Asunto: »Arka Gdynia

Nawet takie wypadki się zdarzają. W piątkowym meczu z Lechią Gdańsk Filip Burkhardt grał z koszulką ze źle napisanym nazwiskiem.

To był pierwszy oficjalny mecz 22-letniego pomocnika w barwach gdyńskiego klubu. Piłkarz dostał ładną, żółtą koszulkę z numerem 25. Niestety, nad cyframi jak wół stało wielkimi czarnymi literami "BURCHARDT".

- Głupia sprawa. Kierownik drużyny już się trochę z tego powodu nacierpiał – mówił po meczu zawodnik Arki.

Przed zawodami próbowano jeszcze ratować sytuację. Literę "C" flamastrem przeprawiono na "K". Nie wyszło.

ZDJECIE

:D

gdyby nie mazali to by sie tak w oczy nie rzucalo:p

:P

mozna znowu a dlaczego? bo gre w ekstraklasie twoje kochane sledzie zawdzieczaja zielonemu stolikowi i zasluguja na gre ale w 2 lidze, ups pierwszej ;) w poprzednim sezonie na dnie i obecnie rowniez powoli opada na dno :) a teraz powiedz lepiej czy ten rugbostadion zdarza wybudowac przed meczem "u siebie".

Na ten temat to niech się jakiś Arkowiec wypowie a nie ja.

Arka się utrzymała uczciwie. To, że nie było baraży, to niech wina, chocbyś myślał i nie mogł usnąć, to nie wymyślisz żadnej teorii spiskowej.

tak masz racje.. uczciwie w barazu wygrala gre w ekstraklasie :)

z kim miala grac w barazu? z Podbeskidziem? moze i by wygrala...

A wygrała nieuczciwie?

nie grala w barazu dzieki czemu z powiedzmy 50% szans na utrzymanie dostala 100%.. jak to jest uczciwosc wg Ciebie to ja dziekuje za rozmowe z Toba.

A czy nie grała w barażu przez własne "niechcenie", czy przez burdel PZPNowski?

hmm a skad ja mam wiedziec czy ten burdel jak i odwolanie barazy byl przypadkowy?

No jasne... Wszystko sobie Arka ustawiła tak jak chciała... Genialne, że tez na to wcześniej nie wpadłem :P

nie interesuje mnie to czy ustawila czy nie.. nie wywalczyla gry w ekstrze na murawie i to sie liczy i koniec kropka.

Okoliczności były takie, że nie miała szans na udowodnienie tego, ze zasługuje na ekstraklasę sportowo.

A poniewaz wszelkie wątpliwości przemawiają na korzyść sądzonego - Arka w lidze gra zasłużenie.
(editado)

Nie wiem czy zespół, który wygrał jeden mecz na wiosnę może tak powiedzieć.

a co to za roznica.sa 2 rundy,uzbierali tyle punktow aby starczylo na baraz,a ze barazu nie bylo,niech ich wina.tylko na tym skorzystali.przeciez jakby mieli grac to by grali a z ta gra co pokazali w Gdansku mysle ze by sie utrzymali