Asunto: KKS Lech Poznań

---

Piast Gliwice 2-1 Legia Warszawa 15 sierpnia, 20:30 (7310)
Martin Nešpor 27, Saša Živec 85 - Nemanja Nikolić 7

Kto w danej chwili jest lepsza druzyna weryfikuje boisko i wynik konca meczu a nie bilans z transfermarkt.de . Powyzej jest data , godzina oraz WYNIK . DZIEKUJE I ZEGNAM słoiczki

Jeżeli już to ostatni sezon. Bo ostatni mecz akurat nic nie mowi, to, że Wislą wygrala z Barcelona ostatni mecz między tymi drużynami to akurat dla mnie nic nie znaczy a dla ciebie pokazuje, kto jest lepszą druzyna! Fajne rozumowanie ale moim zdaniem błędne :)

w meczu pucharowym liczy sie wynik dwumeczu więc w rzeczywistości Wisła strzeliła gola z 0-4 na 1-4 więc to żadne porównanie. Zresztą po co takie dyskusje, to kto będzie lepszy od kogo okaże sie tam któregoś Maja w 2016 roku, takie dywagacje w trakcie sezonu nie mają sensu

no wlaśnie tez tak uważam. Obecna tabela praktycznie nic nie mowi

o waszej formie mowi wystarczajaco i o to glownie chodzi ..... w chwili obecnej Piast ma lepsza forme i jest lepsza druzyna , nie twierdze ze w maju 2016 tak nadal bedzie . Odnosilem sie wylacznie do chwili obecnej . Skoro wg ciebie Legia lub Lech na dzien dzisiejszy jest LEPSZA niz Piast piłkarsko to lataj dalej w chmurach :P

ps. odnosze sie od obecnego okresu prosze mi statystyk z tysiaca spotkan i historii klubow oraz budzetow nie wyciagac bo nie do tego zmierzam. To samo zawsze jest w temacie FCB - REAL ( gran derbi ) ten kto wygra gran derbi jest na ten dzien do kolejnych lepsza ekipa i koniec kropka . I identycznie jest w derbach np slaska Gornik - Ruch , kto je wygrywa jest okreslany na ten dzien do kolejnych jako pilkarsko lepszy . Czy to tak ciezko pojac ?

Polska>Niemcy

ciezko. niestety mentalność naszych grajków jest taka, ze jak sie jedzie na Piasta to nikomu nie chce się grać. Bo każdy wie, że pokazać można się w pucharach a nie w Gliwicach :p Grajki moglyby oddać 3 zwyciestwa Piastowi za jedno zwyciestwo z Napoli. Może to dla was smutne, ale niestety taka prawda.
To, że im się nie chce to oczywiscie ich wina, ale tak to chyba należy odbierać. Bo w pucharach i Legia i Lech graja dobrze. I zawsze tak będzie, że cale Gliwice będą przez pol roku sie jarac zwyciestem nad Lechem czy Legia. Natomiast w tych klubach wszyscy zapytaja kto to Piast jak przyjdą mecze z dobrymi europejskimi drużynami.

Obecna tabela praktycznie nic nie mowi

Tutaj się nie zgodzę, bo jednak 1/4 sezonu zasadniczego mamy za sobą i już coś można powiedzieć na temat formy poszczególnych drużyn. Jasne, że nikt o zdrowych zmysłach nie bierze tej tabeli jako jakiegoś wyznacznika na dalszą część sezonu, ale też nie można jej jakoś marginalizować.

No i tak na koniec - agresja zero - ale jakby Legia była liderem to ta tabela zapewne więcej by 'mówiła' :-)

Jak dla mnie tabela by cos mówila gdyby nie bylo podzialu punktów, w tej chwili Piast ma praktycznie 3 punkty przewagi nad druga drużyna - to jest jeden mecz, więc żadna przewaga.

Dlatego jasno napisałem, że nie może być jakąś wyrocznią na dalszą część sezonu. I mnie osobiście nie martwi strata do Piasta, a strata Lecha do ósemki i sama forma - co odzwierciedla właśnie na tą chwilę tabela.

Raczej forma mentalna, żeby komuś się w końcu zachciało grać :)

Troche w tym co piszesz masz racji ale tylko troche ( odnosnie podejscia do gry z "slabszymi" druzynami). Ale z tego co napisales to wynika ze tracicie pkty bo wam sie nie chce grac :P hmmmm kiedy wam sie zachce ?

Raczej forma mentalna, żeby komuś się w końcu zachciało grać :)
(editado)

No nie mow mi ze Lech przegral z Termalicą bo ma gorszych grajków, to samo Legia z Korona. Zachce się w grupie mistrzowskiej albo po odpadnieciu z pucharów.

na papierze ma lepszych grajkow ... na boisku w tym meczu w tym dniu jak widac nie mial skoro porazka i to 3-1 :) wytlumaczeniem sa puchary i to jest zrozumiale tyle ze jezeli aspirujemy wyzej to granie co 3 dni nie jest jakims mega wyczynem na arenie lig w Europie.

ciezko. niestety mentalność naszych grajków jest taka, ze jak sie jedzie na Piasta to nikomu nie chce się grać. Bo każdy wie, że pokazać można się w pucharach a nie w Gliwicach :p Grajki moglyby oddać 3 zwyciestwa Piastowi za jedno zwyciestwo z Napoli. Może to dla was smutne, ale niestety taka prawda.


e tam, to nie dotyczy tylko naszych grajkow. wielkie druzyny tez maja z tym czesto problem.
jakbys cale zycie gral tylko z takimi piastami i nagle mial zagrac z napoli to tez bys biegał 5 razy szybciej. nie ma sie czemu dziwic.


(editado)