Asunto: »Arsenal F.C.

Nie o to mi chodziło. Z mocniejszymi ekipami zazwyczaj Arsenal nastawia się na kontrataki. Wczoraj to wyglądało trochę inaczej. Chociaż też wynik wpłynął na sposób gry.

Nie wiem ja z wczorajszego meczu oprócz gry Ospiny i szczęśliwego remisu nie widzę żadnych pozytywów. Powinno się skończyć 5:1 dla PSG, wynik zawdzięczamy Cavaniemu który marnował takie setki,że głowa mała. Znów zero pomysłu na gre, wrzutki na Sancheza xd Znów gra Oxlade, który nie wiem czy by się łapał w zespole ze środka tabeli . Arsenalik dobrze napisał Campbell zjadał wszystkich skrzydłowych oprócz Alexisa i poszedł na wypożyczenia, bo zamiłowanie Wengera do swoich pupilków zabiera miejsce dobrym graczom :)

Oczywiście że nie popieram Wengera w tym że nie wystawił Giroud bo jego brak było widać gołym okiem, Akcje Cavaniego wynikały z otwartej gry arsenalu ( a dla zapominalskich przypomnę że środkowi obrońcy grali 2 mecz ze sobą pierwszy z tak mocnym rywalem, dajmy im czas zgrają się). Wszyscy by chcieli żeby Arsenal napieprzał wszystkich i wszystko wygrywał ( nie zapominajmy że zajeliśmy 2 miejsce w lidze w zeszłym sezonie ). Trochę chyba komuś za dużo Barcelony, Bayernów się naoglądało. Gra się tak jak przeciwniki pozwala i tak jak na to forma pozwala, każdy zespół ma problem po Mistrzostwach Europy i musi spokojnie wprowadzać graczy, do tego po eliminacjach też trzeba było dać odpocząć Sanchezowi i innym. Przypominam o ostatniej porażce Barcelony w lidze tym którzy pierdolą że Arsenal taki słaby. Nie gramy rewelacji, ale też nie gramy źle, nie bronię Wengera bo jego decyzje już dawno mi się przestały podobać i każdy z nas zupełnie inaczej ustawiłby skład, a oceniam to co mamy na boisku, oceniam Sancheza grającego na ataku skoro go wystawił na ataku ( a nie mam w głowie że w drużynie potrzebny jest napastnik bo to jest oczywiste i nie mogę przez ten pryzmat oceniać że go nie ma to gramy padake bo tak nie jest ). Iwobi ma 20 lat dajcie mu pograć bo gra naprawdę dobrze, Couqlein nie grał źle i też widziałbym za niego Xakę od pierwszych minut.

Spokojnie sezon jest długi. A jeżeli komuś się marzy rywalizacja z Barceloną, Bayernem, Realem w lidze mistrzów jak równy z równym to trzeba zejść na ziemię i przyznać że nie mamy z nimi na tą chwilę szans i to nie jest tylko wina Wengera. Po prostu nie stać nas na graczy którzy tam grają, a jeżeli nawet jest kasa to trochę rozumiem Wengera że nie chce płacić sum rzędu 60-70 mln funtów za graczy którzy nie są tyle warci.

Zielin ale tu chodzi o to że od 12 lat Arsenal tak naprawde jeśli chodzi o wyniki sportowe stoi w miejscu :) A nawet nie ma robionych kroków żeby jako tako dorównać tym najlepszym :) Najlepsi zawodnicy nawet nie myślą żeby przyjść do Arsenalu, po za wyjątkami :) większość chce stąd uciec,bo widzą, że pucharów nie zdobędą:) Nie wiem czyja to dokładnie wina czy Wengera, czy zarządu, ale to musi się zmienić . Każdy chce sukcesów, fajnie że gramy w LM co sezon, no ale nie oszukujmy się na taki klub jakim jest Arsenal tyle lat bez mistrza czy sukcesu w Europie to słabizna. I mam wrażenie że z całym szacunkiem ale pod wodzą Wengera nie wyjdziemy już ponad jakiś poziom.

Oczywista oczywistość - Wenger musi odejść, marzył mi się Klopp przed sezonem i szkoda że go Liverpool zgarnął. Wiadomo że pewna myśl szkoleniowa i prowadzenia drużyny się wypala jak nie ma zmian i świeżości i taki marazm niestety mamy w Arsenalu. Też bym chciał byśmy mieli mistrzostwo i już mi nie wystarcza że co sezon o nie walczymy i jesteśmy w pierwszej 4, w LM też bym chciał czegoś więcej skoro inni mogą to czemu nie my ( patrz Atletico Madryt).
Na pewno pierwszym sygnałem do jakichkolwiek zmian musi być odejście Wengera a siedzi już teraz w klubie tylko za zasługi i nikt z zarządu go nie ruszy a sam chyba nie widzi że robi więcej krzywdy drużynie niż pożytku. Arsenal to teraz bardzo dobrze działające przedsiębiorstwo przynoszące duże zyski i chyba panowie u góry zapomnieli że wyniki też są potrzebne.

Arsenal nie stoi w miejscu tylko się cofa, 12 lat temu... hmmm jakiś finał LM kiedyś był chyba albo mistrz kraju, a teraz można pomarzyć

10 lat temu finał z Barceloną przegrany 2-1.

