del]
No sorry , ale byliśmy lepsi przez 60 min , a potem zdecydowanie wasza przewaga. My po stracie bramki calkowicie siedliśmy.
przez 60minut? mecz do 60minuty słaby jak zawsze między tymi drużynami. Nie było widać jakiejś przewagi CHelsea.
robur [del] para
Pichuś [del]
ze byliscie lepsi ? haha prosze cie kopaliscie sie po czolach jak my.. :) dwie mega fartowne bramki i nic wiecej. :)
Pichuś [del] para
robur [del]
No genialnie nie graliśmy , ale byliśmy lepsi przez 60 minut :D Nie wiem jaki ty mecz oglądałeś , bo to nie tylko ja. Wszystkie serwisy mowią o zasłużonym zwycięstwie Chelsea , o tym , że Liverpool grał dopiero po bramce Carolla. Ba nawet redaktor z lfc.pl w studiu przyznał , że zasłużona wygrana Chelsea. Jesteś osamotniony w tym stwierdzeniu :P
(editado)
(editado)
Puszkin [del] para
robur [del]
na jedyne co może liczyć to koszulke od Gerrarda, oczywiscie po meczu ;)
jak tam, wymienili się tymi koszulkami, czy Drogs stwierdził, że jednak woli sobie zachować swoją zwycięską na pamiątkę? :P
jak tam, wymienili się tymi koszulkami, czy Drogs stwierdził, że jednak woli sobie zachować swoją zwycięską na pamiątkę? :P
jak tam, wymienili się tymi koszulkami, czy Drogs stwierdził, że jednak woli sobie zachować swoją zwycięską na pamiątkę? :P
kibice LFC (przynajmniej ostatnio): dumni PRZED zwyciestwem, cisi po porażce :)
z tego co widziałem większość fanów LFC była wręcz pewna zwyciestwa od ładnych kilku tygodni jak nie dłużej... a tu klops :)
nie rozumiem, że pomimo tylu porażek niektórzy nadal nie nauczyli się pokory... Puchar Ligi też LFC wygrało ledwo, ledwo po karnych z II-ligowcem...
kibice LFC (przynajmniej ostatnio): dumni PRZED zwyciestwem, cisi po porażce :)
z tego co widziałem większość fanów LFC była wręcz pewna zwyciestwa od ładnych kilku tygodni jak nie dłużej... a tu klops :)
nie rozumiem, że pomimo tylu porażek niektórzy nadal nie nauczyli się pokory... Puchar Ligi też LFC wygrało ledwo, ledwo po karnych z II-ligowcem...
lepiej być cicho niż się napinać.. zresztą wczoraj 90min YNWA na stadionie, coś pięknego. przegrywali 2:0 i co na stadionie słychać kibiców Liverpoolu.. wspanali kibice. :)
mozna powiedziec ze przyzwyczajeni do porazek stad taka reakcja;p
lepsza taka reakcja.. niż kibiców mu, ciszaaaa i nic. w tym sezonie jeden z najbardziej zenujacych obiektow pod wzgledem kibicowskim. :>
czesciowo sie zgadzam
ale wole jeden z najbardziej zenujacych obiektow kibicowsko niz pilkarsko;P
ale wole jeden z najbardziej zenujacych obiektow kibicowsko niz pilkarsko;P
ale to my w tym sezonie coś wygraliśmy!! :D
dokładnie - COŚ to dobre określenie tego pseudo-pucharku gdzie połowa zespołów gra rezerwą :)
no ale na bezrybiu i rak ryba - wiadomo, że lepiej wygrać taki puchar niż żaden :>
dokładnie - COŚ to dobre określenie tego pseudo-pucharku gdzie połowa zespołów gra rezerwą :)
no ale na bezrybiu i rak ryba - wiadomo, że lepiej wygrać taki puchar niż żaden :>
ten pucharek smieszny daje gre w europejskich pucharach.. :>