Azərbaycan dili Bahasa Indonesia Bosanski Català Čeština Dansk Deutsch Eesti English Español Français Galego Hrvatski Italiano Latviešu Lietuvių Magyar Malti Mакедонски Nederlands Norsk Polski Português Português BR Românã Slovenčina Srpski Suomi Svenska Tiếng Việt Türkçe Ελληνικά Български Русский Українська Հայերեն ქართული ენა 中文
Subpage under development, new version coming soon!

Asunto: »Zawisza Bydgoszcz

Przełomowy sezon
Rozmowa z Marcinem Kozłowskim

- Dopingował pan z trybun byłych kolegów z Unii w barażowym spotkaniu z Wartą?
- Niestety nie, ale starałem się śledzić wydarzenia w Janikowie w internecie. Porażka unitów to spora niespodzianka. Byłem pewny, że gospodarze odprawią rywali z kwitkiem. W Janikowie był przecież mocny zespół.

- Nad Unią ciąży chyba jakieś fatum. Pan też bez powodzenia występował z tą drużyną w barażach.
- Rzeczywiście, jeszcze nigdy nie udało się tej drużynie przedrzeć przez baraże. Kiedy ja występowałem w Janikowie przeszkodą nie do przejścia okazała się Polonia Bytom. Niestety, brałem udział w tej nieszczęśliwej serii.

- Z Unii przeszedł pan do Chemika, a teraz występuje w Zawiszy. Obie drużyny będą walczyły w tym sezonie o czołowe lokaty w IV lidze. Kto będzie lepszy?
- Zespół z Glinek zawsze jest mocny. Niezależnie od kadrowych ubytków walczy z rywalami jak równy z równym. Duża w tym zasługa trenera Piotr Gruszki, który potrafi stworzyć dobry skład bez wielkich nazwisk. Ten zespół pracuje spokojnie, ale zawsze jest groźny dla każdego.

- Na Gdańskiej otwarcie mówi się za to o awansie.
- Nie ma co ukrywać aspiracji. Poza tym, w meczach z Zawiszą rywale zawsze się spinają, niezależnie czy walczymy o najwyższe lokaty, czy nie. Ten sezon, jeżeli uda się dopiąć do końca skład, powinien być dla nas przełomowy.

- Póki co, pewnie odpoczywa pan od piłki?
- Nic z tych rzeczy. Mamy, co prawda urlopy, ale każdy z nas otrzymał rozpiskę z indywidualnymi treningami. A znając trenera Piotra Tworka, okres przygotowawczy będzie dla nas ciężki. Mam nadzieję, że przyniesie to skutki.

- Dla najbardziej doświadczonych zawodników trener Tworek jest niemal rówieśnikiem.
- To nie ma znaczenia, bo w szatni ma autorytet. Mimo młodego, jak na trenera wieku, ma sporą wiedzę, a drużyna może na tym tylko skorzystać.
Rozmawiał Paweł Kowalski
W tym tygodniu sfinalizowane zostały rozmowy z Damianem Cuperem, 20-letnim wychowankiem naszego klubu, który ostatni sezon spędził w III-ligowym TKP Toruń. Zawodnik złożył już podpisy na stosownych dokumentach i 10 lipca pojawi się po raz pierwszy na treningu w Zawiszy.
(editado)
2007-07-07 10:23:00
A co ze sparingiem z Zagłebiem :( ?

18.08 Kierunek Gdańsk !
Lechia - GKS Jastrzębie !:D
2007-07-07 11:14:35
Nawrot pytanie droga dedukacji mnie nie ma w poslce ale czy sa plakaty?? informuajca zwyklych kibicow o meczu nie a gdybys wiedzial tyle co ja to prawde mowiac:/ bys byl pesymsita nie walczymy o awans tylko o mi3ejsce gwarantujace gre po reorganizacji;]
co tak ucichlo odkad mnie nie bylo??
jak tam,nie teskni sie za Zawisza?:)
Teraz zle to nie wyglada przy odrobinie szczescia moze i bedzie awans nareszcie Zawiszy ;]

