Subpage under development, new version coming soon!
Asunto: Legia Warszawa
NS para
Marek1234itd
A Legia to nie jest hegemon, który roznosi ligę?
Pewnie jako jedyna będzie grała w pucharach, więc sam sobie odpowiedz.
Pewnie jako jedyna będzie grała w pucharach, więc sam sobie odpowiedz.
Bilbon para
SLawinho [del]
Dla mnie również przyjęty. Powodzenia.
Oczywiście, dla mnie Legia gra beznadziejnie, na każdym meczu krytykuje tych patałachów jak dają mi ku temu powody i wg mnie też grają poniżej oczekiwań i nie na miarę swojego potencjału, pieniędzy włożonych w tą drużynę i warunków jakie mają w porównaniu z pozostałymi drużynami z ligi. Ja wcale się temu nie sprzeciwiam. Uważam jednak że jako kibic Legii mam do tego pełne prawo, a osoby z innych klubów które notorycznie to robią, wg mnie zapominają o tym że mimo wszystko ta Legia praktycznie co roku jest lepsza od klubów którym oni kibicują i chyba powinni bardziej się martwić swoim podwórkiem, a nie cały czas się przejmować nami i tym co my prezentujemy, bo skoro my jesteśmy tak beznadziejni, a inne kluby i tak nie potrafią tego wykorzystać to chyba świadczy to o nich jeszcze gorzej.
Kibice Lecha wolą się śmiać z Legii, że ta grając w przewadze wygrała tylko 3:0 podczas gdy oni dostają od 4 drużyny ligi norweskiej i dla nich to jest dobry wynik bo u siebie wystarczy wygrać 1:0 i jest awans. Dla mnie to jest chore. Nie wiem, może jakby więcej wymagali od swojej drużyny, a nie klepali się po plecach po takim wyniku to może też by kiedyś mieli okazję spróbować wygrać tylko 3:0 z mistrzem jakiegoś kraju w drodze do LM.
jak dzisiaj pamiętam śmiechy całej Polski po naszej porażce np. z Realem 5:1.. faktycznie, lepiej przegrać z jakimś Hau, Hau..coś tam 3:2 niż z Realem. Weźcie najpierw zdobądźcie mistrzostwo, potem przejdźcie wszystkie kwalifikacje, dostańcie się pierwszy raz w swojej historii do LM, strzelcie gola na Bernabeu, uzyskajcie lepszy wynik niż my, to się będziecie mogli śmiać jacy jesteśmy beznadziejni. A śmianie się z klubu który przewyższa wasze o głowę jeżeli chodzi o sukcesy (mimo tego że gra beznadziejnie) jest co najmniej dziwne, przynajmniej w moim odczuciu, no ale również mam świadomość że tak było, jest i będzie i nic tego nie zmieni.. Należy tylko życzyć sobie coraz więcej ludzi na jakimś poziomie gotowych do merytorycznej dyskusji :)
to nie tyczyło się personalnie do ciebie slawinho, tylko już tak ogólnie wyraziłem swoje zdanie. Może komuś się będzie chciało przeczytać te wypociny i choć trochę ogarnąć.
Z mojej strony koniec dyskusji, zakład przyjęty, jest się czym emocjonować, a tymczasem uciekam na jakiś czas żeby nie czytać jak dzisiaj beznadziejnie zagraliśmy albo jak nam sędziowie pomogli w przypadku wygranej. Chociaż teraz jest ten VAR to już Legia na pewno może zapomnieć o mistrzostwie jak nie da rady sędziów przekupić.. Smuteczek :(
Pozdro dla normalnych :)
Oczywiście, dla mnie Legia gra beznadziejnie, na każdym meczu krytykuje tych patałachów jak dają mi ku temu powody i wg mnie też grają poniżej oczekiwań i nie na miarę swojego potencjału, pieniędzy włożonych w tą drużynę i warunków jakie mają w porównaniu z pozostałymi drużynami z ligi. Ja wcale się temu nie sprzeciwiam. Uważam jednak że jako kibic Legii mam do tego pełne prawo, a osoby z innych klubów które notorycznie to robią, wg mnie zapominają o tym że mimo wszystko ta Legia praktycznie co roku jest lepsza od klubów którym oni kibicują i chyba powinni bardziej się martwić swoim podwórkiem, a nie cały czas się przejmować nami i tym co my prezentujemy, bo skoro my jesteśmy tak beznadziejni, a inne kluby i tak nie potrafią tego wykorzystać to chyba świadczy to o nich jeszcze gorzej.
