Subpage under development, new version coming soon!
Asunto: »Real Madrid
Zbliżamy się do końca roku, więc pojawiają się różne podsumowania. Forbes opublikował listę 40 najbardziej wartościowych marek w sporcie podzielonych na cztery kategorie: sportowcy, kluby, wydarzenia i firmy. Liderami poszczególnych kategorii są odpowiednio Tiger Woods i Roger Federer, Real Madryt, Super Bowl oraz Nike.
Jeśli chodzi o kluby, to wartość marki badano bez wpływu wielkości rynku i przychodów z ligi. Pierwsze miejsce zajęli Królewscy, których markę wyceniono na 450 milionów dolarów. Na drugim miejscu znaleźli się New York Yankees z 443 milionami dolarów, a podium zamknął Manchester United z 433 milionami dolarów. Na dalszych miejscach znaleźli się Barcelona (361 milonów dolarów), Dallas Cowboys (273 miliony), Boston Red Sox (237 miliony), Los Angeles Dodgers (225 milionów), New England Patriots (223 miliony), Bayern Monachium (203 miliony) oraz Arsenal (162 miliony).
Jeśli chodzi o kluby, to wartość marki badano bez wpływu wielkości rynku i przychodów z ligi. Pierwsze miejsce zajęli Królewscy, których markę wyceniono na 450 milionów dolarów. Na drugim miejscu znaleźli się New York Yankees z 443 milionami dolarów, a podium zamknął Manchester United z 433 milionami dolarów. Na dalszych miejscach znaleźli się Barcelona (361 milonów dolarów), Dallas Cowboys (273 miliony), Boston Red Sox (237 miliony), Los Angeles Dodgers (225 milionów), New England Patriots (223 miliony), Bayern Monachium (203 miliony) oraz Arsenal (162 miliony).
Marek1234itd para
Marek1234itd
Przewidywany skład: López - Carvajal, Pepe, Ramos, Coentrão/Marcelo - Alonso, Modrić/Khedira, Di María/Isco - Bale, Cristiano oraz Benzema.
Gareth Bale w ciągu trzech dni w najlepszy z możliwych sposobów zamknął usta krytykom. W spotkaniu przeciwko Rayo Walijczyk zanotował asysty przy golach Benzemy i Cristiano Ronaldo. Były gracz Tottenhamu po ładnych indywidualnych akcjach otworzył partnerom z drużyny drogę do bramki najpierw prawą, a potem lewą nogą.
W obecnym sezonie ligowym Gareth zaliczył już cztery ostatnie podania zamienione przez kolegów na gole. W środę, podobnie jak dziś, bramki po jego zagraniach strzelali Benzema i Cristiano Ronaldo. Bale ma już w sumie na koncie cztery asysty i trzy trafienia. Mając na uwadze jego początkowe problemy ze zdrowiem, nie są to złe liczby. Po meczu z Sevillą, ofensywny tridente po raz kolejny ukłuł przeciwnika, tym razem na Vallecas.
Ewidentnie do ligi hiszpańskiej nie pasuje.
Dobry mecz z Sevillą? Przypadek. Należy pamiętać, że jedna jaskółka wiosny nie czyni...
W obecnym sezonie ligowym Gareth zaliczył już cztery ostatnie podania zamienione przez kolegów na gole. W środę, podobnie jak dziś, bramki po jego zagraniach strzelali Benzema i Cristiano Ronaldo. Bale ma już w sumie na koncie cztery asysty i trzy trafienia. Mając na uwadze jego początkowe problemy ze zdrowiem, nie są to złe liczby. Po meczu z Sevillą, ofensywny tridente po raz kolejny ukłuł przeciwnika, tym razem na Vallecas.
Ewidentnie do ligi hiszpańskiej nie pasuje.
Dobry mecz z Sevillą? Przypadek. Należy pamiętać, że jedna jaskółka wiosny nie czyni...
Yeti para
Marek1234itd
to było do przewidzenia, że podobnie jak Kaka będzie niewypałem.
Marek1234itd para
Yeti
Antonio Conte po wygranym meczu z Parmą potwierdził wcześniejsze doniesienia, że Mirko Vučinić i Stephan Lichtsteiner przegapią wtorkową potyczkę z Realem Madryt. Czarnogórzec i Szwajcar nie pojawili się także na Santiago Bernabéu w pierwszym starciu obu zespołów.
Marek1234itd para
Marek1234itd
Królewscy znowu pozostawili po sobie wiele wątpliwości. Na drugim biegunie znajduje się Cristiano Ronaldo, który utrzymuje swoją drużynę przy życiu. Ekipa Ancelottiego wyraźnie zależy od Portugalczyka, a jego udział w strzelonych bramkach nigdy nie był większy. W tym sezonie w oficjalnych meczach Królewscy trafiali do siatki rywala 42 razy, z czego aż 20 goli zdobył Cristiano (48%). W poprzednich latach ten udział był mniejszy - 27% w sezonie 2009/10 (33 bramki ze 119), 35% w sezonie 2010/11 (53 ze 148), 34% w sezonie 2011/12 (60 ze 174) i 35% w sezonie 2012/13 (55 ze 153). Pozostałe gole dla drużyny zdobywali Benzema (7), Isco (5), Di María i Bale (po 3) oraz Pepe, Morata, Ramos i Jesé (po 1).
Warto dodać, po raz kolejny, indywidualne osiągnięcia Cristiano w Realu Madryt. W tym momencie Portugalczyk jest 5. strzelcem Królewskich w historii z 221 bramkami w 214 meczach. Do liderującego Raúla (323 gole) brakuje mu 102 bramek. Między Cristiano a Hiszpanem są jeszcze Puskás (242 gole, 21 bramek straty), Santillana (290 goli, 69 bramek straty) oraz Di Stéfano (308 goli, 87 bramek straty). Jeśli chodzi o sam rok 2013, to w kadrze i w klubie atakujący trafiał w sumie 58 razy. Na osiągnięcia Ronaldo powoli zaczyna brakować słów. W kolejnym sezonie Portugalczyk pokazuje jakim jest zawodnikiem.
Warto dodać, po raz kolejny, indywidualne osiągnięcia Cristiano w Realu Madryt. W tym momencie Portugalczyk jest 5. strzelcem Królewskich w historii z 221 bramkami w 214 meczach. Do liderującego Raúla (323 gole) brakuje mu 102 bramek. Między Cristiano a Hiszpanem są jeszcze Puskás (242 gole, 21 bramek straty), Santillana (290 goli, 69 bramek straty) oraz Di Stéfano (308 goli, 87 bramek straty). Jeśli chodzi o sam rok 2013, to w kadrze i w klubie atakujący trafiał w sumie 58 razy. Na osiągnięcia Ronaldo powoli zaczyna brakować słów. W kolejnym sezonie Portugalczyk pokazuje jakim jest zawodnikiem.
Marek1234itd para
Marek1234itd
Iker Casillas; Sergio Ramos, Raphaël Varane, Pepe, Marcelo; Xabi Alonso, Luka Modrić, Sami Khedira; Gareth Bale, Cristiano Ronaldo i Karim Benzema