Azərbaycan dili Bahasa Indonesia Bosanski Català Čeština Dansk Deutsch Eesti English Español Français Galego Hrvatski Italiano Latviešu Lietuvių Magyar Malti Mакедонски Nederlands Norsk Polski Português Português BR Românã Slovenčina Srpski Suomi Svenska Tiếng Việt Türkçe Ελληνικά Български Русский Українська Հայերեն ქართული ენა 中文
Subpage under development, new version coming soon!

Asunto: »Ekstraklasa

2017-03-08 17:50:30
Którzy i tak nie mogą oglądać tego wydarzenia na własnym stadionie :D:D
Mogli, na Santiago Bernabeu.

Chyba metrem po Warszawie :D
Pamiętaj że 1 jaskółka wiosny nie czyni ;]

Przypomnie był remis, a Legia prowadziła 3:2. Argument taki sam jak niewiele brakowało, aby nas Dundalki powiezli.
2017-03-08 17:57:32
niewiele lub prawie robi wielką różnicę ;]

prawda jest taka że jakby Real chciał i gdyby traktował to jak spotkania ze swoimi największymi rywalami typu Barcelona itp a nie tak lekceważąco to by Legię pozamiatał tak że by juz nawet nie było co zbierać

i nie ma co porównywać Legii do Realu bo ta mogła by przy dobrych wiatrach kosić trawę na Santiago ;) to jest przepaść pod każdym względem ;]
2017-03-08 18:02:52
Bzdura. To tak jakby Legia chciała to by rozniosła ten Ruch, żeby nie było co zbierać, ale po prostu im sie nie chciało.
Faworyt na 10 meczów załózmy by wygrał 9, jest taki 1 mecz, w którym po prostu jest gorszy, ma gorszą forme, nie ten dzień. Chyba mi nie powiesz, że Legia nie zjada Ruchu? ostatnie mistrzostwa Polski, + regularnie LE + teraz LM, a Ruch? Ale dla Ciebie to tylko działa w jedną stronę.
2017-03-08 18:18:37
dla mnie to całe nasze podwórko jest śmieszne, taka liga podwórkowa i szkoda na nią czasu więc nie mam zamiaru porównywać drużyn w niej grających ;)

jedynie co mnie smieszy to porównywania Legii do potęg światowej piłki, niech sobie bedą najlepsi w lidze niskiego poziomu jaka jest nasza ekstraklapa ale i tak nie zmieni to faktu że Realowi czy innym potęgom mogą buty czyścić i ewentualnie srubować niechlubne rekordy w LE czy LM :)
2017-03-08 18:30:48
przeciez nie o tym rozmowa czy liga jest śmieszna czy nie. To gdzie Legia przeważnie konczy sezon a gdzie Ruch to przypadek? chyba nie. A przypadkiem jest, że teraz wygrali z Legia? nie. Jak widać raz na ileś meczów faworyt może przegrac i to zasłużenie. A Real to nie wiem nie jest jakiś klub stworzony przez Boga, że dla nich nie ma czegos takiego jak słaba forma, czy gorsza forma dnia, a jak przegrywają nawet w lidze z jakas Celta czy kims tam innym to tylko dlatego, że im sie nie chciało. Byli gorsi i faworyt nie zawsze wygrywa, przegrywa czasami zasłuzenie. Tak samo było Legia-Real. I nie sprowadzaj tego do poziomu klubów Legia vs Real, bo wiadomo jest przepasc i ja nie o tym mówie. Mówie o meczu Legia - Real, gdzie Legia nie była gorsza, ale Ty nie chcesz tego widziec.
2017-03-08 18:43:01
A Real to nie wiem nie jest jakiś klub stworzony przez Boga, że dla nich nie ma czegos takiego jak słaba forma, czy gorsza forma dnia, a jak przegrywają nawet w lidze z jakas Celta czy kims tam innym to tylko dlatego, że im sie nie chciało.

