Asunto: Mistrzostwa Świata - Brazylia '14

Argentyna to kompletna "padaczka". Jestem nimi zawiedziony.

Francja to "nadzieja białych" :P.

Nieno, z tych mocniejszych europejskich ekip wydją Niemcy i Francja, wiec jest jeszcze jakaś szansa na tryumf "Europy" ;P

Dokładnie. To co dziś grała Ghana w porównaniu do WKS to prawdziwy majstersztyk. WKS to tak sobie szarpie, raz sobie Gervinho szarpnie, raz Toure, który większość meczu chodzi jakoś tak niemrawo po boisku. Liczą,że mecz się sam wygra. Tak samo Argentyna, grają piach, ale wygrywają, bo rywale z niższej półki, więc się nie wysilają. Mam nadzieję, że w 1/8 zobaczymy ich(Argentyny) prawdziwe oblicze, bo jestem w 100% przekonany, że po prostu nie grają na maksimum możliwości w tak łatwej grupie.

a juz za 50min koncert Bośni:)

spać spać... jak wy możecie patrzeć te mecze po 12...

A Holandia?

Wylecieli mi z głowy :P.

domeq- ja sie przestawiłem i sypiam od 2 w nocy do 9-10 rano :-]

jak sie ktos normalnie kladzie po 2-3 to mu te mecze w niczym nie przeszkadzaja;)

choc Rosja-Korea sobie odpuscilem bo tragiczny mecz byl ;p
no i WKS-Japonia przespalem:P

ale chcialbym zeby Klose byl najlepszym strzelcem ever :D kompletnie abstrakcyjne :D

ja wiem. zmysl ma i zawsze na mistrzostwach gra zajebiscie

jak ghana odpadnie to bedzie szkoda. zawsze im kibicuje, nie wiem jak to mozliwe, ze wdupili z usa
nic, teraz portugalia musi ograc usa, a potem ghana juz rozprawi sie z portugalia.

w tvp właśnie powiedzieli, że przed mistrzostwami myśleliśmy, że "może z Iranem byśmy powalczyli, ale nie, nie", słusznie, chociaż uważam że z takim Kamerunem nie bylibyśmy na straconej pozycji, super poziom tych mistrzostw, szok za szokiem, szkoda Ghany, a Argentyna drewno sobie będzie grać dalej :(

aż wsiąknięty atmosferą mundialu wygrzebałem z internetu grę mojego dzieciństwa Viva Football (na pc ciężko uruchomić, więc przez psx emulator jadę Viva Soccer), gdzie można grać wszystkie mundiale od 58 do 98 z eliminacjami oczywiście (grupy jak w rzeczywistości, aż byłem w szoku, że Polska w 61 grała z Jugosławią i zwycięzca tego meczu grał ze zwycięzcą w Azji pomiędzy Koreą, a Japonią!)

Nie słyszałem o tej grze 0.O

Przeczytałem opis- jej to musiał być hicior.
Mogliby coś takiego zrobić dzisiaj :D, tyle drużyn, tylu piłkarzy, tyle stadionów! :O
(editado)

Z Iranem bysmy wdupczyli. Z Kamerunem albo Grecją bysmy mieli szanse ;)

Argentyna beznadziejnie, z takim skladem powinni walczyc o mistrzostwo a odpadna tuz po wyjsciu z grupy jesli beda tak grac. Ale dobrze, nigdy ich nie lubilem ;p
(editado)

bardzo niszowa, strasznie drewniany gameplay (już wtedy gdy wychodziła), ale idzie wybaczyć właśnie dzięki wspaniałemu trybowi historii, a w 58 i 62 jest nawet białoczarny ekran :D była kiedyś nawet w CDA, z intra tej gry dowiedziałem się o bijatyce w Chile 62 (bo intro pokazuje charakterystyczne momenty w każdych z mundiali), patrzę na dziwne grupy i mecze jak Izrael-Etipioa, ale to nie błąd, takie dziwne rzeczy z perspektywy czasu miały miejsce :P

ah i zaciekawiony jak Polska sobie radziła byłem trochę smutny, że tyle pecha, np wygrana z ZSSR w grupie jedna (na 66), ale nabili bramek na Finlandii i z 2 miejsca nie weszliśmy, kiedyś byliśmy mocni, a życie nam nie dało się pokazać (albo z Brazylią 5:6 i wyjazd, a kto wie co by było dalej...), a jak jesteśmy gówniani to mamy grupy gówniane że aż wstyd
(editado)

Super :-). Z fajnie zrobionych (z warstwą historyczną) klasyków z tamtych czasów pamiętam Need for speed Porsche 2000 :-)
Filmiki wprowadzające w historie marki, nieźle odwzorowane samochody, świetna grywalność :-). Do dzisiaj odpalamy z bratem przy okazji ps one i sie scigamy :).

NFS Porsche to była gra ;o

Jedna z najlepszy wyścigówek w jakie grałem :P