Azərbaycan dili Bahasa Indonesia Bosanski Català Čeština Dansk Deutsch Eesti English Español Français Galego Hrvatski Italiano Latviešu Lietuvių Magyar Malti Mакедонски Nederlands Norsk Polski Português Português BR Românã Slovenčina Srpski Suomi Svenska Tiếng Việt Türkçe Ελληνικά Български Русский Українська Հայերեն ქართული ენა 中文
Subpage under development, new version coming soon!

Asunto: »Arsenal F.C.

2006-05-18 17:36:20
bredzisz... w Angli osiagnal wszystko co mogl...pobil wszystkie rekordy jakie sa do pobicia wiec jak bedzie chcial sprobowac sie w innej lidze to mu sie dziwil nie bede...
2006-05-18 17:40:53
powiem brzydko bo nie lubie jak ktos patrzy na mecz nei obiektywnie..pie*dolisz 3 po 3 jako iz kibicuje od zawsze Blaugranie oraz the Gunners to owe spotkanie ogladalem z emocjami ale nie az takimi zeby mnie one zaslepily i co by nei mowic ale sedzia dal dupy pod kazdym wzgledem zaczynajac od czerwonej kartki (sam po meczu przyznal ze zle postapil) poprzez fakt iz faworyzowal Barce (nie gwizdanie fauli na Henryku)
(editado)
2006-05-18 17:51:54
sedzia to byla porazka paru graszy barcy moglo zobaczyc zółte kartki za faule na henrym I ljunbergu na tym dugim to byle ewidentne przynajmniej 2 faule na zółta kartke moze niebyly to ostre faula ale taktyczne jak wychodził na szybkosci a za takie faule zółta kartka sie nalezy ebue tez mogl obejrzec czerwony kartonik bo po otrzymaniu zółtej kartki mial jeszcze kilka brzydkich fauli wiec sedzia gwizdał kaprawo w jedna i 2 strone odnoscie tego polotu i fantazji barcelony to w tym meczu niezobaczylismy niczgo z czego słynie barca i to bylo smutne szykowalem sie wlasnie na jakas porywcza gre barcy a zobaczylismy ich komplenta nieporadnosc chlopaki niewiedzieli co maja robic z pilka obie druzyny zbyt ostroznie podeszly do tego meczu arsenal gral ladnie dopuki niedostali czerwieni to im podcielo troche skrzydła a po strzeleniu bramki poprostu zamkneli sie na swojej polowie i moze bylo to dobre rozwiazanie przy tak grajacej barcelonie a bramki zdobyte przez barce mozna okreslic jako fartowne bo przy pierwszej to mego amatorski blad popelnil Almunia nietrzymajac krotkiego słupka a przy 2 to nawet niewiem czy ta pilka leciala w swiatlo bramki gdyby nie noga pechowego bramkarza mecz ogolnie byl dosc kiepski mial tylko duzo napiecia ale uwazam ze zesloroczny finał byl duzo lepszy
2006-05-18 18:18:29
to prawda, że sędzia się przyznał do błędu. ale polegał on na nieuznaniu prawidłowozdobytej bramki. kartka, i to czerwona, musiała być-tak czy siak...
2006-05-18 18:21:18
można różnie oceniać, ale ja widziałem mecz, w którym przez większość spotkania jedna drużyna atakowała (może niezbyt skutecznie), a druga się tylko broniła i wyprowadząła kontry...
poza tym, bramka dla Arsenalu (po faulu, którego nie było!), padła ze stałego fragmentu gry, zaś bramki Barcy to gole z akcji. i to całkiem efektowne:)
2006-05-18 18:27:48
5 artykul od gory klik

"Mogłem odczekać jeszcze kilka sekund przed podjęciem decyzji. Gdybym to zrobił, uznałbym gola strzelonego przez Barcelonę a bramkarzowi Arsenalu pokazał żółtą kartkę" - powiedział Norweg.
(editado)
2006-05-18 18:29:52
no to się powtórzę...

Grzegorz Gilewski sędzia międzynarodowy:

Nie chcę i nie mogę recenzować pracy innych sędziów, ale szkoleniowo mogę odnieść się do sytuacji, w której arbiter pokazał czerwoną kartkę dla bramkarza Arsenalu. Po tej akcji padła bramka dla Barcelony, ale arbiter wcześniej przerwał grę, pokazał czerwoną kartkę Lehmannowi, podyktował rzut wolny dla Hiszpanów, ale bramki nie uznał. Moim zdaniem - i zgodnie z przepisami - najważniejsze jest odniesienie korzyści przez drużynę atakującą. A więc sędzia powinien "puścić" grę i uznać bramkę dla Barcelony. Dopiero później powinien przejść do kary indywidualnej i pokazać czerwoną kartkę Lehmannowi. Dlaczego? Bo bramkarz Arsenalu osiągnął cel i staranował napastnika Barcelony.
2006-05-18 18:30:22
i dalej: Przepis jest bardzo surowy i trochę nieżyciowy, ale tak jest. Moim zdaniem powinno się go zmodyfikować i w przypadku uznania gola w takiej sytuacji, karać piłkarza tylko żółtą kartką.

Nie wiem, czy w momencie otrzymania piłki Eto'o był na pozycji spalonej, gdyż nie pokazano powtórki, która wyjaśniłaby tę kwestię. Na pewno na spalonym nie był Giuly, który trafił do siatki.
2006-05-18 18:31:09
ale co ma do tego Gilewski jak Hauge sam powiedzil ze gdyby pomyslal a nie poddal sie emocja to by dal zoltko a nie czerwo Lehmanowi... ;p
2006-05-18 18:32:33
odnoscie tego polotu i fantazji barcelony to w tym meczu niezobaczylismy niczgo z czego słynie barca i to bylo smutne szykowalem sie wlasnie na jakas porywcza gre barcy a zobaczylismy ich komplenta nieporadnosc chlopaki niewiedzieli co maja robic z pilka

do znudzenia będę przypominał te słowa które przytoczył wczoraj Szpak

"Meczy finałowych się nie rozgrywa,tylko wygrywa" Barca wygrała więc o co chodzi...
2006-05-18 18:34:42
trochę to Twoje źródło mało obiektywne jest ;)
bo we wszystkich innych gazetach w necie nie piszą, żeby sędzia mówił o żółtej kartce... ale może rzeczywiście tak powiedział...

tak czy inaczej reguła jest jasna i klarowna: faul na zawodniku, który wychodzi na czystą pozycję musi być ukarany czerwoną kartką...
2006-05-18 18:38:06
ja proponuje już dac sobie spokój;) przecież i tak wyniku sie nie zmieni więc po co się sprzeczać;]
2006-05-18 18:38:44
obiektywne nei obiektywne :P orginalnego zrodla nei wklejam bo nei znalazlem wiec czy tak powiedzial czy nie to sie upieral nie bede ale tak czy inaczej imo gdyby puscil akcje i Barca zdobyla by bramke to Lehman dostal by faktycznie max zolta kartke i byla by to kara indywidualna oraz zespolowa (bo Kanonierzy stracili by gola.. :P)
(editado)
2006-05-18 18:39:33
zawsze Giuly mógł nie trafić:P
2006-05-18 18:45:02
nooo ale od tego wlasnei jest przywilej.. ;P gdyby Hauge puscil akcje to by bylo wiadomo co sie stanie a tak gwizdajac odrazu dal dupy i odcial sobie wszystkie alternatywy i chcac nei chcac musial wyrzucic Lehmana.. :P
(editado)
2006-05-18 18:46:00
bylem za arsenalem...niestety te cioty mialy głupiego farta!!!