Asunto: Legia Warszawa

straty? chłopie jakby oni przez kibiców tracili to by juz dawno tego ruchu kibicowskiego nie było...

A powiedz co zyskali grając mecz LM z najlepszą drużyną świata przy pustych trybunach? :D

zyskali. Było głośno o Legii :) Cały piłkarski świat odnotował, że w LM to wyjątkowe zdarzenie :)
A na taki Real mogła być piękna oprawa. Piękny doping itp. To mogło pójść w świat.

Legia pokazała gdzie ich miejsce - przecież kibice Realu nawet nie wiedzą co to jest Legia :d Przyjechał ogór, dostał oklep, za nim przyjechało bydło. No niesamowite.

po pierwsze Real nie ma kibiców, to sa sezonowcy i oglądacze piłki kopanej...gdyby spadli do 2 ligi to bys sie przerzucił na Barcelone czy inne smieszne druzynki...
no Legia dostała na boisku a oni po głowach, ciekawe kto to bardziej zapamieta :)

Bo nikt tak na prawdę z tym nie walczy. Na gadaniu się kończy. Nikt nie walczy bo tak to ktoś chociaż na te mecze przychodzi.
buahahahaha taa dajmy na to Mioduski kupuje Legie, prywatny inwestor i ma dokładac do biznesu, bo ktos świeczki chce odpalac hahahaha chyba masz 15 lat i moze jeszcze nie wiesz, że na Świecie rządzi hais, w sporcie tez
(editado)

Tia :P

Ogólnie śmieszne jest też podejście, że kluby z Mołdawii/Kazachstanu to ogórki a z Polski to potęga znana na całym świecie :D Niestety z perspektywy kibica klubu w Anglii, Francji, Hiszpanii czy Włoch to czy przyjedzie Krasnodar czy Legia to jest jedno gówno :>

Pewnie, że tak. No ale Legia może się pochwalić tym, że grała ze zdobywcą LM w wyjątkowej atmosferze :) Przy pustych trybunach :)

po pierwsze Real nie ma kibiców, to sa sezonowcy i oglądacze piłki kopanej...gdyby spadli do 2 ligi to bys sie przerzucił na Barcelone czy inne smieszne druzynki...

Głupoty wymyślasz.

Równie dobrze, ja mogę napisać, że "kibicom" Legii nie robi kto i w co gra na tym boisku czy to kopią piłkę czy grają w bierki ważne, że można poobijać sobie mordy/popalić race.

no Legia dostała na boisku a oni po głowach, ciekawe kto to bardziej zapamieta :)

No człowiek, którego pobili na pewno zapamięta, że był pobity tylko co z tego? Pobity gość będzie pamietać, że w ramach LM przyjechał jakiś ogór i jego kibice to niewychowane bydło.

buahahahaha taa dajmy na to Mioduski kupuje Legie, prywatny inwestor i ma dokładac do biznesu, bo ktos świeczki chce odpalac hahahaha chyba masz 15 lat i moze jeszcze nie wiesz, że na Świecie rządzi hais, w sporcie tez

Nie za bardzo wiem jakie jest przesłanie tego bełkotu. No ale piszesz coś o hajsie to się do tego odniosę. Jasne, że rządzi hajs dlatego lepiej dawać tym debilom przychodzić na stadion niż z nimi walczyć. Płacą za bilety - raz na jakiś czas wpadnie kara ale finał jest taki, że klub jest na "+" jakby był na "-" to by z tym walczyli.
(editado)

No ale Sebix pobił jakiegoś Juana - było warto :D

Równie dobrze, ja mogę napisać, że "kibicom" Legii nie robi kto i w co gra na tym boisku czy to kopią piłkę czy grają w bierki ważne, że można poobijać sobie mordy/popalić race.
więcej tvnu oglądaj i wyborczej czytaj...
Kibicowanie to znaczy, że jestes z druzyna na dobre i na złe, czy jestes piknikiem, ultrasem czy hoolsem, a ty jestes po prostu sezonowcem, a raczej oglądaczem piłki, jakby spadli do 2 ligi to bys sie wypiął ładnie na nich :P oni nawet herb zmienili dla muslimów (usuneli Krzyż) i jakies protesty kibiców, bojkoty?kogo to obchodzi, wazne ze te kopacze graja, a wiecej to cóz...

No człowiek, którego pobili na pewno zapamięta, że był pobity tylko co z tego? Pobity gość będzie pamietać, że w ramach LM przyjechał jakiś ogór i jego kibice to niewychowane bydło.
raczej najlepsi kibice, a nie jacys menele typu angole czy pedały w rurkach jak na Realu

Nie za bardzo wiem jakie jest przesłanie tego bełkotu. No ale piszesz coś o hajsie to się do tego odniosę. Jasne, że rządzi hajs dlatego lepiej dawać tym debilom przychodzić na stadion niż z nimi walczyć.
więc jak widzisz dzieki takiej atmosferze kasa się zgadza, kibice niosą te kluby do góry...a dostaja przecież kary za race, awantury itp, jak widzisz to jest lepsze i to nawet dla tych 'madrych' głów...

