Asunto: KKS Lech Poznań

Szkoda czasu na odpowiadanie na jakieś niestworzone pierdoły. Dla potomnych pozwolę sobie jednak zacytować ostatnie zdanie.

zapewne nie przeszkadzalo ci jak hamalaien strzelil farfocla i wygraliscie z legią 1:0 albo ostatnio jak dostaliscie kuriozalnego karnego na 1:1

Sokkerowa dzieciarnia dostaje orgazmu po bramce ze spalonego a ja mam przepraszać, że normalny gol Hamalainena nie był dostatecznie piękny.
Niech to będzie podsumowanie dyskusji z waszym obłędem.

Sokkerowa dzieciarnia dostaje orgazmu po bramce ze spalonego a ja mam przepraszać, że normalny gol Hamalainena nie był dostatecznie piękny.
Niech to będzie podsumowanie dyskusji z waszym obłędem.

To ty tu przeżywasz jaki to gol Kinga przypadkowy i "nie był dostatecznie piękny". Siekiera tylko Ci przypomniał brameczki jakie Amic...Lech zdobywał z Legią. :)

Nad bramką Kinga się rozwodzisz i już któryś dzień przeżywasz a farfocle Hamalainena zbywasz milczeniem :)

Tak jak marek pisze to ty zaczales te denna dyskusje i sie czepiles, ze gol kuchego byl niewystarczajaco ladny

Nikt się u nas nie spodziewał, że takie drewno jak Dąbrowski potrafi posłać idealne podanie.

mówił, ze probowali to zagrac na treningu, ale mu nie wychodzilo :P

na pewno lech zagral niezle jak na swoje mozliwosci, po prostu brakuje jakosci. przydalby sie wam jakis kozak w pomocy ktory by potrafil szarpnac i klepnac niekonwencjonalnie. w ofensywie bylo slabo, wszystkie akcje do bolu szablonowe, nic co by moglo zaskoczyc legie. taki majewski moze robic roznice z termalica, ale w meczach z legia jest niewidoczny.


Trochę też szczęścia, bo na Kownackim spokojnie był jeden karny.

serio bys za takie gowna dawal karne?
to legii tez bys musial przyznac karnego po tym jak jeden z pilkarzy lecha w polu karnym przy wslizgu lekko trafil w nogi legionisty.

ja nie lubie gwizdania karnych tego typu. delikatny kontakt, nabita reka, moim zdaniem to wypacza wynik meczu i tylko zwieksza symulanctwo.

(editado)

*************************************************************
************************************

Nic nie pisałem o przypadku i niepiękności. Pisałem, że zasługa Kucharczyka przy tym golu jest bardzo niewielka i jeśli ten gol miał stanowić o jego wyższości nad Kownackim, to chyba tylko dla idiotów jak wy dwaj.

Nie przypominam sobie, by tu po bramkach Hamalainena, czy jeszcze na przykład Ślusarskiego dowodzono o wyższości pierwszego nad Platinim a drugiego nad Linekerem. Tu panuje trochę wyższy poziom kibolstwa, niż u niepełnosprawnych w sąsiednim wątku:).

---------------------
edited by Kniaziu
(editado)

Jeśli idzie o kreatywność to brakowało Jevticia, tylko on ma coś nieszablonowego co działa i potrafi to powtórzyć.

Pierwszego, gdzie Moulin odpychał to bym nie gwizdnął, ale drugi gdzie przy wrzutce przewrócono Kownackiego jak dla mnie dość klarowny.

Gdzieś czytałęm, że Kownacki przeciwko Legii nie zaliczył gola ani asysty jeśli chodzi o spotkania ligowe, moze w superpucharze chociaz watpie :P A to Kuchy jest niewidoczny w meczach z Lechem, a łąduje brameczki az miło :)
Wez juz sie nie wydurniaj z tym, że zasługa Kuchego przy tym golu jest niewielka, podanie eleganckie i wyjscie Kuchego idealne w tempo... tak, wiem, napiszesz, że krok w przód tego ruskiego czy skad on tam i by gola nie było :P

Możesz krzyczeć, skakać, wić się, skomleć jeszcze kilka dni. Nic to nie zmieni.

Kucharczyk strzelił bramkę i Legia wygrała - takie są fakty. W faktach jest fajne to, że są one niezależne od twojej opinii. :D

I mnie nie obchodzi czy jakiś Kownacki jest lepszy czy gorszy. Nawet o tym nie piszę, bo mnie te pazie z ekstraklasy obchodzą tyle co zeszłoroczny śnieg. Ja tu tylko wytykam Ci głupoty, które wypisujesz.

Forumowy kibolu :]

Skoro fakty są takie, że Legia wygrała a Kucharczyk strzelił bramkę, to dlaczego z nimi dyskutujesz?

Czy doczekamy kiedyś historycznego wydarzenia, że uda Ci się przeczytać jakikolwiek post na tym forum ze zrozumieniem?
(editado)

Prędzej doczekamy się końca świata przez uderzenie asteroidy.

Pisałem, że zasługa Kucharczyka przy tym golu jest bardzo niewielka

tylko janusz z zerowym pojeciem moze pisac takie bzdety. to nie byla latwa sytuacja

ale drugi gdzie przy wrzutce przewrócono Kownackiego jak dla mnie dość klarowny.

kontakt byl na pewno, ale nie widzialem, zeby dabrowski go przewrocil. moge sie mylic, ale z mojego punktu walka byla w granicach przepisow.


zobaczylbym powtorke tej sytuacji, ale nie moge znalezc
znalazlem tylko fragment relacji

34. min Druga powtórka zdarzania Dąbrowskiego z Kownackim w polu karnym Legii pokazuje, że był kontakt, ale nadal nie wiadomo, czy obrońca Legii spowodował upadek rywala.

Skoro fakty są takie, że Legia wygrała a Kucharczyk strzelił bramkę, to dlaczego z nimi dyskutujesz?

Nie dyskutuję z nimi.

Czy doczekamy kiedyś historycznego wydarzenia, że uda Ci się przeczytać jakikolwiek post na tym forum ze zrozumieniem?

Tak, za każdym razem tak jest. Natomiast twoje pytanie dlaczego dyskutuję z faktami świadczy o tym, że sam masz z tym problem :)
(editado)

Dziękujemy Lechowi za dobry wynik :-)

jak zwykle zawodzi w ważnym meczu, drugi mecz z rzędu bez strzelonej bramki, z Arką w 90 minutach to samo, niepokojące rzeczy

i podziekowania dla Leszka ze remisik z Jaga, dzieki, dzieki, oby tak dalej i tabela wygląda jak trzeba;)