Asunto: »Champions League/Puchar UEFA

A tak poza tym, to bzdura.
Ancelotti miał czas na pokazanie co potrafi, to odkąd pamietam cudował z ustawieniem.
Jeśli przez 2 lata nie możesz znaleźć ustawienia dla drużyny, to coś nie halo.

ja nie twierdze ze Carlo to magik ale dla mnie Gattuso to slaby trener , Napoli na miejsce "sredniaka" wsadzilo jeszcze gorszego (imo) gdzie tu sens ;)

To prawda.
Zauważ jednak, że tu chodzi chyba jedynie o efekt nowej miotły.
Carlo już więcej nie wykrzesa z nich.
A czasami zmiana trenera coś da. Chociaż na pół roku.
Zobacz, ze często trener w jednym klubie sobie nie radzi a w drugim wchodzi z buta do szatni i wyniki od ręki.
Różnie to działa i nie wiadomo za bardzo od czego zależy.

wątpię żeby Real przeszedł City :P

Bym sie z Tobą założył o 2 miechy plusa, ale zapomne, ze sie zalozylem XD

Co do Juve to mam nadzieję, że zagrają na serio i na maxa, bo jak im się włączy "cyniczne Juve" to i OL może być trudnym przeciwnikiem.
Tam nie ma klubów dla których OL może być trudnym przeciwnikiem.

BVB - PSG - mega ciekawa para

Atleti - Liverpool - mega ciekawa para
aż głupio przyznać, ale z tymi pozycjami się zgadzam, zreszßa z tą 3. też bo to będzie jedyny dwumecz pewnie co obejrzę, chociaż i tak wiem, że Juve awansuje, nawiasem mówiąc to nei wiem czy jesteście świadomi, ale w tym dwumeczu, jak i w ązadnym innym do końca sezonu pewnie nie wystąpi Depay

Borussia Dortmund vs PSG
Real Madryt vs Manchester City
Atalanta vs Valencia
Atletico Madryt vs Liverpool
Chelsea vs Bayern Monachium
Olympique Lyon vs Juventus
Tottenham vs RB Lipsk
Napoli vs FC Barcelona

dla mnie to interesujące ogólnie są mecze
Borussia Dortmund vs PSG
Real Madryt vs Manchester City
Atletico Madryt vs Liverpool
reszta tylko dla fanów poszczególnych klubów, albo po prostu mniej interesujące mecze, co nie znaczy, że będą to złe/nudne mecze
(editado)

A czasami zmiana trenera coś da. Chociaż na pół roku. 

Kiedyś czytałem jakieś opracowanie nt. "efektu miotly", zrobione na bazie ligi angielskiej. Wynikało z niej, że działa na max. 3-4 mecze. Na przestrzeni pół roku, średnia liczba zdobytych punktów na mecz była już zbliżona do tej sprzed zmiany trenera.

Być może, nie przeczę. Natomiast są przypadki, ze udaje się to na dłużej :-)

Przytaczam jako ciekawostkę.
Później to pewnie wynika bardziej z warsztatu szkoleniowca niż z samego efektu miotły.

Inna ciekawostka, z podobnego opracowania wynikało, że poprawa wyników zależy wprost proporcjonalnie od budżetu płacowego, nie od zmian trenerów i wydatków na transfery itp.

Zaznaczam, że badanie dotyczyło ligi angielskiej.

Szok! Rafuś mówi, że Real odpadnie. :D

A co do losowanie to jak dla mnie super pary wyrównane i ciekawe :)
(editado)

Owszem, Gennaro zrobił w lidze z Milanem wynik ponad stan (skład na 11 miejsce, a zajęli chyba 5 czy 7), ale czym innym jest taktyczne rozpracowywanie Hellasu Verona a czym innym podjęcie walki i ryzyk z Barsą, co mógłby unieść Ancelotti...
Kurde, trzeba być nie lada matołem, żeby w lidze gdzie nie trzeba szastać pieniędzmi, wydać z 500 mln euro na transfery i mieć ledwo 11 skład w lidze.

źle się wyraziłem- skład i ogólna "kondycja" zespołu na 11 miejsce. Na papierku to był 4/5 skład w lidze...

szwamb do Siekiera
WÓWCZAS piłkarz klasę lepszy od DZISIEJSZEGO Ronaldo


sądzę, ze nawet slaby ronaldo jest lepszy.

ludzie tak juz sie przyzwyczaili do messiego ronaldo, ze zapomnieli o ile lepszymi pilkarzami byli nawet na tle innych gwiazd


jakos nigdy nie bylem fanem nedveda, kreatywny drewniak :P


(editado)

Tak naprawde to niecale poltora roku

A wyniki w tym czasie mieli bardzo przyzwoite. Wywalaja eksperta i zatrudniają amatora wtf