Dzialacze duzo graczy nie pozyskali ale moze byc ciekawie;] wszakze nie ktorzy trenuja gracze i pewnie rozmawiaja z pilkarzami.Bo z nowych nabytkow ciekawie jest ale raczej w linii defensywnej bardziej;] Łukaszewski, Cuper,Loliga,

A trenuja przeciez:
Gajewski ponoc klub ma zaplacic Mieszko Gniezno a Gajewskiego.Ciekawie czy sie dogadaja jesli chodzi o sume odstepnego.
Maziarz(W rozmowie z jedna osoba z Inowrocławia rodzinnego miasta Maziarza wynika ze pilkarz raczej blizej Zawiszy niz Goplanii.),Delekta tez trenuja to raczej pewnie finalizacje kontraktow z nimi sa na zaawansowanym poziomie pewnie.Na szczescie z Kozłowskim i Cielasinskim podpisali kontrakty.Osobna sprawa Rogalski pilkarz kontuzjowany tez nie wiadomo keidy wyleczy kontuzje.A mi sie cos obilo o uszy ze nowy trener Piasta Gliwice chce miec wszystkich graczy z poprzedniego sezonu.Wszakze Rogalski ma ejszcze 1,5roczny kontrakt z Paistem Gliwice.

Martwi mnie jedynie to ze troche malo graczy jest: kadra na wiosne w tej chwili:
GK:Kowalski
DEF:Tomczak,Krawczyński,Ettinger,
Łukaszewski,Cuper,Śmiglewski
MID:Cielasiński,Krawczyk,Wisniewski, Marcin Kozłowski,Arek Kozłowski,LOliga,
Graczyk,Zielke
ATT:Barlik,Modry,Szal,Chachuła,

Kontuzje wykluczaja takich graczy jak:
Wiśniewski bedzie dobrze jak wroci pod koniec wiosny i w pilke bedzie grał,
Krawczyk nie wiadomo co z nim oby nie byla jakas ciezka kontuzja.Smiglewski tez kontuzja ale ponoc ma byc gotowy w pelni sil przed rozpoczeciem sezonu.Poznaski i Modracki zawieszeni przez dzialaczy ale jesli sami zawodnicy zrozumieja swoj blad wyraza skruche to raczej ebda trenowac z 1druzyne.Szkoda natomiast tego iz Kochanski ma byc gdzies wypozyczony;/ przeciez on lepszy od Kowalskiego a jeszcze kontraktu nie podpisal Gajewski.
Gryf Sicienko - Zawisza Bydgoszcz 0:6 (0:3)

Bramki zdobyli: Barlik 12’ 18’ A. Kozłowski 35’ Chachuła 50’ Cielasiński 53’ Szal 90’

Mecz miał jednostronny przebieg. Gospodarze tylko raz mieli cień szansy na strzelenie gola, kiedy w pierwszej połowie wybita przez obrońcę gości piłka przeszłą minimalnie nad poprzeczką bramki bronionej przez Gajewskiego. Gra zawiszan mogła się podobać a jedyne zastrzeżenia można mieć do skuteczności napastników, szczególnie w ostatnim kwadransie. Najtrudniej ocenić grę bramkarzy, którzy w tym meczu nudzili się niemiłosiernie. Trenerzy wypróbowali wszystkich graczy z kadry przewidzianej na to spotkanie.
We wtorek start przygotowań do nowego sezonu.

W dniu jutrzejszym, tj. wtorek 10 lipca rozpoczną się przygotowania naszego zespołu do sezonu 2007/2008 IV Ligi Kujawsko - Pomorskiej. Znamy już plan sparnigów:

14.07. Gryf Sicienko
18.07. Wda Świecie
21.07. Zdrój Ciechocinek / Gopło Kruszwica
25.07. Lech Rypin / Brzysko-Rol Brzyskorzystewko
28.07. Kujawiak Włocławek
04.08. Spójnia Białe Błota / Zawisza (junior starszy).

