Subpage under development, new version coming soon!
Asunto: Ruch Chorzów
Duszan Radolsky trenerem Ruchu Chorzów został dokładnie miesiąc temu. Przez ten czas zmieniło się bardzo wiele. 56-letni szkoleniowiec wprowadził nowe zasady oraz zaczął uczyć piłkarzy swojej filozofii gry w piłkę. Dobrą okazję do pracowania nad tymi elementami "Niebiescy" mieli podczas pięciodniowego obozu przygotowawczego w Wiśle.
Jest Pan zadowolony ze zgrupowania?
Duszan Radolsky: - Powiem tak: ja będę zadowolony, jeśli będzie widać efekty w lidze. Na dzień dzisiejszy jestem zadowolony z tego, że trenowaliśmy na bardzo dobrym boisku. Dzięki temu zrealizowaliśmy wszystko, co sobie zaplanowałem. Chciałbym bardzo podziękować gospodarzom z Wisły za szacunek do nas. Stworzyli nam bardzo dobre warunki, a boisko to jest podstawa na zgrupowaniu.
Piłkarze również się spisali?
- Jestem zadowolony z podejścia zawodników do pracy. Przez te kilka dni miałem okazję bliżej poznać moich piłkarzy. Dużo z nimi rozmawiałem. Nie tylko o piłce, ale także o ich sprawach rodzinnych. Sporo gadaliśmy również o naszej grze pod względem teoretycznym. Przedstawiłem im, jak sobie to wyobrażam i jaka jest moja filozofia.
Nad czym będziecie pracować w ostatnich dwóch tygodniach przerwy między sezonami?
- Będziemy normalnie pracować, tak jak to się robi przed ligą. Ponadto spróbujemy zanalizować naszego najbliższego rywala - Dyskobolię. Mamy jeszcze dwa mecze sparingowe. Jest jeszcze dużo do zrobienia, do wytłumaczenia, co się tyczy naszej gry. Mam nadzieję, że wyjściowa jedenastka, która wyjdzie w pierwszym meczu, będzie walczyć z takim podejściem i taką dyscypliną, jak wszyscy pracowali w Wiśle.
Jeśli chodzi o Dyskobolię to chyba ma Pan już dużo informacji.
- Oczywiście, ale dużo już się zmieniło w tym klubie, dlatego muszę zrobić jeszcze jakąś analizę. Dyskobolia gra wkrótce mecz o Superpuchar. Prawdopodobnie skorzystam z tego, pojadę na to spotkanie i pooglądam naszego rywala. Mam nadzieję, że telewizja pokaże zmagania grodziszczan w Pucharze UEFA, bo zanim liga zacznie ruszać chciałbym mieć już kompletne informacje.
Zawodnicy przestrzegali na obozie Pana zakazów i nakazów?
- Wytłumaczyłem im swoje podstawowe warunki do trybu życia profesjonalnego zawodnika. Wszystko jest poukładane.
Zespół potrzebuje jeszcze jakiegoś wzmocnienia, czy kadra jest już zamknięta?
- Każdy zespół potrzebuje wzmocnienia. Nawet Real Madryt (śmiech). Wszyscy szukają i kupują nowych zawodników. My może pozyskamy jeszcze jakiegoś stopera albo środkowego pomocnika. Musi to być jednak zawodnik, który by od razu wszedł do wyjściowej jedenastki, a nie wiem czy takiego znajdziemy.
Dużo mówiło się o zainteresowaniu Konradem Gołosiem. Czy to może być ten piłkarz, który dołączy do drużyny?
- Interesowaliśmy się wieloma zawodnikami, ale dopóki nie mamy zawodnika u siebie, dopóki nie podam mu ręki, nie ma sensu na ten temat rozmawiać.
A Jovan Ninković? Trenował już z drużyną i wkrótce znowu ma przyjechać do Chorzowa.
- Bardzo się nim interesuję i chciałbym żeby u nas grał, ale to nie zależy ode mnie. To jest sprawa zarządu.
Przed wyjazdem do Wisły, z drużyną trenowali Golem, Owczarek i Sokolenko. Tematu tych piłkarzy już nie ma?
- Na dzień dzisiejszy nie. Ja z nich nie zrezygnowałem, tylko nie dogadaliśmy się. Zawsze są dwie strony. Nie chodzi tylko o trenera i o klub, ale również o samych zawodników. Jeśli z kogoś zrezygnuję to powiem, że z niego zrezygnowałem. Ale jeśli się nie dogadaliśmy w sprawie warunków to nie jest rezygnacja z mojej strony.
Dziękuję bardzo za rozmowę.
- Dziękuję.
hmm Konrad Gołoś by się nam przydał!
