Subpage under development, new version coming soon!
Asunto: Borussia Dortmund(BVB)
Marek1234itd para
Krikos
Dwa gole w doliczonym czasie gry przy czym ten drugi ze spalonego?
Krikos para
Marek1234itd
Hmm... byli lepsi w całym meczu a czepiasz się detali, spalonych-goli było w tym meczu więcej i to nie dla Borussi:> Coś jak ja ukradne jest git jak mi ukradną to zlodzieje i dre rryja że fuks:>
Marek1234itd para
Krikos
O czym Ty w ogóle mówisz. Niczego się nie czepiam po prostu stwierdzam fakt. Co to ma do rzeczy, że byli lepsi? Strzelili dwie bramki w doliczonym czasie gry i fartem znaleźli się w 1/2.
Jak coś Ci ukradną to drzesz ryja, że mieli farta? Trochę to dziwne...
(editado)
Jak coś Ci ukradną to drzesz ryja, że mieli farta? Trochę to dziwne...
(editado)
Krikos para
Marek1234itd
Inaczej napisze, idziesz z biletem na tramwaj ale trafi Ci się złodziej który ukradnie twój bilet, potem stoisz zdruzgotany na przystanku i nagle znajdujesz 2zł w popielnicznce, za które możesz kupić bilet:> I czy wtedy uwarzasz się za fartowca?
Nie lubię jak sędziowie błedy naprawiają błedami ale fart to miała Malga że była tak blisko awansu:>
Nie lubię jak sędziowie błedy naprawiają błedami ale fart to miała Malga że była tak blisko awansu:>
Marek1234itd para
Krikos
Malaga miała farta? To też zapodam przykład. Trafiasz szóstkę w totka po czym gubisz kupon. To jest fart? :>
czarson [del] para
Krikos
Malaga swoja droga ale 2gole BVB w minute inaczej jak fartem nie da sie nazwac i nie ma sensu wymyslac brawnych przykladow z biletami, popielniczkami i zlodzejami bo to jest poprostu faktem.
czarson [del] para
Krikos
Moze tak: zlodziej kradnie ci bilet na tranwaj po czym znajdujesz 2zlote w popielniczce i zamiast biletu kupujesz kupon na lotto, trafiasz szostke. Podczas meczu BVB-Malaga stawiasz wszystko na awans Hiszpanow na kilka minut przed koncem. Borussia strzela 2gole w doliczonym czasie, awansuje. To jest fart?
Voytazz [del] para
japko [del]
Kucharski: Robert będzie grać w wielkim klubie
Menedżer Roberta Lewandowskiego, Cezary Kucharski zdradził, co dalej z karierą polskiego napastnika. Piłkarz zmieni klub po zakończeniu sezonu.
Robert Lewandowski (fot. PAP/EPA)
– Mogę zapewnić, że Robert będzie grać w wielkim klubie, Borussia pokazała Europie i światu, że takim jest, ale Robert będzie grać w jeszcze większym klubie niż Borussia Dortmund – mówił Kucharski i zaznaczył, że działacze Borussii już o wszystkim wiedzą.
Były piłkarze odniósł się także do środowego meczu, w którym Lewandowski strzelił cztery bramki. Jego zdaniem Królewskich nie należy jeszcze skreślać.
– Nie należy lekceważyć Realu Madryt, tam grają niesamowici piłkarze i mogą dokonać cudu. Niemiecka drużyna nie zlekceważy przeciwnika, podejdą do rewanżu z taką samą koncentracją i zaangażowaniem jak w środę. Oczywiście jest możliwości, aby Real odrobił stratę i wygrał 3:0, bo piłka nożna jest nieprzewidywalną dyscypliną sportu, ale 4:1 to duża zaliczka – powiedział były reprezentant Polski.
Menedżer Lewandowskiego nie chciał zdradzić, do jakiego klubu przejdzie Polak. – Proszę jeszcze o trochę cierpliwości. Kiedy podamy informację? Chciałbym, żeby ogłosiły to kluby, jak podpiszą porozumienie. My poinformowaliśmy Borussię Dortmund o życzeniach Roberta– zakończył
Bayern na bank :)
(editado)
Nie zdziwiłbym się jakby to była życiówka Lewego i nic więcej już nie pokazał.
już wczoraj agent trenera Bayernu mówił, że Lewy w Bayernie, niby czemu miałby kłamać?:P a ta wypowiedź Kucharskiego jeszcze bardziej mnie w tym przekonała
mówił też ża Bayern zaoferował 45 milionów za Vidala...
trochę tego za dużo...
trochę tego za dużo...
no przecież mówił Kucharski że większym klubie od Borussi, a Borussia i Bayern są jedną nogą w finale Pucharu Europy więc to logiczne że Bayern
ale z drugiej strony żeby od przyszłego sezonu grał w Bayernie to BVB sie zgodzić musi, a jakoś tego nie widze
(editado)
ale z drugiej strony żeby od przyszłego sezonu grał w Bayernie to BVB sie zgodzić musi, a jakoś tego nie widze
(editado)