Asunto: Legia Warszawa

Śmieszne tłumaczenie beznadziejnej gry i wyników Legii.
Bo inni mają lepsze składy...xd
A gdzie te dwie równorzędne jedenastki?...:P

No moze i smieszne, ale takie sa fakty, ze nie bardzo ma kto grac.
kogo bys wystawil w ostatnim meczu ze śląskiem?


A gdzie te dwie równorzędne jedenastki?...:P

jakis czas temu mielismy, ale to daawno temu



Np. w ostatnim okienku magiera bardzo chciał ściągnąć napadów. Wilczka, Stępińskiego, Sobiecha
To się nie udalo i zostalismy bez napadów
(editado)

A gdzie te dwie równorzędne jedenastki?...:P
no kiedys były, że wtedy były to myslisz, że przez nastepne 100 lat jeszcze beda?

Jak dla mnie grajków mamy bardzo dobrych jak na lige, spokojnie z tym składem można mistrza zdobyć. Teraz są oceniani przez pryzmat terazniejszej gry, a kto odszedł w ciągu lata? Vadis i tylko Vadis, a raczej az Vadis. A pare miesięcy temu juz wszyscy super byli? w ciagu pare miesięcy tak sie pogorszyli?

Tę drużyne spokojnie stać na mistrza, wystarczy tylko zauwazyc jaka Legia gra padake, gra ktos teraz gorzej? a mamy tylko 2 punkty strary do lidera, to co bedzie jak Legia wejdzie na właściwe tory?

najwidoczniej tak mysli :x

Ns juz pare miesiecy temu byly meczarnie przez brak napadów i oslabienie formy, ale odzidzia nam ratowal dupe

Teraz przeczytalem wywiady z Czereszewskim i Tomaszewskim i ogolnie mam takie samo zdanie jak oni, ze w tym skladzie nie ma praktycznie żadnych szans na mistrza.
Chyba ze naprawdę nowy trener wykaze sie jakims geniuszem albo Rado czy Hildeberto zrobią zajebistą formę. Ewentualnie jak kupią kogos dobrego a na to nie ma kasy raczej

tutaj fragment


- Zawsze można zwolnić szkoleniowca, ale trzeba wziąć poprawkę kim on dysponował. Nie jestem zwolennikiem trzymania kogoś w klubie tylko za sukcesy z przeszłości, warto jednak pamiętać, że Jacek Magiera został rzucony na głęboką wodę, mimo to zajął 3. miejsce w grupie Ligi Mistrzów i wywalczył tytuł. To pod jego wodzą paru zawodników się wypromowało, a Legia zarobiła trochę pieniędzy - powiedział WP SportoweFakty Sylwester Czereszewski.

Były napastnik ekipy ze stolicy nie ma wątpliwości: przyczyną regresu mistrza Polski jest słaba kadra. - Magiera nie miał kim grać. Kilku kluczowych piłkarzy odeszło, inni leczą kontuzje. Dlatego uważam, że decyzja o jego zwolnieniu to polowanie na czarownice. Aktualnie w tym zespole występują gracze, których w ogóle nie powinno w nim być. O ile bramce czy obronie sytuacja jest jeszcze dobra, to już środek pola i atak strasznie kuleją. Brakuje kreatywnych zawodników i kogoś, kto gwarantowałby regularne zdobywanie goli - tak jak kiedyś Aleksandar Prijović i Nemanja Nikolić. We Wrocławiu bramkę strzelił Jarosław Niezgoda, innym razem będzie to Kasper Hamalainen, a jeszcze innym Michał Kucharczyk. Zestawienie ataku wygląda trochę jak z łapanki.

Nowym opiekunem legionistów będzie Romeo Jozak. To nazwisko kompletnie dotąd nieznane. - Dziś ciężko zatrudnić w Polsce kogoś, kto wcześniej pracował w Anglii czy Hiszpanii. Tam się płaci zupełnie inne pieniądze. Legia ich nie ma do tego stopnia, że wpływa to też na brak wzmocnień. Z drugiej strony nie chce mi się wierzyć, że nowy trener będzie pracował z dokładnie tą samą grupą piłkarzy, którą zastał. Na pewno zechce kogoś nowego, zresztą w obecnym składzie o obronie mistrzostwa nie ma mowy. Drużyna gra do bólu przewidywalnie - zakończył Czereszewski.


(editado)

jeszcze taki cytat

Gdy przejmował Legię, nadzieje były ogromne. Nie pamiętam tak fetowanego szkoleniowca w stolicy. Nie patrzono na niego z ciekawością, od razu dostał przeogromny kredyt zaufania. I zamienił zlepek zawodników w sprawnie funkcjonującą maszynę.

Legia grała znakomicie, pięknie, ofensywnie i skutecznie, ale tylko do przerwy zimowej. Po tym, jak odeszli Nemanja Nikolić i Aleksandar Prijović, skuteczność spadła drastycznie - o 1,7 bramki na mecz (z 3,3 jesienią do 1,58 wiosną). Legia dojechała na oparach do tytułu mistrzowskiego, ale odejście Vadisa Odjidji-Ofoe po prostu wykończyło trenera.

