Azərbaycan dili Bahasa Indonesia Bosanski Català Čeština Dansk Deutsch Eesti English Español Français Galego Hrvatski Italiano Latviešu Lietuvių Magyar Malti Mакедонски Nederlands Norsk Polski Português Português BR Românã Slovenčina Srpski Suomi Svenska Tiếng Việt Türkçe Ελληνικά Български Русский Українська Հայերեն ქართული ენა 中文
Subpage under development, new version coming soon!

Asunto: Ruch Chorzów

2007-11-15 20:37:40
to coś z dawnych lat:

Amica Wronki - Ruch Chorzów 12.09.1998r

Drugi raz na Wronki jechalismy w sile 200-250 osób. Mecz w sobote, teren bardzo ciekawy. Mielismy wynajęte 2 wagony pociagu relacji Katowice- Szczecin. Wszystko by było wporządku gdyby w tym samym czasie nie grał Górnik na Lechu Poznan. W tym roku własnie zginał Remik i chyba nie musze przypominac co się wtedy wyrabiało i jaka była kosa z nimi.
Ktos od nas z ekipy powiedział że jest możliwe że żabole pojadą tym samym pociągiem co my. Oczywiscie była salwa smiechu i gadanie że psy nie są chyba tak głupie....
Okazało się że miał rację...Stało sie, jechalismy z żabolami w tym samym pociągu. My na końcu, żabki na przodzie. Dzieliło nas może z 500 metrów. Co stacja to wyzwiska i whuj psów. Dopiero przed Opolem na jakies pipidówie ruszamy w nich w 40-50 osób. Psy spanikowane nie wiedziały co sie dzieje. Dolatujemy do żaboli, mielismy nadzieje że podejmą walkę. Niestety zabarykadowali się i raczej nie dążyli do starcia. Pomału musielismy sie wycofywac bo psów było coraz wiecej. Dojechała jakas prewencja i zaczeli nas gazowac w każdym przedziale z osobna...Wyszło na to że na taki priorytetowy wyjazd na Lecha z Zabrza jechały same ciule...
Zabrze wysiadło w Poznaniu, my wkoncu dotarlismy na Wronki. Nic ciekawego sie nie działo, mecz totalny piknik.
Po meczu powtórka z rozrywki, w Poznaniu znowu wlazła ta zaraza z zabrza. W naszych szeregach pełna mobilizacja na konfrontacje z Lechem. Na jakies stacjii za Poznaniem u żaboli leci kilka szyb, potem znowu u nas leci szyba. Każdy przez całą droge żartował uwaga leca żabole...heh.
Wkoncu docieramy w okolice Górnego Śląska. Przed Gliwicami na łabedach zaczeła się totalna bitwa na kamienie. Czekał na nas komitet powitalny w postaci 30-40 żaboli. W pociągu zero szyb, przez 10 minut leciał grad kamieni. Zerwalismy wszystkie mozliwe hamulce i odparlismy atak. Dziwnie to wygladało bo napierdalalismy w krzaki nie widząc nikogo. Nie ponieslismy wiekszych strat.. Okazało sie potem że Lech tez wjechał w żaboli gdzies w Poznaniu. Chyba nie wspominali tego wyjazdu za dobrze.
Trzeba dodac że w roku 1998 Ruch nie miał sobie równego w Lidze Chuliganów, sam Lech wtedy tak pisał (spodek, pamiętna gieksa, wisła u siebie) troche tego było, gdzie był Ruch tam zawsze był dym...
2007-11-15 20:40:15
oź wy huligani.. do więzienia! ;p
2007-11-15 20:43:37
lol :D




...
[color=red size=+2]JEBAĆ PZPN!!!!!!![/color]
Ruch Chorzów będzie musiał zapłacić 10.000 zł kary za zachowanie swoich kibiców w trakcie ostatniego meczu z ŁKS-em Łódź.

- W 82. minucie tego spotkania z sektora kibiców gospodarzy rzucano kulami śnieżnymi w kierunku zawodników ŁKS i masażysty, któremu rozbito okulary. W 85. minucie w kierunku asystenta sędziego głównego został rzucony kamień - czytamy w uzasadnieniu kary.
2007-11-15 20:49:59
kamień? lol

a jutro o 18 PE z.... ełksą!
2007-11-15 20:50:23
ocipieli ostatnio zaś na punkcie kibicow..

co gazeta to czytam.. w Chorzowie, Bielsku, Wodzislawiu rzucano śnieżkami
Pogoń Sz. coś tam pozdrowienia do więzienia i jakies tam race..
Lech.. też jakieś transparenty..