Kibice Lecha wolą się śmiać z Legii, że ta grając w przewadze wygrała tylko 3:0 podczas gdy oni dostają od 4 drużyny ligi norweskiej i dla nich to jest dobry wynik bo u siebie wystarczy wygrać 1:0 i jest awans. Dla mnie to jest chore. Nie wiem, może jakby więcej wymagali od swojej drużyny, a nie klepali się po plecach po takim wyniku to może też by kiedyś mieli okazję spróbować wygrać tylko 3:0 z mistrzem jakiegoś kraju w drodze do LM.
jak dzisiaj pamiętam śmiechy całej Polski po naszej porażce np. z Realem 5:1.. faktycznie, lepiej przegrać z jakimś Hau, Hau..coś tam 3:2 niż z Realem. Weźcie najpierw zdobądźcie mistrzostwo, potem przejdźcie wszystkie kwalifikacje, dostańcie się pierwszy raz w swojej historii do LM, strzelcie gola na Bernabeu, uzyskajcie lepszy wynik niż my, to się będziecie mogli śmiać jacy jesteśmy beznadziejni. A śmianie się z klubu który przewyższa wasze o głowę jeżeli chodzi o sukcesy (mimo tego że gra beznadziejnie) jest co najmniej dziwne, przynajmniej w moim odczuciu, no ale również mam świadomość że tak było, jest i będzie i nic tego nie zmieni.. Należy tylko życzyć sobie coraz więcej ludzi na jakimś poziomie gotowych do merytorycznej dyskusji :)
to nie tyczyło się personalnie do ciebie slawinho, tylko już tak ogólnie wyraziłem swoje zdanie. Może komuś się będzie chciało przeczytać te wypociny i choć trochę ogarnąć.
Z mojej strony koniec dyskusji, zakład przyjęty, jest się czym emocjonować, a tymczasem uciekam na jakiś czas żeby nie czytać jak dzisiaj beznadziejnie zagraliśmy albo jak nam sędziowie pomogli w przypadku wygranej. Chociaż teraz jest ten VAR to już Legia na pewno może zapomnieć o mistrzostwie jak nie da rady sędziów przekupić.. Smuteczek :(
Pozdro dla normalnych :)
W pełni się zgadzam. Nie wiem kto tutaj pisał po przegranym dwumeczu z Ajaxem (finalistą LE) jedną bramką, że beznadzieja, Ruch by się lepiej zaprezentował. Może gra była i słaba, ale opowiadać jak to inne polskie druzyny by się rozprawiły z Ajaxem, nawet spadkowicz Ruch to już esencja tego forum. Argumenty, że z kim polskie zespoł odpadały nie trafiały, to teraz znowu mamy okazje zobaczyc wyniki polskich druzyn w pucharach. Lech dostaje od Hausgesund czy jakoś tak, ale to nic, jest rewanż, a jeszcze 2(?) rundy przed nimi do fazy grupowej LE, LE - nie LM. A za pół roku jak daj Boze Legia awansuje do LM poczytamy jak to Sandecja by się lepiej zaprezentowała w meczu z Barceloną...
SLawinho [del] para
NS
Ja to pisałem, nie wiem czy pamiętasz taki mecz jak Legia - Ruch, kiedy to Ruch nie zostawił suchej nitki na was. WIęc napisałem że w tym momencie lepiej by zagrał Ruch. Legia z Ajaxem to była tragedia. Zero argumentów z przodu i dużo szczęścia z tyłu. I jak dla mnie to był jeden z gorszych meczy jakie Legia zagrała. Tylko niestety z Tobą jest taki problem, że Ty nie umiesz doszukiwać się tego co dany autor ma na myśli, a widzisz tylko to co chcesz widzieć, czyli nienawiść, wyzwiska itd.
NS para
SLawinho [del]
Ja to pisałem, nie wiem czy pamiętasz taki mecz jak Legia - Ruch, kiedy to Ruch nie zostawił suchej nitki na was. WIęc napisałem że w tym momencie lepiej by zagrał Ruch. Legia z Ajaxem to była tragedia. Zero argumentów z przodu i dużo szczęścia z tyłu.
Po pierwsze, mecz meczowi nierówny. Jeśli tak nie jest to Legia jest lepsza od Atletico, bo Legia zremisowała ostatni mecz z Realem, a Atletico przegrało.
