Azərbaycan dili Bahasa Indonesia Bosanski Català Čeština Dansk Deutsch Eesti English Español Français Galego Hrvatski Italiano Latviešu Lietuvių Magyar Malti Mакедонски Nederlands Norsk Polski Português Português BR Românã Slovenčina Srpski Suomi Svenska Tiếng Việt Türkçe Ελληνικά Български Русский Українська Հայերեն ქართული ენა 中文
Subpage under development, new version coming soon!

Asunto: »Zawisza Bydgoszcz

Czy pojedziemy do Grudziądza?


Zawisza rozpocznie rozgrywki ligowe tydzień wcześniej!
Piłkarze IV-ligowego Zawiszy swoją wyższość nad graczami Olimpii Grudziądz będą musieli udowodnić na boisku- taką decyzje podjął Wydział Gier i Ewidencji KPZPN, anulując walkowera przyznanego bydgoskiemu klubowi.


Już 17 marca swój pierwszy mecz ligowy rozegrają piłkarze Zawiszy, a ich przeciwnikiem będzie Olimpia Grudziądz. Przypomnijmy, że to spotkanie miało już dwa terminy, niestety w żadnych z nich ten pojedynek się nie odbył. Powód? Brak zgody na jego rozegranie ze strony władz Grudziądza oraz Policji. Wszystko to tłumaczono odbywającymi się wtedy wyborami samorządowymi. Zawiszy przyznano walkowera, ale grudziądzcy działacze odwołali się od tej decyzji i KPZPN nakazał jego rozegranie. Gdzie odbędzie się to spotkanie nie wiadomo, znana jest tylko jego data 17 marca, a początek meczu wyznaczono na godz 14.
„Zrobimy wszystko by ten mecz odbył się w Grudziądzu. Największym problemem dla nas jest spełnienie warunków Policji odnośnie zabezpieczenia tego spotkania. Kosztowałoby nas to niebagatela około 19 tys. złotych. Mam nadzieję, że w tej kwestii osiągniemy jakieś porozumienie. Chcemy grać w Grudziądzu bo po ostatnich wzmocnieniach mamy realną szansę na zdobycie 3 pkt. Zawisza to także klub, który potrafi przyciągnąć na trybuny sporo kibiców- mówi kierownik Sekcji Piłki Nożnej Olimpii Janusz Gall.
Czy mecz będą mogli obejrzeć bydgoscy kibice? Myślę, że tak już niedługo wybieram się do Bydgoszczy, by osobiście z działaczami Zawiszy porozmawiać o przyjeżdzie ich kibiców do Grudziądza. Chcielibyśmy otrzymać imienną listę osób, które się do nas wybierają i tylko na jej podstawie oraz biletu wstępu i dowodu tożsamości, ci kibice będą mogli wejść na stadion Olimpii- kończy Janusz Gall.
„Decyzję KPZPN przyjęliśmy do wiadomości i obojętnie gdzie zagramy, to interesują nas tylko 3 pkt. Żałować należy jedynie, że mecz nie mógł się odbyć w wyznaczonym terminie- stwierdza Sekretarz SP Zawisza Wojciech Łaz.
Miejmy nadzieję, że tym razem zwycięży zdrowy rozsądek oraz dobra wola wszystkich, a mecz ten będą mogli obejrzeć kibice obydwu drużyn. Stadion bez kibiców to martwy stadion!

juz probuja kombinowac dzialacze z Grudziadza jak w 1temrinie meczu jesienia bylo ponad 500osob chetnych a nasze FC i zgody tez mieli sie pojawic;]
W niedzielę o 17.00 wszyscy na sparing z Turem Turek !!!

