Asunto: Mistrzostwa Świata - Brazylia '14

czyli jak obronca stoi miedzy pilka a napastnikiem

sio ani nie stal ani nie miedzy napastnikiem a pilka :-P

no z tej 2 powtorki to widze:P

ale odnosilem sie do tego, co hasan pisal:P

tak sobie popatrzylem po statsach

Balotelli przez ostatnie 1.5 sezonu strzelil z gry 11 bramek. Reszta to karne + 4 bramki z rzutow wolnych.

Bezuzyteczny w grze druzynowej, chyba Prandelli popelnil blad stawiajac na niego. Immobile tylko w ostatnim sezonie strzelil 22 bramki z gry.

Balo przydalby sie przy karnych/wolnych w teorii tylko, bo w praktyce zawsze je Pirlo wykonuje.

petrides to borkos007



znowu zaczynasz zupelnie jak z faulem ramosa. sio nie byl w bezruchu wiec sie o niego blizniak mefika nie kopnal sam tylko mu sio podlozyl noge. uwazasz ze za podkladanie nogi nie ma faulu?


ha ha ha to jest w tym najlepsze :)

a tutaj Suarez przy 1 podejsciu do sprobowania Chielliniego :D

To chyba jakiś fetysz, jemu to normalnie podnietę sprawia :]

ps.
z jakiego to meczu? wczoraj stroje mieli inne
(editado)

puchar konfederacji chyba:)

nie wiem co ty masz z tym kto miedzy czym stoi ;p jakby to z gory bylo najistotniejsze przy faulu ;p



"Jesteśmy bez pieniędzy, bez widowni, bez stadionów, bez piłkarzy i bez młodzieży" - wymienia czołowy włoski komentator.


haha Wlosi to maja poczucie humoru, chyba powinni sie przyjrzec polskiej pilce ...

a Polacy powinni sie przyjrzec grenlandzkiej pilace

takie pisanie nie ma sensu

kasę mamy kupę, tylko leci do prezesów, widownie mamy, ale zamykają stadiony to nie ma... stadiony są zajebiste, nie ma tylko młodzieży i piłkarzy

lol o czym ty gadasz

my mamy kase? na sezon 2012/13 Legia miala rekordowy budzet w lidze, 80 milionow zlotych

czaisz? 20m euro mieli na wszystko. taki Milan ponad 100m euro wydaje na same pensje zawodnikow w 1 druzynie. nie liczac trenerow, pracownikow klubu, szkolek, utrzymania stadionu itd.

kibicow mamy????? srednia frekwencja w Ekstraklasie byla ponizej 8 tysiecy kibcow/mecz. walczacy o mistrza Lech, slynacy z kibicow, mial srednia frekwencje 18 tysiecy kibicow.

Ajax, Hertha, HSV Hamburg, VfB Stuttgart, Newcastle, Eintracht maja srednia kibicow 50 tysiecy, Borussia 80 tysiecy.

Elche 25 tysiecy, Club Brugge 25 tysiecy, Leeds 25 tysiecy, Brighton & Hove 28 tysiecy.

gdzie my tych kibicow mamy? a bilety u nas tanie jak barszcz w wiekszosci klubow

no juz ci nie musze odpowiadac, sam na przykladzie milanu wykazales ze Włosi nie maja co sie uzalac

kupa forsy jest, stadiony czekaja na zapelnienie jesli tylko kibole nie beda sie lac (co akurat w Polsce i we Włoszech jest takim samym problemem na inna skale), pilkarzy tez maja lepszych niz my

gdyby Włosi awansowali i powiedzmy doszli do polfinalu to by tak nie pisali ze jest tragedia w kraju z pilka itd, a co wynik na mundialu zmienia w takiej sytuacji ??