20 lipca drużyna wyjedzie na 10-dniowy obóz do Solca Kujawskiego, gdzie rozegrana zostanie większość spotkań kontrolnych. 11 sierpnia rozpocznie się runda jesienna.
Do wszystkich z kujawsko-pomorskiego moze ktos cos slyszal o Wiśle Fordon??
Marcin Łukaszewski: Z Zawiszą do II ligi

Na tym poziomie żaden klub nie ma tak profesjonalnego sztabu szkoleniowego. Laptopy, wszystkie nowinki techniczne to u nas codzienność - mówi Marcin Łukaszewski, piłkarz IV-ligowego Zawiszy Bydgoszcz.

Waldemar Wojtkowiak: Jak po powrocie ocenia pan Zawiszę?

Marcin Łukaszewski: Muszę przyznać, że wygląda całkiem obiecująco. Przede wszystkim jest duże zaangażowanie działaczy Stowarzyszenia Piłkarskiego. Ja mam porównanie organizacji z klubów I ligi i uważam, że w Zawiszy wszystko idzie w dobrym kierunku. Skład jest połączeniem rutyny z młodością, więc nie powinno być źle.

Ale przed rokiem też mieliście dobry skład z doświadczonymi piłkarzami, a wyniki były słabe.

- Ciężko powiedzieć, dlaczego tak się stało. Rzeczywiście nam nie szło. Graliśmy znacznie poniżej oczekiwań, ale wierzę, że tym razem będzie inaczej.

Co dał panu roczny pobyt w szkockiej II lidze?

- Przede wszystkim to była fajna przygoda, kolejne doświadczenie w mojej piłkarskiej karierze. Airdrie to 30-tysięczne miasto położone 25 km od Glasgow. Nowo wybudowany stadion może pomieścić 12 tys. kibiców. Nasze mecze średnio oglądało od dwóch do trzech tysięcy fanów.

Byli wśród nich Polacy?

- Widziałem polską flagę na trybunach, jednak nie miałem okazji poznać osobiście tych kibiców.

Jednak zamiast walczyć o ekstraklasę spadliście do III ligi.

- No niestety, nie poszło nam za dobrze w minionym sezonie. Ja na dwanaście spotkań w dziewięciu wystąpiłem w podstawowym składzie. Gra w tamtej lidze jest zupełnie inna niż np. w Polsce. Nie ma tyle techniki, nie gra się krótkich podań. Większość akcji to długie podania obrońców do napastników i walka przez 90 min.

Nie chcieli tam pana zatrzymać?

- Powiedzieli, że jeśli chcę, to w każdej chwili mogę wrócić. Za
leżało mi jednak na powrocie do Polski. Poza tym sami powiedzieli, że III liga w Szkocji to już taka typowa kopanina.

W Polsce nikt poza Zawiszą nie chciał Marcina Łukaszewskiego?

- Byłem w Jagiellonii Białystok i Arce Gdynia. W tym pierwszym klubie zagrałem nawet w jednym sparingu, ale działacze odwlekali decyzję. Ja chciałem to szybko załatwić. Ze względów rodzinnych zdecydowałem się jednak na Bydgoszcz.

W przeszłości grał pan w ekstraklasie, a teraz zaledwie w IV lidze. To chyba spora degradacja?

- Czasem z Marcinem Kozłowskim o tym rozmawiamy. Rzeczywiście, zdobyliśmy z Groclinem wicemistrzostwo i Puchar Polski. Cieszę się, że miałem okazję zdobywać takie trofea. Ale myślę, że jeszcze powrócę, choćby do II ligi, i to z Zawiszą.

Jak wygląda współpraca z trenerem Piotrem Tworkiem?

- Widać jego duże zaangażowanie w to, co robi. Podobnie jest z pozostałymi szkoleniowcami. W IV lidze żaden klub nie ma tak profesjonalnego sztabu szkoleniowego. Laptopy, wszystkie nowinki techniczne to u nas codzienność. To bardzo dobrze, szczególnie dla młodych chłopaków, którzy dzięki temu mogą zobaczyć, jak powinna wyglądać praca w dobrze zorganizowanym klubie.
Kontuzja kapitana

W piątek piłkarze Zawiszy wyjadą na zgrupowanie do Solca Kujawskiego. Póki co, kompletują skład.