Już w najbliższą niedzielę, o godzinie 17.00 piłkarze bydgoskiego Zawiszy rozegrają kolejne spotkanie kontrolne, na sztucznej murawie, przy blasku jupiterów. Tym razem przeciwnikiem Zawiszan będzie jeden z kandydatów do II ligowego, awansu aktualny lider III ligi zespół Tura Turek. Trenerem, niedzielnego przeciwnika Zawiszy, jest dobrze znany bydgoskim kibicom Adam Topolski, a jednym z jego podopiecznych jest nasz wychowanek Rafał Piętka, który w zeszłej rundzie bronił barw Zawiszy. Początkowo spotkanie planowane było na sobotę o 18, jednak termin sparingu uległ zmianie. Podobnie jak w spotkaniu sparingowym z Pogonią Mogilno liczymy na dobrą frekwencje kibiców Niebiesko-Czarnych.
Piłkarze Zawiszy w swoim kolejnym meczu sparingowym nie sprostali liderowi III-ligi Turowi Turek ulegając mu 2:3.

Zawisza Bydgoszcz- Tur Turek 2:3
0:1 Michałowski 20 min
1:1 Modry 23 min
1:2 Pieprzyk 50 min
2:2 Sobacki 73 min
2:3 Matusiak 80 min
Zawisza: Kowalski /Kochański/, Krawczyński /od 70 min Ettinger/, Ettinger, Kanclerz, Śmiglewski, Wiśniewski /od 77 min Krawczyk/, Krawczyk /od 60 min Karolak/, Barlik, Ejankowski, Modry /od 77 min Kordowski/, Kordowski /od 60 min Dachtera/

Tur: Ludwikowski /Janicki/, Gostyński /Grabowski/, Stawiński, Niedźwiedź, Sobczak /Imbrowicz/, Dawid /Matusiak/, Derbich, Olszewski /Chmielecki/, Pawlak /Sikora/, Klimek /Majewski/, Michałowski /Pieprzyk/

Pierwsze 20 min w wykonaniu bydgoskiej drużyny należałoby przemilczeć, to goście bezwzględnie dominowali na boisku grając to co sobie założyli przed meczem. Tak naprawdę to już w tym okresie goście powinni prowadzić 2:0 po fatalnych błędach Kanclerza. Na szczęście dla Zawiszy, dwukrotnie Klimek wykazał wielką wyrozumiałość dla swojego poprzedniego klubu. Zawiszacy grali niedokładnie i nie potrafili w żaden sposób przeciwstawić się agresywnej grze Tura. Swoją przewagę goście udokumentowali strzelając gola z rzutu rożnego. Niestety po raz czwarty z tego stałego fragmentu gry bydgoszczanie tracą bramkę. Czyżby brak koncentracji? Stracony gol wpłynął mobilizująco na grę Zawiszy. Chwilę później Modry przeprowadza najładniejszą akcję meczu i strzałem z kilkunastu metrów pokonuje Ludwikowskiego.
Początek drugiej połowy jak żywo przypominał to co się działo na początku meczu.. To znowu goście dominowali na boisku, a uwieńczeniem ich przewagi była ładna akcja całego zespołu, którą strzałem głową na bramkę zamienił Pieprzyk. Z biegiem czasu to znowu bydgoszczanie zaczęli częściej dochodzić do głosu, ale zarówno Ettinger jak i Wiśniewski nie potrafili znaleźć sposobu na Janickiego. Wreszcie w 73 min, Krawczyk prostopadłym podaniem uruchamia Sobackiego, a ten półgórnym strzałem z rogu pola karnego pokonuje Janickiego. Niestety bydgoszczanie nie potrafili utrzymać tego remisu do końca meczu. W 80 min nie absorbowany przez nikogo Matusiak mija kilku piłkarzy Zawiszy i strzałem z kilkunastu metrów pieczętuje zasłużone zwycięstwo gości.
Jak na miesiąc przed pierwszym ligowym oceniacie formę piłkarzy Zawiszy. Czekamy na wasze opinie i zapraszamy do dyskusji. O co Zawisza zagra na wiosnę?
Ejankowski nie może trenować z Zawiszą!

Coraz bardziej niepokojące wieści dochodzą z obozu Zawiszy, kadra się uszczupla, a wzmocnień nie widać.

