Asunto: »Euro 2020

No męczył się chłop niesamowicie.

Romelu Lukaku po meczu z Rosją:

"Przed meczem dużo płakałem. Ciężko było się skupić. Na innych piłkarzy też to wpłynęło. Zamierzam się z nim skontaktować. Czytałem, że nie ma już niebezpieczeństwa. Mam nadzieję, że już wkrótce wróci do pełni zdrowia. Cieszę się ze zwycięstwa, ale myślami jestem z Christianem".

Pogrzana ta cała sytuacja. Duńczycy byli dla mnie czarnym koniem tych mistrzostw. Czarny koń wg mnie wczoraj padł. Kontynuacja takiego meczu to dziwna sprawa. Zawodnicy powinni się z tym przespać, odpocząć, kontaktować z kolegą i wtedy na spokoju zagrać (dzisiaj np)

Co do czarnych koni tego turnieju. Duńczycy pozamiatani (wg mnie), czarny koń mediów czyli Turcja, poskładana. Czyżby turniej faworytów?

Spokojnie, Polska jeszcze nie grała :-D

Podobno Dunczycy rozmawiali z Erikssenem i to on chciał żeby dokończyli ten mecz więc zrobili to dla niego

Wczorajszej wznowienie meczu to decyzja samych zawodników. Mieli do wyboru wczorajszy dzień albo dzisiaj o 12. Rozmawialiśmy ponoć z Eriksenem i wspólnie podjęli decyzję żeby grać. Niespodzianka, Finlandia miała jedna akcje i strzeliła. Dania ma mocna ekipę więc spokojnie ograją Rosję i powalczą o punkty z Belgia.

No wiem wiem, Eriksen poprosił, żeby zagrali (taki można powiedzieć mały szantaż emocjonalny, przecież żaden zawodnik nie odmówi w takiej sytuacji, nie powie, że nie da rady). Cała koncentracja, nastawienie rypło i było to widać.

Mam nadzieję, że właśnie z Rosją i Belgią będą grali dla Eriksena. Odpowiednio zmotywowani i skoncentrowani.

Patrząc na te mecze, które się odbyły to każda reprezentacja gra dużo szybciej niż Polacy. Martwi mnie to bardzo. Jedynie Turcy grali nijak, wolno itp i efekt tego był jaki był.

No, chyba, że mecze przedturniejowe to faktycznie zasłona dymna. Zamiast systemem 3-4-3 lub 3-5-2 zagramy tak naprawdę 5-3-1-1. Z Puchaczem/Rybusem na lewej, Bednarkiem, Glikiem i Beresiem w środku oraz Kędziorą po prawej. W pomocy Krycha, Moder, Klich a przed nimi podwieszony Zielu i Lewy. Ewentualnie zamiast Kędziory zagra Jóźwiak i nasza formacja będzie się zmieniała na 4-4-1-1.

Może takie coś ćwiczyli jak wypadł Piątek i Milik był zagrożony? Dlatego Sousa cieszy michę, Jóźwiak mówi, że na Euro będzie miał inny udział w meczach niż w sparingach, Moder wypowiada się, że w Brighton schodził ze środka na lewą stronę podczas obrony i może tak grać a Lewy jest optymistą :D

Prawdziwa zasłona dymna i zrzucenie z zawodników pewnej presji bo teraz nikt nie pompuje balona, nie ma oczekiwań bo nic nie wiadomo :D

To się okaże już jutro czy zagramy jak nigdy czy jak zawsze :DD

Zaleta jest taka, że tak niskie oczekiwania wobec naszych to chyba nigdy nie były. To może im tylko pomóc. Jak zajmą 3 miejsce i odpadną to będzie przecież jak zawsze.

No, chyba, że mecze przedturniejowe to faktycznie zasłona dymna.
Od wielu lat to słyszę i chyba czekają z tą zasłoną na odpowiedni moment, trochę się on przeciąga, ale jak już nadejdzie...

Mi tu smierdzi węgrami bis. Daremne prowadzenie piłki, Słowacy sie ustawia na kontry i nam wstukają 0:2 do przerwy z ta dziurawa obrona, ciezko tu o jakikolwiek optymizm :p Slowacy to nie sa tez ogory, Rosje klepneli, w sparingu remis z galowym skladem Austrii, to nie jest druzyna gorsza od Wegier, a media troche traktuja ja jakbysmy mieli pewne 3 pkty zgarnac. Zreszta z Wegrami tez mieliśmy.
(editado)

Może tak być, wcale bym się nie zdziwił

Lekko ich ogramy, będzie 3-0 :P

Ja stawiam 2:0, chociaż Nasi ostatnio to w każdym meczu tracą jakąś głupią bramkę :D

Będzie 3:1 albo 6:0, róbcie screeny żeby potem nie było :P