strasznie sie przejeli, a wszystko przez wydarzenia we... Wloszech :/ hehe
2007-11-15 20:50:58
w 98 to goniłem sie z kolegami po osiedlu, albo graliśmy w piłkę;)
2007-11-16 13:50:00
dokladnie;p

co do kary, poje.^lo ich?!
za to ze w okulary dostaol?;p
widocznie mu sie nalezalo;d
2007-11-16 13:50:45
mam nadzieję, że dzisiaj wygra z ŁKS-em :D
2007-11-16 13:54:59
taaa, nadzieja umiera ostatnia...
choc w PE im dobrze idzie;]
2007-11-16 17:37:54
i nie ma meczu dziś:D
2007-11-16 18:21:12
zasypało Was ;)
2007-11-17 09:30:40
Dziennik "Polska" dotarł do listy 150 meczów, które według wrocławskiej prokuratury były ustawiane w latach 2003-2006. Spośród wszystkich tych spotkań Ruch Chorzów nie ustawił ani jednego, był tylko i wyłącznie poszkodowany w całej tej sprawie. Pojawiają się na niej kluby, o których dotąd nie mówiono, m.in. Widzew Łodź, GKS Bełchatów i Jagiellonia Białystok. Ich przedstawiciele są zszokowani. Zapewniają, że nigdy nie słyszeli o przypadkach korupcji z udziałem ich klubów.

Według informacji dziennika "Polska" ustawionych meczów w ostatnich czterech latach było jeszcze więcej. Policjanci z wydziału do walki z korupcją Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu twierdzą, że do tej listy należałoby dopisać 300 kolejnych spotkań. Ich zdaniem na handel meczami wydano w ostatnich czterech latach miliony złotych.

Członek wydziału dyscypliny PZPN zdradził anonimowo, że wydział ma listę piłkarskich arbitrów, którzy cały czas sędziują, choć są zamieszani w handlowanie meczami. Sporządzono ją na podstawie materiałów ze śledztwa przekazanych PZPN przez prokuraturę. Żaden nie przyznaje się do zarzutów.

- Słyszeliśmy o jednym – odpowiada na pytanie o tym, czy są w Polsce nieprzekupni sędziowie jeden z szefów grupy zajmującej się śledztwem w sprawie korupcji w futbolu. - Wszyscy wiedzieli, że nie bierze łapówek, i nawet nie próbowali składać mu propozycji.

Ujawniane po raz pierwszy dane to fragment dwuletniego śledztwa wrocławskiej prokuratury dotyczącego korupcji w polskiej piłce. W tej sprawie zatrzymano już około stu osób, wśród nich wielu sędziów i działaczy piłkarskich.

Dziennik dotarł do 49 tomów akt śledztwa dotyczącego korupcji w polskim futbolu. To fragment materiału zebranego przez prokuraturę. Znalezione zostały tam informacje o przeszło 150 meczach, które - zdaniem śledczych - były rozgrywane nieuczciwie.

W korupcję byli zamieszani sędziowie i obserwatorzy oceniający pracę piłkarskich arbitrów. Jednocześnie rozszerza się lista klubów zamieszanych w handel meczami. W zestawieniu pojawiają się takie, które wcześniej nie były wymieniane w kontekście korupcyjnych układów w lidze. To Widzew Łódź, GKS Bełchatów (aktualny wicemistrz Polski), Jagiellonia Białystok, Lech Poznań. Są też kluby, o których do tej pory w kontekście korupcyjnym mówiło się tylko nieoficjalnie: Cracovia i Pogoń Szczecin. Przedstawiciele klubów mówią, że o niczym nie wiedzą.

- Nigdy wcześniej nie słyszałem o jakichkolwiek związkach z korupcją - twierdzi prezes Bełchatowa Jerzy Ożóg. - Przyszedłem do klubu w październiku 2005 r., kilka miesięcy po ostatnim meczu (kupionym w imieniu Bełchatowa), który pojawia się na liście. Do byłego prezesa klubu nie udało się dotrzeć.

Radosław Majchrzak, członek Rady Nadzorczej Lecha Poznań, były prezes klubu, też nigdy o niczym nie słyszał. - Nic nie wiem, by ktokolwiek z mojego otoczenia podejmował takie inicjatywy - mówi.

Kierownik drużyny ŁKS Łodź Jacek Ż. miał proponować łapówkę za dwa mecze tego klubu. - To nieprawda. Może ktoś mnie fałszywie pomawia, żeby siebie wybielić - twierdzi Jacek Ż.

Zbigniew Boniek: - Na 1000 procent nie Widzew. Niech prokuratura ujawni, kto kupował mecze, powołując się na Widzew. Kto to jest? Na pewno nie ja! Oprócz mnie we władzach były jeszcze dwie, trzy osoby. Je też wykluczam. Być może sędziowie grali w totolotka i handlowali meczami? - zastanawia się.

