Azərbaycan dili Bahasa Indonesia Bosanski Català Čeština Dansk Deutsch Eesti English Español Français Galego Hrvatski Italiano Latviešu Lietuvių Magyar Malti Mакедонски Nederlands Norsk Polski Português Português BR Românã Slovenčina Srpski Suomi Svenska Tiếng Việt Türkçe Ελληνικά Български Русский Українська Հայերեն ქართული ენა 中文
Subpage under development, new version coming soon!

Asunto: Ruch Chorzów

2007-07-10 20:02:27
Chorzowscy piłkarze miejcie się na baczności! Trener Duszan Radolsky obserwuje każdy wasz krok i żadnej wpadki nie zapomni. Wszystkie informacje gromadzi w specjalnym dzienniku...

Słowak otwiera przede mną swoje tajemnicze notatki. W zapiskach trudno się połapać. - Sparingi notuję na zielono, puchar - na niebiesko, a mecze ligowe - na czerwono... - tłumaczy powoli.

Prowadzenie dziennika jest dla Radolskiego niczym rytuał. Na to zawsze znajdzie czas. Każdego dnia odnotowuje, jaką pracę wykonali jego piłkarze, a trwa to już ponad 20 lat. Skąd taka dbałość o szczegóły? - Zanim zająłem się profesjonalnie piłką, byłem przez kilka lat projektantem konstrukcji stalowych. Tam każdy milimetr jest ważny - mówi.

W rodzinnym domu w Trnavie dzienniki Radolskiego stoją na specjalnej półce. - Ale tylko te najważniejsze. Wiele zeszytów mam też w pudłach w piwnicy - dodaje Słowak. Trener Ruchu czasami wraca do swoich starych notatek i śmieje się z metod, jakie stosował przed laty.

Dzienniki Radolskiego są pełne informacji. Jego własne notatki uzupełniają liczne wycinki z gazet i specjalistyczne opracowania statystyczne. - Oceniam wszystko: piłkarzy, rywala, sędziów, stan boiska - wylicza. Słowak ma szczegółowo rozpisany każdy trening! - Wystarczy otworzyć zeszyt i już wiem, kto co robił w... poprzedni piątek. Nikt mnie nie oszuka. Ile ja już zakładów dzięki tym notatkom wygrałem - śmieje się.

Zapiski są tak dokładne, że Radolsky wie po każdym meczu ligowym, ile razy jego piłkarz kopnął piłkę celnie lewą, prawą nogą, a nawet ile miał strat!

Radolsky opracował własny system ocen: skala od 1 do 5. Jedynka to katastrofa, piątka - wyśmienicie. Po sparingu z GKS-em Jastrzębie ocenił jednego z chorzowskich piłkarzy na 1,5, a jak zaznacza 2,5 to granica przydatności...

- Wydaje mi się, że z czasem stałem się bardziej wymagający. Lata gry o najwyższe cele, rywalizacja na olimpiadzie. To wszystko zmieniło moje patrzenie na futbol. Rzadko daję piątki. Ostatnią dostał chyba bramkarz, który wybronił nam mecz - wyjaśnia.

Swoich notatek nie udostępnia innym trenerom. - A kto by się w tym połapał? Zresztą to jest moja prywatna sprawa - dodaje.

Słowak znany jest z celnych sentencji, którymi motywuje swoich zawodników do walki. Tych też zebrało się już całe mnóstwo.

- Gdy wpadnie mi coś do głowy, to po prostu to notuję. Czasami jedno zdanie znaczy więcej niż pół godziny gadania - podkreśla.

Gdy Radolsky zaczyna pisać kolejny dziennik, nigdy nie zastanawia się, ile zapełni stron. - Taki już jest ten zawód trenera. Prawą ręką podpisuję kontrakt, a w lewej już trzymam walizkę... Kocham to, co robię. Lubię przyjść na stadion wcześnie rano.

Jest cisza, mam czas tylko dla siebie. Jeżeli potem wieczorem spojrzę w lustro bez obrzydzenia, to wiem, że to był dobry dzień - kończy.






Mam nadzieje, że osiągnie z nami przynajmniej 3/4 tego co z groclinem
2007-07-10 20:03:30
o widze że sie w sk bawi :P
2007-07-10 20:06:31
mam nadzieje, że nie siedzi zbyt długo przed monitorem i przygotowuje naszych piłkarzy do sezonu

przecież musimy namieszać w tej OE:)
2007-07-10 20:15:46
Chcemy namieszać w ekstraklasie. Dlatego nie pozwolę, aby ktoś mówił w szatni, że gramy o utrzymanie - zapowiedział Wojciech Grzyb. O tym, że słowa kapitana Ruchu poparte są mocnymi argumentami przekonała się w sobotę Cracovia. Czwarta drużyna ekstraklasy na zakończenie ostatniego sezonu, miała duże problemy w dwumeczu z ligowym beniaminkiem.


oooo moje słowa poparł kapitan:D
8-10 miejsce jest w naszym zasięgu
2007-07-10 20:41:24
ja licze na duużą niespodzianke ;] 7 ;]
2007-07-10 21:21:05
Komisja licencyjna Polskiego Związku Piłki Nożnej nie przyznała licencji na grę w ekstraklasie trzem z czterech beniaminków - Ruchowi Chorzów, Polonii Bytom i Zagłębiu Sosnowiec - poinformował PAP rzecznik PZPN Zbigniew Koźmiński. Jagiellonia Białystok będzie mogła grać w pierwszej lidze.
Drużyny mają pięć dni na odwołanie się od decyzji Komisji. Za tydzień zbierze się Komisja Odwoławcza, która podejmie wiążące decyzje.

jednak nie jesteśmy sami :P
2007-07-10 21:26:48
myśle, że i tak dostaniemy licencje

jedyne czego nam brak to podgrzewanej murwy:)
2007-07-10 21:30:59
dostaniemy licencje tylko bedziemy w okresie zimowym grać na Śląskim
2007-07-10 21:31:22
Ruch Chorzów ma oświetlenie ???
2007-07-10 21:31:56
a nie mo?
2007-07-10 21:32:26
Stary i to takie zajebiste ze głowa boli... to jest nasza wizytówka ;]
2007-07-10 21:32:48
no nie wiem :) bo kibicuje Wiśle i sie nie interesowałem
2007-07-10 21:33:09
to dlaczego nie dosytaliście Licencji ?? :|
2007-07-10 21:34:33
oświetlenie mamy już prawie 40 lat!
2007-07-10 21:36:04
i tak ruch i zaglebie dostana licencje jedynie polonia bytom moze nie dostac!!:P
2007-07-10 21:37:17
tego nikt nie wie

niby Ruch był najbardziej pewny licencji, Jaga i Polonia niby się dogadały z pzpn, ze też dostaną


a tu taki wałek:/