Kibicowanie to znaczy, że jestes z druzyna na dobre i na złe, czy jestes piknikiem, ultrasem czy hoolsem, a ty jestes po prostu sezonowcem, a raczej oglądaczem piłki, jakby spadli do 2 ligi to bys sie wypiął ładnie na nich :P

Dalej wymyślasz głupoty. Po co?

oni nawet herb zmienili dla muslimów (usuneli Krzyż) i jakies protesty kibiców, bojkoty?kogo to obchodzi, wazne ze te kopacze graja, a wiecej to cóz...

Bzdury. Usunęli krzyżyk z gadżetów sprzedawanych na bliskim wschodzie. Nie z herbu w ogóle.


raczej najlepsi kibice, a nie jacys menele typu angole czy pedały w rurkach jak na Realu

Debile a nie najlepsi kibice.

więc jak widzisz dzieki takiej atmosferze kasa się zgadza, kibice niosą te kluby do góry...a dostaja przecież kary za race, awantury itp, jak widzisz to jest lepsze i to nawet dla tych 'madrych' głów...

Nie, nie dzięki atmosferze. Dzięki temu, że płacą za bilety. To czy oni będą palić race czy żreć popcorn to ma tylko takie znaczenie czy dostaną karę czy nie :d
(editado)

Dalej wymyślasz głupoty. Po co?

juz widze jak oglądasz Real w 2 lidze albo w 6 tiaa na pewno :D
w Polsce to kibice od zera odbudowywali kluby (Lechia, Zagłebie Sosnowiec czy Zawisza)

Bzdury. Usunęli krzyżyk z gadżetów sprzedawanych na bliskim wschodzie. Nie z herbu w ogóle.
no tak, czyli sie sprzedali dla haisu, żenada, a kibice na to nic...jeszcze dla muslimów, masakra...

Debile a nie najlepsi kibice.
to na Realu, tam same cioty, ciapaci, czarni i to wszystko jest akceptowane...

Nie, nie dzięki atmosferze. Dzięki temu, że płacą za bilety. To czy oni będą palić race czy żreć popcorn to ma tylko takie znaczenie czy dostaną karę czy nie :d

widziałęs kary z UEFA?

juz widze jak oglądasz Real w 2 lidze albo w 6 tiaa na pewno :D

Raz, że dalej wymyślasz.
Dwa, że nie wiem jaki to ma związek z tym o czym piszemy
Trzy, że Real nigdy nie będzie grać w drugiej czy szóstej lidze

Juve grało w drugiej lidze a jakoś zachowało kibiców na całym świecie. Z Realem byłoby tak samo.

no tak, czyli sie sprzedali dla haisu, żenada, a kibice na to nic...jeszcze dla muslimów, masakra...

Jak sam napisałeś - hajs rządzi światem, więc nie wiem czemu teraz się dziwisz.

Z resztą - Pepsi Arena - buehehe :D

to na Realu, tam same cioty, ciapaci, czarni i to wszystko jest akceptowane...

Tak i jeszcze żydzi i POwcy. :D

Zresztą to i tak lepiej niż zdebilowaciałe bydło, którym się tak podniecasz.

widziałęs kary z UEFA?

Pamiętam, że jakieś tam dostali. O co chodzi?

Raz, że dalej wymyślasz.
Dwa, że nie wiem jaki to ma związek z tym o czym piszemy
Trzy, że Real nigdy nie będzie grać w drugiej czy szóstej lidze

Juve grało w drugiej lidze a jakoś zachowało kibiców na całym świecie. Z Realem byłoby tak samo.
dlatego im kibicujesz bo nie spadna :P
i porównaj jeden sezon w 2 lidze do np. Lechii, której kibice odbudowywali swój klub od zera, heh smieszne...

Jak sam napisałeś - hajs rządzi światem, więc nie wiem czemu teraz się dziwisz.
no widzisz, ITI tez chciało sobie zmienic herb i wiadomo jak sie to skonczyło...


Tak i jeszcze żydzi i POwcy. :D
w ogóle nie dbaja o czystosc na swoim stadionie, takie sa fakty

Pamiętam, że jakieś tam dostali. O co chodzi?
no to ile trzeba sprzedać tych biletów, żeby odzyskać kase z tych kar...

dlatego im kibicujesz bo nie spadna :P

Jest wiele klubów, które nie spadną. Kibicuję bo ich lubię. Trudno tu znaleźć jakiś merytoryczny powód. :)

No i naprawdę nie wiem po co te bzdury o mnie wymyślasz.

i porównaj jeden sezon w 2 lidze do np. Lechii, której kibice odbudowywali swój klub od zera, heh smieszne...