Pośrednik, który miał pomagać Widzewowi, to Ireneusz G., przed laty dolnośląski gangster z jednej z najgroźniejszych grup przestępczych. Potem skruszony świadek koronny. W czasie, gdy był pod ochroną Centralnego Biura Śledczego zajął się korupcją w futbolu.

Boniek zapewnia, że nie zna Ireneusza G. Podobnie prezes Widzewa Władysław Puchalski, który sugeruje, że zainteresowanie dziennika "Polska" klubem jest nieprzypadkowe. Widzew - jako jedyny w Polsce - buntuje się przeciw zasadom wyłaniania stacji telewizyjnej, która kupi prawa do pokazywania meczów ekstraklasy.

Z lektury akt płynie jedna pozytywna refleksja - większość zatrzymanych i przesłuchiwanych ma dość przekrętów. Sędzia Marcin P. wyznał na przesłuchaniu: "Marzyłem, żeby kiedyś posędziować mecz (...) uczciwie".

Lista spotkań z udziałem Ruchu Chorzów:

- 30.08.2003 r. - Podbeskidzie Bielsko Biała 2:1 Ruch Chorzów - sędzia Piotr K. przyjął 15 tysięcy złotych od "Fryzjera" za ustawienie meczu dla Podbeskidzia.

- 18.10.2003 r. - Ceramika Opoczno 3:1 Ruch Chorzów - sędzia Artur Sz. przyjął 10 tysięcy złotych od Mariusza Ł. za ustawienie meczu dla Ceramiki. Pierwszego gola w meczu gospodarze strzelili z rzutu karnego.

- 27.03.2004 r. - Ruch Chorzów 0:0 Cracovia - Marian D. wręczył 5 tysięcy złotych sędziemu Piotrowi K. i 3 tysiące złotych obserwatorowi Stefanowi B. za ustawienie meczu dla Ruchu Chorzów a sędzia Piotr K. dodatkowo 3,5 tysiąca od Jacka P. za ustawienie tego samego meczu dla Cracovii.

- 24.04.2004 r. - Ruch Chorzów 1:0 Pogoń Szczecin - sędzia Grzegorz Sz. przyjmuje nieznaną kwotę od "Fryzjera" za ustawienie meczu dla Pogoni Szczecin.

-28.05.2004 r. - Ruch Chorzów 0:3 Zagłębie Lubin - sędzia Marek R. przyjął obietnicę nieznanej kwoty i wysokiej noty obserwatora od przedstawiciela Zagłębia Lubin za ustawienie tego meczu dla Zagłębia.

- 06.06.2004 r. - Ruch Chorzów 2:1 Arka Gdynia - sędzia Mariusz G. dostał 20 tysięcy złotych za ustawienie meczu dla Arki, ale musiał je oddać bo Arka przegrała.

- 20.08.2004 r. - Górnik Polkowice 1:1 Ruch Chorzów - sędzia Adam K. przyjął od trenera Andrzeja S. 4 tysiące złotych za ustawienie meczu dla Górnika Polkowice.

- 05.11.2004 r. - Arka Gdynia 2:0 Ruch Chorzów - sędzia Tomasz W. przyjął od "Fryzjera" 7 tysięcy złotych, a obserwator Mirosław J. 5 tysięcy za ustawienie meczu dla Arki.

- 31.03.2005 r. - Ruch Chorzów 0:2 Radomiak Radom - sędzia Sławomir B. przyjął od Jerzego F. 5 tysięcy złotych za ustawienie meczu dla Radomiaka.

- 23.04.2005 r. - Ruch Chorzów 0:0 Podbeskidzie Bielsko Biała - obserwator Andrzej Sz. przyjął 5 tysięcy złotych za pomoc w ustawieniu meczu dla Podbeskidzia.

- 30.04.2005 r. - KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 3:1 Ruch Chorzów - sędzia Adam K. przyjął 5 tysięcy złotych za ustawienie meczu dla KSZO.

Pełna lista kupionych spotkań

źródło: polskatimes.pl / własne
2007-11-17 10:29:50
jebać kurwy sprzedawczykowe!



RUCHHHHHHHHHHHHHHHHHHHH
2007-11-18 12:51:31
2007-11-18 19:36:40
moze tak poza sportowo ale musze napisac ten kawal;d

Wiec tak:
Ecik umówił się na sex grupowy. Wszyscy przyszli, gaszą światło. Po 15 minutach Ecik, zaświeca je i mówi zdenerwowany:
-Niech ktoś to poustawia, bo już trzeci raz biore do gęby!
2007-11-18 19:38:25
W Bełchatowie tylko GieKSa hej hej !!!