Subpage under development, new version coming soon!
Asunto: Legia Warszawa
polsilver [del] para
borkos007
mieli ligę rozjechać a tak naprawdę cały sezon to było ledwo ledwo, bez jakiegoś stylu, fajerwerków
No mieli, ale kto by sie spodziewal, ze ani czukwu ani necid kompletnie nie odpalą....w necida nie wierzylem, ogolnie nie podoba mi sie taki typ zawodnika (wysoki, malo zwrotny) :P ale na czupa chupsa liczylem, sądziłem, ze zrobi forme i zaskoczy :P niestety z murzyna chyba tez nic nie będzie.
Mistrzostwo wymęczone na maxa, ale w takich okolicznosciach nie moglo byc inaczej. Od sprzedazy Niko i Prijo zostaliśmy bez napadow, nie licząc lipy z przodu o co nie mozna miec pretensji to ogolnie druzyna grala dobrze. Z typowym egzekutorem w skladzie odbior bylby inny
Wielki szacun dla magiery, ktory tak szybko poukladal klocki. Ten sukces to w duzej mierze jego zasluga. Zadanie nie bylo latwe, zastal druzyne w rozsypce, kiepskie nastroje, -12 punktów do lidera i bez napadów wyciągnął lepszy wynik od Czerczesowa. Mulen grał piach, po odzidzi jechali, ze gruby i nic z niego nie bedzie, wystawiany przez Hesnika Basi jakos z tylu w ogole....wlasnie kogos takiego potrzebowalismy, facet typowy analityk, umial spojrzec chlodnym okiem, vuko wniósł trochę energii i umial podbudowac ekip. Bardzo dobrze się uzupelnili.
Nie bylo czasu na wpadki i magierze się to udało
w lidze 19 wygranych, 6 remisow, 2 porazki
W 34 meczach wychodzi mu średnia 2 punktów na mecz, z czego spora czesc z realami i borussami (lm i le 7 meczow). W lidze 2.33 pkt na mecz i to nie majac do dyspozycji egzekutora niko,naprawde mega wynik
Ojciec wczoraj się załapał na fajną bluzę :-) Na bluzie inicjały KP, wiec podejrzewam, że chodzi o kierownika druzyny Konrada Paśniewskiego
(editado)
No mieli, ale kto by sie spodziewal, ze ani czukwu ani necid kompletnie nie odpalą....w necida nie wierzylem, ogolnie nie podoba mi sie taki typ zawodnika (wysoki, malo zwrotny) :P ale na czupa chupsa liczylem, sądziłem, ze zrobi forme i zaskoczy :P niestety z murzyna chyba tez nic nie będzie.
Mistrzostwo wymęczone na maxa, ale w takich okolicznosciach nie moglo byc inaczej. Od sprzedazy Niko i Prijo zostaliśmy bez napadow, nie licząc lipy z przodu o co nie mozna miec pretensji to ogolnie druzyna grala dobrze. Z typowym egzekutorem w skladzie odbior bylby inny
Wielki szacun dla magiery, ktory tak szybko poukladal klocki. Ten sukces to w duzej mierze jego zasluga. Zadanie nie bylo latwe, zastal druzyne w rozsypce, kiepskie nastroje, -12 punktów do lidera i bez napadów wyciągnął lepszy wynik od Czerczesowa. Mulen grał piach, po odzidzi jechali, ze gruby i nic z niego nie bedzie, wystawiany przez Hesnika Basi jakos z tylu w ogole....wlasnie kogos takiego potrzebowalismy, facet typowy analityk, umial spojrzec chlodnym okiem, vuko wniósł trochę energii i umial podbudowac ekip. Bardzo dobrze się uzupelnili.