Jest Pan zadowolony ze zgrupowania?
Duszan Radolsky: - Powiem tak: ja będę zadowolony, jeśli będzie widać efekty w lidze. Na dzień dzisiejszy jestem zadowolony z tego, że trenowaliśmy na bardzo dobrym boisku. Dzięki temu zrealizowaliśmy wszystko, co sobie zaplanowałem. Chciałbym bardzo podziękować gospodarzom z Wisły za szacunek do nas. Stworzyli nam bardzo dobre warunki, a boisko to jest podstawa na zgrupowaniu.
Piłkarze również się spisali?
- Jestem zadowolony z podejścia zawodników do pracy. Przez te kilka dni miałem okazję bliżej poznać moich piłkarzy. Dużo z nimi rozmawiałem. Nie tylko o piłce, ale także o ich sprawach rodzinnych. Sporo gadaliśmy również o naszej grze pod względem teoretycznym. Przedstawiłem im, jak sobie to wyobrażam i jaka jest moja filozofia.
Nad czym będziecie pracować w ostatnich dwóch tygodniach przerwy między sezonami?
- Będziemy normalnie pracować, tak jak to się robi przed ligą. Ponadto spróbujemy zanalizować naszego najbliższego rywala - Dyskobolię. Mamy jeszcze dwa mecze sparingowe. Jest jeszcze dużo do zrobienia, do wytłumaczenia, co się tyczy naszej gry. Mam nadzieję, że wyjściowa jedenastka, która wyjdzie w pierwszym meczu, będzie walczyć z takim podejściem i taką dyscypliną, jak wszyscy pracowali w Wiśle.
Jeśli chodzi o Dyskobolię to chyba ma Pan już dużo informacji.
- Oczywiście, ale dużo już się zmieniło w tym klubie, dlatego muszę zrobić jeszcze jakąś analizę. Dyskobolia gra wkrótce mecz o Superpuchar. Prawdopodobnie skorzystam z tego, pojadę na to spotkanie i pooglądam naszego rywala. Mam nadzieję, że telewizja pokaże zmagania grodziszczan w Pucharze UEFA, bo zanim liga zacznie ruszać chciałbym mieć już kompletne informacje.
Zawodnicy przestrzegali na obozie Pana zakazów i nakazów?
- Wytłumaczyłem im swoje podstawowe warunki do trybu życia profesjonalnego zawodnika. Wszystko jest poukładane.
Zespół potrzebuje jeszcze jakiegoś wzmocnienia, czy kadra jest już zamknięta?
- Każdy zespół potrzebuje wzmocnienia. Nawet Real Madryt (śmiech). Wszyscy szukają i kupują nowych zawodników. My może pozyskamy jeszcze jakiegoś stopera albo środkowego pomocnika. Musi to być jednak zawodnik, który by od razu wszedł do wyjściowej jedenastki, a nie wiem czy takiego znajdziemy.
Dużo mówiło się o zainteresowaniu Konradem Gołosiem. Czy to może być ten piłkarz, który dołączy do drużyny?
- Interesowaliśmy się wieloma zawodnikami, ale dopóki nie mamy zawodnika u siebie, dopóki nie podam mu ręki, nie ma sensu na ten temat rozmawiać.
A Jovan Ninković? Trenował już z drużyną i wkrótce znowu ma przyjechać do Chorzowa.
- Bardzo się nim interesuję i chciałbym żeby u nas grał, ale to nie zależy ode mnie. To jest sprawa zarządu.
Przed wyjazdem do Wisły, z drużyną trenowali Golem, Owczarek i Sokolenko. Tematu tych piłkarzy już nie ma?
- Na dzień dzisiejszy nie. Ja z nich nie zrezygnowałem, tylko nie dogadaliśmy się. Zawsze są dwie strony. Nie chodzi tylko o trenera i o klub, ale również o samych zawodników. Jeśli z kogoś zrezygnuję to powiem, że z niego zrezygnowałem. Ale jeśli się nie dogadaliśmy w sprawie warunków to nie jest rezygnacja z mojej strony.
Dziękuję bardzo za rozmowę.
- Dziękuję.
hmm Konrad Gołoś by się nam przydał!