Po drugie, jak już mówisz dużo szczęścia miała Legia w meczu z Ajaxem, to Ruch też miał duzo szczęścia w meczu z Legia, 2 strzały zycia, co nie zmienia faktu, że i tak był lepszy.
Ale gadanie, że zaprezentowałby się lepiej jest conajmniej smieszne, Lech obrywa od jakichś ogórów, a tu wyliczanka kto by się zaprezentował lepiej od Legii w meczu z Ajaxem, życie szybko weryfikuje potencjał polskich druzyn, gdybanie sie nie sprawdza;)
Po pierwsze, mecz meczowi nierówny. Jeśli tak nie jest to Legia jest lepsza od Atletico, bo Legia zremisowała ostatni mecz z Realem, a Atletico przegrało.
Po drugie, jak już mówisz dużo szczęścia miała Legia w meczu z Ajaxem, to Ruch też miał duzo szczęścia w meczu z Legia, 2 strzały zycia, co nie zmienia faktu, że i tak był lepszy.
Ale gadanie, że zaprezentowałby się lepiej jest conajmniej smieszne, Lech obrywa od jakichś ogórów, a tu wyliczanka kto by się zaprezentował lepiej od Legii w meczu z Ajaxem, życie szybko weryfikuje potencjał polskich druzyn, gdybanie sie nie sprawdza;)
SLawinho [del] para
NS
Mecz meczowi nie równy, ale w czasie gdy Legia grała dwumecz z Ajaxem miała w tym momencie najgorszy okres gry w tamtym sezonie. Więc prostym jest, że napisałem że Ruch by się zaprezentował lepiej. Bo Legia w tamtym momencie grała jak zespół broniący się przed spadkiem, a nie walczący o mistrza.
Lech dostał od ogórków, ale tak samo inne kluby dostawały. To Ty i inni piszecie, że znowu będzie grupa LM, że jesteście super hiper, a więc wymagania rosną, ja zbytnio nie widziałem jakiś oh ahów, że będzie grupa LE w Jadze czy Lechu. Oczywiście, że śmieszne jest to, że Lech dostaje od jakiś ogórków, śmieszyły mnie zawsze te eurowpierdole, ale najbardziej mnie śmieszą te "porażki" kiedy najbardziej pompuje się balonik. Mnie tak samo śmieszy i żenuje to co robiła Lechia w poprzednim sezonie. Bo było pieprzenie o pucharach, potem nawet mistrzostwie, a skończyło się na niczym. I śmiechem jest to, że my nawet nie gramy w pucharach. I przypomne, że dwumecz Lecha jest jeszcze trwa. Więc z krytyką trzeba poczekać. Dlatego w tym sezonie nie piszę nic, nie mam zamiaru pisać że Lechia wygra, że Lechia zdobędzie mistrza, co ma być to będzie, nawet już klub wyciągnął wnioski i nie obiecuje nic. Moim zdaniem czasami lepiej siedzieć cicho niż się głupio wychylać co w ostatnim czasie preferujecie Wy. Już było pare hitowych wypowiedzi, a potem jednak było to weryfikowane na waszą niekorzyść.
Lech dostał od ogórków, ale tak samo inne kluby dostawały. To Ty i inni piszecie, że znowu będzie grupa LM, że jesteście super hiper, a więc wymagania rosną, ja zbytnio nie widziałem jakiś oh ahów, że będzie grupa LE w Jadze czy Lechu. Oczywiście, że śmieszne jest to, że Lech dostaje od jakiś ogórków, śmieszyły mnie zawsze te eurowpierdole, ale najbardziej mnie śmieszą te "porażki" kiedy najbardziej pompuje się balonik. Mnie tak samo śmieszy i żenuje to co robiła Lechia w poprzednim sezonie. Bo było pieprzenie o pucharach, potem nawet mistrzostwie, a skończyło się na niczym. I śmiechem jest to, że my nawet nie gramy w pucharach. I przypomne, że dwumecz Lecha jest jeszcze trwa. Więc z krytyką trzeba poczekać. Dlatego w tym sezonie nie piszę nic, nie mam zamiaru pisać że Lechia wygra, że Lechia zdobędzie mistrza, co ma być to będzie, nawet już klub wyciągnął wnioski i nie obiecuje nic. Moim zdaniem czasami lepiej siedzieć cicho niż się głupio wychylać co w ostatnim czasie preferujecie Wy. Już było pare hitowych wypowiedzi, a potem jednak było to weryfikowane na waszą niekorzyść.