Tak wracając do tego wczorajszego meczu i dopadnięcia WKS, straszne jest to że chcą (albo już wprowadzili) że od następnego mundialu będzie grało więcej drużyn afrykańskich, toż to jest komedia, jakim prawem, po tych mistrzostwach powinny być inne proporcje, odebrać po 1 miejscu Azji i Afryce a dać po jednym miejscu Ameryce Południowej i Europie.
No bo bądźmy poważni:
Afryka:
Kamerun: 0-0-3, 1-9 (bramki), 0 ptk. - przyjechali tylko po kasę i skompromitowali nie tylko siebie ale i rangę tego turnieju
WKS: 1-0-2, 4-5, 3 ptk. - dosyć prosta grupa a do tego WKS posiadało chyba najmocniejszy skład w tej grupie, a mimo to 3 miejsce, po dosyć słabej grze.
Nigeria: 1-1-0, 1-0, 4 ptk. - raczej wyjdą z tej grupy bo wątpię że Iran poradzi sobie z Bośnią, ale nie ma co ukrywać że mogą (i powinni) podziękować sędziemu za to co odwalał w ich meczu z Bośnią.
Ghana: 0-1-1, 3-4, 1 ptk. - na ten moment 3 miejsce ale będą walczyli o ten awans, akurat do nich nie można mieć zarzutów, ok dali dupska z USA, ale z Niemcami zagrali świetny mecz.
Algieria: 1-0-1, 5-4, 3 ptk. - dzisiaj walczą o awans z Rosją, też źle nie wyglądają ale to raczej taka drużyna co słabszych ogra a z mocniejszymi będą walczyli ale i tak pewnie popłyną bez problemu.
Azja:
Australia: 0-0-3, 3-9, 0 ptk. - piekielnie ciężka grupa, nie można im zabrać tego że walczyli, z Chile podnieśli się mimo szybkich 2 bramek i potem mieli kilka sytuacji żeby doprowadzić do 2:2, z Holandią świetny mecz i przegrana ale 2:3, no i z Hiszpanią grali już o nic, gdyby mieli łatwiejszą grupę to być może powalczyli by o awans.
Japonia: 0-1-2, 2-6, 1ptk. - co tu dużo mówić, fatalnie grali.
Iran: 0-1-1, 0-1, 1ptk. - co tu dużo mówić, pokazali że coś potrafią, powalczyli z Nigerią i ugrali remis, z Argentyną zabrakło sekund aby ugrać 0:0, może powalczą o ten awans, kto wie.
Korea: 0-1-1, 3-5, 1ptk. - remis z Rosją w którym było więcej szczęścia niż umiejętności (pomógł im Rosyjski bramkarz) a Algieria robiła z nimi co chciała, jeszcze jeden mecz przed nimi, z Belgią, mam wielką nadzieje że nie uda im się ograć Belgów i awansować bo to będzie fatalne dla Footballu.

Co tu dużo mówić, takie reprezentacje jak Kamerun, Japonia, Korea no i być może trochę ta Nigeria, nie powinny mieć wstępu na MŚ jeżeli nie poprawią gry, bo to co oni wyprawiają to jest śmiech na sali, ale nie za bardzo widać zastępców na następny mundial, w strefie Azjatyckiej to Australia, Korea i Japonia są pewniakami, jedynie jeszcze ktos tam może powalczyć o to 4 miejsce, to samo w Afryce, Kamerun, Ghana, WKS i Nigeria raczej robią tam co chcą, i znowu walka o to ostatnie miejsce dające awans na MŚ.

mi chodzi o nasze warunki, mamy większe budżety niż kluby jak BATE czy Dinamo Zagreb, które wchodzą do LM, jakie są ogromne zarobki piłkarzy to już nie trzeba mówić, Lech zarabia co chwile na piłkarzach, ale nie ma efektów, kasa jest, tylko w złe miejsca idzie, skoro piłkarzom się tyle płaci

18 tysięcy kibiców przychodzących na tak beznadziejne mecze to jest ewenement światowy, nigdzie indziej by tylu nie przyszło na to gówno, to są świetne liczby, gdyby był poziom jak w Niemczech to byłaby też frekwencja, nie ma co wymagać cudów, jak na to co jest i tak przychodzi sporo

mamy za dużo kasy, nasza reprezentacja i liga były o wiele lepsze, gdy była bieda, jak przyszła kasa wszystko się popsuło

ja się dziwię, że Egipt nie może wejść od lat na mundial mimo że mieli okres lepszej gry i wygrali nawet w Afryce turniej

Korea wcale nie miała szczęścia z Rosją, grali nieźle, bramkarz bramkarzem ale remis ze wskazaniem na Koreę, z Algerią to był dramat, nie mniej nie ma co oceniać po jednym turnieju wszystkiego, gdyby zebrać ostatnie 3-4 mundiale to występy azjatyckich drużyn nie były wcale takie złe, częściej niż rzadziej wychodziły z grupy, Afryka zawsze miała jedną silną jak Senegal czy Ghana, ale reszta słabo, w tym roku mogą być aż 2, a nie wiele brakowało by były 3, co byłoby rekordem chyba...