- Na mecz z Brzysko-Rolem drużynę jakoś zmontujemy, ale nasz wyjazd do Grodziska Wlkp. na spotkanie z Groclinem stoi pod dużym znakiem zapytania. Dziś dotarło do nas pismo z Polonii o zakazie trenowania z nami Tomka Ejankowskiego. Przecież nie pojedziemy w dziesięciu - mówi II trener Zawiszy Piotr Fiutak.

Czy w sytuacji która powstała zespół nie powinni wzmocnić najbardziej utalentowani juniorzy Zawiszy? Odpowiedź jest prosta tak, ale niestety nie na Zawiszy. Dlaczego nie, bo trener juniorów starszych Andrzej Burchacki nie wyraża zgody, by najzdolniejsi juniorzy zasilili szeregi seniorów. Powód? Nieoficjalnie niechęć do duetu trenerskiego Wojtowicz- Fiutak. Swoją decyzję tłumaczy również chęcią walki o Mistrzostwo Polski w tej kategorii wiekowej. Miejmy nadzieję, że Zarząd SP Zawisza podejmie w tej sprawie bardziej radykalne kroki niż dotychczas. Dziś wszyscy trenerzy powinni współpracować ze sobą i mówić jednym głosem. Żadna drużyna występująca pod szyldem Zawiszy nie jest prywatną własnością żadnego trenera. Oczekujemy od Zarządu SP Zawisza zdecydowanych działań w tej sprawie. O tym co się dzieje w Zawiszy będziemy was informować na bieżąco.
2007-02-21 13:58:40
W Bydgoszczy jest tylko Legia!!! :D
2007-02-21 14:38:02
Burchacki pfff... W podstawówce mialem z nim WFy wyzej sra niz dupe ma ! ;/ Temu panu ja moge powiedziec jedno a pocaluj mnie w du.... !
2007-02-21 16:04:07
ale ktory burchacki stary czy mlody:P
2007-02-21 16:14:31
Tylko Tyski GKS & ŁKS ŁÓDZ & Zawisza Bydgoszcz
2007-02-21 16:24:16
stary ;p
2007-02-21 16:24:38
Był jest i bedzie Tyski GKS ;)
2007-02-21 16:27:33
astaa do adijos 2007-02-21 13:58:40
W Bydgoszczy jest tylko Legia!!! :D


odezwal sie bydgoski legionista;p
2007-02-21 16:38:15
nie taka kolejność ale moze byc wszyscy zrozumieli o co chodzi hehe
2007-02-21 17:54:44
Marcin Piesik z Unii Janikowo przejdzie do SP Zawisza


Rezerwowy bramkarz drugoligowej Unii Janikowo - Marcin Piesik - prawdopodobnie wzmocni SP Zawisza Bydgoszcz. Podobno zgodę na transfer wyraził już trener Unii Maciej Bartoszek. Ostateczną decyzję ma podjąć do końca tygodnia prezes Unii Edward Antczak.

SP Zawisza nie wzmocni, przynajmniej na dzień dzisiejszy, Michał Burchacki. Na transfer nie zgodził się prezes Zawiszy SA - Bartłomiej Krasicki. Niepewna jest również przyszłość w barwach Zawiszy Tomasza Ejankowskiego. Zawodnik Polonii nie dostał zgody od swojego macierzystego klubu - Polonii Bydgoszcz - na treningi przy ulicy Gdańskiej. Całą sprawą ma zająć się KPZPN.