12 lat temu był mistrz bez porażki w sezonie ;P potem już nigdy tego nie osiągneli a w tabeli stoją w miejscu :P 2-4 i tak co sezon:)

Najwięcej razy na podium Premier League od sezonu 92/93 bo wtedy powstała Premier League

1. Manchester United F.C. 13 5 3
2. Chelsea F.C. 4 4 3
3. Arsenal F.C. 3 6 4
4. Manchester City F.C. 2 1 1
5. Blackburn Rovers F.C. 1 1 0
6. Leicester City F.C. 1 0 0
7. Liverpool F.C. 0 3 5
8. Newcastle United F.C. 0 2 2
9. Aston Villa F.C. 0 1 0
10. Leeds United A.F.C. 0 1 0

Najgorzej to nie wygląda, ale ostatnie lata bez tytułu, chociaż patrząc na Liverpool to tam dopiero jest ciśnienie na tytuł ale oni mają zwycięstwo w LM a my nie.

no żal mi tego Arsenalu, bo w sumie jeśli mi ma United nie wygrywać, a musi ktoś z tych najsilniejszych to wolę Arsenal, taki klub, a marnowany tyle lat, szkoda! niepotrzebnie na siłę z Wengera Fergusona robią, byle ćwierć wieku siedział, a wyników zero i tylko regres

Nie no Wenger był dobrym trenerem w momencie kiedy nie było kasy w klubie, wypromował wielu zawodników i klub na tym sporo zarobił, dodatkowo trzymał klub w czołówce ligi przez cały ten okres, nikt inny by tego nie powtórzył moim zdaniem. Natomiast teraz kiedy pieniądze podobno są a Wenger stosuje paradoks mówiąc o sprowadzaniu graczy którzy wniosą jakość do drużyny i sprowadza Pereza to wiesz. Mi się marzy Simeone, gość który może być równie długo trenerem Arsenalu co Ferguson w United i dodatkowo ma mentalność mistrza, to jest to czego Arsenal aktualnie potrzebuje.

Kreonke pewnie bedzie chciał trenera pokroju Wengera, czyli takiego, który mało wydaje na transfery a hajs dla niego sie zgadza.

Czy Simeone pasowałby do Arsenalu, który znany jest z otwartej, ofensywnej gry? On ma trochę inną wizję, ale z chęcią bym ją sprawdził w Arsenalu :)

Wklej klasyfikację przed 92, czyli przed powstaniem ligi międzynarodowej :)

Pierwsza 10 mistrzów Anglii w całej historii.

1 Manchester United 20 15 6
2 Liverpool 18 13 7
3 Arsenal 13 9 9
4 Everton 9 7 7
5 Aston Villa 7 10 2
6 Sunderland 6 5 8
7 Chelsea 5 4 7
8 Manchester City 4 5 4
9 Newcastle United 4 2 4
10 Sheffield Wednesday 4 1 8

No właśnie, Wenger BYŁ dobrym trenerem. Nie oznacza to, że teraz jest zły, ale trochę się pogubił. Wierzy w zawodników, którzy go tyle razy zawiedli, a tych których powinien sprawdzać, testować, wprowadzać do składu zwyczajnie odpuszcza. Nie jestem Wenger out, bo uważam, że w tym momencie jest jakieś 10% szans trafienia na trenera, który by tą drużynę od razu pociągnął w górę. Pozostałe 90% to sytuacja, gdzie Arsenal zaczyna dołować żeby po 2-4 latach wrócić do walki o najwyższe cele. Przykład Liverpoolu albo ManU.

Zawsze mnie śmieszyło jak ktoś zarzucał mi kompleks Arsenalu xD, gdy w PL przewaga United nie podlega dyskusji.
Tak pamiętam ten legendarny sezon Arsenalu tylko no właśnie to było tylko w lidze, nic do tego fajnego nie dołożyli dlatego ludzie ich tak nie wspominają często poza UK.

Zresztą wtedy Wengerowi wszystkie transfery praktycznie odpaliły, gracze złapali forme i była mieszanka wybuchowa. Po tym sukcesie Francuz myślał, że tak może być zawsze i skutki widzimy do dzisiaj. W poprzednim sezonie poprzez impotencje oraz depresje stany psychozy Totków to Arsenal zawędrował na drugą lokate, tylko no właśnie Totki walczyły o tą pierwszą lokate, Arsenal nie miał szans(forma Ozila skonczyla sie w polowie sezonu). Liderem byl zreszta chwile czasu nawet taki LVG.


Miejsca Liverpoolu 10 sezonów:
07/08 4
08/09 2
09/10 7
10/11 6
11/12 8
12/13 7
13/14 2
14/15 6
15/16 8


2 wicemistrzostwa, wielka walka Liverpoolu o wygraną w PL. Jak tak dalej pojdzie to w ciagu 25 lat moze ugraja kolejnego wicemistrza.



Manchester United:
07/08 1 Mistrz
08/09 1 Mistrz
09/10 2
10/11 1 Mistrz
11/12 2(przegrana bramkami z City, tyle samo pkt)
12/13 1 Mistrz
13/14 7 Ryan Giggs :>
14/15 4 Lvg
15/16 5 Lvg(przegrana znowu bramkami z City o 4 lokate)

4x mistrz.



Jak śmiesz śmieć porównywać United z Liverpoolem xD