NS para
SLawinho [del]
Mecz meczowi nie równy, ale w czasie gdy Legia grała dwumecz z Ajaxem miała w tym momencie najgorszy okres gry w tamtym sezonie. Więc prostym jest, że napisałem że Ruch by się zaprezentował lepiej. Bo Legia w tamtym momencie grała jak zespół broniący się przed spadkiem, a nie walczący o mistrza.
Nie no jasne, to jak grali z Realem i padł remis, to przekładając tą gre Legii z tamtego meczu na spotkanie z ligowym rywalem to ile by było? 10:0? Nawet nie wdaje sie w taką dyskusję, bo mecz meczowi na pewno nierówny...ale jak Ruch by sie lepiej zaprezentował niż Legia to pewnie i by wyeliminował Ajax (finaliste LE), tak Ruch - spadkowicz z Ekstraklasy :P
Lech dostał od ogórków, ale tak samo inne kluby dostawały. To Ty i inni piszecie, że znowu będzie grupa LM, że jesteście super hiper, a więc wymagania rosną, ja zbytnio nie widziałem jakiś oh ahów, że będzie grupa LE w Jadze czy Lechu.
Patrz mój post z poprzedniej strony bodajze, celem na ten sezon jest unikniecie spadku, czy od teraz będziesz sie jarał jak Legia będzie na 8 miejscu, bo przeciez osiągniecie sporo ponad zakładany cel (z tego forum oczywiscie)? A tak na powaznie, skoncz gadac o jakichs komentarzach z forum tylko jak chcesz dyskutować to dyskutuj o piłce, jak chcesz wypominać mi czy komus innemu i to jest odniesieniem to moje zdanie jest takie: cel na ten sezon to unikniecie spadku.
I przypomne, że dwumecz Lecha jest jeszcze trwa. Więc z krytyką trzeba poczekać.
Aha, w sedno. Legia wygrała 0:3 i...z krytyka jaka tu sie pojawiła nie trzeba było czekać do rewanzu :D a Lech dostaje od ogórów to trzeba jeszcze poczekac :P Takich ogórów powinno się ogrywac jak sie chce, a tu porazka i jeszcze nawet na krytyke nie zasługuja :P
Nie no jasne, to jak grali z Realem i padł remis, to przekładając tą gre Legii z tamtego meczu na spotkanie z ligowym rywalem to ile by było? 10:0? Nawet nie wdaje sie w taką dyskusję, bo mecz meczowi na pewno nierówny...ale jak Ruch by sie lepiej zaprezentował niż Legia to pewnie i by wyeliminował Ajax (finaliste LE), tak Ruch - spadkowicz z Ekstraklasy :P
Lech dostał od ogórków, ale tak samo inne kluby dostawały. To Ty i inni piszecie, że znowu będzie grupa LM, że jesteście super hiper, a więc wymagania rosną, ja zbytnio nie widziałem jakiś oh ahów, że będzie grupa LE w Jadze czy Lechu.
Patrz mój post z poprzedniej strony bodajze, celem na ten sezon jest unikniecie spadku, czy od teraz będziesz sie jarał jak Legia będzie na 8 miejscu, bo przeciez osiągniecie sporo ponad zakładany cel (z tego forum oczywiscie)? A tak na powaznie, skoncz gadac o jakichs komentarzach z forum tylko jak chcesz dyskutować to dyskutuj o piłce, jak chcesz wypominać mi czy komus innemu i to jest odniesieniem to moje zdanie jest takie: cel na ten sezon to unikniecie spadku.
I przypomne, że dwumecz Lecha jest jeszcze trwa. Więc z krytyką trzeba poczekać.
Aha, w sedno. Legia wygrała 0:3 i...z krytyka jaka tu sie pojawiła nie trzeba było czekać do rewanzu :D a Lech dostaje od ogórów to trzeba jeszcze poczekac :P Takich ogórów powinno się ogrywac jak sie chce, a tu porazka i jeszcze nawet na krytyke nie zasługuja :P
SLawinho [del] para
NS
Nie no jasne, to jak grali z Realem i padł remis, to przekładając tą gre Legii z tamtego meczu na spotkanie z ligowym rywalem to ile by było? 10:0? Nawet nie wdaje sie w taką dyskusję, bo mecz meczowi na pewno nierówny...ale jak Ruch by sie lepiej zaprezentował niż Legia to pewnie i by wyeliminował Ajax (finaliste LE), tak Ruch - spadkowicz z Ekstraklasy :P
Tak jak pisałem, nie umiesz zbytnio interpretować tego co ma autor na myśli, a wypisujesz to co już sobie ubzdurałeś. Finalista ok, ale Legia miała fure szczęścia, że tam 5:0 nie było. Bo grała w tym okresie gorzej niż Ruch itd.