Nie bylo czasu na wpadki i magierze się to udało
w lidze 19 wygranych, 6 remisow, 2 porazki
W 34 meczach wychodzi mu średnia 2 punktów na mecz, z czego spora czesc z realami i borussami (lm i le 7 meczow). W lidze 2.33 pkt na mecz i to nie majac do dyspozycji egzekutora niko,naprawde mega wynik
Ojciec wczoraj się załapał na fajną bluzę :-) Na bluzie inicjały KP, wiec podejrzewam, że chodzi o kierownika druzyny Konrada Paśniewskiego
(editado)
i tak sie konczy wasz minimalizm, jak sie kalkuluje a nie gra o zwyciestwo, to o czym mówiłem po meczu z Lechem, gadałęś, że i punkt dobry, i wczoraj tez chcieliscie grac na remis i tak wam wyszło, zostaliscie bez niczego:)
jeszcze trochę i Wasz minimalizm skończyłby się podobnie:-) także te słowa brzmią lekko śmiesznie w kontekście tego co wczoraj można było zobaczyć na Ł3:-)
tak, wiem, że ten post kierowałeś do slawinho i się z lekka wtrąciłem:-p
(editado)
jeszcze trochę i Wasz minimalizm skończyłby się podobnie:-) także te słowa brzmią lekko śmiesznie w kontekście tego co wczoraj można było zobaczyć na Ł3:-)
tak, wiem, że ten post kierowałeś do slawinho i się z lekka wtrąciłem:-p
(editado)
Kniaziu [del] para
Bartucha
Lechia zrobiła swoje i szkoda tylko że ani Lech ani Jaga nie potrafiły tego wykorzystać bo mogło by się to skończyć całkowicie inaczej ;]
Ale bezcenne było jak Legioniści się lampili w te monitory na mecz Jagi i Lecha i modlili się byle już żadna bramka nie wpadła ;p
Ale bezcenne było jak Legioniści się lampili w te monitory na mecz Jagi i Lecha i modlili się byle już żadna bramka nie wpadła ;p
SLawinho [del] para
NS
tak sie konczy wasz minimalizm, jak sie kalkuluje a nie gra o zwyciestwo, to o czym mówiłem po meczu z Lechem, gadałęś, że i punkt dobry, i wczoraj tez chcieliscie grac na remis i tak wam wyszło, zostaliscie bez niczego:)
Znowu nie trafiasz w punkt :) Widziałem również twarze kibiców i zawodników Legii patrzących z nadzieją na monitor, większość zdenerwowana z kupą w gaciach przy każdej akcji Jagi, akurat wam się przyfarciło, bo sędzia mógł spokojnie dać karnego Jadze. Więc nie pisałbym o minimalizmie, bo nie wiele brakowało i skończylibyście tak samo, czyli z niczym.
Znowu nie trafiasz w punkt :) Widziałem również twarze kibiców i zawodników Legii patrzących z nadzieją na monitor, większość zdenerwowana z kupą w gaciach przy każdej akcji Jagi, akurat wam się przyfarciło, bo sędzia mógł spokojnie dać karnego Jadze. Więc nie pisałbym o minimalizmie, bo nie wiele brakowało i skończylibyście tak samo, czyli z niczym.
NS para
SLawinho [del]
Gdyby, gdyby...jestesmy mistrzami Polski, a wy zostajecie z niczym:)
tyle gadania przez cały sezon a zawsze sie konczy tak samo, Legia mistrz:)
tyle gadania przez cały sezon a zawsze sie konczy tak samo, Legia mistrz:)
a teraz LM, dawac nam Reale i inne Barcelony i ich rozwalamy w pył:)
Spokojnie, najpierw trzeba przejść eliminacje. W tym roku może (i chyba nie będzie bo zmieniły się zasady?) być trudniej i trzeba będzie przejść przez takie potęgi jak wicemistrz Mołdawii. :d
Spokojnie, najpierw trzeba przejść eliminacje. W tym roku może (i chyba nie będzie bo zmieniły się zasady?) być trudniej i trzeba będzie przejść przez takie potęgi jak wicemistrz Mołdawii. :d
SLawinho [del] para
NS
No jesteście mistrzem :)
tyle gadania przez cały sezon a zawsze sie konczy tak samo
Dokładnie to samo mogę powiedzieć o was ;) Tyle gadania o roznoszeniu ligi, dwie równe jedenastki itd. itd. a potem obgryzanie paznokci :)
tyle gadania przez cały sezon a zawsze sie konczy tak samo
Dokładnie to samo mogę powiedzieć o was ;) Tyle gadania o roznoszeniu ligi, dwie równe jedenastki itd. itd. a potem obgryzanie paznokci :)
NS para
SLawinho [del]
kto pisał o roznoszeniu ligi? jak beda grali w pucharach to i w nastepnym sezonie walka bedzie do konca, zreszta inaczej byc nie moze, bo jest podział punktów, to ile trzeba miec przewagi po 30 kolejkach, żeby właściwie wczesniej (pewnie z 3 kolejki przed koncem i takie to wczesnie) sobie zapewnic mistrza? pewnie z 20 pkt, 10 po podziale, czyli własciwie nierealne.
Naturalne jest, że trzeba olac ekstre i spinac sie na LM. W tym sezonie i gralismy w LM z powodzeniem i mistrzostwo, bardzo dobry sezon w wykonaniu Legii. W nastepnym sezonie musi byc powtórka, PP trzeba olac od razu, bo szkoda czasu i cisnac LM.
Naturalne jest, że trzeba olac ekstre i spinac sie na LM. W tym sezonie i gralismy w LM z powodzeniem i mistrzostwo, bardzo dobry sezon w wykonaniu Legii. W nastepnym sezonie musi byc powtórka, PP trzeba olac od razu, bo szkoda czasu i cisnac LM.
SLawinho [del] para
NS
No zobaczymy jak wam w Europie pójdzie, moim zdaniem potrzebujecie paru wzmocnień, tym bardziej że pewnie odejdzie Odidja i brakuje wam napastnika.