Artur Gajewski i Bartłomiej Delekta porozumieli się już z działaczami Zawiszy i tylko kwestią czasu jest złożenie przez nich podpisów pod kontraktami. Nad warunkami umowy zastanawia się z kolei Szymon Maziarz, o którego zabiega podobno także Goplania Inowrocław. W niedzielę do Polski, z krótkiego pobytu w Burkina Faso, wrócił Abraham Loliga i trenuje pod okiem trenera Piotra Tworka. Podobnie jak Marcin Rogalski, choć ten, póki co, nie podpisał umowy.

- Umówiliśmy się, że zawodnik zostanie w Bydgoszczy, a po wyleczeniu kontuzji wrócimy do rozmów na temat kontraktu - informuje Jacek Milecki.
Nie wszystko układa się jednak po myśli działaczy. Z poważną kontuzją nadal boryka się Maciej Śmiglewski. Kapitan zespołu przechodzi badania. Jeżeli lekarze zdecydują się na operację, piłkarz prawdopodobnie zakończy przygodę z piłką.
Nadal też nie wiadomo, gdzie Zawisza będzie rozgrywał spotkania ligowe. Wstępnie porozumiał się z Chemikiem, choć rozważa też możliwość gry przy ul. Słowiańskiej. Tam jednak boisko znajduje się w opłakanym stanie. W tej sytuacji na pewno nie odbędzie się zapowiadany mecz z mistrzem Polski Zagłębiem Lubin.
Wda Świecie - Zawisza Bydgoszcz 0:2 (0:1)

0:1 Maziarz 22’
0:2 Barlik 85’

Zawisza: Gajewski (46’ Kowalski) – Krawczyński (46’ Zielke), Tomczak (46’ Ettinger), Delekta, Cuper (76’ Krawczyński) – Kozłowski M (65’ Krawczyk), Maziarz (65’ Brzeziński) – Loliga – Cielasiński (46’ Chachuła), Kozłowski A. – Barlik

W porównaniu z sobotnim meczem Zawisza zagrał lepiej chociaż mniej skutecznie. Gospodarze przez dziewięćdziesiąt minut stworzyli sobie trzy okazje do strzelenia bramki, jednak nie potrafili umieścić piłki w siatce. Niemal przez cały mecz przeważali goście, którzy z łatwością dochodzili do dogodnych pozycji strzeleckich, w większości nie wykorzystanych. Szkoda kilku, wydawałoby się stuprocentowych okazji, ponieważ z przebiegu spotkania wygrana Zawiszy powinna być wyższa.
Jutro dwa sparingi


Przebywający (od dziś) na zgrupowaniu w Solcu Kujawskim piłkarze Zawiszy rozegrają w sobotnie popołudnie dwa mecze sparingowe. O godz. 15:00 Zawiszanie zmierzą się z drużyną Zdroju Ciechocinek, natomiast o godz. 17:00 przeciwnikiem będzie zespół Gopła Kruszwica. Oba mecze rozegrane zostaną na boisku Unii.


Ponieważ do Solca daleko nie jest, mamy nadzieję, że na te spotkania wybierze się liczna grupa kibiców Zawiszy. Na pewno większość z nas ciekawa jest dyspozycji piłkarzy, warto będzie się przyjrzeć grze Abrahama Loligi, który dobrze zaprezentował się podczas środowego występu w Świeciu.
Robert Śliwiński w Zawiszy ?


Już dziś do przebywającej na zgrupowaniu w Solcu Kujawskim 22 osobowej kadry bydgoskiego Zawiszy ma dołączyć 26 letni napastnik Energetyka Gryfino Robert Śliwiński.Wychowanek Polonii Gryfino wstępował także w szczecińskej Pogonii,Polonii Słubica oraz Flocie Świnoujście.W ubiegłym sezonie 2006/07 zdobył dla IV ligowego Energetyka Gryfino 15 bramek.Nie od dziś wiadomo,że Zawisza właśnie w lini ataku ma spore problemy ze zdobywaniem bramek.Miejmy nadzieje,iż własnie Robert będzie tym,który pomoże nam w awansie do wyższej ligi czego jemu i nam życzymy !!!
2007-07-20 16:52:25
marek68 para astaa
Mensaje borrado