Pasquato gwiazdą xD moze na oglaszaniu nazwisk bo potem skapneliby sie, ze to patałach xD
Jeżeli u nas nie istnieje, a sam piszesz, ze legia jest lepsza to w sląsku mialby jeszcze trudniej.

Legia ma lepszy skład, tylko do dupy formę

naprawdę, weź spójrz kto w takim Śląsku lub Termalice gra. Przecież to są ogóry na skalę Ekstraklasy, a Pasquato z powodzeniem grał i w Serie B i w ekstrze rosyjskiej.

Lepiej miec pomocnikow i napastnikow nawet slabej klasy niz grac 5 pazdanami i 5 kopczynskimi a tak gramy ostatnio :P

ze Śląskiem mógł grać taki skład:

---------Sadiku------Niezgoda--------
Pasquato-------------------------Nagy
---------Mączyński--Moulin------------
Hlousek---Pazdan-Astiz---Jędrzejczyk

no faktycznie, trzeba było samymi defensywnymi grać, nie miał kto atakować :d

a to tylko 1 mecz

z Zagłębiem mogli grać Hamalainen, Kucharczyk itd.

poza tym cholera, przecież były mecze, gdzie miał wszystkich najlepszych ofensywnych dostępnych

i co? i nic nie grali, zero pomysłu, zero zgrania, zero schematów

no czyli jakas ofensywa istniala :P bo wadis potrafil przytrzymac, przedryblowac i podac w meczu 5 dobrych pilek i juz dzieki niemu samemu obraz meczu wygladal inaczej

nie, żadnej jakości ofensywy nie było, był Vadis

a tak to ja mogę być trenerem, że wszystko w ofensywie będzie jeden Vadis odwalał, a reszta będzie się patrzyła i mu podawała

właśnie na tym to polega, od tego jest trener żeby oni wiedzieli jak mają grać

jeszcze pisałeś, że bez formy są
no są, a czyja to wina?

No ale na papierze, mamy 3 reprezentantów Polski grających w pierwszym skłądzie, kto ma więcej? Do tego Malarz, chyba najlepszy bramkarz w lidze, Hlousek w formie to topowy lewy obranca naszej ekstry, Nagy w formie kozak, Kucharczyk niby wysmiewany a wystarczy zobaczyc jakie liczby wykreca, ilu juz było sprowadzanych skrzydłowych i kto był lepszy? nie było. Moulin najlepsza 8 w lidze. Nawet taki Niezgoda, który jest 3 napastnikiem po Sadiku i Hamalainenie wykrecił jak dobrze pamietam ponad 10 goli w takim Ruchu. Jak dla mnie na papierze spokojnie mamy skłąd na mistrza, ale na europejskie puchary to za mało...
(editado)

do Twojego "super" ustawienia borek mam tylko taki komentarz :P


przeciez dokladnie taki sklad wyszedl w tym meczu ze slaskiem i bylo gowno. 2 oddane strzaly w meczu. tyle tylko, ze posadziles jodlowca na lawe i za niego nagyego :P ktory jest kompletnie bez formy. i to by mialo odmienic wynik meczu?

pasquato jak dobrze wiesz tez do tej pory kompletnie nic nie pokazal
moze nowy trener cos z niego wycisnie, mam taka nadzieje bo na razie to poziomem blizej mu do Legii II :P



jeszcze pisałeś, że bez formy są
no są, a czyja to wina?

magiery pewnie tez, ale glownie zawodników. wiekszosc zwyczajnie przeszla obok meczu i nie chcialo im sie walczyc.

no nic licze ze nowy trener wezmie ich za jaja. bo oprocz brakow kadrowych ewidentnie problem jest tezw glowach


(editado)

przeciez dokladnie taki sklad wyszedl w tym meczu ze slaskiem i bylo gowno. 2 oddane strzaly w meczu. tyle tylko, ze posadziles jodlowca na lawe i za niego nagyego :P ktory jest kompletnie bez formy. i to by mialo odmienic wynik meczu?

no ale ja tylko odpowiadam na zarzut, że biedny Magiera musiał grać 3 defensywnymi w środku przez kontuzje
otóż nie musiał :)

a że Nagy jest bez formy i gra jak gra to czyja to zasługa, kosmitów?

pasquato jak dobrze wiesz tez do tej pory kompletnie nic nie pokazal
moze nowy trener cos z niego wycisnie, mam taka nadzieje bo na razie to poziomem blizej mu do Legii II :P

i to oczywiście też nie jest wina Magiery :P

magiery pewnie tez, ale glownie zawodników. wiekszosc zwyczajnie przeszla obok meczu i nie chcialo im sie walczyc.

poczytaj co mówi Mioduski w wywiadach teraz

między wierszami przekaz jest taki: Magiera to fajny trener, dużą ma wiedzę, ale nie nadaje się do tej zgrai obiboków bo ma za lekką rękę, a oni zamiast mu się odwdzięczyć, to sobie wyluzowali

i dlatego Magiera poleciał, bo ich nie potrafił złapać 'za pyski'

stąd brak formy fizycznej, stąd brak 'chęci'

No ale na papierze, mamy 3 reprezentantów Polski grających w pierwszym skłądzie, kto ma więcej?