Patrz mój post z poprzedniej strony bodajze, celem na ten sezon jest unikniecie spadku, czy od teraz będziesz sie jarał jak Legia będzie na 8 miejscu, bo przeciez osiągniecie sporo ponad zakładany cel (z tego forum oczywiscie)? A tak na powaznie, skoncz gadac o jakichs komentarzach z forum tylko jak chcesz dyskutować to dyskutuj o piłce, jak chcesz wypominać mi czy komus innemu i to jest odniesieniem to moje zdanie jest takie: cel na ten sezon to unikniecie spadku.
Powiedz mi gdzie w jakiś zapowiedziach ekspertów itd. Lech czy Jaga byli brani jako pewniaki do awansu do grup LE czy gdziekolwiek. Wszędzie tylko pisano, żeby nie było kompromitacji. O Legii jak zawsze są już większe oczekiwania.. Bo była grupa LM sezon temu, to automatycznie apetyt rośnie. Skoro ma się budżet większy 4 czy 5 krotnie od innych zespołów to chyba z automatu w tak biednej lidze jak polska jesteś uważany za faworyta. WIęc skończ teraz odwracać kota ogonem i pisać takie teksty, bo raczej tylko i wyłącznie świadczy to o Twoim ograniczeniu w tym temacie.
Aha, w sedno. Legia wygrała 0:3 i...z krytyka jaka tu sie pojawiła nie trzeba było czekać do rewanzu :D a Lech dostaje od ogórów to trzeba jeszcze poczekac :P Takich ogórów powinno się ogrywac jak sie chce, a tu porazka i jeszcze nawet na krytyke nie zasługuja :P
Czy ja kogoś skrytykowałem o wasz mecz z finami , bo sobie nie przypominam. To że macie jakieś swoje zatargi na linii Legia - Lech to nie mój problem :) Ja nie pisałem nic o waszym dwumeczu. Bo widać że to formalność i spokojnie możecie szykować się na Astane.
Tak jak pisałem, nie umiesz zbytnio interpretować tego co ma autor na myśli, a wypisujesz to co już sobie ubzdurałeś. Finalista ok, ale Legia miała fure szczęścia, że tam 5:0 nie było. Bo grała w tym okresie gorzej niż Ruch itd.
Patrz mój post z poprzedniej strony bodajze, celem na ten sezon jest unikniecie spadku, czy od teraz będziesz sie jarał jak Legia będzie na 8 miejscu, bo przeciez osiągniecie sporo ponad zakładany cel (z tego forum oczywiscie)? A tak na powaznie, skoncz gadac o jakichs komentarzach z forum tylko jak chcesz dyskutować to dyskutuj o piłce, jak chcesz wypominać mi czy komus innemu i to jest odniesieniem to moje zdanie jest takie: cel na ten sezon to unikniecie spadku.
Powiedz mi gdzie w jakiś zapowiedziach ekspertów itd. Lech czy Jaga byli brani jako pewniaki do awansu do grup LE czy gdziekolwiek. Wszędzie tylko pisano, żeby nie było kompromitacji. O Legii jak zawsze są już większe oczekiwania.. Bo była grupa LM sezon temu, to automatycznie apetyt rośnie. Skoro ma się budżet większy 4 czy 5 krotnie od innych zespołów to chyba z automatu w tak biednej lidze jak polska jesteś uważany za faworyta. WIęc skończ teraz odwracać kota ogonem i pisać takie teksty, bo raczej tylko i wyłącznie świadczy to o Twoim ograniczeniu w tym temacie.
Aha, w sedno. Legia wygrała 0:3 i...z krytyka jaka tu sie pojawiła nie trzeba było czekać do rewanzu :D a Lech dostaje od ogórów to trzeba jeszcze poczekac :P Takich ogórów powinno się ogrywac jak sie chce, a tu porazka i jeszcze nawet na krytyke nie zasługuja :P
Czy ja kogoś skrytykowałem o wasz mecz z finami , bo sobie nie przypominam. To że macie jakieś swoje zatargi na linii Legia - Lech to nie mój problem :) Ja nie pisałem nic o waszym dwumeczu. Bo widać że to formalność i spokojnie możecie szykować się na Astane.