Akurat Celta jest o kilka klas przed Legią :>
2017-03-08 19:19:50
ale dla mnie to bez różnicy gdzie kończy Legia a gdzie Ruch zarówno jeden jak i drugi klub jest mi całkiem obojętny.

I też nie kwestionuję tego że Legia na swoim podwórku może sobie wygrywać wszystko co można.

W tej lidze każdy może sobie wygrywać trofea czego doskonałym przykładem był Zawisza ;)
2017-03-08 19:32:49
ale swego czasu w LE były wysokie loty

niedlugo najstarsi górale (albo raczej kolejarze) o tym zapomną. czas zapierdala zaraz bedzie dekada.

pare lat temu jak reprezntcja cieniowala to non stop pokazywali w tv gadoche szarmacha i lato. 30 lat minie i bedziecie wspominac mańka arbolede, ktory mial inklinacje do grzebania w dupskach.

tak swoja droga kibice lecha odcinają się od amici wronki, ale na ostatni mecz jak patrzylem wszystkie bandy amica.




2017-03-08 19:34:15
Akurat Celta jest o kilka klas przed Legią :>
i co z tego? tu nie o to chodzi, Real o kilka klas wyzej od nich i co? Dostał od nich baty zasłuzone. Mozna? mozna. A nie przeprasza, Realowi sie nie chciało.
2017-03-08 19:36:11
i co z tego? tu nie o to chodzi, Real o kilka klas wyzej od nich i co? Dostał od nich baty zasłuzone. Mozna? mozna. A nie przeprasza, Realowi sie nie chciało.

No właśnie to z tego, że żeby przegrać z Legią Real musiałby mieć mecz ostro w dupie (a mimo tego, że miał to i tak prawie wygrał :D) natomiast, żeby przegrać z Celtą nie.
2017-03-08 19:37:28
to analogicznie Legia miała mecz w dupie z Dundalkami, jakby im sie chciało to by wygrali 8:0. Takie to gadanie.
2017-03-08 19:38:36
Nie analogicznie bo Real klepną Legię ileśtam do zera jak im się chciało.
2017-03-08 19:39:34
haha wybierasz mecze, w których wygrali gładko i dopisujesz teorie, że wtedy im sie chciało? :D a tam, gdzie przerzneli to oczywiscie im sie nie chciało :P
2017-03-08 19:40:14
Poza tym, nie obchodzi mnie kto ile by z kim wygrał. Nie o tym piszę. Napisałeś o Celcie jakby to był klub na poziomie Legii a prawda jest taka, że Celta jest daleko przed Legią :>


haha wybierasz mecze, w których wygrali gładko i dopisujesz teorie, że wtedy im sie chciało? :D

Nie.

a tam, gdzie przerzneli to oczywiscie im sie nie chciało :P

Nic takiego nie piszę.
(editado)
2017-03-08 19:43:27
co ma Celta do Legii? ja nic nie pisałem o poziomie Celty. Chodzi mi o to, że ten Real to nie jest nie wiem co, kilka klas wyzej od np. takiej Celty, a jak widac dostali od nich lanie zasłuzenie. Teza jest taka, że faworyt tez przegrywa i to zasłuzenie. Ty uważasz, że faworyt jak przegrywa to tylko dlatego, że im sie nie chciało, czy inna wymówka, a nie, że był tego dnia po prostu gorszy. Krystyna to też człowiek, Bogiem to on nie jest, pobudka.
2017-03-08 19:46:01
Chodzi mi o to, że ten Real to nie jest nie wiem co, kilka klas wyzej od np. takiej Celty, a jak widac dostali od nich lanie zasłuzenie.

Dyskusja była o tym, czy Realowi się chciało czy nie "walczyć" z Legią. Podanie przykładu Celty jest słabe bo Celta nie potrzebuje lenistwa Realu aby ich ograć. Legia potrzebuje (chociaż to i tak nie wystarcza :D).



Ty uważasz, że faworyt jak przegrywa to tylko dlatego, że im sie nie chciało, czy inna wymówka, a nie, że był tego dnia po prostu gorszy.

Trzeci raz Ci piszę, że tak nie uważam.
(editado)