Ruch HKS, Każdy nas zna, Niebieska Erka to Znak Chorzowa
Niech Caly swiat Popatrzy tu jak bawi sie CHorzowski Ruch
Oleee Oleee Oleee Oleee Oleee Ole na bialym tle
Ole Ole Ole Ole Niebieska Erka Mieni sieeeee
(editado)
Niech Caly swiat Popatrzy tu jak bawi sie CHorzowski Ruch
Oleee Oleee Oleee Oleee Oleee Ole na bialym tle
Ole Ole Ole Ole Niebieska Erka Mieni sieeeee
(editado)
Krzysztof Ziętek, dyrektor niebieskich, uzupełnił w Warszawie wniosek licencyjny chorzowskiego klubu. Ruch nie otrzymał licencji w pierwszym terminie, teraz dokumentami beniaminka ekstraklasy zajmie się Komisja Odwoławcza. - Posiedzenie komisji zaplanowano na środę. Jesteśmy dobrej myśli - mówi Ziętek. Jeszcze w tym tygodniu do zespołu powinien dołączyć serbski obrońca Jovan Ninković. W Chorzowie bardzo liczą też na transfer Konrada Gołosia z Wisły Kraków.
Po dwóch dniach urlopu "Niebiescy" wznawiają we wtorek treningi. Przed startem sezonu zagrają jeszcze dwa sparingi: w środę z Odrą Opole i w sobotę z Odrą Wodzisław.
Po dwóch dniach urlopu "Niebiescy" wznawiają we wtorek treningi. Przed startem sezonu zagrają jeszcze dwa sparingi: w środę z Odrą Opole i w sobotę z Odrą Wodzisław.
Piłkarze Polonii Bytom pierwszoligowe mecze będą rozgrywali na stadionie Ruchu Chorzów. Taki jest efekt poniedziałkowych rozmów miedzy zainteresowanymi stronami.
Stadion Polonii nie nadaje się do rozgrywania meczów w ekstraklasie. Działacze klubu od dawna szukali stadionu, na którym mogliby rozgrywać tymczasowo spotkania.
Trwa natomiast kompletowanie pozostałych dokumentów niezbędnych do uzyskania licencji. Czas na złożenie odwołania od negatywnej decyzji komisji licencyjnej PZPN-u upływa w poniedziałek o północy.
no chyba na dekiel upadli! moze jeszcze młyn bydzie na DZIES10NIE?
pierd*** opole i pierd*** piasta, pierd*** polonie z bytomskiego miasta
Stadion Polonii nie nadaje się do rozgrywania meczów w ekstraklasie. Działacze klubu od dawna szukali stadionu, na którym mogliby rozgrywać tymczasowo spotkania.
Trwa natomiast kompletowanie pozostałych dokumentów niezbędnych do uzyskania licencji. Czas na złożenie odwołania od negatywnej decyzji komisji licencyjnej PZPN-u upływa w poniedziałek o północy.
no chyba na dekiel upadli! moze jeszcze młyn bydzie na DZIES10NIE?
pierd*** opole i pierd*** piasta, pierd*** polonie z bytomskiego miasta
już czytałem na forum, paru debili pisze, że mogła by się nraodzić sztama miedzy nami:|
no i sie nie dziwie...
pewnie jeszcze proponuja to wam te pachołki z Bytomia ;p
też to jest nie normalne, cale życie sie kluby nie nawidzą, ciągle bluzgają a tu nagle tak ot i chcą być wielkimi kumplami :P
pewnie jeszcze proponuja to wam te pachołki z Bytomia ;p
też to jest nie normalne, cale życie sie kluby nie nawidzą, ciągle bluzgają a tu nagle tak ot i chcą być wielkimi kumplami :P
"Podobnie jest z Konradem Gołosiem. Jak wcześniej informowaliśmy, wydawało się, że piłkarz skorzysta z propozycji wypożyczenia do innego klubu Ekstraklasy, jednak trener Skorża życzy sobie, by "Goły" został w Wiśle."
osmanZS [del] para
vaxi [del]
no i wcale sie nie dziwie, na pewno im sie przyda po odejściu Blaszczykiewicza..
z tego co wiem zagłębie też wyraziło chęć pozyskania tego gracza ;]
u nas Kowalik ma kupe znajomośći pod Krakowem ;p
u nas Kowalik ma kupe znajomośći pod Krakowem ;p
vaxi [del] para
osmanZS [del]
przyda sie przyda ale i tak najlepszego obecnie piłkarza Polski nie zastapi ;]
osmanZS [del] para
vaxi [del]
no wiadomo, ale jestem pewien że będą teraz płakać za tym skrzydlem ;p
no chyba że Gołoś bedzie tak szalał jak go kiedyś widzialem ;]
no chyba że Gołoś bedzie tak szalał jak go kiedyś widzialem ;]
on tam gdzie śmierdzi bytomiem nie pójdzie ;p
już sobie wyobrażam derbowy mecz z Botomiem w Chorzowie ;p
ehh jakaś paranoja, paradoks i jeszczwe tam wiele, wiele innych...;p
ehh jakaś paranoja, paradoks i jeszczwe tam wiele, wiele innych...;p