Swoją drogą za co koleś od was dostaje przekopke na boisku, bo wygląda to troche komicznie, żeby swój swego butował na stadionie..
Bilbon para
SLawinho [del]
No dobra, trochę już emocje opadły, głowa przestała boleć. Za niedługo nowy sezon, jak na razie czysta karta u każdego, jakiś zakład może? Czy na wzmocnienia/osłabienia czekamy?
Ps. Dzięki za gratulacje, dobrze wiedzieć, że u niektórych są jeszcze pokłady zdrowego rozsądku pomimo waśni między klubowych i braku sympatii dla Mistrza Polski :)
(editado)
Ps. Dzięki za gratulacje, dobrze wiedzieć, że u niektórych są jeszcze pokłady zdrowego rozsądku pomimo waśni między klubowych i braku sympatii dla Mistrza Polski :)
(editado)
Right para
SLawinho [del]
Dzięki za gratulacje jak i twórcze ewolucje ocierające się o sarkazm. Legia Mistrz! Tyle w temacie.
Niestety odchodzi Boguś a co zrobi Miodek tego nie wie nikt. Zaraz rozpoczną się roszady. Są wracający z wypożyczeń plus kontuzjowani jak Sanogo. Atak pod tytułem: Niezgoda, Kucharczyk, Sanogo wcale mnie nie przeraża. Druga linia? świetnie wprowadził się Nagy, fajnie Szymański więc jest potencjał. Nie wiadomo co z Ofoe, a Radko marny strasznie. Za to wyklarowała nam się wreszcie linia obrony. Będzie się działo!
Niestety odchodzi Boguś a co zrobi Miodek tego nie wie nikt. Zaraz rozpoczną się roszady. Są wracający z wypożyczeń plus kontuzjowani jak Sanogo. Atak pod tytułem: Niezgoda, Kucharczyk, Sanogo wcale mnie nie przeraża. Druga linia? świetnie wprowadził się Nagy, fajnie Szymański więc jest potencjał. Nie wiadomo co z Ofoe, a Radko marny strasznie. Za to wyklarowała nam się wreszcie linia obrony. Będzie się działo!
polsilver [del] para
Bartucha
Bartucha do NS
jeszcze trochę i Wasz minimalizm skończyłby się podobnie:-)
Bartucha jaki minimalizm? Widziales mecze Legii?
Ja widzialem i wiem, że Mistrz Po(L)ski walczyl do konca. Ani wczoraj ani z Jagą nie bylo kalkulowania, serio.
Lechia w meczu z Lechem grala pod koniec na czas i tego nie potrafię zrozumiec bo tracili punkty do lidera. Jeszcze troche i bym zaczął kibicować Lechowi bo naprawdę zaslugiwali na to, zeby lech im wj*-* bramkę na koniec. A nasi chcieli wygrac i probowali do ostatniej minuty, ale nie kleilo się po prostu. Bywa.
Na nasze szczęście Lechorz grał wczoraj o coś bo gdyby mieli zapewnione 3. miejsce to zapewne by się podłożyli Jagiellonii.
(editado)
jeszcze trochę i Wasz minimalizm skończyłby się podobnie:-)
Bartucha jaki minimalizm? Widziales mecze Legii?
Ja widzialem i wiem, że Mistrz Po(L)ski walczyl do konca. Ani wczoraj ani z Jagą nie bylo kalkulowania, serio.
Lechia w meczu z Lechem grala pod koniec na czas i tego nie potrafię zrozumiec bo tracili punkty do lidera. Jeszcze troche i bym zaczął kibicować Lechowi bo naprawdę zaslugiwali na to, zeby lech im wj*-* bramkę na koniec. A nasi chcieli wygrac i probowali do ostatniej minuty, ale nie kleilo się po prostu. Bywa.
Na nasze szczęście Lechorz grał wczoraj o coś bo gdyby mieli zapewnione 3. miejsce to zapewne by się podłożyli Jagiellonii.
(editado)
Ty chyba inny mecz widziałeś , bo nawet po czerwonej Peszki Legia nie kwapiła się do ataku i spokojnie rozgrywała piłke. Zresztą o czym my mówimy 1 celny strzał na bramke mówi wszystko, ewidentnie widać, że 2 zespołom w 2połowie już nie zależało na podwyższaniu tempa, znając wynik z Białegostoku.
Ja nie jestem fanem Legii ,ale jedno jest dobre to to ze mamy wyrównana lige i na pewno nie chciałbym aby co sezon ktos w polowie byl by juz mistrzem . Ostatni sezon byl wyrównany a to oznacza ze liga idzie w gore . Jedno trzeba przyznac ,ze po mimo tylu rozegranych meczy przez Legie zdobyla MP i godnie zaprezentowała sie w pucharach