Asunto: Mistrzostwa Świata - Brazylia '14

ale to Chile mega słabe, nic nie grają, a Brazylia jeszcze lepsza, powinni prowadzić 2/3:0 a mało co na 1:2 nie skończyli pierwszej połowy

Chile gra niezle, tylko Jara i Silva odwalaja w obronie straszna kaszane

poza tą jedną sytuacją to gra dobrze.

słabe jak słabe, oni bazują na takich akcjach 'wypracowanych' po wysokim pressingu, nie od dziś tak grają

po prostu grają za nerwowo, choć to już koniec pierwszej połowy to wyglądają jak małolaty co mają pełne gacie;P

Porównując do tego jak grał wcześniej na tym mundialu to bardzo dobrze, ale notę obniża mu to co zrobił przy bramce Chile więc suma sumarum - standardowy Hulk na tym mundialu, zresztą ależ ta Brazylia ma problem z napastnikami skoro gra Fred, już chyba lepiej jak by Jo zagrał, gorzej od Freda nie zagra (bo gorzej się nie da).

Brazylia nieskuteczna. Zupełnie jakby myśleli, że zwycięstwo i tak będzie "im dane".

Chile zbyt nerwowe, ale w sumie kogo mają za przeciwnika... w ataku za to zachowali przynajmniej raz zimną krew. Trzeba czekać na kolejną taka akcje :)

W takich meczach decyduje psychika - w tej chwili to Brazylii się nie układa mecz. W pewnym momencie moga na 20 minut stracić wiarę w siebie, i... przyjdzie trochę okazji dla ataku i dla Chile, które przy tym wyniku wierzyć w siebie ma prawo.

mam wrażenie, że do półfinału Brazylia dojdzie i tak, a tam Niemcy im naklepią 4 :P

dla mnie Hulk gra rownie slabo co wczesniej

z przodu sabotazysta, z przodu sabotazysta

z piekła do nieba

Hulk to paralityk :D

nie dosc ze przyjecie reka, to jeszcze strzal piszczelem

chyba Vidala chca wykluczyc z gry...najpierw go kosil Luiz, teraz L. Gustavo

ciekawe ile kilometrow w tym meczu zrobia Vidal i Sanchez, niszcza.

Brawo dla Bravo :-)

ale paralityk z tego hulka... :P