Kłopoty kadrowe SP Zawisza zmusiły trenerów - Wojtowicza i Fiutaka do poszukiwania nowych rozwiązań. W sobotnim meczu z Groclinem Grodzisk Wielkopolski sprawdzani mają być utalentowani juniorzy oraz Ukrainiec Siergiej Akulinov,
który w ostatnich sparingach występował w Mieni Lipno

źródło: www.magazynpilkarski.pl
Kariera zawodnicza Piesika jest to bramkarz wychowanek Zawiszy ktory w szybkim tempie bo w wieku 16-17lat przeszedl do UKS SMSŁodzi gral takze Pogoni Zdunska Wola a mozna powiedzie ze 3sezony broni barw Unii Janikowo.Moim zdaniem ma dobre warunki jak na bramkarza bo meirzy 194cm i w dodatku ejst wmiare mlody bo ma 22lata.Mam ze Marcin bedzie dobrym konkurentem w walce o miejsce miedzy slupkami i Maciej Kowalski sporo bedzie musial sie nameczyc podczas treningow.Bo niestety Kochanski jakos ostatnio nie pewnie broni
Gdzie zagra Burchacki?


W rozmowie z dziennikarzem portalu www.magazynpilkarski.pl Michał Burchacki powiedział, że chce wrócić do SP Zawisza Bydgoszcz. Dziś w tym celu udał się na rozmowę do prezesa Zawiszy SA - Bartłomieja Krasickiego.

Burchacki trenował dziś samotnie na sztucznej trawie przy ulicy Gdańskiej w Bydgoszczy. Jego drużyna się rozpadła i piłkarz musi sam ćwiczyć aby utrzymać się w dobrej dyspozycji. Burchacki przyznał nam, że chce wrócić do SP Zawisza Bydgoszcz, ale niestety ma podpisany 3,5 - letni kontrakt z Zawiszą SA. Bezpośrednio po treningu Burchacki udał się do prezesa Krasickiego aby rozwiązać kontrakt. W przypadku takiej decyzji Burchacki z pewnością znajdzie miejsce w składzie IV-ligowców. Już podczas dzisiejszego treningu Burchackiemu przyglądał się jeden z trenerów SP Zawisza - Piotr Fiutak, który jednoznacznie stwierdził, że taki zawodnik jak Michał Burchacki jest mu bardzo potrzebny.

źródło: www.magazynpilkarski.pl

tez kurcze krasicki probuje kumac sie z nami itd chce niby dac do ans lolige daha i bruchackiego na pol roku ale jest haczykw tym ale kmwtw
Zawisza Bydgoszcz - Brzyskorol Brzyskorzystewko 4:4 (4:2)


Bramki dla Zawiszy: Mateusz Kordowski 2, Damian Krawczyński, Maciej Śmiglewski z karnego.

Zawisza: Kochański (46’ Kowalski) – Krawczyński (25’ Karolak), Ettinger (45’ Zarosa), Śmiglewski, Sobacki – Barlik, Krawczyk, Wiśniewski, Cielasiński – Kordowski, Modry
W drugiej połowie na zmiany wchodzili: Pazderski, Dachtera.

Zawisza zremisował z piątoligowym Brzyskorolem 4:4. Goście pierwszą bramkę zdobyli od razu na początku spotkania. Przez cały mecz przewagę mieli bydgoszczanie. Zdecydowanie więcej czasu byli w posiadaniu piłki. Jednak mało z tego wynikało i to goście stwarzali groźniejsze sytuacje. Zawiszanie dochodzili z piłką do pola karnego gości i tam ją tracili. Nie uderzali z dystansu, a jeśli już któryś spróbował piłka przelatywała wysoko nad bramką. Zdecydowanie tego spotkania nie można zaliczyć do udanych. Przeciwnicy byli szybsi od naszych zawodników. Trener Wojtowicz tłumaczy to bardzo ciężkimi treningami, jakie mają w ostatnim czasie piłkarze Zawiszy. W czasie tego meczu do kontuzjowanych dołączyli Krawczyński i Ettinger, którzy musieli zejść z boiska w czasie gry. Z powodu kontuzji i paru innych czynników, odwołano wyjazd, na zaplanowany na sobotę, sparing z Groclinem w Grodzisku Wlkp. Następne sparingi na pewno będą bardziej udane w wykonaniu piłkarzy Niebiesko-Czarnych.