NS para
SLawinho [del]
Tak jak pisałem, nie umiesz zbytnio interpretować tego co ma autor na myśli, a wypisujesz to co już sobie ubzdurałeś. Finalista ok, ale Legia miała fure szczęścia, że tam 5:0 nie było. Bo grała w tym okresie gorzej niż Ruch itd.
Legia z meczu zremisowanym z Realem pokonałaby Atletico czy Bayern z meczów LM z Realem.
Tak, wiem, to już Ci sie nie podoba, a zastosowałem dokładnie ta samą logike myslenia co Ty wyzej:P
Powiedz mi gdzie w jakiś zapowiedziach ekspertów itd. Lech czy Jaga byli brani jako pewniaki do awansu do grup LE czy gdziekolwiek. Wszędzie tylko pisano, żeby nie było kompromitacji. O Legii jak zawsze są już większe oczekiwania.. Bo była grupa LM sezon temu, to automatycznie apetyt rośnie. Skoro ma się budżet większy 4 czy 5 krotnie od innych zespołów to chyba z automatu w tak biednej lidze jak polska jesteś uważany za faworyta. WIęc skończ teraz odwracać kota ogonem i pisać takie teksty, bo raczej tylko i wyłącznie świadczy to o Twoim ograniczeniu w tym temacie.
Skoro tak to nie odwracaj koto ogonem tylko przyznaj, że Legia jest po prostu najlepszym polskim klubem, lepszym od Lecha, Lechii, Jagielloni i każdego innego. Skoncz owijac w bawełne.
Czy ja kogoś skrytykowałem o wasz mecz z finami , bo sobie nie przypominam. To że macie jakieś swoje zatargi na linii Legia - Lech to nie mój problem :) Ja nie pisałem nic o waszym dwumeczu.
Jakie zatargi, po prostu stwierdzam fakty. Ograli ich ogóry, a mówisz, że nawet krytyka sie nie nalezy. Z reszta nawet nic nie pisałem na ten temat, bo szkoda słów :P odnosze sie raczej do tego, jak za pół roku Legia grałaby w pucharach to już widze te wpisy, kogo to Lech by nie ograł, Real czy Barcelona, pikus, ale leszcze z Norwegii ich ogrywaja. Wiadomo za pół roku to juz przeciez nikt nie bedzie o tym pamietał tylko zostanie 3:0 z jakas Sandecja i zachwyt oh ah, kogo by tu w Europie teraz nie rozwalili :P
Legia z meczu zremisowanym z Realem pokonałaby Atletico czy Bayern z meczów LM z Realem.
Tak, wiem, to już Ci sie nie podoba, a zastosowałem dokładnie ta samą logike myslenia co Ty wyzej:P
Powiedz mi gdzie w jakiś zapowiedziach ekspertów itd. Lech czy Jaga byli brani jako pewniaki do awansu do grup LE czy gdziekolwiek. Wszędzie tylko pisano, żeby nie było kompromitacji. O Legii jak zawsze są już większe oczekiwania.. Bo była grupa LM sezon temu, to automatycznie apetyt rośnie. Skoro ma się budżet większy 4 czy 5 krotnie od innych zespołów to chyba z automatu w tak biednej lidze jak polska jesteś uważany za faworyta. WIęc skończ teraz odwracać kota ogonem i pisać takie teksty, bo raczej tylko i wyłącznie świadczy to o Twoim ograniczeniu w tym temacie.
Skoro tak to nie odwracaj koto ogonem tylko przyznaj, że Legia jest po prostu najlepszym polskim klubem, lepszym od Lecha, Lechii, Jagielloni i każdego innego. Skoncz owijac w bawełne.
Czy ja kogoś skrytykowałem o wasz mecz z finami , bo sobie nie przypominam. To że macie jakieś swoje zatargi na linii Legia - Lech to nie mój problem :) Ja nie pisałem nic o waszym dwumeczu.
Jakie zatargi, po prostu stwierdzam fakty. Ograli ich ogóry, a mówisz, że nawet krytyka sie nie nalezy. Z reszta nawet nic nie pisałem na ten temat, bo szkoda słów :P odnosze sie raczej do tego, jak za pół roku Legia grałaby w pucharach to już widze te wpisy, kogo to Lech by nie ograł, Real czy Barcelona, pikus, ale leszcze z Norwegii ich ogrywaja. Wiadomo za pół roku to juz przeciez nikt nie bedzie o tym pamietał tylko zostanie 3:0 z jakas Sandecja i zachwyt oh ah, kogo by tu w Europie teraz nie rozwalili :P
SLawinho [del] para
NS
Legia z meczu zremisowanym z Realem pokonałaby Atletico czy Bayern z meczów LM z Realem.