To co piszesz ma zerowy związek z tym o czym dyskutujemy.

Trzeba też pamiętać, że wielcy polscy kibice nie mają nic przeciwko temu, że ich klub kupuje sobie licencję od innego aby tylko pozostać w ekstraklasie. :D

no widzisz, ITI tez chciało sobie zmienic herb i wiadomo jak sie to skonczyło...

Real też miał zmienić herb i też się skończyło na tym, że zmienili co najwyżej na długopisach sprzedawanych gdzieś w ZEA :D

Real miał sprzedać nazwę stadionu i był ból dupy. Legia sprzedała nazwę stadionu :>

w ogóle nie dbaja o czystosc na swoim stadionie, takie sa fakty

Fakty są takie, że ktoś jest debilem i rasistą nie jest problemem Realu. Tak jak pisałem, nie dość, że ktoś jest idiotą to jeszcze się tym idiotyzmem obnosi jakby to był powód do dumy :D

Na mecze Realu też chodziły naziolki i inne półdebile ale klub się ich ze stadionu pozbył i teraz jedyne co mają to to, że raz na jakiś czas wejdzie 5 tych idiotów i twierdzą, że klub jest ich :D

no to ile trzeba sprzedać tych biletów, żeby odzyskać kase z tych kar...

Nie wiem jakie te kary były i nie wiem po ile są bilety. Nie ma to znaczenia i mnie to nie obchodzi.

Sam pisałeś, że liczy się hajs - bydło przychodzi bo może palić race i obijać sobie ryjki a klub daje im na to przyzwolenie. Gdyby z tym walczyli na poważnie to zostaliby tylko Ci, którzy przychodzą dla poziomu sportowego - a tutaj komentarz jest zbędny :D Co za tym idzie hajs z biletów by się nie zgadzał.
(editado)

Jest wiele klubów, które nie spadną. Kibicuję bo ich lubię. Trudno tu znaleźć jakiś merytoryczny powód. :)

No i naprawdę nie wiem po co te bzdury o mnie wymyślasz.

no jasne, i jak to jest, że taki Real ma tylu 'kibiców' na całym Świecie, a np. taki Inter juz nie chociaz tez nigdy nie spadnie...no oczywiscie to przypadek, że tylu ludzi sobie 'upodobało' ten klub :P

Trzeba też pamiętać, że wielcy polscy kibice nie mają nic przeciwko temu, że ich klub kupuje sobie licencję od innego aby tylko pozostać w ekstraklasie. :D
o kim mówisz?

Real miał sprzedać nazwę stadionu i był ból dupy. Legia sprzedała nazwę stadionu :>
co ma stadion do klubu? no też sprzedaliśmy stadion, bo pozwolilismy wybudowac nowy :P

Fakty są takie, że ktoś jest debilem i rasistą nie jest problemem Realu. Tak jak pisałem, nie dość, że ktoś jest idiotą to jeszcze się tym idiotyzmem obnosi jakby to był powód do dumy :D

Na mecze Realu też chodziły naziolki i inne półdebile ale klub się ich ze stadionu pozbył i teraz jedyne co mają to to, że raz na jakiś czas wejdzie 5 tych idiotów i twierdzą, że klub jest ich :D
taa jasne, niech te muslimy przyjezdzają i gwałca nam kobiety, badzmy tolerancyjni!

Nie wiem jakie te kary były i nie wiem po ile są bilety. Nie ma to znaczenia i mnie to nie obchodzi.

Sam pisałeś, że liczy się hajs - bydło przychodzi bo może palić race i obijać sobie ryjki a klub daje im na to przyzwolenie. Gdyby z tym walczyli na poważnie to zostaliby tylko Ci, którzy przychodzą dla poziomu sportowego - a tutaj komentarz jest zbędny :D Co za tym idzie hajs z biletów by się nie zgadzał.
dlatego skoncz gadac, że tacy kibice szkodzą własnemu klubowi, oni go niosą do góry

