Asunto: Legia Warszawa

lol jakim okresie przygotowawczym

zapominasz tylko, że w Polsce jest dłuższa przerwa zimowa (w Anglii nie ma chyba wcale) i to wtedy kluby powinny skupić się na wydolności, odpoczynku itp.

no i fajnie, ale nie zrobisz zimą formy na sierpień, bo musisz budować formę na 'już', na końcówkę sezonu ligowego

poza tym latem zawsze jest wyprzedaż i kupowanie, więc trener gra kilkoma piłkarzami, których zimą nie miał

z tym brakiem okresu przygotowawczego Borek ma rację, bo to jest praktycznie zatarcie starego sezonu z nowym. śmiem twierdzić, że np. Lech miał jeszcze gorszą sytuację startową niż Legia. co jednak nie zmienia faktu, że jak była dłuższa przerwa to były płacze, że 'nasi nie są w rytmie meczowym' - patrz choćby wiosenny start rozgrywek EP względem naszej ligi:-) tak źle i tak niedobrze:-) generalnie jednak zespoły tego pokroju powinni klepać nawet na 'surowo'.
co do samego przygotowania to konkretne przygotowanie do sezonu to spokojnie 3 tygodnie wydolnościówki, a tutaj wyszło, że 3 tygodnie mieli razem ze sparingami, sparingami, którymi były mecze w pierwszej fazie LE w przypadku Lecha:-p

co nie zmienia faktu, że u nas wydolnościówkę robi się zimą na cały sezon, a w innych ligach latem. tu i tu - na cały sezon;-) tyle, że dochodzi kwestia transferów.

sprawa prosta - zmienić system rozgrywek i zimę łoić praktycznie całą. odwołać niektóre mecze jak już nie da się grać naprawdę i tyle. tylko, że wtedy... daję głowę, że będzie płacz, że zimno, że murawa nie taka, że większe ryzyko kontuzji:-)

inna sprawa, że powodem wylotu Legii z EP nie były problemy z wydolnością, a poprostu taka, a nie inna gra, i takie a nie inne transfery. myślałem, że po kasie z LM odjadą reszcie ligi, a tu wychodzi na to, że ta LM zrobiła im więcej złego niż dobrego, bo się w kopułach poprzewracało, co zresztą widoczne było też tutaj na forum:-p
(editado)

ja Legii nie bronię, bo te eliminacje to kompromitacja

po prostu zwracam uwagę, że ten terminarz jest absurdalny, ani ci piłkarze nie wypoczną, ani nie da się ich porządnie wyrobić fizycznie:)

Legia miała 33 dni przerwy (Lech, Jaga jeszcze mniej), dla porównania ekipy które awansowały do LM - Karabach 72 dni, APOEL 52 dni

absurdalna różnica ;)

@NS
już lepiej grać na tych pastwiskach, grasz sobie i jesteś kimś, niż ośmieszać się na cały świat, ale jak widać co kto lubi.
No to jestes minimalista, ja wole dostawać po 20:0 w LM, Ty wolisz wygrywac po 20:0 na pastwiskach w 4 lidze, i ok.
Może zbiore kolegów w jakaś sobote, po piatkowym melanzu i zagramy sparing z Widzewem, być moze bedzie i wiecej niz 20:0 to będziecie mieli zajawke :P chociaz pewnie z jedna brameczke bysmy wpakowali :P
(editado)

Ty uważaj co piszesz ja z szacunkie pisze o Legii wiec ty ku... się lepiej ogarnij. Fakt jest taki ze zespół z III ligi osiągną lepszy wynik bijąc przy okazji rekord Polski w sprzedaży karnetów !!!:P Ja mam kumpla który jest fanatykiem Legii i nie przeszkadza mu to by się nie pucować jak ty:P
Zobacz na kolege po szalu Przemka, wpisy 7egia, oczywiscie tylko w przypadku porazek jest tu obecny, czy ja pisze w watku Widzewa? nie interesuje mnie Widzew zupełnie...jednak Was interesuje Legia, chyba bardziej niz Widzew;)

A karnety? sorry jak oni rozdaje je prawie za darmo to wiesz...i nowy stadion, ciekawe ile bedzie za nawet te 3 lata...

to po co było wprowadzać grupę spadkową/mistrzowską i grać dodatkowe mecze? skoro wszyscy narzekają na brak przerwy. Taki typowy Kucharczyk nie narzekałby że tych spotkań jest za dużo i można wystartować jak inne ligi, ten miesiąc później. To są zawodowcy i nie powinni narzekać. Co mogą powiedzieć piłkarze z topowych zespołów, którym przychodzi grać na euro czy MŚ, też nie mają specjalnego przygotowania, zaczynają zdecydowanie później a jakoś poziom trzymają. Polski poziom powinien wystarczać, żeby przechodzić takie kluby jak z Kazachstanu, czy innych Mołdawii.

nie jestem za Widzewem nie jestem za Legią, ale skoro reprezentują nasz kraj to będę im kibicował, czy będzie to Lech, Lechia czy inny klub z polskiej ligi. Tylko nie lubie być poniżany.

no powinien wystarczać i to wstyd, że odpadają

ale nie ma co udawać, że problemu z terminarzem nie ma, bo jest

liga trwa zdecydowanie za długo i potem jest jak jest

ta przerwa zimowa to problem i trudno to obejść niestety, powinni grać więcej spotkań w środku tygodnia, wtedy by się wyrobili żeby tę ligę skończyć nie 4 czerwca, tylko np. 4 maja

do tego superpuchar powinni grać od razu po lidze, a nie przed nowym sezonem

Dla mnie ponizeniem jest gra na pastwiskach, a nie gra o LM/LE, nawet z bardzo słabym skutkiem.

Twoja druzyna reprezentuje taki poziom , ze aby grac na normalnych boiskach musi przebyc droge pastwisk .... ktorej jak wiemy nawet nie podolala :P wobec czego dokonała samoponizenia do kwadratu :)

Tylko co roku jest to samo, może z pojedynczymi wyjątkami, gdzie coś tam się uda. Nikt nic z tym nie robi. Legia miała kasę, mogła coś tam zdziałać, a wyszło jak co zawsze. Za rok będzie to samo. Najlepiej tylko mówić, narzekać a system pozostawić bez zmian. Potem krew zalewa jak coś takiego się ogląda.


@NS
Skoro Ty jako kibic, od swojego klubu nie wymagasz wyników, to nic dziwnego, że nic nie grają. Kucharczyk weźmie i tak pensje, a już się tyle nie zmęczy, to po co grać w europejskich pucharach, po co to komu.

Znajdź mi post w którym to ja coś złego napisałem na Legie . Jestem kibicem Widzewa od małego chłopaka ale kiedy grają polskie kluby w pucharach to im również kibicuje .

Twoja druzyna reprezentuje taki poziom , ze aby grac na normalnych boiskach musi przebyc droge pastwisk .... ktorej jak wiemy nawet nie podolala :P

Dokładnie :)


wobec czego dokonała samoponizenia do kwadratu :)

Nie do końca. Aby tak było musiałaby być lepszym klubem niż rywale a po prostu nie jest.

Borek, w morde, nawet jak nie maja przerw, okresu przygotowawczego, czy czegokolwiek innego, to nagle zapominają jak gra się w piłkę? Nikt nie każe im wygrywać z Juventusem, Realem czy Bayernem. Ale z mistrzem Mołdawii.

I bartucha słusznie zauważył, że jest przerwa zimowa. Dość długa