Tak, wiem, to już Ci sie nie podoba, a zastosowałem dokładnie ta samą logike myslenia co Ty wyzej:P
Dobrze tak wtedy Legia by pokonała Atletico, kto wie.
Skoro tak to nie odwracaj koto ogonem tylko przyznaj, że Legia jest po prostu najlepszym polskim klubem, lepszym od Lecha, Lechii, Jagielloni i każdego innego. Skoncz owijac w bawełne.
No przecież zdobyła mistrza czyli obecnie jest najlepsza. Ten sezon pokaże co dalej. Nadal nie rozumiem do czego dążysz. Dla mnie Legia gra słabo, ale inni grają jeszcze słabiej.
Jakie zatargi, po prostu stwierdzam fakty. Ograli ich ogóry, a mówisz, że nawet krytyka sie nie nalezy. Z reszta nawet nic nie pisałem na ten temat, bo szkoda słów :P odnosze sie raczej do tego, jak za pół roku Legia grałaby w pucharach to już widze te wpisy, kogo to Lech by nie ograł, Real czy Barcelona, pikus, ale leszcze z Norwegii ich ogrywaja. Wiadomo za pół roku to juz przeciez nikt nie bedzie o tym pamietał tylko zostanie 3:0 z jakas Sandecja i zachwyt oh ah, kogo by tu w Europie teraz nie rozwalili :P
Kiedy ktoś pisał że Lech czy Lechia by ograli Real Barce? Bo skoro tak piszesz to musisz mieć chyba jakieś dowody :) No jest beka że 3:2, a zarazem nadal mają szanse awansować . Wszystkie kluby zaliczają wtopy w Europie przecież. Tylko czy liga norweska jest aż tak słabsza od naszej, żeby pisać o jakieś super hiper mega kompromitacji.
Tak, wiem, to już Ci sie nie podoba, a zastosowałem dokładnie ta samą logike myslenia co Ty wyzej:P
Dobrze tak wtedy Legia by pokonała Atletico, kto wie.
Skoro tak to nie odwracaj koto ogonem tylko przyznaj, że Legia jest po prostu najlepszym polskim klubem, lepszym od Lecha, Lechii, Jagielloni i każdego innego. Skoncz owijac w bawełne.
No przecież zdobyła mistrza czyli obecnie jest najlepsza. Ten sezon pokaże co dalej. Nadal nie rozumiem do czego dążysz. Dla mnie Legia gra słabo, ale inni grają jeszcze słabiej.
Jakie zatargi, po prostu stwierdzam fakty. Ograli ich ogóry, a mówisz, że nawet krytyka sie nie nalezy. Z reszta nawet nic nie pisałem na ten temat, bo szkoda słów :P odnosze sie raczej do tego, jak za pół roku Legia grałaby w pucharach to już widze te wpisy, kogo to Lech by nie ograł, Real czy Barcelona, pikus, ale leszcze z Norwegii ich ogrywaja. Wiadomo za pół roku to juz przeciez nikt nie bedzie o tym pamietał tylko zostanie 3:0 z jakas Sandecja i zachwyt oh ah, kogo by tu w Europie teraz nie rozwalili :P
Kiedy ktoś pisał że Lech czy Lechia by ograli Real Barce? Bo skoro tak piszesz to musisz mieć chyba jakieś dowody :) No jest beka że 3:2, a zarazem nadal mają szanse awansować . Wszystkie kluby zaliczają wtopy w Europie przecież. Tylko czy liga norweska jest aż tak słabsza od naszej, żeby pisać o jakieś super hiper mega kompromitacji.
NS para
SLawinho [del]
Dobrze tak wtedy Legia by pokonała Atletico, kto wie.
W sumie z taką grą to bardzo blisko byśmy byli zwyciestwa Ligi Mistrzów, w koncu remis ze zwyciezca LM :)
Wszystkie kluby zaliczają wtopy w Europie przecież. Tylko czy liga norweska jest aż tak słabsza od naszej, żeby pisać o jakieś super hiper mega kompromitacji.
