Subpage under development, new version coming soon!
Asunto: Ruch Chorzów
2-2
mecz był dobry, nawet bardzo
szkoda, że było tak mało widzów:/ nie wiem dlaczego, może ceny biletów ich odstraszają?! napewno tak...
doping 4/10, jedynie po zdobyciu pierwszej bramki można było mówić o dopingu z prawdziwego zdarzenia!
a wracając do meczu, nie powiem, oczywiście znowu nas sędzie ujebał, bo żabole i inne znienawidzone klubu powiedzą, że my tylko narzekać umiemy
powiem, który to już raz nas ujebali! kurwa mać! nasz zawodnik wypuścił sobie piłke i chciał sie odwrócić,a obrońca zagłębia stanoł jak mur i złapał go jak w zapasach! czy to nie jest faul?!
mecz był dobry, nawet bardzo
szkoda, że było tak mało widzów:/ nie wiem dlaczego, może ceny biletów ich odstraszają?! napewno tak...
doping 4/10, jedynie po zdobyciu pierwszej bramki można było mówić o dopingu z prawdziwego zdarzenia!
a wracając do meczu, nie powiem, oczywiście znowu nas sędzie ujebał, bo żabole i inne znienawidzone klubu powiedzą, że my tylko narzekać umiemy
powiem, który to już raz nas ujebali! kurwa mać! nasz zawodnik wypuścił sobie piłke i chciał sie odwrócić,a obrońca zagłębia stanoł jak mur i złapał go jak w zapasach! czy to nie jest faul?!
w 4ldize to normalne takie zapasy:P
ale nie na 1 ligowych stadionach
zalezy od sedziego wiadomo ogladacie rozne mecze roznych lig np. w Premeirship czesto na takie zapasy pozwalaja;]
nic mi o takiej karze nie wiadomo.. była ale to dawno za race w derbach z polonią
wypuszczasz sobie piłke obracasz się a Ciebie trzyma zawodnik i nie możesz dobiec do piłki!
oczywiście faul, ale sędzie nie gwiżdże mimo, ze był bardzo blisko sytuacji!
oczywiście faul, ale sędzie nie gwiżdże mimo, ze był bardzo blisko sytuacji!
wiesz tam duzo poszlo do Prokuratory we Wroclawiu sedziow niestety takich dobrych tez ,ktorzy po prostu chcieli kase miec wieksza i widac ze nie doswiadczeni sedziowie sa na boiskach. Pit sobie wyobraz rok temu w 4lidze jest wrzutka i nasz GK dostaje z piesci w ryj celowo i co gk musial zejsc wszedl zawodnik z pola a przeciwnik nie dostal kartki nic dalej grali:>
to trzeba było przydupić temu co walnoł bramkarza.. w IV lidze to chyba nie ma takich aż kar za wbiegnięcie na murawe ;)
e po meczu zostal okopany :P jak nikt nic nie widzial :]
Ale mecz z Zagłębiem Lubin zakończył się podziałem punktów. "Niebiescy" powinni wygrać, ale najpierw sędzia nie odgwizdał rzutu karnego po faulu na najlepszym na boisku Martinie Fabuszu, a w końcówce świetną okazję zmarnował Tomasz Sokołowski .
^^ z gazety wyborczej!!
^^ z gazety wyborczej!!
W meczu z Zagłębiem Lubin kapitan "Niebieskich" - Wojciech Grzyb - doznał kontuzji. "Grzybek" w 78. minucie spotkania skręcił kostkę w prawej nodze. Chwilę później na boisku zastąpił go Tomasz Sokołowski. Nie wiadomo jeszcze, na ile groźny jest ten uraz.
Grzybek Grzybek KS RUCH
Grzybek Grzybek KS RUCH
Czesław Michniewicz (trener Zagłębia Lubin):
- Mecz nie układał się po naszej myśli. Straciliśmy bramkę, ale na szczęście Maciek wyrównał. Pierwszą połowę spisaliśmy już na straty, bo nie udało nam się strzelić bramki na prowadzenie. W drugiej połowie zaczęliśmy lepiej grać. Strzeliliśmy bardzo ładną bramkę, po akcji Kolendowicza , którą wykończył Chałbiński. Zespół, który chce walczyć o wyższe cele, nie może stracić bramki w tej samej minucie. Niestety przytrafił nam się błąd. Nie radziliśmy sobie z Fabuszem. Wszystkie pojedynki główkowe on wygrywał. To był dla nas problem w dzisiejszym spotkaniu. Nie wygraliśmy, ale też nie zeszliśmy z boiska pokonani. Ruch grał bardzo ambitnie. My mieliśmy swoje sytuacje, Ruch miał swoje sytuacje. Myślę, że wynik cieszy kibiców, ale mnie, ani trenera Radolskiego na pewno on nie zadowala.
Duszan Radolsky (trener Ruchu Chorzów):
- Patrząc na przebieg spotkania jestem zadowolony z wyniku. W drugiej połowie przegrywaliśmy, nasz rywal grał bardzo dobrze z przodu. Bardzo się cieszę, że walczyliśmy do końca. W tej ostatniej sytuacji zabrakło Sokołowskiemu trochę szczęścia. Graliśmy dzisiaj cierpliwie, dobrze taktycznie. Szkoda, że po tej pierwszej bramce, którą strzeliliśmy odeszliśmy od założeń taktycznych. Rywal z tego skorzystał. Nasza drużyna dzisiaj powalczyła i pokazała dużo charakteru. Pomagało nam dziś wsparcie kibiców. Dziękujemy im za to.
my też dziękujemy! oby takich meczów więcej!
- Mecz nie układał się po naszej myśli. Straciliśmy bramkę, ale na szczęście Maciek wyrównał. Pierwszą połowę spisaliśmy już na straty, bo nie udało nam się strzelić bramki na prowadzenie. W drugiej połowie zaczęliśmy lepiej grać. Strzeliliśmy bardzo ładną bramkę, po akcji Kolendowicza , którą wykończył Chałbiński. Zespół, który chce walczyć o wyższe cele, nie może stracić bramki w tej samej minucie. Niestety przytrafił nam się błąd. Nie radziliśmy sobie z Fabuszem. Wszystkie pojedynki główkowe on wygrywał. To był dla nas problem w dzisiejszym spotkaniu. Nie wygraliśmy, ale też nie zeszliśmy z boiska pokonani. Ruch grał bardzo ambitnie. My mieliśmy swoje sytuacje, Ruch miał swoje sytuacje. Myślę, że wynik cieszy kibiców, ale mnie, ani trenera Radolskiego na pewno on nie zadowala.
Duszan Radolsky (trener Ruchu Chorzów):
- Patrząc na przebieg spotkania jestem zadowolony z wyniku. W drugiej połowie przegrywaliśmy, nasz rywal grał bardzo dobrze z przodu. Bardzo się cieszę, że walczyliśmy do końca. W tej ostatniej sytuacji zabrakło Sokołowskiemu trochę szczęścia. Graliśmy dzisiaj cierpliwie, dobrze taktycznie. Szkoda, że po tej pierwszej bramce, którą strzeliliśmy odeszliśmy od założeń taktycznych. Rywal z tego skorzystał. Nasza drużyna dzisiaj powalczyła i pokazała dużo charakteru. Pomagało nam dziś wsparcie kibiców. Dziękujemy im za to.
my też dziękujemy! oby takich meczów więcej!