No dobra stary, ale to sa gracze defensywni
Naszym najwiekszym problemem jest pomoc i atak. brakuje nam automatyzmów :P

Kucharczyk niby wysmiewany a wystarczy zobaczyc jakie liczby wykreca

czy ja wiem, 281 meczów 58 bramek i 47 asyst
Tragedii nie ma, ale bardzo podobne liczby ma np. hamalainen czy saganowski.
hamalainenowi tez wychodzi bramka/asysta na 3 mecze średnio.

A do tego ile akcji tracimy przez magiczną technikę fatalnego?
Zwykle albo zle dogra albo straci. Dziwie sie, ze taki drewniak tyle lat siedzi w legii

no ale ja tylko odpowiadam na zarzut, że biedny Magiera musiał grać 3 defensywnymi w środku przez kontuzje

nie no jasne borki, teoretycznie mógł wystawic jeszcze chukwu, monete i bartczaka, tylko pytanie co by to zmienilo :P



a że Nagy jest bez formy i gra jak gra to czyja to zasługa, kosmitów?

najczesciej wina samego zawodnika


między wierszami przekaz jest taki: Magiera to fajny trener, dużą ma wiedzę, ale nie nadaje się do tej zgrai obiboków bo ma za lekką rękę, a oni zamiast mu się odwdzięczyć, to sobie wyluzowali
i dlatego Magiera poleciał, bo ich nie potrafił złapać 'za pyski'

no wlasnie pisalem w podobnym tonie i o to mi chodzilo (ze magiera byl dla nich po prostu za dobry i ze brakuje mu jaj) i dlatego mysle, ze zmiana trenera moze wyjsc na plus
trener ojciec dobrze się sprawdza, ale w kryzysie trzeba goscia co umie wstrząsnąć

jak jest trener niemiec co klnie i ciśnie zawodników do porzygu jak magat to źle i zawodnikom się nie podoba, a znowu jak jest dobry wuj magiera to wychodzi na to, ze tez zle bo sobie za bardzo popuszczają


dobra a wy jakie macie odczucia co do tego całego Romea i jego 3 julii?
podoba wam sie sie i uwazacie, ze moze to wypalic czy raczej nie?

Nie jestem fanem kuchego ani tym bardziej hamalainena, ale mimo wszystko ich lubie. kuchy co by nie mowic zawsze dawal z siebie wszystko, a hama zawsze bedzie kochany w warszawie za te piekne bramki w koncowkach z lechem.

na tym drugim meczu ojciec sie zasmial "hama jeszcze strzeli jak wtedy zobaczysz" no i strzelil. radosc nie do opisania :D

chociaz slabo mu w legii idzie to jednak za te dwie bramy bedzie mial szacun do konca zycia.

przekleje to co pisałem gdzie indziej:P

Romeo przychodzi w 'pakiecie', ze swoimi ludźmi. Pomijam już to, że zmienia się facet od przygotowania fizycznego, asystent, analityk itd. ale o co chodzi:

Romeo dostaje 1 szansę jako pierwszy trener, w sensownym klubie (w sensie rozpoznawalnym, w Dinamie mu szansy nie dali, inne chorwackie kluby mu wiele do zaoferowania nie miały, więc Legia była najlepszą opcją

No ale co z tego ma Legia?

Otóż Legia dostaje całą teorię jaką w swojej głowie i w głowach współpracowników ma Romeo Jozak. Coś co trudno byłoby kupić, a i sam Jozak raczej by tylko facetem od akademii nie chciał być, bo to mógł robić w Dinamie i pewnie mógłby robić w lepszych klubach Europy, bo facet ma mega markę, jeździ po Anglii itd. ludzi uczyć, a nie po naukę.

Także Jozak dostaje szansę na spełnienie się jako trener, a Legia dostaje gotowe rozwiązania do zbudowania nowego scoutingu, nowej akademii piłkarskiej, cały know-how jak szkolić juniorów i tak dalej. A do tego ma jako trenera faceta, który w sferze teoretycznej jest świetny.

Ryzyko na jednym polu, ale pewny zysk na polu, które jest oczkiem w głowie Mioduskiego - akademii. I mnie to bardzo cieszy, bo wg mnie jedyne co polskie kluby mogą robić w dzisiejszych czasach, to kreować i rozwijać utalentowanych polskich piłkarzy.

Natomiast w kwestii jak sobie poradzi jako trener - zagadka, ALE facet wiele w życiu widział, na ławce trenerskiej jako asystent już siedział, więc nie wziął się znikąd i nie jest człowiekiem, który pierwszy raz w życiu wejdzie do szatni. Także szczerze mówiąc jest to ryzyko, ale takim samym ryzykiem był Berg, czy Czerczesow. Facet jest profesjonalistą i ma wiedzę, zobaczymy jak mu pójdzie z praktyką.