Asunto: KKS Lech Poznań

następny się znalazł:-) mi obiektywizmu nie brakuje:-) w ogóle zarzut braku obiektywizmu z Twojej strony brzmi nieco komicznie:-) wytłumaczę może łopatologicznie, bo widzę, że najpierw jeden próbował na siłę argumentować, że Hamalainen był bożyszczem w Poznaniu, a teraz drugi próbuje mi wmówić, że twierdzę, że Kasper nie był jednym z kluczowych graczy. co ma słowo bożyszcze do kluczowego gracza? i jak można było wysunąc na tej podstawie taką tezę jaką wysunąłeś powyżej - nie wiem, to wiesz chyba tylko Ty:-)
mówiąc krótko - tak, Hamalainen był na tamten czas jednym z kluczowych graczy, ale nigdy nie był bożyszczem, a cała rozmowa z Siekierą tyczyła się właśnie tego, a nie sprawy czy był kluczowym graczem. znajdź mi wspólny mianownik słowa bożyszcze i kluczowy:-)

poza tym przyszedł na jego pozycję Majewski i szczerze to dla mnie różnicy na boisku nie ma. taki to wybitny był Hamalainen:-)
(editado)

poziomu grajka i poziomu sportowego Lecha nie komentuje, mówie, że to wasz kluczowy grajek, którego Legia sobie wzieła jak chciała :P

może odnieś się do meritum sprawy, bo ewidentnie palnąłeś bzdurę, a nie szukasz zaczepki tam, gdzie jej nie znajdziesz:-)
(editado)

To był taki kluczowy grajek, którego Lech pożegnał bez żalu, gdy poinformował, że wyprowadza się na wioskę:).
Co do Linettego, to tu niektórzy nawąchali się spalin z traktora - Legii nigdy nie było stać na niego.
(editado)

taa bez żalu, i tyle wypocin na forum, że zdrajca itp na waszych forach, na trybunch przy kazdej okazji wyzywany od k. Sry ale jak taki Langil by odszedł do Lecha to wiesz gdzie bym to miał, co innego Vadis. Oczywiście to nierealne.
(editado)

Linetty jedna nogą w Legii XDDDD.. panowie, czas odstawić to co wciągacie. Karolek nigdy o was nie myślał, mniej słuchania Bogusia Cygana i jego pachołka Krzysia S :)

Hamalainen w Lechu miał tylko dobre fragmenty. Nie był kluczowym zawodnikiem przez cały sezon. Jego następca, Majewski jest dużo lepszy.


Transfery coraz bliżej.. i wygląda, że pojawi się uśmiech i to nie jeden!

No i są!

Situm, Rakels, De Marco. Teraz czas na OUTy i tu Kownaś raczej pewny, wtedy kolejne do klubu:)

Jedną nogą to dużo powiedziane, ale temat był, a prawdy do końcu teraz KL nie powie, bo po co miałby sobie psuć szacunek u kibiców Lecha:)

a już na pewno twierdzenie, że nigdy o transferze do Legii nie myślał jest bzdurą;)

Rozmawiałeś ze skautami tych klubów?

- Wszystko załatwiała Fabryka Futbolu, ale najbardziej konkretnie rozmawiałem z Legią. Widziałem się nawet bodajże z panem Kucharskim? Tak, Kucharskim, no.

Kucharskim? To menedżer.

- (śmiech) No to zapomniałem! Nie wiem, nie pamiętam. Odwiedził mnie w mieszkaniu przedstawiciel Legii (zdaniem dziennikarzy chodziło o Mariusza Piekarskiego - przyp. red.) i zastanawiałem się, czy odejść, ale potem ułożyłem sobie wszystko w głowie.

Rozmawiałeś też na temat transferu z samym Bereszyńskim. Jakich rad ci udzielał?

- Mówił tylko, że jest zadowolony z tego transferu i nie cofnąłby swojej decyzji. Też myślę, że dobrze zrobił. Nie powiem – ja również miałem myśli, żeby iść do Legii z Bartkiem, ale jest jednak trochę tego Lecha w serduszku (śmiech). Na pewno jednak nie będę tu grał całe życie i jak się rozwinę, będę chciał odejść.
(editado)

Ciekawe czy choć 1 z nich 3 się sprawdzi. Rakels rok bez grania, a w dotychczasowej karierze miał tylko 1 dobry sezon, De Marco też podobno po ciężkiej kontuzji i ma tylko 2 sezony gry w słabej lidze słowackiej, Situm w ciągu sezonu 2 gole i 1 asysta a jest skrzydłowym.
(editado)

Rakels faktycznie po ciężkiej kotuzji, ale transfer wygląda spoko, rok kontraktu i jak nie odzyska formy można odpuścić, jak odzyska klub przedłuża o 3 lata. Umowa skonstruowana rozsądnie. Na plus na pewno to, że naszą ligę zna bardzo dobrze, w końcu jest w Polsce od 18 roku życia. Fajna jest też jego uniwersalność, może grać na szpicy i na skrzydłach. Statystyki z gry w naszej E-klasie ma niezłe. Mnie transfer cieszy.

Situm grał w Dinamie na prawej obronie, stąd statystyki. Zagrał mecze m.in. w LM. Był podstawowym zawodnikiem Dinama w zeszłej rundzie. Rzadko zdarza się taki transfer do ligi. Ponownie bardzo dobra konstrukcja umowy. Rok na wypożyczeniu z ewentualnym wykupieniem.

O De Marco wiem mało, ale podobno obserwowali go od czasów gry w Michalovicach. Ostatnie kilka spotkań w Slovania faktycznie odpuścił z pwoodu kontuzji. Zobaczymy co wyjdzie.

W planach jeszcze jeden napastnik, stoper i DM.

Miazga:) Po takich wzmocnieniach to nasz loczek odpuści transfery boi tak nie mamy szans na majstra:)

.. czyli jednak awanturnicza polityka transferowa:)

Tak, my opieramy się tylko i wyłącznie na podbieraniu zawodników Lechowi - stąd nasze sukcesy. Przecież to nie wasza wina że Legia ma ustawionych sędziów i że kradnie innym zawodników, wy i tak jesteście mistrzami, albo nawet vice, czasami;P

No to na dniach kolejne grube rzeczy i nie tylko OUT.

Awanturnicza polityka transferowa:)

Czyli czego sie dowiedziałeś?