Prosze Cie, takie zwyciestwo 3:0 Legii z tymi Finami to nawet nie ma o czym pisac, to jest obowiązek. 3:2 w plecy z tymi Norwegami to moze nie mega kompromitacja, w koncu jest dwu mecz, ale po prostu wstyd. Czy liga dużo słabsza od naszej? To z kim mamy walczyć o europejskie puchary? Modlenie sie o dobrego rywala na tym etapie eliminacji to jest smiech, tak samo Legia czy Astana, czy Slavia czy ktos tam inny, chce sie grac w LM to takich po prostu trzeba golic. Nie mówie, że Legia pyknie ta Astane, ale jak sie takich nie ogrywa to z czym do ludzi. O poziomie tych Norwegów to szkoda nawet gadać...
W sumie z taką grą to bardzo blisko byśmy byli zwyciestwa Ligi Mistrzów, w koncu remis ze zwyciezca LM :)
Wszystkie kluby zaliczają wtopy w Europie przecież. Tylko czy liga norweska jest aż tak słabsza od naszej, żeby pisać o jakieś super hiper mega kompromitacji.
Prosze Cie, takie zwyciestwo 3:0 Legii z tymi Finami to nawet nie ma o czym pisac, to jest obowiązek. 3:2 w plecy z tymi Norwegami to moze nie mega kompromitacja, w koncu jest dwu mecz, ale po prostu wstyd. Czy liga dużo słabsza od naszej? To z kim mamy walczyć o europejskie puchary? Modlenie sie o dobrego rywala na tym etapie eliminacji to jest smiech, tak samo Legia czy Astana, czy Slavia czy ktos tam inny, chce sie grac w LM to takich po prostu trzeba golic. Nie mówie, że Legia pyknie ta Astane, ale jak sie takich nie ogrywa to z czym do ludzi. O poziomie tych Norwegów to szkoda nawet gadać...
SLawinho [del] para
NS
No z kim walczyć ano właśnie z Norwegią, Finami, Kazachami itd. Co Ty myślisz że nagle nasza liga stała się 6 czy 7 świata. My nadal jesteśmy ogórkami , Legia awansowała do LM po mega długiej przerwie i bodajże ten sezon jest ostatnim w którym można łatwiej trafić do grupy, bo potem znów się zaczną walki z angielskimi, niemieckimi czy włoskimi. Tu nie ma co się oszukiwać, że co jakiś czas nasze kluby pierdną w Europie, ale to tylko wyskoki. No bo niby jak mają walczyć w Europie jak co lepszy piłkarz ucieka z naszej ekstraklasy do lepszych lig. Pewnego levelu nie przeskoczymy. Lech był faworytem to prawda, ale nawet kursy nie wskazywały w Lechu jakiegoś super faworyta jeśli chodzi o mecz w Norwegii 2.15 . Jest to wstyd, ale bez przesady żeby robić aż taką afere z jednego meczu. Mają mecz u siebie w którym jeśli sobie nie poradzą to na pewno spadnie na nich fala krytyki, o to się nie bój.
NS para
SLawinho [del]
No właśnie przegrać z angielskimi, włoskimi czy niemieckimi klubami to wstydu nie ma, norma, jestesmy przeciez goris, ale nie z norweskimi czy finskimi.
A o krytyke Lecha sie nie boje, nawet chce, żeby awansowali do grupy LE i zobaczymy jak to pogodza z gra w ekstrze, przeciez tu były głosy, że Lech grał tez co 3 dni, czy z Arka czy z Realem, przeciez to to samo :P zobaczymy czy gra z Arka w PP czy z Milanem w LE to to samo :P
A o krytyke Lecha sie nie boje, nawet chce, żeby awansowali do grupy LE i zobaczymy jak to pogodza z gra w ekstrze, przeciez tu były głosy, że Lech grał tez co 3 dni, czy z Arka czy z Realem, przeciez to to samo :P zobaczymy czy gra z Arka w PP czy z Milanem w LE to to samo :P
masakrycznie słaba obrona Legii dzisiaj, o jezu
ten Angulo miał dwa razy taki luz i tyle czasu przy wykończeniu...żenada
Jędrzejczyk ostry zjazd, ale chodzą słuchy, że piłka to już go średnio interesuje:)
ten Angulo miał dwa razy taki luz i tyle czasu przy wykończeniu...żenada
Jędrzejczyk ostry zjazd, ale chodzą słuchy, że piłka to już go średnio interesuje:)