Nie zgadzam się z Tobą, że tacy kibice niosą klub do góry itp. Owszem, mega szanuję kibiców, którzy dbają o swój klub, którzy są na dobre o na złe. Przecież na Legii robicie piękne oprawy, robicie doping (bez względu na wynik). Świetne są również różne inicjatywy pozaboiskowe, charytatywne itp. Wielki szacunek za to wszystkim kibicom.
Ale jest stado debili i bezmózgów, niestety coraz więcej. Bo jak można nazwać działaniem dla dobra drużyny, klubu, narażanie go na kary finansowe czy np. puste trybuny w tak prestiżowym meczu. To jest dramat Legi Warszawa. Albo np. przerwanie meczu przez zadymienie stadionu :/ Pomyśl o zawodnikach, którzy są np. w gazie, złapali rytm gry, mają przewagę. Mogą docisnąć przeciwnika a tu ich "fani" fundują przerwę w meczu. I przeciwnik może ochłonąć, odpocząć, ustawić się itp. - działanie na rzecz klubu jak nie wiem co :)
Pisałeś, że kary zwracają się bo kibice kupują bilety. No ale pomyśl ile kasy klub mógłby przeznać np. na młodych zawodników gdyby miał i bilety i nie musiał bulić kar bo jakiś debil chce rzucić racę na murawę. Czy ponapier...ć się na stadionie czy wokół stadionu.
Co wspólnego ma np. kibicowanie z niszczeniem miasta, barów, restauracji, przystanków, koszy na śmieci itp? Przecież nierzadko to się dzieje w "ukochanym mieście" :)
Ja rozumiem różne ustawki, wyjazdy, rywalizację czy po prostu napier....ki z innymi. Ale nie rozumiem i dla mnie dyshonorem jest niszczenie witryn sklepowych itp (na wyjazdach również), zaczepianie cywilów, krojenie szalików osobom, które idą na mecz z dziewczyną, rodziną czy grupce kolegów małolatów co nie mają nic wspólnego z takim ruchem. To jest dramat w Polsce.
I jeszcze jedno. Gdyby taki delikwent dostawał takie kary jak w Anglii np za rzucanie rac itp to szybko skończyłoby się to "kibicowanie". Dlaczego? Z prostego powodu. Racę odpaliło kilku napinaczy, a kibiców było ogrom. Tych kilku dostałoby kary takie, żeby się nie pozbierali i zakaz stadionowy i byłby spokój. Kolejni już by się grubo zastanawiali czy warto odpalać i dołączyć do kompanów i kibicować z pudła bądź sprzed tv z obciążeniem finansowym do końca życia. Jak tych kilkunastu dostałoby zakaz stadionowy to na ich miejsce nie byłoby problemu znaleźć kolejnych ludzi, którzy kupiliby bilety :)
Dla podsumowania, szanuję kibiców i to co robią. Sam uczestniczyłem w różnych "spotkaniach" z kibicami wrogich klubów. Były to jednak "spotkania" bez wyposażenia, bez zaczepiania "pikników" czy chłopaczków, którzy na mecz idą z dziewczyną. Bez niszczenia zabudowy i innych elementów w jakimś mieście (przecież to jest czyjaś praca). Wszystko z szacunkiem. Nie szanuję jednak bezmózgów :P

Trochę racji masz, ale tez duzo bzdur wymyslasz :P


no jasne, i jak to jest, że taki Real ma tylu 'kibiców' na całym Świecie, a np. taki Inter juz nie

Bo Marek zaczął kibicować Realowi w dziecinstwie kiedy Real zdobywał tytuły i tak mu zostało do dzisiaj. Wiadomo ze dzieci kibicuja najlepszym i tym co grają widowiskowo,kazdy chce byc messi ronaldo ronaldinho!! czy beckhamem a nie jakims leszczem z lazio ;P

Ja kiedy zaczalem grac w gałę i mocniej interesować się piłką tez zaczalem kibicowac realowi, bo mieli zajebistych charakterystycznych pilkarzy (moimi ulubionymi byl raul, carlos i makelele!) i wygrywali. No wiadomka typowe dziecko kibic sukcesu.

Ale tak jak mowisz real w ogole nie ma kibiców. Bilety drogie i ciezko dostac, wiec na trybunach siedzą same sztywne dziadki i bananowe dzieci. No a przed teleizorami jak to mówisz "oglądacze", takie marki, ktorzy sledzą wydarzenia w klubie, a na prawdziwym meczu swojej 'ulubionej' druzyny byli moze raz...



Ale Real mimo wszystko dalej lubię bo ich gra mi najbardziej pasuje z topowych klubów. Do tego Chelsea, byly momenty ze Arsenal mi sie bardzo podobal. Ale styl barcelony nigdy mi się nie podobał, zawsze nudzilo mnie to pykanie. MU ani Liverpoolu stylu tez nigdy nie lubilem, chociaz Liverpool w czasach dudka mial kosmiczną pakę.


Teraz jakbym mial wybierac zagraniczny klub to moze wybrałbym jakieś Athlethic Bilbao.
Bo to klub, ktory ma swoją tozsamosc. Podoba mi się, ze są wierni swojej filozofii, z nielicznymi wyjątkami grają ludzmi wychowanymi u siebie (czyli Baskami), a mimo to grają widowiskowo i potrafią odnosić sukcesy. Swietny klub



Ale i tak najlepsza jest (L)egia. To na pierwszym miejscu oczywiscie.

A ty NS z zagranicznych komu kibicujesz?

(editado)